Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Paula__27

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Cześć Izulek :) Najgorsze są te choróbska :( martwię się żebym Pauliny nie zaraziła, chociaż wielkich nadziei sobie nie robię, wiadomo jak to z grypą jest :(mnie nie chce przejść, co zbije gorączkę to znowu nachodzi ile tak można????? Więc leżę w łóżku jak "łańcuch" :P muszę się wykurować do pon bo mam szkolenie...:( mam już dosyć tej pracy....wypaliłam się totalnie....chyba zrezygnuję...po 10 latach :(
  2. Leżę plackiem w łóżku...grypa mnie dopadła :(Na dodatek jestem sama z Paulą :( Mam nadzieję że jej nie zarażę :(
  3. Hej laski!!! Victoria nic się nie martw, w końcu przyjdzie pora, wiem że się stresujesz bo chciałabyś już mieć to za sobą....trzymam kciuki i melduj się nam każdego dnia:) Jabłuszko ja szczepiłam na pneumo i na meningokoki bo mi gastroenterolog przykazała. Mała była po gastroskopii a chodziła do żłoba więc mogła tam złapać. Przeszła te szczepienia bez mrugnięcia ....ale decyzja jest twoja. Jeśli dziecko jest w domu i nie ma żadnych przewlekłych chorób to sądzę że nie ma sensu....ale to moje zdanie, jak już pisałam sama zdecyduj czy warto. Jutro dostawa papryki i znowu będę siedziała w wekach:) ale zapasy na zimę będą :):):)Sprawia mi to ogromną satysfakcję, poza tym robię tylko rzeczy które wiem że lubimy i zjemy (chociaż nie powiem-trochę eksperymentuję co jak na razie wychodzi na plus) w tym roku przegięłam trochę z ilością...hehe....ale przynajmniej zimą nie będzie monotonnie:) Dzisiaj moja Córcia miała przebijane uszy....matko jak się cieszyła:):) ale ryki też były....na szczęście w końcu przeszło i teraz jest zadowolona że się wreszcie odważyła:) Mam nadzieje że nic się nie będzie paprać(tak jak w moim przypadku) Poza tym w cholere roboty, czekam na mojego M który ma się pojawić 15 września:):):)to w końcu jakieś wolne i sobie trochę odpocznę!!!! Izulek ale światowiec z tego Twojego Męża....zdjęcie w gazecie....no no no :) Ściskam Was mocno odzywajcie się!!!!
  4. Hej laseczki ....co tu tak cichutko??? U mnie nic nowego, praca, dom, praca, dom....dzien koło dnia leci....nie wiem kiedy tydzień mija....teraz "przetwarzam"hehehe....dżemy porobione, na weekend mam ogórki do włożenia...trochę kiszonych a resztę sałatek z ogórów. Dostałam od znajomych fajny przepis na sałatkę z ogórów z czosnkiem:)sama jestem ciekawa jak to wyjdzie... Pomroziłam trochę w tym roku:) Fasolkę szparagową, kalafior i brokuł.Fajnie będzie zimą zjeść, żwłaszcza że będą później drogie albo nie będzie ich wcale (tak jak w przypadku fasolki), a moja Córcia uwielbia:):):)więc czego się nie robi....mrożę, wekuję i klne pod nosem, bo czasami na ryjek padam, ale czego się nie robi dla rodziny.... Odzywajcie się laski:)
  5. Jabłuszko Kochane tak czytałam co przeszłaś.....i naprawdę Cię podziwiam....tyle odwagi i siły w Tobie!!!! Ale istnieją szczęśliwe zakończenia i doczekałaś się swojego cudownego Maluszka:) A że daje w kość to już nie istotne, wszystko się przeżyje.... Ta moja Piczuszka też ostatnio coś się rozkręciła:P Śmieje się że to po szczepieniu na Heinego-Medina, które miała jakiś czas temu, bo od niego się zaczęło:) Nie ogarniam jej po prostu....Z Dzaidkami siedzi cały dzień i granice które ja wytyczyłam gdzieś się zagubiły. Młoda po prostu szaleje!!!! Tzw pierdolca dostała....:)hehe teraz mam 2 tyg urlopu więc ją trochę utemperuje....bynajmniej taki mam plan, bo to co ona wyprawia to przerasta ludzkie pojęcie, podmienili mi dziecko w przychodni albo coś jej wstrzykneli zamiast tej szczepionki:):):) Odzywajcie się laseczki!!!! Buziaki:)
  6. Hej laseczki!!! Wiem wiem...nie pisałam całe wieki....ale miałam strasznie ciężki okres w życiu, że nawet nie miałam ochoty komukolwiek cokolwiek mówić na ten temat. Ale już jest dobrze i to najważniejsze....stabilność powróciła a wraz z nią JA na forum:):):)Może Wam kiedyś opowiem co się wydarzyło na razie nie pytajcie ok? Widzę że tutaj wielkie zmiany....dzieciaczki rosną kochane nasze...Jabłuszko wróciło!!!!!!!!Serdecznie gratuluje upragnionego Bobasa!!!! Ewka z kolejnym Bobaskiem w ciąży:) GRATULUJĘ!!!!!!!!! Victoria też w oczekiwaniu:) Basiulek jak zwykle pędziwiatr:)Kochana.... Izunia zumba? jestem na tak...wytrwałości!!!:) Bureczek Mamuśkuje na całego a jeszcze niedawno w ciąży była...:) Gucci całuję!!!! heh.....jak dobrze tu wrócić:) ....jak dobrze wiedzieć że nadal topik istnieje i JESTEŚCIE!!!!! Muszę nadrobić zaległości w czytaniu.....ale teraz juz będę i nigdzie się nie wybieram:):):) Pozdrawiam Was wszystkie dziewczynki!!!!!!!!! Tak dawno nie pisałam że nie pamiętałam hasła, musiałam założyć nowy pseudonim ale żebyście mnie rozpoznały dodałam tylko kreseczkę:P
×