Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zagubiony_51

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam! Kilka lat temu wpadliśmy z pewną dziewczyną. Zerwaliśmy kontakt, a ja nawet nie wiedziałem, że jest w ciąży. Poinformowała mnie o istnieniu dziecka dopiero kilka miesięcy po urodzeniu go. Sam nie jestem pewien czy to jest rzeczywiście moje dziecko. Po paru tygodniach od chwili gdy mi to powiedziała, kazała mi odejść bez żadnych konsekwencji, pod warunkiem, że nie będę się z nimi kontaktował, ani nie zobacze więcej dziecka. Ochrzciła dziecko, które nosi jej nazwisko. Ja nigdzie nie widnieje jako ojciec. Teraz jestem w szczęśliwym związku i będziemy brać ślub z moją narzeczoną. Czy za kilka lat matka dziecka może wpisać mnie jako ojca dziecka i czy może ubiegać się o alimenty. Czy wtedy ma takie prawo biorąc pod uwagę to, że sama chciała, żebym nie widywał się z dzieckiem i nie kontaktował się z nim. Z tego co mi wiadomo podczas ciąży była u lekarza który wykrył, że specjalnie brała jakieś "leki", które mogły spowodować, że dziecko będzie trwale upośledzone (zostało to zgłoszone na policję, ale losów tego zdarzenia nie znam). Co okazało się później urodził się wcześniak kilka miesięcy przed datą zasugerowaną przez ginekologa. Proszę o pomoc. Wiem, że tylko tutaj mogę uzyskać takie informacje. Z góry bardzo serdecznie dziękuję!
×