Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

justynka-83

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez justynka-83

  1. Monjoc może ja się nie znam ale mi się wydaje że u Ciebie nie doszło do zagnieżdżenia bo bete miałaś poniżej 2 (ja zresztą tez). Gdyby doszło do zagnieżdżenia i organizm by odrzucił zarodek to miałabys ciążę biochemiczną czyli beta byłaby wyższa ale słabo by przyrastała, tak jak było u Helenki. @ dostaniesz ok 3-4 dni po odstawieniu leków. Helenko kiedy testujesz?
  2. Monojc głowa do góry, cycki do przodu i działaj dalej, jesteś w naprawdę komfortowej sytuacji z tyloma mrozaczkami :-) x Aliket Ty poprzednim razem też brałaś estrofem i acard? Bo z tego co pamiętem to nie. A czemu teraz dr G Ci to zalecił? Tak dopytuję bo ciekawa jestem ajkie leki mi da przy kolejnym podejściu. Dużo dziewczyn pisze o tych lekach i nie wiem dlaczego ja ich nie brałam :-(
  3. Pola ogromne gratulacje:-) Cuda się zdarzają:-) Zazdroszczę że już nie musisz przechodzić przez ivf:-)
  4. Izabelka gratulacje:) Aliket dopytywałam ciągle o ciebie i jesteś:) trzymam kciuki za twój sukces. Ja niestety musze czekać do lipca, i to zawieszenie jest okropne. Helenko powodzenia na transferze:) trzymam kciuki za was wszystkie.
  5. Tigla ogromne gratulacje:) szczęściaro:) niech córeczki zdrowo rosną:)
  6. Joasia a ile ważysz i ile masz wzrostu? Ja też nie przytyłam przy stymulacji ani po transferze. Za to jakiś miesiąc po ivf mam 5 kg więcej :-( Mam 170 cm i waze 66-67 kg. Moje marzenia to 60. No ale fakt że też trochę zajadam smutki słodyczami. Dlatego też planuję dietę.
  7. Matko dziewczyno weź się puknij w łeb i idź głościć te swoje mądrości gdzie indziej bo normalnie ręcę opadają. Dobrze któraś z dziewczyn napisała że nie każdy musi wierzyć w boga i pismo święte więc odpuść sobie bo żadna z nas przekonań nie zmieni po wpływem twoich wywodów. Skoro nie popierasz in vitro to nigdy z niego nie korzystaj i już. Nikt cię do tego nie muusza. Każdy ma wolną wolę i sam decyduje o swoim życiu. A my zdecydowałyśmy o ivf i koniec kropka. Więc krzyżyk na drogę i idź zamęczać kogo innego.
  8. Dziewczynki błagam Was przestańce dyskutować z iaww bo to jak rzucanie grochem o ścianę. Jedno co dobrze napisała to że Bóg dał człowiekowi wolną wolę. A więc iaww naszą wolną wolą jest walczyć o dziecko, jeśli in vitro to jedyna metoda to będziemy próbować. Idź lepiej umoralniać i nawracać na wiarę innych grzeszników, matki przetrzymujące zwłoki dzieci w zamrażarce, ćpunów, alkoholików, morderców, gwałcicieli czy kogo tam jeszcze chcesz. My tu sobie doskonale damy radę bez ciebie i twoich cennych rad. Także daruj sobie. Jak będę miała ochotę na akupunkturę to sobie pójdę i nie będę cię pytać o radę. Jestem osobą wykształconą, myślącą i potrafię sama decydować co dla mnie dobre. Także skończ te swoje wywody. To tyle o iaww. x Helenko szkoda że nie zdałaś, wiem jaki to stres bo sama zdawałam rok temu. Trzymam kciuki za następną próbę:-)
  9. Juloni to nawet nie leki tylko suplementy: kwas foliowy, wit. E i koenzym Q10.
  10. Joasia ja czekam na wyniki badania FRAX no i do końca czerwca mam brać leki niby na poprawę jakości komórek. Jesli badanie bedzie ok to może w lipcu uda się podejść jeszcze raz. Czekanie jest straszne :( Helenka powodzenia na egzaminie !
  11. Witajcie! x Helenko cieszę się że po tym krótkim odpoczynku wróciłaś z nowymi siłami do walki! Trzymam za Ciebie mocno kciuki:-) x Gerwazy głowa do góry! Jeszcze nic nie jest przesądzone! x Zazdroszczę Wam dziewczyny że tyle się u Was dzieje, że macie stymulacje, transfery, że czekacie na betę. Ja ciągle w zawieszeniu i to mnie tak najbardziej dobija :-( Aneczko hop hop jesteś tutaj jeszcze????? Pozdrawiam!
  12. Stefania gratulacje:)!!! Gerwazy zobaczysz że beta urośnie:)
  13. Dzień dobry dziewczyny! Mocno trzymam kciuki za testujące, szykujące się do punkcji i do transferu. Tyle nas tutaj że ciężko wszystko zapamiętać:-) x Lunede z synkiem an pewno będzie wsyztsko dobrze, ale rozumiem że się martwisz. Trzymaj się kochana!! x Miki, lUnede, Nielotol życzę Wam szczęsliwych rozwiązań :-) x Aneczko kochana odezwij się co u Ciebie. Jakoś tak jesteś mi bliska:-) Jeśli masz chwilkę możesz napisać parę słów na maila (plamka83@interia.pl) bądź gg(8317885). Helenko a jak u Ciebie?? x Pozdrawiam!
  14. Aggie gratuluję wyniku:) w ktorej klinice we wrocławiu się leczysz i u którego lekarza?
