madziulkao7

Hej Gratulacje dla nowych mam i dużo cierpliwości dla czekających. Maja w sobotę skończy 3tyg. Jest słodka. Śpi i je. A moja druga 13miesieczna corcia mówi jaja zamiast Maja wiec mam wesoło... Pozdrawiam

Hej Gratulacje dla mam i dużo zdrówka dla dzieci Wczoraj o 23.25 urodziłam Maje. 3346,52 cm.poród SN Po 3 godzinach wypisali nas do domu. (nie mieszkam w Pl a tu przy drugim dziecku tak wypisują) Pozdrawiam

Hej Ja też mam termin na jutro! Chciałabym żeby już się zaczęło! Ale najpierw chciałabym skurcze a później odejście wód. Skurcze moge przeciągnąć w domu a po wodach trzeba już jechać i kwitnąc w tym szpitalu. Rok temu miałam skurcze krzyżowe. Ciekawe jakie będą teraz! Tych z brzucha bardziej się boję bo nie wiem co mnie czeka a szczerze mówiąc to te okresowe są dla mnie straszne a co dopiero tysiąc razy mocniejsze! No zobaczymy :-D Trzymam za was kciuki. U mnie narazie cisza,żadnych objawów :-(

Hej Ja odpoczywam. 27 mam roczek córki-mam nadzieję że zdążę przyjąć gości :-D Byłam dziś u położnej i smiała się że mam za dużo tortow nie robić i ż mąż ma to zrobić za mnie :-D Zazdroszczę wam tych wszystkich badań. Ja byłam na ostatnim w połowie sierpnia i ze względu na to że nie mieszkam w Pl to było to moje ostatnie przed porodem. Jeśli chodzi o śluz to ja mam go tyle że 3 miesiące używam wkładek Jutro zaczynam 38tydz Chciałabym już być po! Najgorsze później te wypróżnianie.W pierwszej ciąży to wyłam do księżyca jak miałam isc na kibelek. No zobaczymy jak to będzie. Pozdrawiam

Cześć wam Witam nowe mamy. Tak jak i wy chciałabym się już rozpakować;-) Drugi rok z rzędu chodzę w ciąży więc już mam dość he he Za 2 tyg roczek corci i mam nadzieję że nie będzie niespodzianki typu szpital itp;-) 37tydz więc wszystko się może zdarzyć. Czasami strasznie bolą mnie plecy i kłuje w klatce piersiowej i w plecach :-( A tak ogólnie to daje radę.Córka jeszcze nie chodzi ale mam nadzieję że na dniach zacznie. Pozdrawiam

Dziękuję undo

Hej Możecie mnie dopisać do tabelki bo pisze z komórki Lat 25,termin 10.10 ,córka Maja Dziś idę prywatnie na 4d Z pierwszą córką byłam w 20 tyg a teraz jestem 34tyg Już się nie mogę doczekać :-D Będzie taka duża

Hejka :-D Jutro zaczynam 33tydzień :-D W piątek miałam akcje porodową-ile się napłakałam to sobie nie wyobrażacie. Wstałam o 3 w nocy i posłam siusiu.Myje ręce a tu coś mi poleciało po nogach,wytarłam,a tu znów i jeszcze raz-Prawie dostałam zawału w tej łazience.Myślałam że podczas siusiania odeszły mi wody i za chwilę wyleciała reszta!! Poszłam spłakana do łóżka,nie mogłam spać -jak już się udało zasnąć to miałam koszmary że zawsze jak sikałam to było w muszli pełno krwi. Nie mieszkam w Pl więc trudno tu się dostać do szpitala kiedy się chce więc musiałam zadzwonić do lekarza i się umówić na wizytę. Poszłam,dał mi skierowanie do szpitala. Zrobili mi usg na brzuchu i dopochwowo.Aż byłam w szoku że tak dokładnie wszystko sprawdzili. Na szczęście wszystko dobrze-prawdopodobnie był to mocz ale dla mnie to bardzo dziwne skoro minutę wcześniej go wydaliłam. Wogóle nie miałam czucia jak mi spływało po nogach.Nie mogłam tego kontrolować. Tak się styrałam psychicznie że szkoda gadać. Jestem na etapie kupowania tego czego mi brakuje Doznałam szoku widząc cenę laktatora elektrycznego z avent Masakra jakaś.Około 400zł :-( Kosmetyki kupię chyba z hipp. Pieluchy kupię kilka rodzaji bo przy pierwszej córce pampersy się nie sprawdziły te początkowe. Wszystko wypływało bokiem.Teraz od nr 3 używamy tylko pampersow bo inne odparzają małej pupe. Także pieluchy będę testować na bieżąco na skórze małej i zobaczymy Ubranka mam ale kupię jeszcze kilka takich wyjściowych w rozmiarze 56 bo córka miała 52cm i musiałam dokupić bo topiła się w rozmiarze 62 Za miesiąc moja córcia kończy roczek Ale to przeleciało.Pewnie za chwilę zacznie chodzić :-D Też mam czasami skurcze jak na okres ale to pewnie zbyt duży wysiłek.muszę się nalatać przy małej z tym brzuchem. W piątek jedziemy na 2tyg do Polski :-D Liczę na chłodne dni bo upałów nie chce. Pozdrawiam serdecznie.

Hej Ja dziś zaczęłam 31 tydzień Niech te upały się wreszcie skończą bo mam dosyć. W domu mam po 29stopni i padam. +10kg -z pierwszą córką +22 :-D Zobaczymy ile teraz będzie na mecie. Waże 72kg i oby jeszcze tylko z +2 i koniec :-D Współczuję tych problemów z cukrem. Oby szybko się skończyły Noi cieszę się że na waszych wizytach ok ;-) Trzymajcie się mocno:-* słodkich snów

Ja wyszłam z córka na spacer 4 dni po porodzie codziennie dzień w dzień.W wiatr, w śnieżyce,w deszcz -codziennie. Nie wyobrażam sobie nie kupić wózka. Córka wogóle nie chorowała i wiem że to zasługa świeżego powietrza. Targac dziecka w foteliku nie mam zamiaru!

Dużo dużo drożej:-( Np wkładki laktacyjne 40szt. 15złotych :-( Więc masakra! Ostatnio kupowałam smoczek do butetki z avent to za 2 zapłaciłam 35zł na nasze.

Mamamagdalena ja kupuje wszystko na allegro:-D Tymbardziej że nie mieszkam w Pl. Zamawiam,jadę na urlop do Pl i zabieram:-D

Hej U nas wszystko ok. Tylko ten upał mógłby się już skończyć. Ja mam 9 kg na plusie,a córeczkę nazwiemy Maja. Mamy już Nikole:-D Butelki mam z avent u pierwszej córki i teraz znow kupię tej firmy. Jestem zadowolona z tej firmy:-D Jeszcze muszę kupić laktator i pieluchy. Reszta czeka w pudełkach

Kalisi ja sobie nie wyobrażam rodzić bez męża. Bardzo mi pomagał.Dawał pić,ocieral pot:-D Później przeciął pępowine i było mega szczęście:-D

A i Dalyah Wszystkiego Najlepszego;-)