Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziolek_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziolek_88

  1. Blondi co do ciuchów to moja też wskoczyła w 74, biedny mąż w worach grzebie bo wszystkie pajace zrobiły się za krótkie i musi wyciągać większe i prać :) a nie wiem czy pisałam ale tosia ma 61cm a w rzeczy na 68 to większość na styk. Idę dmuchać maludę! Dobranoc :*
  2. Napisałam długiego posta i wyskoczył bład na kafe ;( Dortelinka najgorsze jest wpieprzanie się osób trzecich. Ja mam dzieci z tego samego miesiąca i gdybym ubierała tak samo Tosię jak Kacpra to Tosie by zalewały potówki. Dużo rzeczy po synku jest nie wykorzystanych bo na małą są za ciepłe. Blondi zazdroszczę wanny! My z mężem rozmyślamy założenie, miejsce mamy, rury też akurat tam gdzie wanna by weszła więc może kiedyś się to uda... Ja czekam za inhalacją mam o 22, 23 i 2... do 24 mamy podłączoną pompe z potasem, za chwilę pewnie alarm się włączy bo po 2h ma się skończyć jedna strzykawa i będę musiała iść wołać o kolejną Spokojnej nocy dziewczyny :*
  3. Leonka ja karmię sztucznie. my już tydzień przed skończonym 4 miesiącem zaczeliśmy wprowadzać nowe jedzonko, ale teraz że jest podejrzenie że mała złapała od tamtego dzieciaka jelitówkę to mamy podawać albo samą marchew albo z ziemnakiem żeby zatrzymać luźne kupy. Ale moja chrześniaczka urodziła się 10.11 i mała dostaje słoiczki i nic jej nie jest a jest karmiona piersią
  4. Na szczeście wszystko jest w porządku! Zadna sepsa nam się nie wdarła w organimz :) Dziekuje tym które się modliły za nas jak i trzymały kciuki :)
  5. Gosiu po nocy ok... Bez temperatury w końcu. Czekam za wynikami ponoć koło 14 coś powinni wiedzieć. Mała do leczenia dostała sterydy i jest poprawa jeśli chodzi o sprawy oddechowe. Ale chyba jakąś biegunke złapałyśmy jak byłyśmy tu pierwszy dzień od pewnego chłopca, bo on ma a my z nim byłyśmy pierwszą prawie całą dobe. mała dostała dożylnie z pompy potas i do mlesia dodaje kleik- nawet ładnie wypiła no i p dietetyk powiedziała że mam podawać albo samą marchewkę albo marchewkę z ziemniaczkiem. A jak Waszych maluszków nocki? U nas cały czas śnieg pada z przerwami
  6. Doroti wyzal sie, to pomaga :) Mozesz szczepic, my mielisny to pierwsze zalegle przez szpital to mowili zeby 10dni odczekac po antybiotyku
  7. Dzięki Mamuśki :* zwykłe badania krwi są w normie, na wyniki posiewu musimy czekać do jutra. Ale niby jest dobrze. 100% pewność będę mieć jutro. Dobrze Was mieć...
  8. W nocy znowu byla temp. Miala miec krew robiona jak bylby kolejny skok temperatury, ale poprosilam ordynatorke zeby zrobic juz i czekam na wyniki czy to nie sepsa Lez to mi juz tyle wylecialo ze nie mam juz czym plakac. Pielegniarki kaza mi wyjsc troche na dwor ale ja jej na sekunde nie zostawie
  9. Hej. Dzis najdluzszy dzien w moim, naszym zyciu... Dziewczyny, ktora moze niech szczepi na te cholerne pneumo! Bo to co dzis przezywamy to poprostu masakra! Trzymajcie kciuki za Tosiule!
