lilith-marlie

Nikola,do gina zapisalam sie na jutro. Poki co bylam u internisty z gardlem. Kazala mi natluszczac olejem lub maslem, zeby nie wysuszac sluzowki. Pozwolila tez brac witamine c 3 rqzy po 200mg A na uplawy, to kupilam sobie tantum rosa i przeplukalam, bo tak mnie pieklo. Jakas masakra to jest zolte, serkowate i po prostu leeeeje sie ze mnie. Internistka stwierdzila, ze pewnie to drozdzyca, ale leczeniem ma sie zajac ginekolog moj.

Kinia- :*dla Ciebie i :* dla Twojego Jasia. Bardzo Ci wspolczuje. Trzymaj sie dzielnie. Nikola, ja tez mam takie uplawy, serkowate jakby... Piecze jak nie wiem co, jutro pojde chyba do lekarza. Poza tym znow mam bole gardla i 3 tydzien mnie to meczy..zastanawiam sie czy nie pojsc juz na zwolnienie..

ooo - Nikola, jaka soczysta wiązanka - rodem z kreskówek o kapitanie bombie ;-) ;-) u mnie powtórka sprzed 2. tygodni, zaczynam sie zastanawiam czy moj ukochany nie cierpi na jakiegos borderlina czy cos. wczoraj mi znow tyle nawrzucal, oczywiscie chodzi o jakies akcje z czasow zanim go poznalam, ze znow sie poplakalam i zasmarkana poszlam spac. po jaki grzyb mi ten pierscionek przywozil jak mnie tak traktuje. powiedzialam mu, ze jest durniem, ze tak traktuje matke dziecka, ktore jak twierdzi kocha nad zycie. to sie obrazil i nie czai, ze jak mnie denerwuje i doprowadza do lez co 2 tygodnie, to sie na dziecku odbija. wiem, ze to brzmi jak jakas patologia i nie wiem co mam z nim juz robic. ja sie nawet do tych awantur przyzwyczailam, ale teraz w ciazy to sie martwie o malego... ide jesc

O, widze, ze jakims gimnazjalistom ciezko sie spalo dzisiejszej nocy :-)

Olka, jak Ty tak malo wazylas to nie dziwne, ze juz cos przytylas. Zasadniczo chudzinki moga i powinny kilka kilo przytyc w pierwszym trymestrze, wiec dobrze jest :-)

dzis poniedzialek, wiec rano odbyłam ważenie i dalej nic. nie miałam czasu się zmierzyć, ale wydaje mi się, że może dalej mi obwód talii się powiększa. w pracy - dzizaz, jak mi się nie chce pracować. Praktycznie kolejny dzień snuję się bezproduktywnie po biurze i robię management by walking ;-) kupiłam sobie wczoraj rowerek treningowy. Muszę go wyszorować i zaczynam pedałować, bo zgnuśnieję przez tę zimę :-)

Wiecie co, tak s'e siedze i kombinuje, ze w sumie na razie to jakos oboje nie wierzymy w ta ciaze, bo nic a nic nie widac poza wielkimi cyckami. Dziecka nie czuc, brzucha nie ma...wczoraj moj ukochany lezal z reka wieczorem przy brzuchu i tez nasluchiwal i nic... :-) do kitu..

Czy Wam tez sie chce tak seksu i jest taki fajny? Ja to mam na razie seks raz na miesiac, wiec nie wiem czy to z wyposzczenia tak fajnie jest czy fajnie, bo fajnie :-)

Kinia - dobry stanik w PL to niestety wydatek, ale wszystkim cycatkom polecam na ciaze panache. Kupilam sobie teraz stanik do karmienia tej firmy i jest super - zalezalo mi na staniku bez fiszbinow a na spory cyc i bez problemu dostalam rozmiar 70gg, czyli chyba odpwiednik 32gg. Wieksze w obwodzie tez byly. Kosztowal co prawda 150zl ale jest sliczny, od spodu cielista bawelna i na to naszyta czarna seksowna koronka, no i cycuchy sie mieszcza i nic nie cisnie, z tylu ma chyba 7 rzadkow haftek do regulacji.

:-) ja sie nie odzywam, bo przyjechal moj i caly dzien wczoraj w barlogu urzedowalismy. Niewazne ile mamy metrow kw. Do dyspozycji, czy 10 czy dom 200m po kilku godzinach wspolnego urzedowania nasze lokum przypomina niedzwiedzi barlog zima :-D No i dal mi pierscionek. Ladny, prosty z jednym brylantem wpuszczonym plasko w pierscionek, taki no sportowy :-) Anka30! Trzymam kciuki, naprawde lez i niczym sie nie przejmuj, slub nie zajac, zreszta 6 tygodni to jeszcze duzo czasu, bedziesz juz po polowie ciazy do tego czasu. :-)

Ja zauwazylam, ale myslalam, ze mi sie wydawalo :-)

Hmm. Zastanawiam sie dlaczego ja nie czuje, zeby mi sie cokolwiek w miednicy rozciagalo. Myslicie, ze to moze byc dlatego, ze b. Rozciagnieta od sportu?

