jeny79
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez jeny79
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28
-
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
jeny79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na mnie witowicz też nie zrobił wrażenia.. co więcej dr wyszkowska-kmiecik też.. matwiłam się ale okazało się że nie potrzebnie zupełnie.. polecam ten szpital z całego serca.. rodziłam przez cc rok temu moją córkę.. teraz też jestem w ciąży termin na 25 lipca i też tam jadę.. opieka, połozne, atmosfera.. to jak szybko do siebie doszłam.. polecam- nie martw się i jeśli będziesz miała cc w planowanym terminie to napewno zrobi je lekarz u którego byłaś na konsultacji bo dopasuje Cię do swojego dyzuru a jeśliweżmie Cię wczesniej to wiadomo... będzie to lekarz który akurat ma dyżur..nie martw się- na kiedy masz termin i skąd jesteś ? -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
jeny79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ile wcześniej umawiałyście się na wizytę konsultacyjną ? ja będę mieć cc ze względu na mały odstęp od ostatniego cc.. kiedy powinnam tam dzwonić ? -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
jeny79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie, rodziłam w eskulapie w zeszłym roku w czerwcu i również jestem bardzo zadowolona.. poród przez cc przyjmowała dr. Wyszkowska- Kmiecik i wszystko było super, wspaniała kobieta ! jestem w drugiej ciąży i termin mam na końcówkę lipca... moja córeczka ma obecnie zaledwie 10 miesięcy ;) a w momencie porodu ok 13 i ciekawa jestem czy będzie możliwośc by mnie tak odwiedzała ? jest może jakaś dziewczyna która ma podobny do mnie termin ? -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anetko- przede wszystkim jeszcze raz gratuluję prześlicznej córeczki, w końcu sie doczekałaś :) i my z Toba ;) pliss dodaj jakies zdjęcia małej :) co do porodu to az mi zimno z ciarek na ciele było jak to czytałam.. jakaś masakra.. bardzo mi przykro że musiałaś to przejsc zwłaszcza że miałas tyle odwagi i spokoju przed porodem czym mi niesamowicie imponowałaś, byłam dumna z Ciebie ze nie sugerujesz sie innymi tylko chcesz naturalnie własnymi siłami rodzic i szkoda ze to Cię spotkało..mam nadzieję ze szybko o tym zapomnisz a malutka na pewno Ci w tym pomoże ;) napisz jak sie czujesz teraz, jaka jest mała coś więcej, bardzo jestem ciekawa, masz pokarm ? niech zdrowo sie chowa Ta Twoja ślicznota, dochodz sie siebie szybko -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anetko- przede wszystkim jeszcze raz gratuluję prześlicznej córeczki, w końcu sie doczekałaś :) i my z Toba ;) pliss dodaj jakies zdjęcia małej :) co do porodu to az mi zimno z ciarek na ciele było jak to czytałam.. jakaś masakra.. bardzo mi przykro że musiałaś to przejsc zwłaszcza że miałas tyle odwagi i spokoju przed porodem czym mi niesamowicie imponowałaś, byłam dumna z Ciebie ze nie sugerujesz sie innymi tylko chcesz naturalnie własnymi siłami rodzic i szkoda ze to Cię spotkało..mam nadzieję ze szybko o tym zapomnisz a malutka na pewno Ci w tym pomoże ;) napisz jak sie czujesz teraz, jaka jest mała coś więcej, bardzo jestem ciekawa, masz pokarm ? niech zdrowo sie chowa Ta Twoja ślicznota, dochodz sie siebie szybko -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
