justynka-83

Kasia ja też brałam Gonapeptyl i gonal, dziś ostatni zastrzyk chyba że jutro mi coś lekarz coś dołoży. Blaza a u którego lekarza jesteś? Mogłabyś mi coś więcej napisać jak wyglądała punkcja? I czy przed punkcją robią jeszcze jakieś badania krwi? Bo mi lekarz nic nie mówi:( Żeby tutaj dziewczynom nie truć mogłabyś napisać mi maila albo na gg? Bardzo bym była wdzięczna:-) plamka83@interia.pl lub gg 8317885

Berbla wyjaśni się w ten sposób że okresu nie dostaniesz :-) x Kasssiu ja mam mieć punkcję w okolicach 16 lutego. Do ivf podchodzę w Invimedzie we Wrocławiu, to moje pierwsze i mam nadzieję ostatnie podejście:-) U nas pronlem jest po stronie męskiej. Aż się boję jakie teraz będzie nasienia, w pazierniku było tylko ok. 2,4 mln/ml:-(

Dzięki Słońce:-) To w skrócie wygląda tak że bierzesz leki na stymulację (jak do iui tylko leki silniejsze). Jeśli się uda to wyciągną wszystkie jajeczka, punkcja jest w znieczuleniu (usypiają, trwa ok 15 minut). Potem podobno boli brzuch ale może jakoś przeżyję:-) Zapładniają jajeczka no i transfer po dwóch dniach od punkcji. Muszę się nastawić pozytywnie :-) Psioszka fajnie że będziecie mięli zwierzaka, zazdroszczę:-) Z laparo też się na pewno uda i będzie znacznie szybciej, rok to szmat czasu :-)

Witajcie dziewczyny, dzięki za pamięć! x Byłam wczoraj na wizycie i jak na razie mam 17 pęcherzyków. Mam się zgłosić jutro i zadecydujemy kiedy punkcja, może piątek, sobota lub poniedziałek, ale to sie dowiem jutro. No i transfer po dwóch dniach. Także już coraz bliżej. x Pełna jesczez raz gratuluję! x Psioszka, Ziuta jak tam u Was? x Miłego dzionka!

Lunede gratuluję synka!!! no to musiał być faktycznie dla Was szok bo niby nie było 100% pewności że dziewczynka ale na pewno się nastawiliście po tych wstepnych wiadomościach od lekarza :-) Chłopaki też są fajne :-) Jeszcze raz gratuluję :-)

Nielotol ale Ci fajnie na wolnym :-) Aliket i jak? Wiesz już coś? Dzięki dziewczyny za pocieszenie:-) Już mnie z tych nerwów kłują jajniki. A do 16stej daleko :-)

Dzień dobry:-) Mnie już dopadł stres, brzuch mnie boli. Boję się że nic mi tam nie urosło, co najwyżej torbiele :-( Aliket no ale skoro gonal kosztuje ok. 1200 a gonapeptyl ok 300 to jesczez nie przekroczylas 4,5 tys. Ja liczę na zwrot, mi G. na początku mówił że powinnam się zmieścić w 3 tys. Tak sobie myślę jaka moja wiedza o ivf jest ograniczona, ja nawet nie wiem o co pytać lekarza. Nie mam pojęcia iludniowe zarodki najlepiej transferować, czy nacinać otoczkę itp. Chyba całkowicie zdam się na lekarza. Miłego dnia dziewczyny!

Witajcie:-) Madziula Ty to biedna jesteś z tą infekcją:-( próbowałaś Tantum rosa? Może trochę by złagodziło objawy. x Aneczka mam nadzieję, że ten szampan już się chłodzi:-) x Gerwazy ekstra wieści! Widzisz czyli projekt Kruszynka w lutym zakończy się pełnym sukcesem:-D x Berbla na pewno zarodeczki mocno się trzymają!! x Aliket gratuluję tylu jajeczek:-) Może dr G. ma dobrą rękę:-) Liczę na to:-) Ja też mam jutro wizytę ale jeszcze nie wiem kiedy ewentualna punkcja. Na razie mam stresa czy cokolwiek mi tam urosło, mam nadzieję że urosły ładne jajeczka:-) A ty często kursujesz pomiędzy Polską a Ameryką? Ktoś Ci doradzał Invimed? No i trochę mnie nastraszyłaś tymi 12 kg:-( Miłej niedzieli kobietki:-)

Blaza może faktycznie lepiej się nie ważyć i żyć w nieświadomości:-D Te bulgi to pewnie Twoje małe bąbelki :-) Kiedy będziesz robić betę?