Spac to mi bardzo chce, szczegolnie po 14stej, a najchetniej to o 21 bym juz zasypiala.... Ale najgorsze sa pierdzioszki :-) myslalam, ze sie zapadne pod ziemie dzis - stoje sobie miedzy regalami w hipermarkecie i ogladam tabletki do zmywarek, czuje, ze mi sie malutkiego chce, no to hyc, a tu taki glosny pierdzioch wyskoczyl, ze mam wrazenie, ze slychac go bylo w nastepnym rzadku :-D na szczescie wkolo nikogo nie bylo i szybciutko ucieklam z miejsca przestepstwa z byle pierwszymi tabletkami :-)

Katranka, dziewczyny tu wczesniej pisaly, ze maja takie bole brzucha w wiekszosci. Ja akurat nie mam, ale budze sie czasami z uczuciem rozpierania i zawsze wydaje mi sie, ze to pecherz w pierwszym odruchu, a to chyba te powloki brzuszne sie rozpieraja ciut. Do boli okresowego gym tego nie porownywala, bo mnie na okres to lupie w krzyzu przede wszystkim :-) mozesz brac na to spokojnie nospe

kamelia - możesz zrobić nadmiar i wysłać do mnie :-) ja ani nie mam talentów manualnych, ani czasu po pracy, żeby się w takie rzeczy bawić, a takie domowe zabawki na choinkę, to mi się zawsze bardziej podobały niż kupne :-)

Martyna, ale nie przejmij się, że Twój maluszek jest mały, bo to mój jest ponadprzeciętnie duży. Kolega z pracy z żoną są tydzień przede mną i ich na początku 13tc miał 55mm i też w normie. Nie wiem skąd to moje dziecko na razie takie wielkie rosnie, bo ja raczej normalnej budowy jestem (167cm) i moj chlopak tez (186cm), urodziliśmy się po 55 cm i 3500, az sie boje, ze to bedzie 4kg slon i nici z moich marzen o naturalnym sportowym porodzie :-D

Martyna - zgadza się 15.sierpnia. Owulacja 27 sierpnia (ndz/pn) i termin na 22 maja. Ty na miedy masz termin?

Najbardziej sie boje wlasnie wrednego personelu... Jak mi jakas taka powie, ze nie ja pierwsza rodze i zebym krolewny z siebie nie robila, to sie normalnie rozacze i nie urodze ze stresu... Powaznie. Jesli chodzi o moje zdrowie i bol, to jestem ponadprzecietnie wrazliwa i musze miec pewnosc, ze beda sie ze mna obchodzic jak z jajkiem. Na pomorzanach bylam raz na ostrym dyzurze i juz na wstepnie dostalam taki opieprz, ze w zyciu dam nie pojde - dobrze mowisz, ze za kare tam pracuja chyba.

Z ta zakrzepica to ciekawe, ale mi na lewym boku sie serce za bardzo przyciska i ciezko oddycha :-) ja na razie dalej na brzuchu zasypiam, ale pod zgiete kolano wsadzam jasiek albo koldre zwijam

Nikola - ja to juz nie wiem gdzie bede rodzic. Jak w szczecinie to chyba nw zdrojach, jak w wawie to chyba chcialabym w sw. Zofii na zelaznej, wczoraj ogladam na www i wyglada rewelacyjnie, wszystkie moja kolezanki tam rodzily, z ty, ze ja bede mieszkac pod pruszkowem i zastanawiam sie co to bedzie jak mi wody odejda z rana i wtedy 20km w korku na jerozolimskich - masakra. Obejrze jeszcze szpital w pruszkowie, tez jest po remoncie, no ale zelazna to po prostu swiatowy luksus - to szpital polozniczy i wszyscy tam sa mili i naprawde dbaja o kobietki.

fajnie fajnie :-) mój trochę rączkami machał. W sumie z tego zwykłego usg to widziałam tylko ręce, wyraźnie głowę z oczami (jak alien) a nogi tak podkurczał. nie wiem jak ten moj lekarz na podstawie tych mazgajów tyle rzeczy potrafił mu zmierzyć :-)

no tak - małego zboczucha od razu sie da rozpoznać :-) ja dopiero połówkowe będę mieć takie 3 czy tam 4d - i to też dopłacić będę musiała chyba jakoś 250-300 zł.

a wiecie co? moja przyjaciolka jest o 4 dni dalej przed mna w ciazy, czyli w 14tc - mieszka w berlinie i byla wczoraj na usg, nie dosc, ze zrobili jej 3d i ma takie zdjecie, co wyglada to dziecko no jak dziecko, to jeszcze plec jej okreslil lekarz :-) Jak sobie na moje niewyraznie zdjecie popatrzylam, gdzie tylko dalej wieksza fasolke widac i tylko zarysy nozek i raczek (a u niej normalnie kosci na rekach widac) to az mi sie przykro zrobilo, ze PL to 100 lat za Murzynami (nie obrazajac Murzynow)

z wozkami niby szkoly sa dwie - albo ze niby lepsze te na sprezynach, albo ze te z duzymi kolami. Mi sie wydaje, ze jak cos ma male kola to mu nawet sprezyny nie pomoga, a taki wozek na wielkich pompowanych kolach to sam sunie. No tak na chlopski rozum, to jak z rowerem. nawet po dziurawych chodnikach latwiej jedzie sie miejskim rowerem na kolach 29 calowych, niz wypasionym goralem z amortyzacja na kolach 26 calowych. z facetami i imionami to jest ogolnie masakra, moj chlop skreslil wszystkie imiona poza adamem, bo do kazdej mojej propozycji innnej znalazl albo glupkowaty rym, albo stwierdzil, ze zna jakiegos idiote o tym imieniu :-D ja z kolei staralam sie wybierac imiona, ktore nie sa bardzo popularne teraz wsrod nowonarodzonych.

mnie też się wydaje, że na nasze chodniki to tylko takie tradycyjne jakby retro wozki z wielkimi kolami. Na szczęscie duży wybór jest. haha - też sobie wyobrażam siebie w parku i książką z tym wózkiem, tylko ja wolę polskich autorów :)