Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziolek_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziolek_88

  1. Witam! U Nas noc sopko, jak zjadła o 18, po 19 kąpiel, dałam jej herbatkę żeby brzuszek lepiej popracował i tak jak pisałam że zasypia to usnęła i spała do 3.20, i teraz nie wiem czy coś Jej dolega że tyle śpi czy to mleko tak działa... później spała do 6.40, butla, kupa-zielona co mnie zaniepokoiło i nynała do 8.20, teraz znowu spać poszła bo marudna. O 9 przebrałam z piżamki, poleżała na golaska, pogadałyśmy a jak wycierałam Jej szyję to się w głos roześmiała tak dlugo :) Ubrałam bodziaka, oklepałam, i tak z 10 min grzecznie leżała na brzuszku. Wazka dmuchałam Tosi tak jak Ty Hubiemu i Tosiula robi wielkie oczy i się zachwyca, ale nie śmieje się przy tym tak jak Twój synuś... Dziś na obiad rybka. Teraz robię listę zakupów i mykam na nie z małą jak tylko się obudzi. Mamucha u nas w tesco bebilon kosztuje 52 zł!!! w biedronce 46.50, tylko że my mamy tesco sklep a nie hipermarket i zakupy też przez internet do mnie nie docierają...
  2. Knika zmieniam na hipp, nasza pediatra wie bo w internecie nie znalazłam odpowiedzi jak wprowadzać inne mleko i byłam w kontakcie z pediatra, pytałam czy dobre mleko wybrałam i czy ona jakieś poleca to nic już nie odpisała. Ale przyznaje że zaczęłam zmieniać zanim się skonsultowałam. Ja z synkiem byliśmy na baliku, miałam przynaj mniej trochę gimnastyki przy tych tańcach przedszkolnych :) a teraz błogie lenistwo, Tośka wykąpana, w łóżeczku, właśnie skończyła grać karuzela i cisza ale jeszcze nie śpi ale wtulona w pieluchę i czuje odlot w powierzu :)
  3. Witam! U nas noc super... :) zmieniamy mleko i nie wiem czy zmiana tak dobrze nam nie wychodzi, na bebilonie wytrzymywała 3h max do 4h a teraz po 5h! I mniej ulewa, choć wczoraj u Ważki dała popis koszulka mokra że wykręcać można :) Mamucha ja też jestem na etapie szukania kogoś kto wyczyści narożnik bo cały od mleka i jakiś innych zabrudzeń po jedzeniu. Co do dostawania prezentów to ja nie dostałam ani przy pierwszym porodzie ani teraz, choć moja mama uważała, że jak to, że mi nie podziękował... Był przy urodzeniu synka i to się dla mnie liczyło bo wspierał mnie bardzo i pomagał więc dla mnie to było najważniejsze a nie jakaś pierdołka czy kwiaty które za 2 dni do kosza pójdą. Teściowa przy synku w pierwsze odwiedziny 100zł wsadziła pod poduszkę. dziś z komody małej wyciągnęłam siatkę za małych ciuszków, moja przy Waszych to kruszynka-tak jak Hubi waży 5300. A i za pranie się wzięłam-3! pralki naszykowałam ale w tym wszystkie kocyki,3 śpiworki pościelki, pieluchy i ciuszki :) Na obiadek dziś piersi z serkiem topionym w sosiku z kremówki- jak tłusto to tłusto ;) Pączka zjadłam 1 ale jeszcze czekają, mniam
  4. Witam! Chciałam być dziś pierwsz ale z telefonu nie lubię pisać :) Do tabelki możecie dopisać Imię Antonina, poród SN a planowana data była na 5.11 Dzisiejsza noc MASAKRA!!! Chciałam żeby mała przespała noc dłużej niż zwykle... Dałam Jej butle o 22.30 na śpiocha, wypiła 120, jak by miała więcej to chyba by jeszcze pociągnęła. I gówno za przeproszeniem to dało!!! o 2 się przebudziła, czyli o normalnej porze karmienia, dałam smoka, ale wstawałam 4 razy z tym że bez butli... o 4,30 dałam mm i spała do 7.50, teraz śpi od jakiejś godzinki, może krócej, bo zasypia sama. U Nas po okropnym wietrznym wieczorze i nocy jest piękna pogoda, aż wiosnę się czuje w powietrzu :) Tosia się obudzi to lecimy na spacer. Co do refleksji... ja miałam trochę nerwową ciążę od prawie samego początku, ale mniejsza o to... Poród niestety musiałam pokonać sama :) choć taka jedna dobra duszyczka wspierała mnie z tego forum i mój mąż przez tel... Jak mała się urodziła byłam przeszczęśliwa... W domu pierwsze chwile nie należały do super... Najpierw problem z przystawieniem do lewej piersi-ciężko chwytała, później jak to opanowałyśmy mała zaczęła wymiotować moim pokarmem i musieliśmy przejść na mm. przez te pierwsze 2 tyg nie raz ryczałam razem z Antosią jak z głodu już nie mogła a i załapać cyca nie szło... Teraz jest ok, ale i tak nachodzą dni gdy wieczorem mam już dosyć i tylko pragnę jak maluchy zasną i będę mieć chwilę dla siebie lub po prostu położyć się spać... nie jest lekko ale wspiera mnie mąż bardzo dużo choć czasem musi długo być w pracy to jakoś to przechodzimy... A i jeszcze co... przez długi czas wisiało mi totalnie czy jest porządek czy go nie ma... naczynia nawet do zmywarki nie trafiały tylko góra w zlewie się robiła, kurz zalegał na komodzie... jedyną moją mobilizacją było jak mieli goście przyjechać to ogarniałam wszystko w ciągu 2-3h :) Miłego dnia!