  15. Witajcie dziewczynki! x Gerwazy ściskam kciuki za sukces! x Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny bez wyjątku! Mnie dobija takie czekanie, 3 miesiące stracone :-( Aneczko jesteś tu jeszcze? Helenko, Aliket? Dajcie znać co u Was! x Pozdrawiam!
  16. Joasia u mnie pobrali 11 dojrzałych komórek, zapłodniło się 9 ale nie chciały się dzielić i do transferu dotrwały dwa słabe zarodki. Mam zrobić badania w kierunku przeciwciał przeciwjajnikowych i na zespół łamliwego chromosomu X. Jesli te badania wyjdą źle to pozostaje mi tylko dawczyni jajeczek. W tej chwili biorę kwas foliowy 5 mg, witaminę E i koenzym Q10. Może coś to podziała na mojej jajeczka. Ale jesli problem tkwi w genetyce to nic nie pomoże :-(
  17. Joasia u nas jest problem ze słabym nasieniem, i po podejściu do imsi okazało sie że moje komórki jajowe są złej jakości bo zarodki słabo się rozwijały :-( Dostałam leki na 3 miesiące i jesli badania genetyczne wyjdą ok to może podejdziemy do drugiej próby.
  18. Witam wszytskie nowe dziewczyny! x Gerwazy bęzie dobrze :-) Czuję że tym razme Wam się uda:-) x Co u mnie? W zasadzie nic, czekam na wyniki badań FRAX i przeciwciał przeciwjajnikowych. Jak będą już to się okaże czy mamy jakiekolwiek sznase. Na razie biore leki zgodnie z zaleceniem i to tyle. W środę dostałam @ i jakoś nic nie poczułam, ani żalu ani zdziwienia, ani rozczarowania. Jestem chyab pogodzona z tym że nie mamy szans.
  19. Witam dziewczynki! x Joasia bardzo mi przykro, wiem co przechodzisz:-( Popłacz sobie jeśli to Ci pomoże, odpocznij a potem ruszaj do walki! x Gerwazy trzymam kciuki za punkcję! x Kikulec z Invimedu jestem zadowolona. Szału nie ma bo wiadomoże teraz w każdej niemal klinice jest fabryka. Leczę się u dr Gizlera. Teraz mam 3 miesiące przerwy. Biorę leki na poprawę jakości komórek jajowych ale szczerze mówiąc nie wierzę że to coś da :-( Któraś z Was pytała o Biosteron. Mi lekarz powiedział że mogę to brać ale nie więcej niż 10 mg na dobę!!! Kupiłam Biosteron 5 mg i biorę tylko jedną tabletkę dziennie, nie chcę z tym przesadzić. Radziłabym nie brać tego leku bez konsultacji z lekarzem. x Helenka, Aneczka, Aliket odezwijcie się dziewczyny. Aneczko co u Ciebie??? x Życzę wszystkim powodzenia!
  20. Wesołych i pogodnych Świąt kobietki dla Was i Waszych najbliższych!
  21. Gerwazy mam brać 2x po 30 mg koenzymu. Zastanawiam się nad zakupem mleczka pszczelego. Ale jeśli to wina genetyki to nic nie pomoże niestety :-(
  22. Lekarz tłumaczył mi dokładnie że przez pierwsze 3 doby po zapłodnieniu o dalszym rozwoju zarodka decyduje DNA komórek jajowych. Dopiero po 3 dobie włącza się DNA plemnika. Tłumaczył to szczegółowo ale medycznym językiem więc z tych nerwów połowy nie pamiętam. Generalnie może byc u mnie problem z łamliwym chromosomem X. Jesli wyjdzie to w badanu genetycznym to nie zostaje mi nic innego jak dawca komórki :-(
  23. Witajcie dziewczyny! Joasia powodzenia! Monojc wow! U mie też w klinice mówili że powinno być max. 15 jajek. Hmmm... x Dziewczyny podobno nadzieja umiera ostatnia. Wczoraj jechałam na wizytę pełna nadziei że zaczniemy znów stymulację i spróbujemy jeszcze raz (nawet udało nam się pożyczyć kasę). Lekarz mnie zbadał, jajniki ok. No i powiedział że wszystkie wyniki mam wzorowe, hormony, posiewy, stymulacja przebiegła książkowo (17 pęcherzyków), liczba jajeczek książkowa (11 dojrzałych), liczba zarodków książkowa (z 11 jajeczek zapłodniło się 9). No i tutaj wszystko się kończy: zarodki po zapłodnieniu słabo się dzieliły i do 3 doby przetrwały tylko 2. W dniu transferu gin mówił że to wina nasienia ale po analizie wszystkiego wychodzi na to że to wina jajeczek, ich słabej jakości. Mam przez 3 miesiące brać końską dawkę koenzymu Q10, kwasu foliowego i witaminy E. I zbadać czy mam przeciwciała przeciwjajnikowe, jeśli będą obecne czeka mnie 6 miesięcy na sterydach:-( Mam też zrobić badanie genetyczne które wykrywa anomalie chromosowe w komórkach jajowych. Jesli coś bedzie nie tak to nie ma co nawet próbować, jedynym wyjśćiem będzie dawczyni jajeczek. Jeśli badanie genetyczne wyjdzie ok, powtórzymy IMSi ale jeśli sytuacja z zarodkami się powtórzy to lekarz mówi już nie ma sensu dalej próbować :-( Myśłałam że już gorzej być nie może...
  24. No ale jest szansa że ile znajdą tych plemników? Więcej niż teraz? I kto jest przeciwyny dawcy, Ty czy Twój M? Przepraszam że tak wypytuję...
  25. Przepraszam za te kilka postów, internet mi się zawiesił :-(
×