vicky_barcelona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez vicky_barcelona
-
hej dziewczyny! udało mi się w koncu napisać tu notkę , ostanio 3 razy z rzędu gdy próbowałam wpisać post -pokazywała mi się biała karta, dlatego wróciłam na moje stare forum- vitalijek jeżeli macie ochotę do nas dołączyć - zapraszam :) diety.wp.pl/index.php/mid/25/fid/201/odchudzanie/diety/forum/20/topicid/31081/sortf/0/rev/0/range/0/page/17/ W każdym razie reasumując,odchudzałam się wcześniej z Wami tu na forum na początku lipca, po zdaje się 9 dniach przerwałam dopadło mnie to co teraz przeżywa martynkaj6 - znużenie dietą.. Ale zaczęłąm ponownie ścisłą, dziś mija u mnie 9 dzień ścisłej.
-
post próbny
-
wczoraj mój wpis sie nie dodał,a dziś? PRÓBA
-
żóltytulipan zgadzam się to nie tylko DC, każda nieskokaloryczna ma w sobie duży potencjał pojawienia się efektu jojo, nawet dieta 1000 kalorii, którą polecają lekarze. Trzymać rękę na pulsie, obserwować swoje zachowanie, i nastawić się psychicznie na wychodzenie, a nie tylko pozbycie się kilogramów, i trzeba wierzyć, że będzie dobrze:) Ale to jest forum, każda opinia jest wartościowa, może my też za rok dwa wrócimy i będziemy przestrzegały innych przed DC , lub zachęcały i motywowały swoimi sukcesami:) mam nadzieję na drugą opcję:-)
-
Dziewczyna von oxford ma prawo do swojej opinii nawet jeśli nam się ona nie podoba, wolałybyśmy słyszeć,że jest pięknie, wszyscy chudną i utrzymują wagę - to prawda:) O diecie cambridge usłyszałam od koleżanki, która schudla 8 kilo, a przytyła 10 bo dostała bulimii, nie potrafiła nad tym zapanować i nie ma to związku z wychodzeniem z diety, to troszkę jak alkoholizm lub narkomania, poza kontrolą,to zupełnie inne mechanizmy niż zwykłe lenistwo czy folgowanie sobie, ale jest też druga strona medalu :) , jej siostra schudła ok. 6 kg i trzyma wagę bez większych wyrzeczeń, myślę,że każdy ma inny organizm, trzeba się pilnować, w maju miałam krótką przygodę z cambridge kilka dni, po przerwaniu nie miałam napadu wilczego głodu, ale u dobrze wiedzieć o takiej ewentualności i trzymać rękę na pulsie. Mi na cambridge podoba się to, że daje wymierne efekty, a przy 30 kilo których chcę się pozbyć bałabym się ze kikutygodniowy zastój wagowy mógłby mi całkiem pogrążyć motywacje Kluska406, ten słaby nastrój to wina braku weglowodanów, jak zaczniesz jeść po 3 tygodniach wszystko wróci do normy, trzeba to przetrwać:) moments fajnie, że tak Ci się podejście do dietowania poprawiło, wiesz co? ja myślę, że te ciuszki tak Cię pozytywnie nakręciły :-)
-
niemiałej wagi miało być :)(bład mi się wkardł)
-
mamamadzi, ile masz wzrostu? 6 tygodni planujesz byc na scisłej? a później będzisz powtarzać tury? ja tak zamierzam, ps. ja też starowałam z nie małej wagi-, i jestem dopiero na początku mojej drogi.
