justynka-83

Pełna a może w tym cyklu już miałaś owulkę i zaskoczyłaś? :-)

Pełna rozumiem Twój strach bo tak samo się bałam jak wyczułam tą zmianę w piersi. Byłam wczoraj na usg i mój gin stwierdził że żadnych guzów nie ma. A ta zmiana liniowa to może być jakieś zwłóknienie. Polecił robić okłady i jeśli nie zejdzie to mam w środę podejść jesczez raz i skonsultuje mój przypadek z jakimś innym lekarzem. Trochę mi to już schodzi, ale człowiek od razu myśli że najgorsze.

Pełna nie czytaj nic w necie!!! Pójdziesz na usg po @ i zobaczysz że będzie ok. Może to faktycznie po tym mikroporonieniu.

Pełna ja się na tym nie znam ale nie denerwuj się na zapas. Zrób szybko ten test i w razie czego dzwoń do lekarza. I daj koniecznie znać co wyszło!

Czarna i jak test?? Trzymam mocno kciuki:-) Ile się staraliście??

Asia 3,8 kg i 58 cm. Także spory chłopak :-)

Dzięki dziewczyny:-) Cieszę się bardzo że wsyztsko jest ok. Ale znów mnie dół dopadł że to nie ja i że ja pewnie nigdy...

Mały Franuś jest już z nami :-)

Myszka no właśnie już ledwo siedzę bo nic mi nie dali znać a juz powinno byc dawno po :-(

Tak Asiu. Trzecią zresztą w swoim życiu :-) Ma być chłopak ale siostra miaął tylko 1 usg więc pewności nie mamy :-)

Siedzę już jak na szpitlkach:-) Za niecałą godzinę zostanę ciocią!

Dopytam go w niedzielę :) Może nie ma dość czułego usg, pewnie ma starszy sprzęt i do piersi nie jest zbyt dokładny. W razie czego pójdę do rodzinnego bo on też odpłatnie robi:-)

Liska dzięki za info. Myślę że to jednak kwestia sprzętowa bo przecież ja do niego chodzę prywatnie i płacę za każdą wizytę:-)

Dziewczyny a jak to jest z tym usg piersi. Dzownię wczoraj do mojego gina i mówię co i jak a on że u siebie w gabinecie nie wykonuje usg piersi i mam przyjechac w niedziele do szpitala bo ma dyzur. I jesli bedzie mial klucze do pomieszczenia z usg to mi zrobi. Do usg piersi jets jakiś specjalny aparat? Bo on normalnie robi usg i zwykle i to przez pochwę. Zgłupiałam.

Pełna teraz to mnie dobiłaś z tym FSH, mój ma 13,8:(

Pełna to badanie jest specyficzne i raczej nie znajdziesz laboratorium gdzie będziesz czekać np 2 tyg. Ja na razie nie robię. Może nie będą mi potrzebne a 800 zl piechotą nie chodzi:-)

Pełna z tym seksem u nas jest identycznie, mojemu się zawsze chce a mnie to chcica wyjątkowa złapała nad morzem. Ale szybko przeszła:-). A na codzień to zmęczona jestem i tylko myślę żeby się wyspać :-)

Wiecie co dziewczynki dzwoniłam właśnie do Invimedu zapytać ile czeka się na wynik badania kariotypów, tak chciałam zapytać żebyśmy wiedzieli gdybyśmy decydowali się na in vitro. I cóż czeka się 1,5 miesiąca:( I dopiero z tymi wynikami wizyta, stymulacja i zabieg. Więc trochę mnie lekarz wprowadził w błąd mówiąc że przygotowanie to jeden cykl. W praktyce to będą dwa cykle.

Pełna nadziei, widać tak miało być, chyba nic bez przyczyny się nie dzieje:-) Przyjdzie i na nas pora i tego się trzymajmy :-)

Pełna ale to dziwne że nie kazali Wam zbadać nasienia wcześniej. Ja kiedy poszłam na pierwszą wizytę do gina i ppowiedziałam że próbujemy pół roku i nic to pierwsze co kazał mi zbadać swoje hormony i nasienie.

Pełna mój od kiedy bierze te tabletki z testosteronem (już skończył) to ma taki popęd że szok, dziś mnie o 1 w nocy obudził, myślałam że go zamorduję:-) Myszka dzięki za kciuki :-)

Myszka nie chcę się nastawiać na poprawę bo po kuracji provironem tez byłam pewna że wyniki będą lepsze a tu się okazało że było znacznie gorzej. Pełna a Twój M. badał coś poza FSH?

Pełna mój M badał hormony: FSH, testosteron, TSH i coś jeszcze ale nie pamiętam w tej chwili, sprawdzę w domu. A o żylakach nie myśl, skoro lekarze nie kazali nam robić operacji to musimy się tego trzymać. I tak szczerze to skoro po operacji wyniki nieznacznie sie poprawiają to przy naszych 8 mln w ml po operacji pewnie było 10 mln. A to nas i tak nie ratuje. Bo o sukcesie to możemy mówić gdyby było min. 50 mln.

Psioszka niezła jesteś:-) Mi się zawsze podobały męskie klaty bez włosów, ale niestety miłość jest ślepa faktycznie bo mój M. ma na klacie busz. Nie pozostało mi nic innego jak przyzwyczaić się do futerka o każdej porze roku:-) Myszka dzięki, już czekam niecierpliwie na powtórkę badania, sama jestem ciekawa czy to faszerowanie się tabletkami coś dało.

Ten androlog to jednocześnie urolog :-)