Renata_G

życzliwa - kopiowanie? nie prosciej zapytac jak cos potrzebujecie czy cos...

Nie wyleci :) chyba, ze kupisz chinskie lozeczko za 5 zl :))

Ewa :) jak to sie wywroci :) ja mam turystyczne...ze wzgledu na cyganski tryb zycia :D korzystam, nie narzekam. Ale jak kolezanka wspomniala - warstwa koca niezbedna.

Slurpik, mam linka do jezdzika http://allegro.pl/baby-mix-pojazd-crazy-rider-jezdzik-pchacz-4kolory-i2756872177.html#tabsAnchor taki o ma przyjsc :)

dziewczyny...a pomyslalyscie co bedzie jak babel podrosnie i bedzie sam siegal po zapalki...przeciez mama pozwala. Nasze dzieci juz naprawde duzo kumaja... Slurpil moja siostra kupila Olkowi jezdzik :) wlasnie do nas pedzi kurierem ;) jak dostane to pokaze i zdam relacje;)

Ewa, ja mam Nivea. Mi on sie podobywuje ;) Ja sie wypowiadac juz nie chce i nie bede na temat tego co sie dzieje. Mi nikt, nic zlego nie zrobil, nie powiedzial...good luck everybody!

Szkoda...bo szkoda, ale moze chociaz jak nie na wspolnym forum to czasem tu sie odezwiecie tak normalnie dziewczyny...bez patrzenia czy piszecie do Stasi, Krysi...czy np do mnie hmm? qrcze :(

Mamcie, ja lubie zasypiac z Olem na lozku :)) przytulaski cmokaski i lulu ;)) i ja i on :))))) i tez nigdy nie wiem kto pierwszy ;)) wczoraj sie wyrwalam na popoludniowo-wieczorne zakupy. Swiatczenie sie juz wszedzie robi :)) tak milo i w ogole :)) i nawet jakas mama mi poradzila jakie buty wziac dla Ola ;)) pasuja! mierzone, przespacerowane po pokoju ;)) Olkowi i tak sie najbardziej metka spodobala... ;))

Monia, ja tu tez czasem okiem rzucam. Nie mowie nie ;) Ewa, mi jakos 5-10-15 nie bardzo sie podoba, ale co "baba to gust" ;) Do Renaty - bylam juz u alergologa. Nie pisalam, ze Olek robi smierdzace kupy, tylko nie sa "jak plastelina" jak to Ewa kiedys napisala ;) w tym temacie jest ok. Mam juz plan dzialania. A pediatra nie byl jeden tylko z conajmniej 5-ciu i kazdy to samo mowil - to znaczy nic nie potrafil zaradzic :|

Ewa, butelka i smoczek canpol lovi. Ale nie sadze zeby za szybko lecialo. Jak karmilam piersia byl ten sam problem. Co do picia to pije duzo i to wode. soki srednio lubi ;) no nic, moze w koncu znajde kogos kto mi pomoze. Nie moze byc tak ze same konowaly ;)

Ewa, z Olkiem od poczatku mam problem z ulewniem. Na poczatku az chlustajace bylo, do tej pory mu sie zdarza wypluc sporo mleka...mial usg brzuszka, pil chwile jakis syrop i co? I nic! Mi to sie nie podoba strasznie. Mam wrazenie ze to jakas alergia czy co. Lekarka nie podziela mojego zdania, ale nic tez nie umie zaradzic. To samo jesli chodzi o kupy. Powinien juz chyba takie dorosle robic...a taka to mu sie rzadko zdarza :/ ogolnie jst ok. Dziecko zadowolone, je normalnie, problemow ze skora nie ma. Juz sama nie wiem. Mam abonament w luxmedzie...to poszukam az znajde jakiegos "madrego" lekarza.