gusiu- oj współczuję stresu mam nadzieję ze antybiotyk pomoże i Ala w mig wyzdrowieje, wiem co to znaczy bo moja lenka tez w zeszłym tyg miała kaszelek i katar.. 3 razy byłam u lekarza bo bałam sie zapalenia oskrzeli czy płuc ale na szczescie odpukac skonczyło sie na wit c i calcium i juz jest ok.. nadziejko ten Twój synus jest niesamowity ;) tak pocieszne dziecko :) ładnie przybiera i tak trzymac !! kanapko- fajnie ze chrzciny sie udały :) ja niestety chyba jako tu jedyna smoka daje i bez smoka ani rusz.. no niestety to pozostałości po trudnych początkach.. mała bez smoka nie zasnie, jak marudzi to ją smok uspokaja.. trudno.. do tego te jej rączki które tak składa jak do modlitwy jak chce spac ( ksiądz na chrzcinach pewnie będzie zachwycony ;) to tez dawne usypianie mojej mamy w wózku jak mała płakała na okrągło to mama ją kładła na boku trzymała za obie rączki bo jej latały i smoka tez trzymała i bujała w wózku i teraz mam.... staram sie ją tego oduczac ale lekko nie jest.. powiem Wam że moje dziecko juz sie pomału nie mieści na przewijaku !!! tak wierzga nogami ze odpucha sie od dolnej barierki póżniej od materaca i tak fiku miku i wali głową o górną deskę !!! no juz jej ani na chwilę tam samej nie mogę zostawic ! poza tym zaczęła tak słodko piszczeć i krzyczec po swojemu ze śmiechu mam przy niej ostatnio dużo ;) na spacerach dalej róznie.. wczoraj byliśmy to nam taką syrenę włączyła a do auta w cholerę daleko.. nakarmiłam ją.. na chwilę przeszło i dalej.. do domu przyjechała i usmiech od ucha do ucha ja nie wiem czemu ona tak szczerze nie cierpi tych spacerów :/ kini- nie przeceniam tylko mówie jak jest.. w wielu sytuacjach pomogłas mi jak nikt z bliskich i Ci tego nie zapomnę nigdy :* aa i powiem Wam nie zapeszajac.. mąż mi sie troche poprawił.. nie wiem co mu sie stało ale zaczyna przy małej wszystko robic sam z siebie !!! ta zachwycona wiec i ja jestem zadowolona ;) ubiera ją na spacery, przewija, nawet ostatnio po kąpieli jak poszłam do kuchni wracam a mała w łóżeczku a on ją usypia.. no normalnie bo poczuję sie jeszcze nie potrzebna ;) oby tak dalej ! buziki mamusie i ciężarówki :* -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
joasieńko- do północy to ja bym chyba nie dała rady wyjsc z domu ;) no chyba ze po podłączeniu monitoringu w całym domu i możliwoscią oglądania co sie tam dzieje na bieżąco np w tel ;) zartuję ;) bede sie starac.. musze zacząc wychodzic.. lenka 6dni temu warzyła 5950 a za dwa dni skończy 3 miesiące, z usypianiem bez zmian.. tzn przez to ze w dzien jest jej ciężko zasnąc w nocy zasypia troszkę łatwiej i np jak zje o 20 to spi do 1-2 pózniej 0k 4 no i póżniej 7-8 ale po tym nurofemie jak spała praktycznie z przerwami na jedzenie cały dzien w nocy kręciła sie strasznie wiec praktycznie spałam na ramie jej łózeczka bo tak trzyma moje palce i jak tylko puszczę od razu sie budzi.. -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anetko- własnie o to chodzi.. o to ze ja liczę ze od odgadnie moje, lenki potrzeby a on tego nie umie ja wyobrazam sobie ze on tak i tak powinien sie zachowywac tworze jakis ideał ojca podswiadomie bo dla mnie mój ojciec zawsze był wzorem, facetem za którego chciałam wyjsc jako mała dziewczynka a pózniej miec takiego męża, niestety mąż mało ma wspólnego z moim tatą.. brakuje mi w nim najbardziej opanowania i spokoju, chyba oboje