Luizjana7

Jak u mnie może to u Was też :D Ludzie, organizm to delikatna materia, ale nie maszyna!

Po sluzie. U mnie jest to bardzo, bardzo czytelne :)

Też macie powody do dywagacji :) Ja miałam np. w tym miesiącu owulację, OK, temp. wzrosła, spadła i....potem jak powinna normalnie wzrosnąć i się utrzymywać chociażby jak zawsze na te 36,2 -36,4 to mam istną huśtawę :D raz 36,1 drugi dzień 36,29, trzeci 36,04 czyli żółte non stop- ale wiem, ze już dawno po owulacji więc mnie to ani trochę nie niepokoi :)

@@@Niepewna*** W dni czerwone stosujemy prezerwatywy i zawsze "w środku" :D Na pękniętą gumkę są przecież metody ;) A sama prezerwatywa dla zwiększenia pewnosci jest pokryta środkiem plemnikobójczym :)

Na czas choroby nie robi się pomiarów. Pearly kosztuje 1200 zł, LC około 1900 zł. Skutecznosc identyczna, kwestia kilku zbędnych bajerów.

@@@Niepewna***, Ja nie chcę mieć dziecka- nigdy -stosuję Pearly już z 8 miesięcy i jest OK :) To, o czym piszesz czyli seks bez zabezpieczenia, normalne cykle... to normalne po pigułkach- one uzależniają psychicznie :) Ale możesz uwierzyć mnie, jak nie komu innemu: ciąży akceptować nie zamierzam, Pearly używam i mu ufam :)

"czy działać, czy czekać " no jak nie chcesz mieć potem pretensji do kompa o wpadkę to raczej czekać :) Pamiętaj, że PROGNOZA to TYLKO prognoza. Najważniejsza jest info. w danym dniu pomiaru.

Ja takiego spadku nie odnotowuję nawet jako spadku :) Dla mnie spadek to z 36,6 do 36,0 ewentualnie 36,2 :D A....prognoza to tylko prognoza :)

Ewo N., Nie ma dziecka, jeśli nie ma zagnieżdżenia. proste. Nie pozwalają się zagnieździć ZARODKOWI, a nie dziecku. O ciąży możemy mówić wtedy, gdy dojdzie właśnie do zagnieżdżenia. Dla ścisłości :)

np. ja a zaznaczam , ze dzieci nie chcę mieć w ogóle. nigdy :)

ja je brałam. ale nie pamiętam już co mi robiły z cyklem. Pamiętam jednak, że mnie akurat na PMS nie pomogły, chyba właściwie na nic- ale nie twierdzę ze z Tobą też tak będzie. Może....warto tą urodę zaakceptować?:)

kala911 To jasne że pokazuje zielone więc to się potem nazywa WPADKA :D Gdyby pokazywał czerwone, to nie byłaby wpadka :D

>czy któraś zaszła w ciąże< stosuję pół roku.

No to widzisz, to masz tak jak ja :D I potwierdzam: sprawdza się ;)

Był tu taki przypadek ale hohohoho stron temu :)

Ale tu chyba nikt nie podejrzewa nieplanowanej ciazy:)

ANONIMMMMM To nie jest wątek na ten temat.

Tak. Kolejne nie muszą. Po prostu komp musi sobie zanotować o której godzinie te pomiary będziesz robić, musi mieć godzinę wyjściową by uznać tą 3h odchyłkę w jedną lub drugą stronę.

z tego co wiem, pierwszy pomiar musi odbyć się na ustawionym budziku. No a na resztę to chyba tez warto ustaqwić bo możesz przegapić godzine pomiaru.

Oczywiście że można! dwa razy duzy guzik i voila :)

Ja w czerwone gumką :)

ja też mam Pearly i dziś uważam, że np. bajer w postaci podświetlanego ekranu jest kompletnie zbędny bo pomiar robię w półśnie nawet wprowadzając M w ogóle nie otwieram oczu :)

No ale pewnie czytałaś też że skuteczność jest identyczna.

padlinka, wpisz sobie w google hasło "podwójna owulacja lady comp" i przeczytasz pokrótce wypowiedź experta;)

roonilkola, Z tego co wiem, większość dziewczyn-użytkowniczek była tabletkożercami i z tabletek przeniosły się na komp :)