-
dla mnie I tura ścisłej jest trudno, nie z powodu głodu, ale wiem, że efekty które będą mnie nakręcać do działąnia zobaczę dopiero gdy będzie 7 z przodu :-)
-
po wpadce weszłam na wagę...i 0,5 kg mniej:) To naprawdę bywa zaskakujace, w trakcie tygodnia ścisłej miałam 3 dni zastooju, a tu proszę, jem nastawiam się na wzrost, a odnotowuję spadek:) co do wizyt u konsultantki w razie przedłuzenia DC, rozumiem gdyby była lekarzem, robiła badania krwi, analizy moczu, itp a tak pojawię się u niej i ona okiem jasnowidza oceni mój stan?:), myślę, ze sama bym czuła, bardziej niż ona czy powinnam przerwać, zresztą ja nie mam konsultantki zamawiam na kilogramy . pl , ewentualnie mogę się telefonicznie dokonsultować. Niektórym takie spotkania co 1-2 tygodnie pomagają podtrzymać motywację, a konsultantkom zbudować więź i zachować klienta:). Mi wystarczy forum, cieszę się, ze jest nas tak dużo, ps. moments pasek nie umiem tu przenieść z vitalijek, możesz założyć tylko stopkę tak jak ma Ggeisha i ja, ja już się pogubiłam , kto ile ma kg do zrzucenia, wzrost, itd:) Martynkaj6 - uwielbiam ten zagęszczacz, wychodzi taki gesty pudding, mieszam i wkładam do lodówki, fajna sprawa na upały
-
dzień po wpadce z lodami minął bez głodu, czyli scisłej ciag dalszy, tak jak mówiłam, przez tą wpadkę przedłużę sobie ścisłą, czyli tydzień za mną, 3 tygodnie przede mną.
-
Kluska a co do pytania, olać takie osoby:), wrzuć je na ścisłą DC i zapytaj jak takie madre jaki teraz mają nastrój, mi na DC nastrój siada kompletnie, wyczytałam że to wina braku weglowodanów, chyba tak jest po lodach , winie, od razu mi lepiej, ale co z tego....
-
KLUSKA0406 masz na czarno podswietlony nick więc za kazdym razem gdy piszesz posta musisz podawwać hasło ? ( tak powinno teoretycznie być- to oznacza, że masz już knto?) w każdym razie wejdzie na : http://f.kafeteria.pl/preferencje.php?id_f=2 tam jest do wybory "posiadasz konto, lub nie), gdy masz konto już widać poniżej pole 'sygnatura /stopka', i tam właśnie wpisuje się dane któe pojawiają się w stopce(czyli pod każdym postem jak u nie i i Ggeish'y). W razie problemów służę pomocą, lepiej raz konkretnie dojść jak to się robi niż błądzić. dziewczyny wstyd przyznać zgrzeszyłam dziś ....2 lampki białego wina i lody (pucharek 3-kolorowych) u koleżanki...Co mi pozostaje , chyba to, ze pozostanę jeszcze 3 tygodnie na ścisłej, (czyli 4 z przerwą na grzech). Głupia jestem, ale wniosek taki, że nie ma sensu pchać się na imprezy w trakcie ścisłej. Jutro wracam na ścisłą a teraz z innej beczki Kluska czym Ci podpadła dokłądnie ta chuda dziewczyna?:) ja właśnie od nich zamawiam dietę, i też rozważałam aby wybrać się tam osobiście, są niemiłe, czy co?
-
dziewczyny a nie chciałybyscie sobie załozyć stopkę z wagą i wzrostem, oraz zapisywać postępy? Ja zauważyłam taką u Ggeishy i poszłam w naśladownictwo, łatwiej będzie się nam zorientować, kto startuje z podobnej wagi, np 80 kilo u kogoś kto mierzy 160 cm, to nie te same 80 kg u kogoś przy 180 cm, a wymieniane informacje teraz i tak umkną gdzieś stronę dalej, może rónież kiedyś ktoś gdy będzie czytał forum zmotywuje się naszą stopką;-)
-
po tygodniu -4 kg, :) Trwa 8 dzień.. KLUSKA0406, martynkaj6, jak Wam idzie pierwszy dzień ?
