Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ninka2222

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ninka2222

  1. Parę dni nie zaglądałam i widzę że mam sporo do nadrobienia.Niestety troszkę pracy mi się zabrało i nie mogłam się ogarnąć do tego jakoś średnio się czułam. Na wstępnie gratuluję Wszystkim świeżo upieczonym mamusią.Niech wasze skarby zdrowo rosną:) Podwójna trzymam kciuki:) Heelenko zawsze znajdzie się ktoś kto będzie gadał.Nie ma co się przejmować. 35 plus ja bym współczuła koleżanką ale może po prostu przemawia przez nie zwykła zazdrość. Masya a niech se wezmą ten zapis ktg i wsadzą....olać ich A mnie zaczęła męczyć zgaga:/ do tego jakieś mdłości się pojawiły.Ech uroki końcówki ciąży.
  2. Witam, Olu gratuluję córeczki i expresowego porodu:) Kalina spokojnie wszystko będzie dobrze.Chyba każda z Nas ma takie wątpliwości a nie bez znaczenie jest pewnie to co słyszymy ostatnio w mediach. Goplana synek ładnie rośnie. Masaya napisz jak po ktg. Heelenka olej chłopa oni potrafią mieć w sobie tyle czułości co deska klozetowa:/ Ja na jutro chcę się umówić z fryzjerką.Muszę się jej poradzić żeby zaproponowała mi jakiś szampon po porodzie.Już jestem przerażona tym jak będą włosy wypadać:/ Zrobiłam dziś.listę zakupów jeszcze dużo rzeczy mi brakuje i trzeba będzie jak najszybciej wybrać się na zakupy.
  3. Myślę że można zrzucić po porodzie 10kg:)Ja póki co przytyłam 6-7kg więc mam nadzieję że po porodzie nie będzie co rzucać.
  4. Witam dziewczynki:) Kochane nie ma co się przejmować głupimi gadkami na temat płc**Przecież to nie ma znaczenia czy będą sami chłopcy czy dziewczyny.najważniejsze że zdrowe.Sama parę razy usłyszałam że fajnie żeby teraz był chłopiec a dla mnie to naprawdę nie miało znaczenia zwłaszcza że miałam ogromny problem z zajściem w ciążę przez zawirowania hormonalne.Do tego mam za sobą poronienie. Rybka Plum masz fajną teściową:) Pingwinka dla bezpieczeństwa niech synek zostanie w domu.ja też mojej nie puszczam bo boję się wirusów a w marcu niestety bardzo często lubią się uaktywniać. Dzidziuś210 na zatoki też dobra jest woda morska.Trzeba nią bardzo obficie spryskać nos tylko jak będziesz go zapryskiwać musisz schylić głowę. Dziewczyny z trójką zazdroszczę.My poprzestaniemy na dwójce z wielu względów. Joanna czyżby się zaczęło??? Trzymaj się cieplutko.
  5. Dzięki za wpisanie na listę:) Podwójna no to masz kawałek do szpitala.Ale musi być niezły skoro jest tak przeludniony. Joanna rzeczywiście jakiś straszny boom jest teraz na masakryczne wieści z pl porodówek.Ruszyły jednak kontrole więc może będą się bali olewać rodzące. Rybka Plum masz super męża:) Goplana oczywiście że jak coś lepiej pojechać z takim ciśnieniem na pogotowie.Mam nadzieję jednak że nie spadnie i nie będzie Ci więcej sprawiało kłopotów. Dziewczyny jesteście teraz bardziej senne?
  6. Dzień doberek laseczki:) Masaya jak możesz to wpisz mnie do tabelki:) Współczuję Ci z tym ząbkiem.Ja też mam z nimi ciągłe problemy:/ Na brodawki polecam maść bephanten bardzo dobrze się sprawdziła jak karmiłam córę.Co do wyprawki to rzeczywiście dużo rzeczy mi pozostawało i druga spokojnie skorzysta. Mamamama2 serdeczne gratulacje:) Monia ja chodzę prywatnie i na każdej wizycie mam usg.Zresztą będę rodzić tam gdzie mój gin pracuje i jakoś pewniej się z tym czuję. Heelenka z tym trzymaniem moczu mam już straszny problem.Najgorzej jest jak człowiek gdzieś idzie a tutaj maluch uciska.
