Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mireczkowataaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mireczkowataaa

  1. sorella- akurat znam dzieci autystyczne, moja znajoma prowadzi z takimi dziećmi terapie i uwierz mi, że autyzm to naprawdę sporo różnych deficytów. Czy coś Cię martwi poza puzzlami u Zuzi?
  2. sorelka- czyś Ty oszalała?? Co ma wspólnego autyzm z puzzlami? Błagam Cię, poleciałaś :):):) oj tak, grana są boskie!! Ja pamietam jak z mama ukłądałysmy takie maleńkie puzzle na cały duży stół- jakis widoczek alpejski :)
  3. jestem :) A ja w ogóle nie chodziłam do przedszkola, dopiero do zerowki i też żyję :) U nas jest problem z dostaniem sie do publicznego- trzeba jakieś punkty uzbierać, a rekrutacja zaczyna sie bodajże w lutym, czy jakos tak- wiec my nawet nie mielismy szans na publiczne przedszkole. U Was też tak zimno??? U nas dzisiaj rano -8stopni!
  4. w prywatnym, ale na zasadzie publicznego. Mam koleżanki w publicznych i tak szczerze dzieciaki też rzadko wychodzą- właśnie problem polega na ilosci dzieci- w publicznych jest ich wiecej w grupie.
  5. u nas też wcześniej odbierałąm córe z placu zabaw. Nie wiem dlaczego zarzucili to wychodzenie! Jak ją odbieram to juz jest ciemno i beznadziejnie- a w ciagu dnia np. świeci słoneczko a oni kisna w przedszkolu- dla mnie bez sensu! No własnie mam 32lata- u nas teoretycznie od 11-11:45 powinni być na spacerze, a nie są! A czemu się nudziłaś??? Kurde, tak Ci szczerze powiem, ze osobiście nie pamiętam kiedy sie ostatnio nudziłam :):) Ma rzenia- w grupie cory jest tylko 12osob! I to nie zawsze bo teraz sporo dzieci choruje, poza tym pare dzieci jest odbierane juz o 15. I czym ty sie chwalisz- spadaj buroku!
  6. e tam, ja też sie przyzwyczaiłam do dziwnych prezentów :) Chociaż uważam, ze miska wygrywa :) Grunt, ze sie chłop cieszył. U nas ciagle biało, w nocy cos popruszyło. Zimno jak cholera, auto trzeba odśnieżać- brrrrrrrrr! U nas w przedszkolu teraz nie wychodzą na plac zabaw- podobno częsc rodziców zaprotestowala, bo zimno i dzieci katary łapia!! I tak sie zastanawiam...Czy oni te dzieci całą zimę trzymaja w domu????
  7. a Twój mąż tak zawsze, czy to pierwszy raz? Bo znam takich faceto, którzy nie przywiązują uwagi do imienin, urodzin- moze to ten typ? Nie bądź smutna. Powiedz mu, że chcesz dostać chociaż kwiatki i żeby nastepnym razem sie poprawił. Chociaż Cie rozumiem, też by mi było przykro :(
  8. o ja, ale dziad!!! Kwiatków nawet nie kupił???? A w ogóle pamietał, że masz urodziny?? ej, wkurzyłabym się!
  9. mam 32lata- dawaj pikantne szczególy Twoich wczorajszych urodzin? Jak prezenty? A co kupiliscie małej? No i jak smakowały babeczki przedszkolakom? hm trudno- jeśli jeszcze zajrzysz to chciałam Ci napisać, ze często faceci nie doceniają tego, co maja. Wydaje im sie, ze tak jest i nie ma co doceniać. Dlatego ja bym przestała zajmować sie mężem, a skupiła na sobie i dzieciach- tak, zeby odczuł różnice kiedy dbasz o niego a kiedy go zlewasz- moze zrozumie?
  10. hmm..trudno- jak co robic?? Wziać sie za męża- masz dopiero 25lat. Podstawa zwiazku to partnerstwo- usiadź z mezem i powiedz mu, ze nie jesteś szczęśliwa. W końcu to Twój maż, pewnie spedzicie razem reszte życia :)
  11. aaa, wiem, słyszałam o rybomunylu, moja sekretarka dawała go synowi, bo niesamowity chorowitek był. Oby u Was się sprawdziła! Ma rzenia- sama jestem z siebie dumna, ha! Pewnie, ze było wino- oczywiście włoskie ( tu oczko do sorelki). Bez okazji, stwierdziłam, ze czas się zmierzyć z kaczą :):)
  12. sie witam. Mam 31lat- upiekłaś? Sorella- zdrówka dla córci!
  13. mam 31lat- słuchaj, jeśli jedno dziecko ma uczulenie na migdały to nie dawaj migdałów w ogóle! Bo panie moga mieć problem, upiecz wszystkie bez. Kurcze, muszę się dopytać czy u nas w przedszkolu jakos obchodzi sie urodziny/imieniny :)
  14. o, a ja jeszcze nie obchodziłam imienin córki! Chyba w przyszłym roku zacznę. Dobry pomysł z babeczkami.