jesteśmy zbyt impulsywni..a rano to o Was myśle dziewczyny jak sobie odsypiacie ;) byliśmy dzis na tym ślubie siostry męża i moja lenka na samym wstępie zaczęła na cały głos stękac, ale to tak głosno ;) ludzie tak na mnie zalczeli zerkac wiec mówię.. nic sie nie dzieje tylko kupe robi ;) smiechu było troche ;) zapach unosil sie w powietrzu przez całą "ceremonię" :D zapomniałam jeszcze napisac ze mi mała zaczęła ostatnio w niedziele kaszlec i ma lekki katarek, pojechałam na dyżur do przychodni i przepisał nurofen co 6h, nie miała gorączki ale to niby lek przeciwzapalny bo cos gardełko zaczerwienione miała.. podałam jej ten lek i dziecko mi przespało cały dzien, to był czopek 60g kini znasz ten lek ? bezpieczny ? bo dzis doszła temperatura 37,7 i znowu podałam ten nurofen, pojechałam do lekarza i w płuckach na szczęscie dalej czysto tylko to gardełko i stąd kaszelek, przepisał kalcium i wit c, wróciłam i mała spi, w ogóle po tym leku ona jest taka spokojna jakas, pogodna wesoła no cudna, spi ładnie, boze az sie dzis rozmarzyłam jakby to super było gdyby była taka cały czas.. choc oczywiscie choroby jej nie życzę !! anetko ja tez miałam skurcze pod koniec i to straszne, puchły nogi i ręce, rwały mnie nogi pamiętam, jak kini pisze trzeba to przetrwac, wszystko minie jak ręką odjął jak urodzisz :* -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
loniu.. trafiłas w sedno :/ tak własnie po napisaniu tego posta ostatnio myslałam skąd dlaczego we mnie taka zmiana, dlaczego tak mało radosci a tyle nerwów, stresu, co sie ze mną dzieje ?? i własnie doszłam do wniosku ze ja jestem z tym wszystkim sama a bardzo ale to bardzo potrzebuję tego wsparcia ze strony męża, nie wiem dlaczego ale zyję jakims marzeniem o nim jako o ojcu i co by nie zrobił a stara sie to jest dla mnie zle, łaze za nim jak jest z małą i ciągle komentuję ze to tamto robi zle, nie jest facetem który potrafi sie nią fajnie zając to fakt, niestety tu kłania sie dom z którego pochodzi i brak miłosci a tylko wieczne dogryzanie i głupie gadki jego ojca który z wszystkiego szydzi, wysmiewa itd taki p**********y stary dziad i tyle.. unikam tych ludzi jak moge a jak juz tak jade i słyszę od niego tekst- co dalej ryczy ?? po czym wyciąga fajki i jara przy niej.. nie patrzac na lenę tylko na mnie taki dziadek ! i mój mąż to po nim ma, tzn stara sie jest z nią często ale sposób w jaki do niej mówi doprowadza mnie do furii.. błędne koło.. wiec ja wszystko biorę na siebie i zajechana nocnym wstawaniem do małej, usypianiem jej jak wiecie jest z tym problem poprostu padam na pysk wiec nie trudno o wyczerpaniem psychiczne i fizyczne, mało brakuje do tego zeby sie pokłócic o byle co.. czasem mam ochote wyjsc i wiem ze powinnam odpocząc choc na godzinkę ale poprostu nie potrafię !! i jestem takim niewolnikiem swoich schiz wiec loniu trafiłas.. czytam o innych mamach, szczęsliwych kobietach i jeszcze bardziej mnie to dołuje bo ja jestem strzępkiem nerwów, do d**y.. przepraszam ze znowu biadole o sobie ale jestem chyba na zakręcie.. -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nadziejko padłam :D podpisuję sie pod tym co napisałas ;) -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny przeczytałam ze łzami w oczach- dziękuję !!!! na Was ZAWSZE mozna liczyc :) napewno wykorzystam rady :* kanapko- to jest ziołowa herbatka