Ewa, a ten ortopeda bo juz czas? czy tak mialas ustalone? Bo ja pytalam pediatry to mnie wysmiala, ze jeszcze nie trzeba bo nie chodzi Olek. Mi sie wydaje ze jak staje, powoli tupta przy meblach to chyba juz czas....a pediatre zmieniam :/

najlepszym komentarzem jest brak komentarza. Dziekuje.

mlody drzem, czas na kawke ;) ja od wczoraj jestem baaaaaardzo, ale to bardzo szczesliwa. Mezowy nareszcie podjal meska decyzje...wracamy do Wroclawia!! Fakt ze musimy wszystko poukladac, podciagnac sie i zacisnac pasa, ale czy bedzie praca u kogos czy wlasna firma i tak wracamy :)))))) czerwiec 2013 - postanowione przypieczetowne. Dziewczynki ja na detoksie jestem bo na wakacjach glownie gofry jadlam...Wpadjcie to sobie pogotujemy razem ;)) Sylwia, czarodziejko! Pieknie wygladasz!!! Nawet tym uroczym domowym wdziankiem nasz nie zmylisz ;) Niunia, trzymam kciuki - za Ciebie, bo Amelka pewnie nawet nie zauwazy, ze Cie nie ma ;)) badz dzielna :) dopije kawke i ide sprzatac bo od jutra do soboty mam gosci, a pozniej z nimi jade do rodzinnej Legnicy ;) milego dnia! :)

Sylwia, mi Olek zasypia ok 18-18.30 le budzi sie o 6 z przerwami na jedzenie...nie umiem go oduczyc bo sie drze jak mu podaje wode...musi byc mleko! Z mniejsza iloscia proszku ale musi byc i juz! Ewa, kupilam ten stolik, mlody sie srednio jara...woli zwiedzac ;) szybkiego powrotu do zdrowia zasmarkance ;)) zauwazylyscie jak szybko sie ciemno robi? Jesien za rogiem...a potem zima! Tez czekam...ale nie na sanki tylko na deske ;D Niunia...tak czytam, czytam...normalnie szacun - Julcia to juz chyba wszystko probowala :) a my dumamy nad kazdym kesem nowosci ;) milego wieczoru piekne panie ;)

Ola, ja juz dawalam tez parowki. Kupilam z sokołowa, maja 87% miesa drobiowo-cielecego. % sztuk chyba za niecale 4 zl. smakowalo i nie bolał brzuszek. Dziewczyny cos wspominaly ze w lidlu tez jakies sa sensowne. Jajecznicy jeszcze niet ;) ale mysle nad forma tego zoltka zeby tak zrobic ciutke na maselku i podac pol porcji.

czesc mamy :) leń dzisiaj ogarnia caly swiat chyba ;) my pospalismy do 11 prawie, z przerwa kolo 7 na polgodzinne wyglupy ;) ja pojde na latwizne z obiadem, mam łososia- koperkiem zasypie, ziemniaki i warzywka jakies. Siup do parowara i niech sie samo robi ;) cos mi jeszcze zupy brokulowej zostalo to powinno byc ok ;) Aleks mi w ogole nie chce zup jesc! Woli w wersji drugiego dania - miesko, jakis gotowany brokul i ziemniaczek...oczywiscie z mojego talerza ;) tragedii nie ma tylko zoltko trzeba jakos przemycic ;)) co do wymiany zabawek, jakimi sie teraz wasze dzidziuchy bawia? ja tez musze cos juz nowego pokupowac bo tamte co ma to dla malych smerfikow i juz Ola nie interesuja ;) buziaki!

Dziewczyny, te które uzywaja/uzywaly przewijaka na lozeczko...dalej na nim przewijacie, przebieracie? Aleks kilka razy juz sie mi odepchnal i puknal glowa w sciane :/ czas juz go chyba przekazac dalej..tylko srednio mi sie widzi przewijanie gdzie popadnie...