  10. Leonka nasza różnica wieku malców 1 dzień a Tosia dziś ważyła 5940, jest dł na 61cm. Wasz to chłopak więc więcej ważyć może no i jeszcze inaczej przecież karmimy
  11. No ja powiem szczerze że z mężem podjeliśmy natychmiastową decyzje o szczepieniu... chyba nie darowałabym sobie gdyby poważniej zachorowała a wczas by nie było to wyłapane. A i tlenu od wczoraj nie podajemy :)
  12. Witam! My dziś 7 doba w szpitalu... Wiemy już prawie wszystko co nam jest, wyniki krztuśca dopiero co prawda w środę ale lekarze wstępnie go wyeliminowali. Prócz tego wirusa RSV mamy również pneumokoka... Zaraz po wyjściu ze szpitala szczepimy żeby powikłania groźne nas kiedykolwiek nie dosięgły! Teście zadekralowali się kupno szczepionek, choć fundusze i tak u nas by się znalazły. U męża z pracy może dostaniemy nebulizator do inhalacji, trzeba tylko zlożyć wniosek u p Prezes, żeby było czarno na białym. Dziś już Tośka jest lepsza, fajnie że trafiamy akurat tak że przy obchodzie jest cały czas jedna lekarka to wie z czym przyszłyśmy i jak jesteśmy na chwilę obecną. Zmienione mamy leczenie prócz biseptolu dostaliśmy również od soboty antybiotyk. Gorączki już nie ma. Jak dobrze pójdzie to może wyjdziemy na koniec tygodnia. Idris jak wyjazd? Tym razem wszystko było ok, bez płaczu?
  13. :D Gosia udało mi się połączyć z lapkiem ale u mnie to słowa hotspot :) Tosia wydaje mi się że trochę lepiej bonawet chęci do zabawy miała... Teraz sobie śpi przy tleniku. Udało nam się przejść na pokój gdzie będę z nią sama już do końca i z normalnym łóżkiem dla mnie, co prawda płacić za niego trzeba ale nie jakieś wielkie pieniądze. Jutro synio przyjedzie i mała zostanie z mężem a ja z młodym na cytadelę się przejdziemy żeby mu czołgi i bunkry pokazać. Chyba że mała będzie mieć senny dzień to może zostawie ją pod opieką pielęgniarek a my pójdziemy w trójkę. Mała żaba jeść nie chce, mleka w ogóle nie rusza, wpadłam na pomysł żeby dać jej słoiczek to cały zjadła, herbatkę też wypije a mleko duuuupa U nas zima odpuszcza, miało padać dzisiaj ale na razie spokój. Teraz jakiś filmik sobie obejrzę na kompie i ogólnie laba ;) Dzięki dziewczynki za troskę, nawet nie wiecie ile to daje optymizmu :*
  14. Hej :) My nadal walczymy z temperatura. Leczenie naszej choroby moze trwac nawet do 6! Tygodni... ale my obrałyśmy wersje że jeszcze 7 dni i będzie dobrze... Gosia ja jestem ciemna i nie wiem jak to zrobic przeszukałam cały telefon i nie mam opcji hotspot :/ chyba że mi wytumaczysz bardziej jak to zrobić
  15. Gosiu na razie mam pakiet dokupiony na internet bo tu nic mi nie sciaga... a jak juz cos chwyci to zabezpieczone haslem... Mala dostala temperatury... mam dosyc juz tych chorob
  16. Hej Mamuski! U nas lepiej było wczoraj a dziś kaszana... Mała ma wirusa rsv który dziś nabrał siły :/ Jest strasznie marudna, dostała zwiększone leki, leki na wyciszenie zrobiła się strasznie płochliwa i uwaga- najlepiej zasypia albo wtulona we mnie albo ja ją oklepuje a ona w kimono... dostała też tlen na nawilżenie śluzówek i żeby nie miała duszności. Ze względu na tego wirusa dostałyśmy same pokój bo łatwo zarazić inne malce a i Tośka by z innymi się dobrze nie leczyła... jutro mąż ma mi przywieźć laptopa ale neta będę mieć dopiero w weekend bo masz mobilny pożyczyliśmy znajomym :/ ale chociaż filmy nadrobie te co ostatnio J ściągał :) To u nas tyle. Pati bardzo mi przykro, oj ciężki ostatnio mieliście czas. Najważniejsza szybki powrót do formy psychicznej! Masz wspaniałe dzieciaczki i co ważne zdrowe. Głowa do góry. Koleżanka ma spirale i jest bardzo zadowolona.. Justyna trochę było z okolic poznania dziewczyn, Np Nika-dawno jej też teraz nie było. Idę małą zważyć bo z wagi leci i jeść nie chce
  17. Witam! Justyna ja też się podpisuje pod tym że opieka jest tu super! Nie życzę nikomu pobytu w szpitalu z malcem ale tak miłej i fachowej opieki jak tu owszem :) My po ważeniu, inhalacji i mlesiu, teraz czekamy za obchodem, ale i tak wyniki badań będą popołudniu. Ale chyba są leki dobrze dobrane bo katar mija i kaszel też już nie jest taki duszący. A... i lekarka na izbie przyjęć powiedziała że ząbkujemy :)
  18. Justyna na krysiewicza bylam przyjmowana bo tam izba przyjec a takie maluszki leza na nowowiejskiego. Zaraz bedziemy sie inhalowac i nyny, to byl dluuugi dzien :/ Fajnie ze trafilam na ten sam oddzial co ostatnio bo i lekarka nas pamietala i niektore Pielegniarki
  19. No byly, pisalam z nasza lekarka to yez mowi ze malo prawdopodobne, ale sa parakrztusce. Jutro sie okaze. Materac nadmuchany czekam za inhalacja i idziemy spac. A Idris my jestesmy 3 miesiace po tamtej chorobie i wychodzilysmy czyste z rtg wiec raczej bylo doleczone.
  20. Ja z tel i ze szpitala... płuca zostały wykluczone, na oskrzelach małe zmiany. Podejrzewają krztuśca... jutro wyniki. Dzięki dziweczyny :* Idris tak jak ostatnio jestem z małą całą dobe ale spanie na materacu i ciężko z miejscem na niego ale damy rade:)
  21. Tak panikuje wg mojego meza, ze wlasnie jedziemy do szpitala... kolejne zapalenie pluc :(
  22. Idris fajna ta Twoja Niunia :) ja podesłałam te z wczoraj przyłapane ;)
  23. Idris wiem o tym psikaniu :) Dzisiaj chwilowo prądu nie było więc fridą ściągałam ale nie za bardzo co tam było, tyle co woda żeby rozrzedzić. Moją wczoraj przyłapałam na kciuku! Normalnie śpi ze smokiem i jak go potrzebuje to stęka i jak dam to śpi dalej, a wczoraj nic, ja wchodzę a ona z paluchem w dziubie :) Idris a powiedz mi tą część stałą gdzie się wkłada ten aspirator to jak suszysz? Bo ja kładę na grzejnik po przepłukaniu ale i tak nie bardzo mi wysycha.
  24. Witam! Ja czapusie też zakładam, ale taką zimową zakładalam przy dużych mrozach a tak to taką z weluru na podszewce, bo u nas bardzo łatwo o potówki na główce. Justyna Alan Super chłopak :) Może gdzieś kiedyś spiknie się z moją :p w końcu nie daleko do siebie mamy ;) My dalej walczymy z przeziębieniem... Tośka zaczęła kaszleć w sobotę więc w niedzielę jechałam na pomoc doraźną ale osłuchowo czysta, gardło było czerwone, zapisał nurofen jako lek i UWAGA LIPOMAL! W szoku byłam, oczywiście obliczył proporcjonalnie do wagi i wieku... No ale katar już 3 dzień po nocy jest zabarwiony, więc jadę dziś znowu do lekarza :( już mam dość, mąż mówi że panikara ze mnie, ale dziś tak kaszlała aż myślałam że mi się udusi! Kupiłam ten katarek i rewelacja :) mała trochę płacze przy tym, ale dziś już lepiej było... W domu jestem uwiązana bo raz że dzieci chore a dwa że śnieg wczoraj 15 cm napadało a dziś kolejne cm dosypują...
×