z hippa, mojej lence nawet smakuje ale ona jest na butli a jesli Ty karmisz piersią to nie wiem.. bo wiesz czasem jak dziecko poczuje butle to z cycem koniec... co do teściowej.. współczuję ! podziwiam Cię naprawdę bo widzę ze duży jest jej wpływ na wychowanie dziecka ja bym dostała szału !! ja mam swoją mamę blisko i niby powinnam sie cieszyc a własnie przez te nieszczesne początki mam deficytbliskości z dzieckiem i nawet nie pozwalam jej brac małej na ręce.. wtedy kiedy tak kwitłam przy tym laktatorze mała była na okrągło z moją małą, do niej sie częsiej usmiechała niż do mnie ! miałam wrazenie ze ona myśli ze to jej matka a nie ja !!!!!! straszne mówię Wam a moja mama miała dużą satysfakcję bo kto by sie nie cieszył z opieki nad takim maleństwem a jak przez przypadek usłyszałam jak mów do niej - moja córciu !!! to omało mnie szlag nie trafił ! wiec teraz ja juz wszędzie z dzieckiem, nie zostawiam jej małej nawet na chwilę, muszę nadrobic to co straciłam na początku, mała podrosnie to będzie czas na babcie- teraz jest mama ! oczywiscnie nie mówie o ograniczaniu kontaktu bo codziennie sie widzą ale o intensywności.. dobrze kanapko ze karmisz piersią, w ogóle dziewczyny karmiące nawet nie wiecie jak Wam zazdroszczę tych chwil bliskości -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
przeczytałam teraz jeszcze raz ten swój post i sie poryczałam.. dobrze ze mam to juz za sobą. dziewczyny co ja mam zrobic z tym jedzeniem mojej lenki, no juz nie moge ona tak mało je :( i podobnie jak joasienka pisała tv włączam zeby jadła- maskara ! już mamy 11 ona nadal spi a rano o 5.30 zjadła 85ml póżniej o 8.30 tylko 40ml i o 10 jej wcisnełam po drzemce bo zapsana była nasrępne 30ml no juz nie wyrabiam, na spacer boję sie ją wziąc bo nie dosc ze z natury nerwowa z niej kobieta to jeszcze jak poczuje głód nagle a wcale mnie to nie zdziwi i juz wiem jak sie to skończy :/ kini i jeszcze chciałam Ci napisac ze ona je te piąstki swoje, normalnie całe wciska do buzi jak jej smok wypadnie ale czy to jest dobrze ? bo ja jej te piątki biorę i smoka daje ;/ juz nie wiem co robic :( -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam straszne wyrzuty sumienia ze nie mam czasu by z Wami częsciej pisac, no poprostu jak tylko siąde do komputera mała zaczyna sie kręcic, juz jestem tak zestresowana ze szok ;) bo jak zaczne to denerwuje sie ze musze przerywac i tak w kółko wiec wole nie zaczynac ale ok mała na razie jakims cudem spi.. agaolciu chciałam przed wszystkim od wczoraj do Ciebie napisać bo myśle o Tobie cały czas... też to przechodziłam niestety bez sukcesu jak u kini :( nabawiłam sie depresji i wyłam nad laktatorem a dzieckiem zajmowała mi sie mama wiec tym bardziej czułam sie jak wyrodna matka, ściąganie pokarmu tak długo trwało i robiłam to kilka razy dziennie ze wrecz przyrosłam do laktatora- to był koszmar !!!! u mnie po cc nie było pokarmu, mała jak u kini nie najadała sie wiec od razu dali jej w szpitalu butle i po sprawie, nie chciała cyca, kręciła sie wywijała płakała a mi serce pękało.. przez jakis tydzien po powrocie ze szpitala walczyłam, rady kini wtedy tez były dla mnie ratunkiem ale niestety.. mała nie umiała sie przyssac, albo ja ją żle przystawaiłam nie wiem, w kazdym bądz razie było to zrodło takiej frustracji ze wychodziłam z domu, dziecko zostawiałam mamie i