dobry :) mimo tej jesiennej szarowy za oknem ;) Wrocilismy po naszym wojazach :) posiedzimy do wtorku i jade z Olem znowu na dolny slask...sama tym razem. Pewnie bede zalowac, bo moze byc afera w drodze, ale co tam ;) Co do chodzika, nawet o nim nie pomyslalam, zeby kupic. Ktos ma i uzywa spoko - tak jak juz nie raz pisalyscie, nasze dzieci - nasza sprawa, kazdy robi jak uwaza :) Tatusiowo u mnie nie jest tak kolorowo jak u was, ale co zrobic. Mam juz dosc klotni w tym temacie. Z siedzeniem w wozku to samo - zsuwanie ;) siedzi jak jakas sierotka ;))) ale, ze siada juz sam to nie ma opcji, zeby lezal w wozku :) Olek jest nie do zniesienia od kilku dni...rece juz mi opadaja. Nie chce sie czolgac, siedziec, lezec, bawic, generalnie wszystko NIE! i ryk :( Mozliwe ze na gorze zebowo cos sie dzieje. Ewa - ten stolik co kupilas to ile dalas? bo znalazlam nowy za 209 zl i sie zastanawiam. Bo wszystko co jest na allegro to albo drogie albo ang/franc. Wczoraj bylismy z mlodym w sklepie i sie bawil chwile tym stolikiem, az podskakiwal z radochy ;) Ja mam odrzut od pomaranczy...gnoj tylko robi :/ Komentowac nie trzeba, a nawet szkoda paluszkow ;) ide sie ogarnac poki mlody spi bo sie obudzi i znowu koncertowo bedzie :] buziaki!

ja z doskoku calusy z dolnego sle ;) droga jak marzenie, babel zasnal o 18 i spal jak suselek :) w sobote czeka nas kolejne 400 km. Jak mi sie smutno robi na mysl wyjazdu :( tesknie za ludzmi stad. Uswiadmiam to sobie przy kazdym spotkaniu. Ehhh kiedy my tu wrocimy... :((

i u nas nastapil skok :) Mlode smi po podlodze z predkoscia swiatla ;) a jak slyszy, "zaraz Cie zlapie lobuzie" to przyspiesza jeszcze bardziej i piszczy z radosci :D zadyszki dostal :D super! bede go scigac teraz :)) ...a pies to juz biedniutki jest :)

zrobie spama...ale moze któras z was dojrzy cos ciekawego ;) wspominalam kiedys o malym biznesie...powoli sie rozkrecam :) http://allegro.pl/bluzka-z-zabotem-przepiekna-r-36-38-s-m-kolory-i2547496836.html zagladnijcie tez na pozostale aukcje ;)

Czesc mamusie :) Bidulki paluszkowe, trzymam kciuki coby jak najszybciej sie zagoilo i przestalo bolec :) Sylwia, katarek tradycyjnie - leczony tydzien, nieleczony 7 dni ;) Olek tez tak mial. Przeszlo, sama woda morska psikalam. Klaudia, trzymam tez kciuki zebys osiagnela swoj cel ;) Co do mieszkania i kredytu - to ja mam kredyt na mieszkanie we wroclawiu i jakos zyje, spie spokojnie ;) przynajmniej wiem, ze mam jakies miejsce na ziemi ;) tu w Konstancinie z kolei wynajmujemy od kogos. Bez sensu tak placic i komus nabijac portfel ale coz, gdzies mieszkac trzeba. Ewelina, foteliki najlepiej ocenic namacalnie i przymierzajac modela ;) ja tez mialam inny typ. Zmienilam zdanie juz w sklepie ;)) A my jutro wyruszamy. Do piatku Legnica-Wrocław, a w sobote nad morze :) jak Olek te km zniesie to juz sie boje :) Mam nadzieje ze chociaz padac nie bedzie, bo 20 C to temperatura idealna na nadmorskie spacery ;))) buziaki! ide robic jakis obiad

heh :)) no w sumie racja...ale sie przyzwyczailam to przyrostu ;) heh Oli szkapinka nie jest to to ja wiem ;)) lubi sobie zjesc :) Cieszy mnie to, ze w nocy je tylko raz od kilku dni, a zdarza sie ze tylko wode wypija :) jakby sie jeszcze w ogole przestal budzic to bym w siodmym niebie byla ;) Ewelina, spoko :)

Dziewczyny, jak przybieraja na wadze wasze dzieci? Aleks od 25.05. do wczoraj przybral ok 900 g. Tak normalnie zawsze bylo tyle co miesiac. A teraz przez ponad 2 i pol miesiaca przybral niewiele. Jak to u was wyglada? tez sie tak zastopowalo? Troche mnie to martwi nie wiem czy nie swiruje. Za 5 dni skonczy 8 miesiecy i wazy 8400 kg