Lena32

ja dzisiaj byłam u gina i dostałam plastry antykoncepcyjne - zobaczymy jak będzie właśnie czekamy na księdza, którego jak zwykle nie ma - pewnie znowu będzie po 20 ja Hobbita jeszcze nie widziałam, oczywiście 2 pierwsze części musowo w kinie oglądaliśmy i obie bardzo mi się podobały :)

cześć dziewczyny:) widzę, że kafe nadal w rozsypce :( ja dzisiaj jadę do lekarza, więc będę dopiero popołudniu wczoraj chodakowska zaliczona -dzień bez wpadek zaliczony:)

no niestety to nie pierwsze nasze problemy z kafe a tam może nawet więcej osób by się przyłączyło bo to strona skierowana szczególnie do dbających o linię

kafe się ciągle zacina dzisiaj mi

dziewczyny może to głupi pomysł, ale może gdzieś przeniesiemy nasz topik np na Vitalię?

popycham

no i dlatego ja w przyszłym roku będę miała też sztuczną , bo widok igieł na podłodze dosłownie mnie "swędział " Agratixx odezwij się do nas , zawsze nas naprowadzałaś na dobre tory :D mogę dać Szymka tak na chwilkę :) jutro jeżeli będzie prąd to pójdzie na troszkę :)

no i nici z mojego spa:( w żłobku awaria prądu i dzieciaki zostały w domu :( zapraszam na kawkę :)

Karola ja też tak często właśnie mam :) teraz mam nadzieję, że w końcu uda mi się utrzymać dyscyplinę :) ja w przyszłym roku ubiorę sztuczną choinkę -nie będzie igieł :P

mnie choinka po świętach szczerze mówiąc denerwuje :D nam naszą udało się rozebrać w sobotę :)

Kate czyli sprawdza się, że na kaca najlepsza praca :D w tym tygodniu prześlę na pocztę dwa fajne przepisy na zupkę z papryki i klopsiki z kurczaka w sosie pomidorowym z makaronem

cześć dziewczyny :) u mnie też noc nie przespana- wiatr tak mocno uderzał w drzwi balkonowe, że mąż co chwilę do nich podbiegał, bo się baliśmy, że wypadną :(

jutro podam przepis w każdym razie porcja ma około 280 kalorii :) jak dla mnie super, bo spokojnie można ją zjeść na kolację asmana czyli generalnie te noce są do kitu:( jak tak dalej pójdzie to się wykończysz - a już w ogóle nie wyobrażam sobie jak wrócisz do pracy :(

asmana dobre z to pidżamą :D no w porównaniu z tobą, to rzeczywiście nie mogę narzekać teraz Szymek się unormował tak, że budzi się o 1 w nocy a potem o 7 ma drzemkę około11-12 tak do 13 a potem koło 16 tak pół godzinki i idzie spać o 18-1830 i mam trochę czasu dla siebie i dziewczyn :)

to złóż mu od nas życzenia :D mój mąż też ma niedługo swoje święto :) zażyczył sobie maszynkę do golenia :)