płakałam, czułam ze do niczego sie nie nadaje a moja więż z dzieckiem nie istnieje, jeszcze pamiętam w szpitalu jak mała miała zółtaczkę i brali ją w nocy pod lampy, pielęgniarka przyszła ją zabrac a ja pytam czy mi ją przyniosą na co ona ze po co skoro nie karmie naturalnie !! płakałam strasznie, to był koszmar !!!!!wbiłam sobie wtedy do głowy ze nie jestem małej potrzebna do niczego skoro we wszystkim ktos moze mnie zastapic, ani nie potrafię wykarmic własnego dziecka.. do tego nasze początki... jak pisałam mała płakała na okrągło !! czułam sie odrzucona przez nią, naprawdę myslałam ze ona mnie nienawidzi za to wszystko ze nie urodziłam jej natrulanie tylko na siłe przed czasem kiedy nie była na to gotowa wyjeli ją przez cc.. nadziejko tu tez Ciebie rozumiem bo cos podobnego czujesz.. teraz jesteśmy na mm, całe dnie tak jak nadziejka pisała ja podobnie oddaję sie małej, teraz jest juz lepiej bo mamy kontakt ale początki były dla mnie bardzo trudne.. agaolciu walcz jak pisze kini.. ale nic na siłę dziewczyno.. nie zadręczaj sie i nie odwiniaj, szkoda czasu, skup sie na dziecku, ciesz nim :* trzymam kciuki zeby wszystko sie udało tak jak chcesz :* aniu1979- gratuluję kochana !!! -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczynki moje kochane :* myslałam że tylko ja mam taki problem z usypianiem :/ cały czas miałam wrazenie ze wszystkie dzieci to sie tylko odłozy i spią, moja koleżanka pojechała z4 miesięcznym synkiem do włoch.. przeciez jak sobie pomyśle jakby to u nas wyglądało to masakra, od kiedy jest lenka moje życie wywróciło sie do góry nogami.. nie wiem czy to moja wina, czy moze za mało wierze w to dziecko i powinnam byc bardziej zdystansowana a ja tak wisze nad nią i moze nie daje jej szansy zeby sama cos zrobiła ? moja lenka bardzo kiepsko spi.. kąpiemy sie ok 20, przedtem albo po jemy i ok 20.30 zaczynamy usypianie............ karuzela jedzie na okrągło.. musze trzymac jej smoczka bo jak puszczę to sie denerwuje co prowadzi do płaczu ;/ i za rączki bo jej latają no taka jest bidula nadpobudliwa :( czasem to mi serce pęka jak widze jak ona sie męczy, jak chce spac a nie umie :/ zasypia ok 21.30-22 śpi tak do ok 24-1 jemy, pozniej ok 3 i od tej godziny śpi tak lekko ze praktycznie siedze do rana nad łóżeczkiem :/ dzis byłam u lakarza na szczepieniu, mała wazy 5950 i ponoc jest w dolnej granicy.. nie dosc ze ja mało bo ok 60-80 co 3h to lekarka powiedziałą ze mała powinna ok 24 jesc i do tej 6 spac i mam jej dawac wode zeby jej sie nie chciało wstawac.. czy to mądre ? ona nie zasnie bez jedzenia i jest głodna.. teraz spi od godz bo jest po szczepieniu.. co do spacerów to nie chce spac w gondoli !!! co mam zrobic ? w foteliku wozic ? tylko to jej pasuje ! czy do spacerówki na płasko dac ? czy Wasze dzieciaczki jak są na spacerze to no jak spią i sie przebudzą to potrafią lezec spokojnie ? ile czasu ? bo moja taka niecierpliwa zaczyna sie pręzyc cudowac i zaraz płacze wiec juz wychodze na krótko i blisko domu zeby jak tylko sie przebudzi móc szybko wróćic :/ kanapko- ja uzywam bepanthen kremu, jest cudowny i działa na wszystkie zaczerwienienia, otarcia itd polecam ! ja buzke smaruję linomagiem, jest tłusty i nic sie po nim nie dzieje kseniu kupiłam tą herbatkę uspakajającą.. wypiła dzis całe 20ml... loniu, joasienko buziaki :* kini jak emilka ? gusiu- zyczę