Witam ,szukam pomocy od osob bardziej doswiadczonych w stosowaniu roznych wypelniaczy ,otoz dwa dni temu zdecydowalam sie na zabieg nawilzajacy mezoterapie iglowa wygladzajacy zabieg kwasem viscoderm wokol oczu rowniez pod oczy ampulka 0.5 ml Efekt byl taki ze popekaly mi naczynka pod oczami pod jednym mniej pod drugim bardziej wiec wygladam jakby mnie ktos pobil pod oczami kosmetyczka powiedziala mi ze prawdopodobnie mam problemy z krzepliwoscia krwi stad takie since i rozlanie krwi pod skora poniewaz robi to od 5 lat i wczesniej u nikogo nie bylo az takich siniakow ,ja generalnie mam cieniutka skore pod oczami i kiedy sie usmiecham brzydko sie marszczy,troche sie przerailam swojego wygladu po oraz kazala mi masowac teraz po dwoch dnia since sa ciut bledsze ale wciaz musze robic mocny kamuflarz by nie straszyc na ulicy wczesniej moglam bez problemu wyjsc bez makijazu .Zastanawiam sie czy to normalna reakcja i ona nie mogla tego przewidziec ze naczynka popekaja czy moze to wynika z jej braku kompetencji i jak dlugo te siniaki beda schodzic Jesli chodzi o efekt zabiegu to narazie niewiele widac oprocz popuchnietej posiniaczonej skory dodam ze mam 32 lata i niewielkie zmarszczki mimiczne i lekkie since pod generalnie staram sie dbac o siebie i prowadzic higieniczny tryb zycia ale ten wyglad mnie przeraza zamiast poprawy tylko sobie pogorszylam