Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pan_Wokulski

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. jest mi szkoda i majki i tamtej ex bo obydwie sa zakochane i zmuszone do walki o tego samego faceta, ktory wydaje sie nie robi nic zeby zakonczyc. to jak prawdziwy mezczyzna tylko podbudowuje swoje skarlowaciale ego, ale moze to tylko tak mi sie wydaje bo czy mozna traktowac ludzi jak zabawki?
  2. to nie on jest ofiara tylko ty i ta biedna wciaz w nim zakochana biedaczka
  3. to moze jestes przewrazliwiona a twoj facet to tchorz chowajacy sie pod twoimi nadopiekunczymi skrzydlami, zwala na ciebie swoja poprana przeszlosc nakrecajac twoja agtesje pokazujac jej smsy czy glosno oskarzajac ja o konspiracje przeciwko tobie. dziwny facet i dziwna historia i napewno przydaloby ci sie spojrzenie ktore mialas 8 miesiecy temu bo dzisiaj on wkrecil cie przez swoja nieporadnosc w emocjonalna wojne, ktora nie powinna istniec w twoim zyciu. niestety postepowanie twojego faceta jest dla niewyrazne i pelne sprzecznosci i zastanawiam sie kto tu bardziej co nakreca.
  4. jakos nie przekonuja mnie twoje odpowiedzi, a po drugie wcale ich nie chcialem, zadalem je tobie bo czytajac twoje wpisy odnioslem dziwne wrazenie, ze twoj chlopak nie jest tak do konca szczery, no chyba ze to mamisynek chowajacy sie pod skrzydla dominujacej kobiety przed inna dominujaca kobieta, wtedy latwiej uwierze w to, ale wtedy powinnas zastanowic sie czy ktoregos pieknego dnia nie schowa sie pod skrzydla innej opiekunki, oczywiscie zawsze mozna mocniej zacisnac smycz :-)
  5. laura50... ...NO NIE WIEM MÓJ MAŻ JEST TERAZ OK BO POZNAŁAM FACETA , ZAKOCHAŁAM SIĘ W NIM. SADZE ŻE SIĘ DOMYŚLIŁ... a potem pisze, ze; I JEST DRUGI MIODOWY MIESIĄC... ALE TAK TO JEST DOCENIAMY KOGOŚ JAK MOŻEMY GO STRACIĆ ...ty chyba jestes przykladem jakies wampira uczuciowego, najpierw zakochujesz sie w innym, zdradzasz meza a pozniej jak maz sie dmyslil to wracasz do niego i zyjesz jakby nic nigdy nie wydarzylo sie...o co tu chodzi? wyrzadzilas krzywde dwom facetom zeby doladowac swoje zdruzgotane wiekiem EGO??? normalnie 50-letni wampir uczuciowy!!!
  6. zapytaj o to moje glupie i naiwne serce :-)
  7. bylem kochankiem, uwielbiala mnie, mimo dojrzalego wieku latala do mnie jak malolata i wyznawala milosc i ze "swojego" nie kocha. ze chce byc tylko ze mna. Gdy zaczela mnie denerwowac mysl, ze tamten ja dotyka zaczalem nalegac zeby odeszla od niego..... odeszla...ale nie od niego... Znowu moze cieszyc sie podziwem jego rodzinki, uwielbiaja ja, ma swoj spokojny, bezpieczny swiat, szacunek otoczenia i znowu jest wspaniala zona i matka... ....moglbym jej to popsuc, szepnac kilka slow tu i tam i chyba stracilaby to wszystko, ale po co? pomyslalem sobie, ze kobieta zdobyta w taki sposob nie mialaby dla mnie juz takiego znaczenia, bezwartosciowa i nie warta szacunku a zwiazek z nia bylby tylko tragikomedia... Szanowne panie! jezeli nie bierzecie pod uwage na serio odejscia od swojego meza i calego tego cyrku z nim zwiazanego nie szukajcie kochanka bo nie kazdy zachowa sie tak jak ja...
  8. a wracaja do tematu..pytanie do forumowiczow; czy kobieta, ktorej facet od lat zaniedbuje jej najwazniejsze potrzeby ma prawo znalezc sobie kochanka bez poczucia winy?
  9. ogladanie porno ze starszymi paniami czyli powyzej 50 gdy ma sie w sypialni mloda kobiete ??? wizyta u seksuologa jest konieczna! albo zmiana partnerki na starszy model 50+ :-)
  10. tez pilem kiedys z gwinta "szampany z papierowek" i rozne "postrachy peegerow" a pozniej odlewalem sie na trawnikach i nie widze w tym nic bulwersujacego. Nie przejmuj sie to poprostu nalezalo do zwyczajow tego wieku.
  11. tez lubie czerwone wino :-)
  12. no widzisz, teraz juz wiesz dlaczego tak malo...ty wiessz co :-)
  13. jak na tak mala i drobna kobietke to mozesz byc dosc niebezpieczna z tym mlotkiem pod barem, jak bede w Szt(...) to raczej do baru juz nie pojde :-)
  14. do Agonia 36.... wymysl sobie jaikis tymczasowy e-mail i napisz na o mniel a odpowiem ci na twoje pytanie bo to nie jest odpowiednie miejsce na takie wyznania...
×