Witam:)
Wiem, że to dość dziwny temat, ponieważ w większości przypadków kobiety pragną mieć większy biust, ale ja wręcz przeciwnie.
Schudłam ostatnio 4kg. W biodrach spadły 4cm, w talii 2cm, a w piersiach nic ! Mam miseczkę ok E(czasem F), piersi nie są olbrzymie, ale chcę mieć mniejsze. Nie rozumiem dlaczego obwód w biuście się nie zmniejszył. Czy ktoś z Was zna sposób, by tak się stało ? Jakieś ćwiczenia ? Czy powinnam po prostu poczekać i jak schudnę kolejne kg to wtedy zmaleją ?
Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam