lilith-marlie
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lilith-marlie
-
Lucysia owszem zsikala sie pare razy w koldre moja lub mojego taty jak byla mlodsza, ale to wynika bardziej z tego, ze byla w szmate jako mala nauczona sikac, zeby po przeprowadzce od swojej mamy do mnie (500km) jej ta szmate do kuwety wsadzic i zeby wiedziala, ze tam jest zapach. no wiec zsikala sie w sumie z 4 czy 5 razy do lozka, bo jej sie szmaty pomylily. kupy natomiast zawsze robi ladnie do kuwety (teraz ma 2 w dwu lazienkach), tylko nie umie ich porzadnie zakopac. Niby cos tam skrobie, skrobie, ale gówienko zawsze na zewnatrz zostaje :-) A nie, przepraszam, raz ze strachu w ucieczce przed psem obrobila sciane w salonie na wysokosci pol metra :-) Mi nie przeszkadza, ze spi ze mna czy z kims innym w lozku (krazy w nocy od sypialni do sypialni) jest codziennie wyszorowana szczotka. Pies tez spi w lozku najczesciej z rodzicami - ale on tez jest dziwny, bo sie normalnie myje jezykiem jak kot :-) i mlaszcze masakrycznie przy tym :-) Z balonikami niezly pomysł, spróbujemy
-
czekam na wiosnę - ja tam bym się na Twoim miejscu cieszyła, bo u mnie po ciąży to pewnie woreczki z piaskiem na wysokości pępka zostaną :-)
-
ale wiecie co? zastanawiam się może nad głupią rzeczą, ale nie wiem jak moja kicia to wszystko zniesie. Lucy mnie traktuje jak swoją mamę, jak mieszkałyśmy same i ona była mała, to się nauczyła wieczorem zasypiać u mnie na piersi i do dzisiaj jak wieczorem zostawiam drzwi do sypialni otwarte, to ona pokręci się trochę po pokoju i na koniec hyc i mi pod brodę się pakuje. a skubana z 3 kg juz wazy :-) I jak zasypiam to ona przy samej mojej głowie wtulona na kołdrze śpi... mam nadzieję, że mój instynkt macierzyński okaże się silniejszy niż miłość do Lucysi, eh..
-
Klaudynka, też mi się to wydawało niewiarygodne, dopytywałam dziewczyn i one twierdzą, że to możliwe. Spróbuję. Zamierzam wychowywać dziecko jak najbardziej naturalnie i pewnie będę go jednak wszędzie ze sobą zabierać i to raczej w chuście niż targać ze sobą wózek. :-) zobaczymy zresztą, taki mam plan jak oczywiście nie będzie problemów zdrowotnych żadnych.
-
ale się znów rozpisałyście :-) - karmienie i cyc. Mi piersi urosły bardzo, z 70E mam już 70 GG a podobno pod sam koniec ciąży rosną jeszcze bardziej. Moja mama chodzi za mną i się śmieje, że "oo, ale wymiona, będzie dużo mleka: :-) więc ja się nastawiam na karmienie piersią. Tu ostatnio był topik, na którym dziewczyny twierdziły, że jak się ma pokarm i mądrze podejdzie do karmienia, to w ogóle żadne laktatory ani butelki do 4. miesiąca nie są potrzebne. Ja tak spróbuję. Jak nie wyjdzie, to po prostu pojadę kupić. - w temacie zabobonów, to chyba jestem szczęściarą, bo mam całkiem normalną babcię i mamę, z którymi obecnie mieszkam i babcia za każdym razem jak coś kupię, to sobie ogląda i jest zadowolona. Ale ja mam bardzo nowoczesną babcię, mimo jej ponad 80ciu lat.
-
Ja bylam w smyk megastore na slonecznym w outlecie. Ten smyk jest tam regularnym sklepem, nie outletem. Pewnie w kaskadzie znajdziesz to samo. Poza tym raczej jestem kiepskim zakupowiczem szczecinskim, bo ja zakupy ubraniowo-spozywcze w wawie 2 razy do roku robie. :-)
-
ja mam fajnie, bo moj samochod sobie radzi z kazdym sniegiem, ale inni kierowcy to skaranie boskie maja. Szczeciniankom zrobie jutro zdjecia z ogrodu i ode mnie z biura - jak by bylo mrozno i slonecznie to ladne mam widoki za oknem :-) A jesli juz o spiochach mowicie, to nie zdziwcie sie, bo wcale tak latwo ich w sklepach w PL nie znajdziecie - same body i pajace :-D bylam w niedziele w smyk megastore i uwaga: w calej stercie znalazlam jeden model zwyklych bialych spiochow, z kaftanami tez nie latwo. Ale na allegro widzialam spory wybor tradycyjnej odziezy. boje sie tylko kupowac tak ze zdjecia, poniewaz boje sie o szwy, material i ew. naszywki, zeby nie drapaly od spodu.
