Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mireczkowataaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mireczkowataaa

  1. sara, wziewne. No właśnie w tym problem, ze jeno te mi pomagają- boję się zmieniać. Jakbym wiedziała to bym w zeszłym roku kupiła zapas :)
  2. 2lata i 7miesięcy??? O Jezusie, ze Ci sie chciało kobito :) Dlaczego tak długo? Moja córka jest niewiele starsza, jej, nie wyobrażam sobie jej karmić dzisiaj piersią :):) Sara- ja używam serevent i flixotide- i na to nie ma refundacji, wiem bo kupowałam w 2012 roku! Kiedyś płaciłam grosze.
  3. odadoźż- a co to znaczy baaaaardzo długo? :) AnKa- kąpać i kąpiel. Słuchajcie, od nowego roku nawet sterydów na astmę nie refundują! Tylko jeden! Wiec mysle,że i zwykłego mleka nie refundują. A Bebilon pepti coś słyszałam, zę tylko do roku. Dla mnie chamstwo i tyle.
  4. jezu AnKa KĄPAĆ :):) Ja kąpałam i kąpię codziennie- moje dziecko powinno byc wodnikiem, wodę od małego uwielbia. sara - pewnie, ze fajnie, jeśli dziecko rzeczywiście jest alergikiem. Alergia teraz jest, jakby to pwoiedzieć, modna. Jak nie wiadomo dlaczego dziecko ma katar- na pewno alergik wiec profilaktycznie mleko dla alergików! Ja sama jestem alergikiem a moja córa, odpukac, na razie nie!
  5. dokładnie AnKa, bebilon pepti nie jest dla zdrowych dzieci. Ale to tak samo jak z Oilatum czy emolium- lekarze, położne zalecają a przy zdrowej skórze to po prostu zbedne.
  6. ja u Biernackiego. Zresztą po porodzie też do niego chodziłam. Niestety nie dało się umówic w jakimś ludzkim terminie, a że mam prywatne ubezpieczenie to zmieniłam gina. Moze teraz wrócę do Biernackiego- ponoć juz nie jest taki oblegany :)
  7. no mnie też została fałdka na brzuchu, ale figura teraz lepsza niz przed ciążą. U mnie akurat pomogła praca, od razu zrzuciłam pare kilogramów- stres, mało czasu na jedzenie :) A Ty Sara tak nie rozkminiaj tego mleka bo jak będziesz za dużo o tym myslała to możesz mieć problem z pokarmem :) Ja nawet modyfikowanego przed porodem nie kupiłam, po prostu założyłąm pierś i tyle. Do dwóch lat córa piła bebiko, nam akurat spasowało. Wiec nie ma czegos takiego jak dobre mleko, dla wszystkich dzieci. A jeszcze apropos zarobków- my akurat oboje bardzo dobrze zarabiamy, ale to są lata praktyki, budowania swojej pozycji w firmie, pełnej dyspozycyjnosci. A i tak uważam, że każda kobieta powinna mieć komfort rodzenia w placówkach typu Eskulap i juz!
  8. dziewczyny, przestańćie juz. Sara, bądź madrzejsza :) Mnie siara nie leciała, a po porodzie też przez pierwszy dzień nie było pokarmu. Tak naprawdę, jeśłi chodzi o wage, to ja przez pierwsze pół roku nie zastanawiałam sie nad tym :) Lubowałam się w moim macierzyństwie :):) Jak zaczęłam sie zbierać do pracy wtedy sie za siebie wziełam. Zreszta w ciazy też się objadałam- tak sobie pomyślałam, ze kiedy sobie tak podjem bezkarnie jak nie w ciazy- chyba z 20kg utyłam :P:P
  9. dla mnie karmienie było tak naturalne, jak fakt, ze muszę urodzić :) Karmiłam rok, gdzieś po pół roku dopiero zaczęłam "pracować" nad figurą- jak karmiłam tylko moim mlekiem nijak nie mogłam zrzucić kilogramów ciazowych. Nie wierzę,że Eskulap jest w zapaści finansowej, po prostu nie wierzę! Za wizyte u lekarza płaci sie tam kupe kasy, dodatkowo mieli refundacje na porody i inne zabiegi. Dla mnie to ściema i juz!
  10. betty- ja też bym dała dwa tysiące, zeby rodzić w Esku- rodziłam już tam i nie wyobrażam sobie gdzie indziej. Zresztą całą ciazę prowadziłam u Biernackiego, wiec na bank wydałam więcej niż te dwa tysiące. Wkurza mnie tylko fakt, że babki miały możliwosć za normalną kasę rodzić "po ludzku"- ze znieczuleniem, ze normalnym podejsciem do pacjenta, z pewnym komfortem. Przecież płacimyco miesiąc ubezpieczenie zdrowotne, to nie jest tak, ze państwo nam daje coś za darmo!!
  11. odadozźż- też wierzę, ze z wiekiem dziewczyna znormalnieje, szczerze jej tego życzę- zeby tą "pasje" przekuła w coś sensownego. Ode mnie tyle w temacie pani AnKa. Aaaa, rozstępów też nie miałam. Ale to chyba genetyczne, bo moja mam do dzisiaj nie ma ani celulitu ani rozstępow. Mnie w ciaży dopadł celulit i tutaj moge polecić krem Diora- REWELACJA!
  12. odadozżź- moze koleżanka AnKa odkryła cudowny sposób na "zejscie rozstepów" i stad te jej wysokie zarobki? :):):) A tak serio to zejdxmy z dziewczyny bo mnie osobiscie jej troszkę szkoda.