  7. Dzięki dziewczyny za przyjęcie:) Termin mam na 18 go marca i spodziewam się drugiej córki.Prawdopodobnie będzie miała na imię Liliana. Masaya Nina to moje drugie imię ale zdecydowanie bardziej go lubię niż pierwsze;) Końcówka ciąży już męcząca.Boli kręgosłup i wkurza ciągłe chodzenie do toalety.Pocieszam się że to już niedługo.Teraz zajmuję się praniem i prasowaniem ciuszków dla małej.W najbliższym czasie planuję dokupić koszulę do karmienia,szlafrok i rzeczy typu majtki siatkowe,wkłady poporodowe.maść na pękające brodawki itp:)
  8. Witajcie dziewczyny. Wiem że to bardzo późno ale można dołączyć?Termin mam na marzec.Czekam na drugiego maluszka.Jestem z Krakowa. Pozdrawiam:)
  9. Note a inne badania robiłaś tj drożność,wrogość śluzu a mąż nasienie zbadał?
  10. Nigdy nie używałam tych testów więc ciężko mi coś o nich powiedzieć.Ja używałam strumieniowych bobo test on też ma czułość 10.
  11. Walao dobrze że masz zaufanego ginekologa.Słuchaj go bo zapewne wie co mówi.Ja chodziłam i do ginekologa i do endokrynologa.Endokrynolożka do której chodziłam to złota kobieta.Tak zaangażowana i kierująca na wiele badań żeby niczego nie przeoczyć że sama byłam zdziwiona. Właśnie to ona skierowała mnie na RM gdzie odkryto mikrogruczolaka przysadki. Prolka może jesteś już po owulacji.Niestety to czy była jest bardzo trudno stwierdzić jeśli nie robi się pełnego monitoringu.Owul mogła się odbyć 13 czy 14 dnia więc po takim czasie nie będzie to widoczne.Jedne co teraz możesz zrobić to zbadać progesteron. Płodny śluz jest przejrzysty i ma konsystencję kurzego jajka,jest rozciągliwy. Pozdrawiam dziewczyny i życzę jak najszybciej dwóch kreseczek.
  12. Z tego co kojarzę estradiol odpowiada za dojrzewanie komórki jajowej.Skoro jest niski to ona nie dojrzewa zachwiane jest fsh i lh i tym samym nie ma szans na owulację.U mnie estradiol był super problem miałam problem z pękaniem pęcherzyków.Skoro będziesz stymulowana to może coś się ruszy.Wydaje mi się że 12dc to za wcześnie na duphaston.Badałaś tarczycę?Miałaś RM?Dobrze wiedzieć skąd ta wysoka prl.Bromergon też już chyba powinnaś zwiększyć.Pół tabletki to bardzo mało.Ja miałam niższą prolaktynę i brałam 1tab na noc.Chodzisz do endokrynologa czy ginekologa?
  13. Dziewczyny a macie ustaloną przyczynę hiperprolaktynemii? Badałyście progesteron bo wiadomo że wysoka prolaktyna go obniża. Na początku bromergon może zarówno wydłużyć cykl jak i go skrócić. Walao bardzo mi przykro z powodu Twojej straty.Powiem Ci że pierwszy raz słyszę o kuracji estradiolem.A badałaś w ogóle ten hormon?Ja brałam duphaston od16-26dc.
  14. Bromek zaczęłam brać we wrześniu.W grudniu lekarz dołączył mi duphaston.Monitoring miałam parę razy i raz dochodziło do owulki a drugi raz pęcherzyk był ale nie pękał.W końcu sił już nie miałam chodzić na monitoringi,badać śluz który był mega skąpy,mierzyć temp itd.W czerwcu jak już odpuściłam,zajęłam się innym sprawami zaszłam w ciąże:) aha w tamtym roku w kwietniu w drugim cyklu z bromergonem zaszłam niestety ciąża obumarła być może powodem było nagłe jego odstawienie.w tej ciąży brałam go do 16tyg.