-
dzisiaj mam kryzys, nie taki nad którym nie potrafiłabym zapanować, ale mam ochotę "na coś", mam wrażenie , że ciągle koło mnie ktoś coś je, lub oferuje pysznego do zjedenia, np przechodziłam koło restauracji, rozsunięta ściana stoliki pokryte białymi obrusami wysunięte na zewnątrz, homary, mrożony szampan, trochę dalej kawiarnia wielkie puchary pełne lodów z czekoladową polewą, czereśnie na straganach, maliny w pudełkach, pachnące bagietki czuć na ulicy przy piekarni, po prostu zaczyna mnie to wszystko kusić po tygodniu ścisłego dietowania, mam nadzieję, że wytrwam , tydzień za sobą, zostały dwa.
-
moments co potwierdza regułę o któej ktoś na forum wspominał, że po DC wraca 1,5-2 kilo (treść zołądka i jelit+ woda) i nie należy panikować tylko schudnać 2 kilo mniej niz zakłada cel:) 7 dzień. Jutro oficjalne ważenie, nie oficjalnie na wadze dziś 3,5 kg mniej.
-
u mnie to nie ketoza, sądzę, ze to zasługa upałów, ketoza zaczyna się od 4 dnia, a ja nie odczuwam głodu już od pierwszego . Rozsądnie rzecz ujmując szkoda lata na diety, kiedy wkoło jest tyle warzyw, owców(czereśni!):), chłodniki (któe uwielbiam), ale z drugiej strony właśnie na niektórychych, w tym mnie , tak działają upały, eliminują głód, i mobilizują do diety, taka roznegliżowana pora, nie sposób przy 35 stopniach Celcjusza ukryć krągłości jak zimą pod płaszczem :) Moments, chyba aktualnie na ten moment zostałyśmy same na ścisłej?, a w czerwcu deklarowało się jeszcze kilka dziewczyn, ze zaczną, na vitalijkach też nie ma ruchu. Szkoda, bo ja lubię podczytywać forum, i efekty innych.
-
6 dzień na razie 3 kg, bez głodu, muszę przestać się ważyć codziennie :)
-
nie bedę zaśmiecać forum filmikami nie na temat, ale to wkleję w drodzę wyjątku , :) http://www.youtube.com/watch?v=tmad9hrnIXM&feature=related :)
-
dzień 5. Po 4 dniach - 3 kg :) , ale to tylko/ aż jedna 10 tego co chce zgubić. Na razie bez głodu, na 100% to zasługa upałów , parnoty. Dziewczyny jak wam idzie?
-
4 dzień, na razie od początku DC bez głodu. Mi całe życie waga skakała z dnia na dzien o 1 kilo, a w przypadku cambridie takie skoki 'po' są ,wyczytałam, uzasadnione niskowęglowodanową dietą, więc bym się nie przejmowała. Moments ale fajnie masz 7 z przodu, to mój pierwszy cel:)
-
Najważniejsze KLUSKA0406, że masz silną motywację, to 80% sukcesu :-) Nie mam żadnej zupy, opieram się na napojach w proporcjach mniej więcej czekoladowy 50%, bananowy 40%, truskawka 10 %, żałuję tylko, że nie wzięłam więcej tych w kartoniku, ale z moją wagą zdąże to jeszcze nadrobić :) , a jak jest z tymi batonami, mozna tylko jednego dziennie ? Jak często zamierzacie kontrolować wagę ?, kusi mnie aby wskakiwać na wagę codzinnie, ale boję się demotywujących przestojów, planuję raz w tygodni ważenie-mierzenie, a Wy?
-
martynkaj, ja jestem już w trzecim dniu, dobrze mi idzie , chyba dzięki upałom, kompletnie nie czuję głodu :-) ( na razie)
-
martynkaj, ja też jem 4 kotajle, mam 174cm, myślę, ze tak nawet lepiej dla metabolizmu, zawsze to chociaż 560 cal :), co i tak jest masakrycznie mało.
-
Uuuuuu ale upał, ale to dobrze, podczas upału nie chce mi się jeść, mogą mnie skusić tylko lody, ochotę na które - o dziwo- udaje mi się zastąpić puszką zmrożonej pepsi light