  13. Anka- to chyba Ty napisałaś, prawda? "najlepiej jak zaraz po zakonczeniu macierzystkeigo zajdziesz w ciąze i bedziesz na L4 od poczatku, potem roczny urlop macierzyski, i kolejne dziecko i tym sposobem 2-3 lata bedziesz caly czas w domciu z dzidziami, a jak masz umowe o prace to ja bym tak zrobila i dopieor pozniej zmieniala branze;P trzeba kombinowac!" Cała prawda o Tobie kochana :) A moim skromnym zdaniem, jak już "analizujemy" Twoja postac to po prostu młoda jesteś, mało obyta. Wydaje Ci się, ze walczysz o swoje a tak naprawdę wzbudzasz lekkie politowanie. Mysle, ze z wiekiem nabierzesz troche ogłądy i kultury osobistej.
  14. sara- tak naprawdę im mniej tym lepiej :) Jeśli dziecko ma zdrową skóre to tylko na początku trzeba oliwkować, a potem jest ok. Moja ma trzy lata i do dzisiaj jej niczym nie smaruję.
  15. sara- ja Ci pwoiem, co ja kupiłam- mydło bambino, oliwkę bambino, sudokrem. Tyle. I tylko tego używaliśmy. betty-dobrze pisze, emolienty bez powodu są niewskazane- ale "modne" i drogie wiec lekarze polecają:) Anka- to jaki jest swiat zależy od nas dziecko. Mój swiat jest oki, na szczęście nie mam w otoczeniu osób podobnych do Ciebie!
  16. sara- kup bambino bo nie są to drogie kosmetyki. A jak sie nie sprawdzi zawsze mozesz użyc do własnych stóp :) nie szkoda kasy :):) A na odparzenia tylko sudokrem- mój maż nazywa go CUDOKREM- jest genialny.
  17. anKa- przestań już głupoty pisać, bo źle sie robi! Żadna normalna osoba nie uważa, ze fajnie by było gdyby Eskulap był drogi, bo wtedy nie byłoby tłumów! Ja sama polecałam i namawiałam wszystkie moje koleżanki- bo byłam pod wrazeniem ich profesjonalizmu. Tak jak Ty uważają tylko pieprzeni egoisci myslący o sobie!! Jezu, ze też takie babony matkami zostaja!! sara- na johnsona sporo dzieci ma uczulenie, ale spróbuj- moze Twoje akurat nie. Ja polecam bambino.
  18. słuchu nie badaja, bo to WOŚP zakupiła aparaty- a oni wspomagaja tylko publiczne placówki.
  19. inka- mojej córce nie pobierali krwi z główki- rodziłam trzy lata temu. Tylko właśnie z pięty. Łózka są, moim zdaniem, za wysokie! Ja jestem niska i do każdego zejscia przygotowywałam się psychicznie :) Apropos lewatywy to mnie Biernacki powiedział, ze można zrobic jak sie zaczna skurcze, bo wtedy przyspieszę poród. Ja akurat miałam prowokację, która nie pomogła bo odesłali mnie do domu- nie działa na mnie oxy :) A przed porodem "właściwym" za dwa dni juz o lewatywie nie myslałam :) Pytałam położnej, ale mi powiedziała, ze one wolą "normalna kupe" niz luźna wiec nie zrobiłam.
  20. magda- rodzi się przy tym, kto akurat ma dyżur. Pobieraja krew z pięty do badania (nie pamietam jakiego, tego z bibułką). Lewatywy nie robia. A w temacie- nie rozumiem jak można gadać, ze ceny w Esku powinny byc wyzsze wtedy nie bedzie tłoku. Prawda jest taka, ze tak, jak w Esku powinno byc w każdym szpitalu. Bo eskulap miał tak samo podpisany kontrakt z NFZ jak inne bielskie szpitale. Każda z nas płaci składki- i powinna mieć możliwośc rodzenia w godnych warunkach! Kropka! A co do cesarek- uważam, zę kobieta powinna miec wybór. I tyle. Sama rodziłam naturalnie, ale jestem w stanie zrozumieć, ze ktos tak sie boi, że nie da rady. W eskulapie jest o tyle fajnie, ze w razie jakis komplikacji tna, a nie czekaja na łapówe! Dlatego, osobiscie dziwię sie, ze babki decyduja się na cesarke w Eskulapie- tylko ze strachu.
  21. witam sie! Ale się rozleniwiłam przez te 4dni :) Mam 31lat- i co wymyśliliscie z mezem?
  22. no to co jest w Waszym stylu? Co robicie tylko we dwoje? Moze weźcie znajomych na te kregle?
  23. o, na dicho skoczcie :) Jak za starych czasów:) Ale kolacja to nie tylko jedzenie- to też siedzenie w fajnej atmosferze, tylko we dwoje, jakaś muzyczka, jeszcze jak knajpa z tańcami to juz w ogóle wypas :) Kurde, aż mi sie zachciało:) My kiedyś wynajęliśmy sobie pokój w hotelu, zamówiliśmy zarcie i uprawialiśmy "dziki seks"- a o 23 grzecznie wróciliśmy do domu :) Moze tak?
  24. a my z mezem mamy wolny czwartek i piątek- BOSKO. Też lubie sobie czasem zrobic wolny dzień i pobyc z córką- przeważnie pół dnia spędzamy na polu. Fajnie jest :)
  25. jaki macie bal?? Dyńkowy? :) U nas śniegu po pachy, wczoraj całę miasto zablokowane- KOSZMAR!
×