Hej Wam, w sierpniu idę do ślubu i chcę iść ze dwa, trzy razy na solarium powysuszać sobie syfki na twarzy, szyi i plecach. Nie chodzę w ogóle na solarium (ostatni raz byłam ponad 7 lat temu przed studniówką) i nie wiem, jak to teraz jest. Czy solaria dalej opalają na tzw. marchewkę? Bo tego bym chciała uniknąć. No i czy jeszcze powinnam o czymś wiedzieć, zanim pójdę? Tylko nie mówcie mi proszę o alternatywie w postaci słońca, bo nie mam kiedy się opalać :(