-
Dziewczyny, a ja Wam jutro zrobię zdjęcie z rana jak Szczecin zasypało śniegiem - u mnie w ogrodzie leży już z pół metra śniegu i mamy tylko tunele na szerokość łopaty do śniegu pokopane. Dziś rano moim samochodem rozjeżdzałam trochę śniegu przed garażem, żeby rodzice mogli wyjechać i dwójce sąsiadów robiłam ślady pod ich bramy, żeby mogli w ogóle na jezdnię wyjechać. Wszyscy się śmieją, że czołgiem jeżdżę, ale teraz są na mojej ciążowej łasce :-) Wczoraj widziałam jak kobita ciągnęła spacerówkę w mieście - oczywiście, tyłem ją ciągnęła, dzieciak leżał z nogami do nieba, a i tak się ledwo co poruszali. Zatem mój typ - WIELKIE KOŁA :-)
-
Mnie by zalezalo, zeby robic po skonczonym 19stym, bo tato mialby w koncu okazje syna na zywo obejrzec, bedzie u mnie miedzy swietami a nowym rokiem. Podpytam lekarza za tydzien i najwyzej sie umowie od razu.
-
no mnie też Niespodziankowa córka się duża wydaje, może to już nie crl tylko całe dziecko od głowy do stop? moj lekarz ostatnio na usg nie chcial mierzyc, bo powiedzial, ze po 13tc juz sie dlugosci nie mierzy, dopiero na polowkowym. Apropos połowkowego, to na ktory tydzień ciąży się umawiać? czy wystarczy skończony 19 i rozpoczęty 20? czy raczej należy iść po zakończonym 20tym tygodniu?
-
Hej dziewczyny :-) Melduje, ze u mnie poranne wazenie prosiecia wykazalo minus z 0.3kg w stosunku do wagi startowej, wiec wyraznie cos sie ruszylo. Poza tym nie bardzo zjadlam w nocy kolacje i nad ranem obudzilam sie z ssaniem w zoladku - cale szczescie, ze z rzygajacych tygodni mialam zachomikowane przy lozku sucharki, to podjadlam i poszlam dalej spac. Ide zaraz oddac mocz na posiew, bo w ostatnim badaniu wyszly mi dosc liczne bakterie no i sie teraz martwie czy to przypadkiem nie listeria... musze tylko auto odkopac, bo w nocy napadlo ze 30cm nowego sniegu :-D
-
Jeszcze aktualizacja tabelki: Wisnia0606.......9m-c...................1................ .........01.05.2013 Nikola2008.............1...................1............. ...........01.05.2013 monitka1985..........3....................1.............. .........01.05.2013 Zafasolkowana.........1...................1.............. .........02.05.2013 Szyszka85..............0...................1............. ..........03.05.2013 czekam na wiosnę................................................03. 05.2013 Maggi79...............4lata...............1.............. ..........03.05.2013 8avis7..................1...................1............ ............05.05.2013 jodyna..................?...................1............ ... ........07.05.2013 AniaW...................2...................?............ ...........08.05.2013 kamelia majowa.......0...................?........................10 .05.2013 madrenka..............0...................1.............. ... .....11.05.2013 Strojecka..............2...................1............. ..........12.05.2013 madzia..glasgow......50.................1................ ........15.05.2013 Madallenna.............2...................?............. ...........15.05.2013 allii......................6 lat...............2.........................15.05.2013 majowamamusia.......3,5roku..........?................... .....16.05.2013 katranka........1........................1............... ...........17.05.2013 olkaaaaaaa.............6.................1............... ..........18.05.2013 kinguszka..............5 lat...............1........................19.05.2013 mamanita................1..................1............. ..........19.05.2013 Path5.....................1..................1........... ............19.05.2013 justa27.................ok27..............?.............. . .........20.05.2013 mama majowa..........0.................1......................... 21.05.2013 Anka30!.................2.................1............ .............22.05.2013 lilith-marlie.............11.................1........... .............22.05.2013 agrataka...............1..................1.............. ...........24.05.2013 TTO .....................4..................1................... .....27.05.2013 Luisamaj................1..................1............. ...........29.05.2013
-
ja dziś spędziłam 1.5 godziny spacerując z workami prezentów od pracownika do pracownika i rozdalam 276 paczek słodyczy :-) w szpilkach. teraz sobie siedzę po turecku bez butów :-) ale czeka mnie jeszcze dlugi wieczór - od nieślubnego męża dostałam wychodne do 23ciej, żebym się na tym wieczornym party porządnie najadła :-D bólów brzucha ani ciągnięcia na szczęście niet
-
Hej, ja mam masakrycznie duzo pracy w tym tygodniu, praktycznie codziennie wychodze z biura po 19stej. Wczoraj mielismy mikolajki dla dzieci pracownikow, to tez musialam zostac :) A dzis mamy impreze swiateczna dla doroslych, wiec dopiero o 11 pojade do biura I juz zostane do wieczora, bez wracania do domu w trakcie dnia... Mam nadzieje, ze ten maranton powoli sie konczy, jeszcze tydzien pracy I biore urlop az do nowego roku. Milego dnia drogie panie :)
-
Szyszka, a jakie masz wymiary obecnie, pbwody plus wzrost, ze taki rozmiar wzielas?