Madziula pracuję ale 8 godzin a=na dupie :-) Praca biurowa:-( Ja mam na razie jeden pen, 900 jednostek, codziennie przyjmuję 150j. Gonapaptyl biore od 28 stycznia, przez 7 dni po calym zastrzyku, a kolejne 7 po pół. No i dupa rośnie. Chodzę dwa razy w tyg na fitness, staram się biegać w domu an orbitreku.W grudniu byłam na diecie 4 tyg i fajnie schudłam a teraz widzę że znów nabieram ciała. ja mam 170 cm i dziś ważyłam prawie 65 kg:-( Dla mnie 62-63 to opytmalna waga i przy niej dobrze się czuję.Wiem że w ciąży przytyję ale wolałabym nie tyć jeszcze przed ciążą :-D

Madziula nie strasz mnie:-( Ja mialam diete, ćwiczyłam, udało mi się schudnąć 7 kg a teraz znów waga leci w górę:-( Długo brałaś gonal???

Tygrysek jeśli u Ciebie stymulacja byłaby niewskazana to może warto zastanowić się nad IVM? To opis ze strony Invimedu: Metoda polegająca na prowadzeniu wspomaganego wzrostu niedojrzałych komórek jajowych (oocytów) poza organizmem kobiety. Nie wymaga wcześniejszej stymulacji hormonalnej, gdyż pobiera się niedojrzałe komórki (Istnieje duża grupa pacjentek, dla których stymulacja hormonalna jest niemożliwa). Nowa metoda IVM polega na pobraniu komórek jajowych z jajnika bez konieczności podawania leków hormonalnych, ponieważ umożliwia dojrzewanie komórek jajowych poza organizmem kobiety, w warunkach laboratoryjnych. Dojrzałe komórki są zapładniane, a następnie powstałe w ten sposób zarodki są umieszczane w jamie do macicy. Metoda zalecana przede wszystkim kobietom z zespołem PCO, czyli zespołem policystycznych (tzn. wielotorbielowatych) jajników, będącym jedną z najczęstszych przyczyn kobiecej niepłodności. Cykl IVM może być wykonany zarówno u pacjentek nie miesiączkujących, jak i miesiączkujących.

Gerwazy i Berbla będzie dobrze zobaczysz, trzeba wierzyć:-) Mi bardziej chodziło o seks w trakcie stymulacji:-) Po punkcji to nawet nie zamierzam o tym myśleć :-D

Aliket jak możesz to napisz jeszcze jaki u was jest problem? Nasienie czy po Twojej stronie? Jakie masz AMH i ile czasu się staracie?

Witajcie:-) Ale zapachniało faworkami i pączkami :-) mmmmm:-) Aliket ja też leczę się u doktora G. :-D Trochę mnie wkurza że mało tłumaczy, jak nie zapytasz to się nie dowiesz:-( O wodzie ani o diecie nic mi nie wspomninał, dobrze że dziewczynki tutaj to skarbnica wiedzy:-) Wiecie co ja mam podobne pytanie jak Diana:-) Domyślam się że jak jestem w czasie stymulacji to można się "mizioratkować" z M. ale czy trzeba się zabezpieczać żeby wykluczyć ewentualną ciążę? :) Miałam zapytać lekarza i oczywiście zapomniałam.