powodzenia w pracy :) anetko- jeszcze tylko Ty kochana ze starej ekipy :) pozdrawiam wszystkie mamusie i cieżarówki :* -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jesteście kochane :* z tym spaniem lenki to nie do końca tak pięknie, jak była malutka bardzo dużo płakała jak wiecie i wtedy ją nosiłam, bujałam całymi dosłownie dniami, spała tylko w wózku bo budziła sie co 15 min i tylko tam u miałam ją uśpic bujaniem, trzymałam jej rączki bo jej latały i to ją denerwowało i smoczek w buzi przytrzymywałam bo wypadał i teraz mam ;) spi w łóżeczku ale ja jakby z nią bo nie zasnie bez moich rąk, tzn robie to samo jedną rączki trzymam, drugą smoka - inaczej nie przejdzie, a jak za szybko puszczę to od razu sie budzi i od nowa.. a zasypia czasem godzinę wiec wieszę nad łózeczkiem teraz ;) ale przynajmniej nie noszę.. zasypia tez tak dziwnie bo najpierw wpada w głęboki sen i nic jej nie rusza po pół godziny rozbudza sie całkiem i wtedy różnie.. albo udaje mi sie ją ululac a jej zasnąć albo koniec spania.. lekko nie jest ;) wiec joasieńsko w dzien różnie.. czasem ma po kilka drzemek po te 20-30min a czasem uda sie jej zasnąc na te 2h.. anetko mi tez sie łózysko starzało szybko.. dotrwałam na nim do 39tyg bez problemu, nie martw się, kontroluj to.. i tez miałam rozbieżności w rozmiarach.. budzi sie moja królewna.. lece po butle napiszę póżniej bużka kochane ! -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześc moje kochane !! :) przepraszam ze tak długo nie zaglądałam ale moje dziecko jest bardzo absorbujące !! fajnie Was poczytać az sie ciepło na sercu robi ;) nadziejko- moja lenka tez tak płakała na początku ! nie były to kolki, trzeba przetrwac jak piszą dziewczyny ! wyrosnie z tego my jesteśmy na etapie codziennych wyjazdów z małą na spacery do parków, sklepów itd bo ona ma w zwyczaju po 15 min od przebudzenia po jeżdzie autem na spacerze sie tak rozpłakac ze musimy sie zwijac, ostatnio pojechaliśmy do sklepu i nawet nie zdązyłam grzechotek wybrac juz musiałam wyjsc ze sklepu i do domu wracac :/ wiec codziennie gdzies jeżdzimy, przyzwyczajamy ją i np wczoraj prawie cały spacer nie spiac przetrwałą bez płaczu.. oj ile mnie to stresu kosztuje.. poza tym lepiej spi.. zasypia w łózeczku !!! co jest nielada zaskoczeniem bo dosłownie z dnia na dzien przeszłą z usypiania na rękach, bujania, kołysania itd do spania w łózeczku przy karuzeli !!!! zasypia po kąpieli i butli ok 20-21 budzi sie ok 1 w nocy i ok 4, kreci sie do 5 pozniej biore ją do nas i tak dosypiamy do 7-8 wiec naprawdę fajnie kiedys to było nie do pomyślenia bo płakała wszędzie ! nadziejko zazdroszę ze natanek tak szybko sie rozwija, moja lenka nie umie głowki jeszcze podniesc, strasznie sie irytuje leżac na brzuszku :/ martwi mnie to.. przepraszam ze tylko o sobie ale juz mała sie budzi wiec lecę ! :) anetko ja połowy ciuszków nie ubrałam, tak szybko dzieci rosną ! teraz juz mamy rozmiar 74 !!! szok ! -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ah gusiu :) nosi ją i spiewa, moja mała córeczko, moja mała, tyle na Ciebie czekałem ;) mówi ze to cud nie dziecko ;) a najbardziej dumny bo wszyscy mówią ze lena to skóra zdjęta z niego ;) teraz ja nosi a ja na balkonie z komputerem mogę na chwilę odpocząc, dzis jakis postęp bo od rana na cycku jedziemy, ciekawe na jak długo ale i tak mnie to bardzo cieszy :) uciekam bo malutka juz płacze :* -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
cześć moje kochane !!!!!!!! bardzo Wam wszystkim dziękuję za słowa wsparcia przed porodem i za miłe słowa po porodzie :) nawet nie wiecie jak jesteście dla mnie ważne, jakie dajecie wsparcie !!!!! nie umiem Was doczytać bo cały czas malutka sie budzi ;) teraz siedzę przy stole, mała w wózku od 5 rano i nogą ją bujam.. poród miałam wspaniały ! powiem Wam ze czuję sie bardzo dobrze jak na cc, znieczulenie teraz tak czytam z karty miałam rdzeniowe, po 4h pionizacja, prysznic, przebranie w w swoją koszulę, po 5h dostałam herbatkę i mogłam pic normalnie, jedzenie od rana następnego dnia, dieta lekka, dostawałam co 6h ibuprom max i bolało najbardziej jak zchodziło znieczulenie, póżniej juz tabletki działały.. problem miałam przy schodzeniu z łózka bo było wysokie a metrac niż niz rama łóżka wiec trzeba było sie tak nienaturalnie wychylić w pokoju byłam sama przez te wszystkie dni od razu przy pokoju pielęgniarek wiec często do mnie zaglądały.. mąż operacje cc obejrzał na żywca, przez taką szybę, myśleliśmy ze cos zasłoną parawanem ale nie, ja nic nie wiedziałam no moze to co w lampach mi sie odbijało a on z boku widział wszystko ! jak wyjeli dziecko i mi ją pokazali jeszcze z wiszącą pępowiną ze mnie, moj mąż zasłabł i musiał wyjsc napic sie wody z pielęgniarką za plecami ;) wrócił jednak po 10sek i juz móg sie cieszyc malutką bo ją wazyli, mierzyli juz przy nim :) dziewczyny to było niesamowite przeżycie pomimo ze cc, płakałam ze szczęscia :) kinga ma racje.. ciąża to pikuś w porówaniu ze strachem jaki jest po urodzeniu dzieciątka, strach o wszystko, o kazdy oddech, czkawkę, odbicie, kupkę, temp, potówkę, zadrapanie, swiadmość ze dziecko jest zdane tylko na nas bardzo działa, pierwszą noc mi ja wzieli bo byłam po operacji obolała i chciały zebym spała ale drugą juz byłam z nią i całą noc zamiast spac gapiłam sie czy oddycha, co do karmienia to delikatny temat bo bardzo mnie frustruje a wiec pokarm na początku słabiutki, dokarmiali ją butlą ale z każdym dniem lepiej było tylko ja mam dosc duze piersi a prawie płaską brodawkę i małą nie umiała sie przyssac, denerwowała sie, wrzeszczała płakała a ja z nią, kupiłam laktator i teraz odciągam, a mała pije z butli, bardzo to męczące ale przynajmniej pije moje mleko, bardzo mi zależy żeby karmic piersią, dzis pojadę po nakładki silikonowe, moze to jej ułatwi sprawę bo juz nie wiem dziewczyny co robic, brodawki mi krwawią, smaruję masciami zobaczymy co będzie dalej.. malutka jest przesliczna, taka nasza kluseczka, wszyscy mówią ze wygląda juz na 2 tyg a nie 5 dobę.. robi tak słodkie minki, rączki tak przedziwnie układa ze gapimy sie na nią jak zaczarowni.. przepraszam dziewczynki ze tak tylko o sobie, jak znajdę czas doczytam co u Was mam nadzieję ze za niedługo to wszystko nabierze rytmu i będzie nam to sprawniej szlo bo póki co to rollercoster bez trzymanki :)))))) buziaki ode mnie i mojej Lenusi :***** -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kini, dziewczyny !!! jutro o tej porze prawdopodobnie będę mamą :D nawet nie umiem określic jak sie czuję.. myslałam ze będę bardziej panikować ale póki co jestem w miare opanowana :) dziś mam dokładnie 39tydz 1dzień a termin z om na 16 czyli niedzielę.. i powiem Wam ze cos juz zaczyna sie pomalutku