  15. Witajcie dziewczyny kiedyś pisałam na tym forum.Muszę Wam powiedzieć że w końcu się doczekałam i jestem już w 24tc. Czyli bromek i duphaston po jakimś czasie zadziałały.Teraz przygotowuję córkę na przyjście rodzeństwa na świat. Ciekawa jestem co tam u Was?Endi Ty chyba już jesteś blisko rozwiązania? Madziusiek30,Antoninka,Bella,Mycha i inne dziewczyny mam nadzieję że u Was wszystko w porządku.Pozdrawiam Was serdecznie i jak możecie napiszcie chociaż parę słów.
  16. Witam, Podczytuję Was dziewczyny od dawna.Nawet rodziłam w podobnym okresie co Sara.Egz wspaniale że Twoje marzenie za kilka miesięcy się spełni.Serdecznie gratuluję. Postanowiłam tutaj napisać ponieważ walczę o swoje kolejne marzenie.Może od początku.w marcu 2010 po wielu miesiącach walki urodziłam córeczkę.Od listopada 2011 zaczęliśmy się starać o drugie maleństwo w lutym 2012 okazało się że mam hiperprolaktynemię zalecenie bromnergon a od marca 2012 bromergon plus duphaston i udało się w maju zobaczyłam dwie kreseczki a potem serduszko.Radość trwała niezbyt długo w 8tc na wizycie okazało się że serduszko nie bije.Szok,ogromny smutek koszmarny zabieg łyżeczkowanie.Czułam że moje ciało mnie zdradziło,czułam że jestem wybrakowana i sama nie wiem już co.Od września pozwolenie na starania.Bromek powrócił okazało się że powodem problemów z prl jest mikrogruczolak przysadki.Następnie problem z progesteronem był bardzo niski mimo potwierdzonej na usg przebytej owulacji.Więc znów bromek plus duphaston.Najgorsze że lekarze mam wrażenie olewają problem ciągle słyszę że przecież już byłam dwa razy w ciąży że nie widza nic złego i każą wyluzować.Kurczę a ja nie potrafię.Przepraszam że tak przynudzam ale mało kto zrozumie kobietę która pragnie dziecka a ma ogromny problem z zajściem w ciążę. Pozdrawiam.
  17. Nati może warto zaglądnąć na to forum. http://forum.gazeta.pl/forum/f,11916,Poronienie.html Jest tam mnóstwo kobiet które nie raz przez to przechodziły a potem cieszyły się szczęśliwym macierzyństwem.Dowiesz się też jakie badania i gdzie możesz zrobić.Uzyskasz też zrozumienie i wsparcie. Przytulam Nina.
  18. Nati bardzo ale to bardzo mi przykro.Doskonale wiem co czujesz.Przytulam z całych sił i wierzę że mimo okrutnych przeciwnosci losu zostaniesz jeszcze mamą.
  19. Dziewczyny wszystkiego co najlepsze.Pięknych rodzinnych,pełnych ciepła i nadziei świąt Bożego Narodzenia oraz spełnienia tego największego marzenia życzę Wam wszystkim:) I cytując świąteczną piosenkę "Kto wie czy za rogiem nie stoją Anioł z Bogiem nie obserwują zdarzeń i nie spełniają marzeń" mam wielką nadzieję że szczęście Nas odnajdzie.
  20. Ja to na temat swojego cyklu się nie wypowiem nawet nie wiem kiedy dostanę @.Generalnie powinnam dostać 1.01 czyli rozpocząć Nowy Rok na czerwono.Ja tam więc w sylwestra mam więc zamiar poszaleć i nie myślec o niczym.
  21. Endi doskonale wiem co czujesz ściska z całych sił. Dla mnie też te święta bardzo smutne bo jak pomyslę że byłabym już 37tc i w zasadzie mogłabym rodzić to łzy w oczach mi stają. Życie jest naprawdę niesprawiedliwe.
  22. Madzia to zrób test jak jesteś to uwierz nie ma znaczenia że test nie jest zrobiony z porannego moczu.
×