  15. mam 31lat- fajna!!! Zresztą ja nie uznaje podziału dziewczęce/chłopięce :) Moja córa najfajniej wyglada w bluzach chłopiecych, w różach mam wrazenie, że ona "nie moja" :P
  16. rzeczywiście teraz sezon zachorowań :( Zresztą, kurde, patrzcie jaka ta pogoda dziwna!! Raz 14stopni, a za chwilę -3- kosmos. Podobno świeta maja byc bez sniegu, buuuuuuuuuuu :(
  17. sorella- oj, tak pytam bo jak moja córa była chora to był problem po tygodniu nieobecnosci. Mam nadzieję, ze w końcu jej przejdzie "żłobkofobia" :) mam 31lat- hmmm...dziwne z ta kurtką. Ja zawsze kupuję przez neta i jest ok. ma rzenia- oboje chorzy? Coś poważnego? Wiecie, że w weekend ma padać śnieg??
  18. ja jestem, ja już jestem :) Cięzki dzien znowu, miałam wyjazd na budowę- matko kochana, czasem mi się wydaje, ze niektórzy ludzie żyją w jakimś równoległym świecie!! Wyobraźcie sobie taka sytuację- realizujemy projekt, użytkownik na etapie projektowania nie miał czasu na spotkanie ze mną , podpisała sie baba, ze projekt akceptuje. Przychodzi do realizacji a ona sie budzi!! Projekt ma pozwolenie na budowę, sanepid klepnięty a ona zgłasza uwagi! A Inwestor mówi, ze trzeba zrobić tak, zeby było dobrze! Ale jak ja mam zmienic technologię (bo to kuchnia jest) i zrealizować to w tej samej cenie?? No sorry, ale kto ma za to zapłacic?? Grrrrrrrrrr, uwielbiam takich ludzi!! mam 31lat- nery na wierzchu?? A taka długa ta kurtka wyglądała! Chyba, że wziełas w koncu tą krótszą? Sorelka- a ty w pracy, czy w domu z mała? jak córa zareagowała na przedszkole po takiej długiej przerwie?
  19. Ma rzenia- no starsza madra, jakby nie patrzeć :) Cóż, jak to ostatnio zauważył mój kumpel- starosc jest nieładna... Tylko co z uczuciami? Nie wiem, gdyby moje dziecko chciało mnie oddać do domu starców chyba zastanowiłabym się nad sobą jako matką :( Sorella- żeby była jasnosć, nie pytam z ciekawosci. Po prostu kiedys, jak sie bardzo pokłocilismy z moim facetem i padły słowa o rozstaniu to mój maż stwierdził wtedy "chyba żartujesz? I jak ja się mam spotykać z dzieckiem? Jak spędzać poranki bez kokoszenia z nią w łóżku". Stad moje pytanie. I tyle. mam 31lat- omacanie najważniejsze :) Chciaż ja kupiłam uzywana na allegro z membranami i cudami, znanej firmy bez macania i jest wypaśna! :)
  20. Zaczyna mnie to troche drażnic, te wtrety. Jak ktos nie chce o czymś mówić to to pisze, a myslę, ze sorella jest na tyle dużą dziewczynką, ze sama potrafi napisać, że o czymś nie chce gadać! Wychodzę z założenia, ze jeśli ktoś nie chce o czymś rozmawiać to to mówi WPROST. mam 31lat- ta fioletowa wydaje się jakaś cieńśza..Ale moze tylko tak wyglada. Na pewno bedzie, moim zdaniem, praktyczniejsza!
  21. sorella ma racje, u nas te dłuzsze kurtki w ogole sie nie sprawdzily. lepiej kupic taka ze sciagaczem na dole i pasem sniegowym. Sorella- no ale jak kontakty ojca z wasza córa? Tak dopytuje bo zawsze się zastanawiałam, czy jeśłi rodzice sie rozwodzą da sie zachowac jakies normalne kontakty z dzieckiem...Jak to wygląda? a ja w ogole kupilam śliczny plaszczyk dla corki, takie dluższe futerko i lezy w kacie- nie dosć, ze niewygodny to jeszcze ciasno jej w foteliku :) ale za to jakie piękne :P:P
  22. czesc laski :) mama- mnie tez dentysta smaruje najpierw zelem, w sumie zastrzyku najmniej sie boje. Bardziej mnie irytuje potem pół twarzy opuchnięte i cieknaca slina :) Widzę, że Twój maz osiadł z Wami- fajnie :) mam 31lat- no dumna z Ciebie jestem. Jak stosunki z córką? Dogadujecie sie? Sorella- no i git, grunt, ze antybiotyk pomaga. Oby wyplenił dziadoswto i juz nie wróciło. Nie napisałaś jak w końcu planujesz rozwód? Jak Twój maż, co on na to? Odwiedza córe?
  23. sorella- a jak mała? Cosik lepie? Jak przedszkole? A rozwód z orzekaniem, czy sie dogadacie? mama:)- a co z małym? Przedszkole?
  24. dziewczyny, widzę, ze topik nam pada! Skończyłam projekt i wracam :) Masakryczny tydzień po prostu, ale daliśmy radę. Co u was dziewczyny?
×