dziac.. dwie ostatnie noce juz ciężkie były, cieżko mi naprawdę z tym brzuchem obraca sie z boku na bok, wstac ciężko, sikam co 2h i za każdym razem jak wstaje mam wrazenie ze mi macica wypada i w kazdej chwili odejdą wody.. do tego wczoraj tak mi spuchły stopy ze zadnych butów nie umiem włożyc i dłonie jak baleroniki, do tego mi drętwieją czego nigdy nie miałam, spina mi sie brzuch, boli podbrzusze, ciężko mi sie oddycha, mam biegunkę itd itp :)))) mimo to sprzątam, myję, odkurzam.. dostałam takiego powera.. żeby było czysto jak przyjadę z lenką do domu :) myślę ze jestem gotowa ! poza tym ze nie umiem sobie wyobrazic siebie jako matki, mam obawy jak sobie poradzę z opieką tak naprawdę to mnie najbardziej martwi i tak bardzo chciałabym miec pokarm... jutro na 8 mam być w szpitalu, bardzo Was porszę kochane o kciuki za nas !! mam nadzieję ze wszystko będzie dobrze !!! -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
jeny79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
majena- poprostu dopłacasz 500zł póżniej -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
jeny79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aska88 no i jak ta wyszkowska-kmiecik ? zadowolona jesteś z niej bo ja mam teraz u niej cc we wtorek 11 czerwca.. z nią tez bez problemu cc uzgodniłam.. tak jak wczesniej pisano to prywatna klinika, nikt nie robi problemu.. -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
anulka- dobry pomysł ;) ja znalazłam takie cos http://allegro.pl/poduszka-klin-dla-noworodka-niemowlat-wwa-w-wa-i3281041760.html -
Ciąża 2013 ... długo wyczekiwana cz.2
jeny79 odpisał Gusia09 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Edysiu- z tą kropelką brązową to nie wiem ale u mnie endometrioza zanim została oficjalnie zdiagnozowana przy laparoskopii objawiała sie bardzo bolesnymi miesiączkami, to jest straszne cholerstwo które utrudnia zajście w ciążę ale ponoc jak juz sie uda to ją leczy.. ciekawe..nie wiem czy można ją zdiagnozowac bez laparoskopii ?? u mnie wykryto I stopien i usunięto ogniska, na szczęscie w 3 cyklu po laparo sie udało.. dziewczynki- dzis mi sie pierwszy raz tak prawdziwie strasznie śniło moje dziecko.. jak je przystawiam do piersi a ono otwiera usteczka, czułam wręcz ciepło jej ciałka i byłam tak wręcz euforycznie szczęsliwa ze wstałam bujając w obłokach i do teraz mnie ten sen trzyma..dziewczyny do wtorku 6 dni !!! nie myslałam ze doczekam tego momentu..a to juz coraz bliżej, pogoda juz zaczyna przeginac !! ja nie sądziłam ze takie małe istostki są tak charakterne :) ze w śpiworku nie, w łóżeczku nie :) prawdziwe kobietki, ciekawa jaka będzie moja :) kini daj linka do tego klina.. ja tez myslałam tylko o kocyku na początku ale rzeczywiscie lekkie podwyższenie pod główką wskazane.. -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
jeny79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no mnie będzie operowac ta matka polka ;) wyszkowska-kmiecik tzn jeśli dotrwam do 11 czerwca bo wtedy ona ma dyżur i tak mnie zapisała... -
Klinika Eskulap Bielsko-Biała
jeny79 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Każda z nas sie boi komplikacji, ja też !! ale że co ? tam nie mają sprzętu czy co ? co w takich sytuacjach robią ? nie strasz mnie ja za tydzien mam tam cc ;)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 28