-
moj syn dzis w trakcie zdjec powital mnie na kolanach w pozycji gleboko modlącej się - chyba się modli, zebym go lepiej traktowala :-) widac bylo kazda kosteczke na kregoslupie i zebra oraz nogi (udka i golenie). No oczywiscie serce bijące. Na razie niestety nie wypatrzylam rak, tak zeby sama umiala je rozpoznac, ale lekarz mowi, ze sa. :-) głowa od ucha do ucha ma juz 3.5cm i moje dziecko w koncu przypomina czlowieka, a nie kosmite :-) piszcie jak u Was :-) z tego podniecenia zapomnialam sie zapytac o rutinoscorbin.
-
no isana jest chyba calkiem spoko - mam od nich cos do i po opalaniu. Dzis chyba poniedziałek wizyt lekarskich, bo duzo dziewczyn idzie. ja też, to do sklikania :-)
-
Katranka - dlugo nie odpisywalas I juz sprawdzilam te sls a potem na buteleczkach :-) przeciez to gowno, to prawie we wszystkim jest!!! Masakra!
-
a mnie to sie chce jesc calymi dniami, wieczorami pic, a w nocy to sikac, sikac, sikac :-) rano sikac :-)
-
Katranka a co to jest sls?
-
No ja odkad jestem w ciazy, to wygladam na twarzy jak rozowy prosiaczek od tych naczynek :) mam prawie czarne wlosy, wiec efekt swinki jest spotegowany. :-) Jutro sie zapytam lekarza czy mozna by brac rutyne na to, bo kiedys mi pomagala, to dam Ci znac.
-
Ojejku, ja sobie slodko spalam, a Wy tyle zdazylyscie napisac:) to krociutko napisze w kazdym temacie: - krem. Ja uzywam tolpy, kupilam na samym poczatku w rossmanie, jest niby taki megaekologiczny, fajnie sie wchlania, ale wkurza mnie juz ten jego zapach. :) - wozek. Jest fajnie wygladajacy a'la retro wozek na allegro 3w1 do 1tys. Teraz pisze z tel, ale jak bede przy kompie, to wkleje link. - plec. Niespodzianka, wszystkie sa coreczki, tez chcialam, ale mam miec synka, wiec jak spelni sie Twoje marzenie, to bedziemy razem :-) - mi wrocil apetyt. Jak u smoka. Dzis jak mnie nagle naszlo na kiszonego ogorka, to myslalam, ze zwariuje. Niestety zastepczo musialam sie najesc buraczkow zasmazanych. No I niestety apetyt na slodycze wrocil. Opedzlowalam wczoraj wieczorem I dzis z rana z 15 krowek w czekoladzie. A teraz sobie ide na minimagnuma w bialej czekoladzie :)
-
A jak waga? Ja jestem jeszcze na leciutkim minusie, ale mysle, ze w przyszlym tygodniu bedze na zero. Apetyt mam boski. :-)
-
Dziewczyny, to odpoczywajcie i dbajcie o siebie. Mam nadzieje, ze w relaksie dotrwacie do 38tygodnia :)-
-
Wlasnie zjadlam zurek z chrzanem :-) No i chyba wypchnelo mi brzuchala :-)