Aneczka ten ból to pewnie jesczez po punkcji:-) Madziula musisz wytrzymać te dwa cykle, nie ma innego wyjścia! Zleci szybko, ja dopieor do Was dołączyłam a już się szprycuję:-) Trzymam kciuki za Ciebie żeby @ lada dzień przyszła :-)

Aneczko życzę Wam udanego urlopu, wracaj do nas szybko z dobrymi wiadomościami :-)

Madziula Ty to tez biedna jesteś z tą @:-( Człowiek na nią czeka a ona sobie robi co chce:-( Mam nadzieję że wkrótce przyjdzie i ruszysz dalej:-) x Izabelka a jakie wyniki nasienia ma Twój M? ile mln w ml? Sprawdź czy miał badane FSH. Jeśli FSH jest powyżej normy a nawet blisko jej górnej granicy to żadne leki niestety nie pomogą:-( Mój M jest całkiem zdrowy, nie miał świnki, nie pali itp a jednak nasienie klapa pomimo leków (i to takich przpeisanych przez androloga) i wielkiej ilości witamin. x Dzieki za rady dziewczyny, pierwszy zastrzyk z gonalu poszedł gładko ;-) Miłego dnia:-)

Ziuta a jakie badania na tarczycę robiłas?

Berbla super wynik :-) Diana Ty miałaś punkcję w Polsce czy w Niemczech? moja skleroza :) Miki a możesz mi tylko powiedzieć czy po wbiciu igły mam wcisnąć ten długopis raz i czekać chwilę czy kilka razy aż pojawi się zero? Bo ja mam dawkę 150 :-)

Aliket witaj :-) Świat jest mały:-) Na jakim jesteś etapie? Ja dziś zaczynam gonal :-) U kogo się leczysz? Kurczę mam tyle pytań do Ciebie na temat Invimedu, jesli mogłabyś się odezwać do mnie na gg to byłabym wdziędzna:-) Moje gg 8317885. :)

Witam! Słońce ale miałaś przeżycie! Współczuje, domyślam się jaki dramat przeżywałaś. Ale teraz leż, odpoczywaj, słuchaj co mówią lekarze i musi być wszystko ok :-) Strasznei mocno trzymam za Ciebie kciuki:-) Co do wizyty to odetchnęłąm z ulgą bo usg miałam tylko przez brzuch:-) Także ufffff:-D Dostałąm kolejne zastrzyki na cały tydzien, tym razem po dwa dziennie, i kolejna wizyta 11 lutego. Trochę się boję bo amm wysokie AMH a dostałam dużą dawkę hormonów i boję się hiperstymulacji. Ale nie mam wyjścia, muszę zaufać lekarzowi:-) Zaniepokojona przepraszam ale tego co piszesz nie da się czytać spokojnie, sorry. Byłaś strasznie obrażona na dziewczyny tutaj za krytykę i powiedziałaś że już nie będziesz tutaj pisać a jednak użalań ciąg dalszy. Chyba ie jestem wyrozumiała bo po prostu nie mogę tego czytać:/

Berbla dziękuję:) ja też mocno trzymam za Was kciuki i wierzę że rozwiążecie worek z ciążami:) a jutro podpytam was jeszcze o te zastrzyki z gonalu:)

Laski ja już po wizycie:) odetchnęłam z ulgą bo miałam usg przez brzuch:) od jutra przez siedem dni mam brać po pół ampułki gonapeptylu i po 150 j gonalu. Czy to nie za dużo? Wiem że Gerwazy bierze aż 300 j ale ja mam wysokie AMH, aż 4.1. Mam nadzieję że nie nabawie się hiperstymulacji:( Tłumaczę sobie że chyba lekarz wie co robi:) Aneczka pytałam dr o punkcję bez znieczulenia, powiedział że jak dla niego to jest rzeźnia. Także super hero z Ciebie:)

Asia ja już też do wizyt przywykłam, w końcu co miesiąć się chodzi:-) Ostatnio byłam właśnie u dentysty i się mega stresowałam :-D Wiem że to dla lekarzy normalka ale jakoś mneit en okres krępuje. Jeszcze gdyby to był 2 lub 3 dc to luz, ale tu 1 dc i @ pełną parą :-(