  5. Hej Mamuśki! Forum przez weekend zamarło :) JeszczeTroszke my właśnie wczoraj poruszaliśmy temat wyjazdu i my jedziemy na 100 % nad morze, mamy rodzinę nad morzem którzy wynajmują więc my korzystamy i zarazem odwiedzamy :) Tylko termin musimy dogadać bo jest to zależne od pracy mojej psiapsióły :) Krucha możesz też dużo kłaść na brzuszku żeby ten katar spływał. i tak jak mówisz oklepuj oklepuj i jeszcze raz oklepuj! ja od czasu szpitala profilaktycznie oklepuje, bo rehabilitantki mówiły że zdrowe dziecko tak jak my rano myjemy zęby to Je oklepujemy, wieczorem też dobrze ale najważniejsze po spaniu oklepać. Z resztą Ty pewnei to i tak wiesz bo to Twoje drugie dziecko. Nika jakby co to w tej aptece gemini mleko jest za 36.99. Ja dziś rano wstałam, dzieci ubrałam, do przedszkola Kacpra zaprowadziłam, mała na szczęście nie usnęła na dworku, położyłam do łóżeczka, kupa poszła, przewinęłam i śpi :) Z tym że kupa mi się nie podobała, była papkowata i zielona co nigdy przed tem nie było miejsca... Na weekend mieliśmy znajomych więc czas upłynął super :D
  6. 13.10.12r. Dagniesia37 18.10.12r. mamucha_83 29.10.12r. madziolek_88 30.10.12r. marien21 8.11.12r. wazka 18.11.12r. knika 27.11.12r. Creamyful 27.11.12r. ka85
  7. Senioritka, dzięki, właśnie o ten placek mi chodziło :) Creamyful moja córcia jest z 29.10 a miała być listopadowa. Moje jedno dziecię śpi a drugie w piżamę wskoczyło :) więc już teraz luz :) z mężem władce pierścieni oglądamy, a teraz w przerwie alwina :)
  8. Witam! mmm Mała smaka narobiłaś tą szarlotką :P ja myślałam że to przepis wkleiłaś a tu zdjęcie :) Nika i co zmieniłaś mleko? My zostaliśmy przy bebilonie, znalazłam sklep gdzie 44 zł płace. A i stronka którą podawała Blondi bardzo się przydaje :) nabyłam w netto pampersy w korzystnej cenie. Wczoraj dostałam pierwsze 2 paczuszki dla Córci, jedna z hippa i było mlesio 2 ale te HA i kupony do rosmana. Druga z bobovity, zupkę dostaliśmy i książeczkę jak wprowadzać pokarmy. Ja siedzę, jednym okiem tv, a nawet uchem :) a nos w laptopie. A doope muszę ruszyć, ogarnąć łazienkę, małego pokój, reszta sprzątana na bierząco więc ok. A i pranie do składania... Jutro znajomi z synkiem przyjeżdżają na week więc muszę jeszcze pościel dla nich zmienić. A co do prania, w czym pierzecie maluszków ciuszki? bo ja wypróbowałam i dref i vizir ten sensitive i małej nic nie jest ale płucze w niemowlęcym. i tak myślałam czy nie zacząć łączyć z Kacpra rzeczami. Co o tym myślicie? Blondi Ty pierzesz Artura ciuszki z Młodej ciuchami? A kogo to dziecie w jacuzzi?? Fajne :)
  9. Witam! Biegaczka ja używam butelek tommy tippy kpowałam taki zestaw 2x150ml 2x260ml i kubeczek 150ml do tej pory używałam tych małych do mleka a dużej do herbatki. jestem zadowolona z nich bardziej niż z aventa gdzie miałam dla syna ale tylko herbatki z nich pił bo cycowy był 11 miesięcy. JeszczeTroszkę ja małą ogólnie nie dopajam, chyba że samej mi się chce więcej pić jak za ciepło w domu to podaje herbatkę z kopru włoskiego, nie wydaje mi się żeby ona miała potrzebę dopajania bo jak zrobię jej to czasem potrafi wypić te 100ml a czasem 10ml i więcej nie chce. Gosia mi też się wydaje że ta ciąża mi rozsunęła? biodra... Tak jak Mała pisze, w spodnie wejdę ale kurczę przez biodra ciężej przechodzą... Co do Waszych brzuszków to macie super! Ja niby waga ok ale flakowaty brzuch... W sobotę mężu zabrał mnie na zakupy ciuszkowe i... wchodzę w moje 36 ;) a spodnie kupiłam na 27! sama w szoku byłam, takie dopasowane są bo 28 były odstające z tyłu i z przodu się marszczyły... zobaczymy czy po praniu nie okaże się że wstąpiły się... Moja Tosia co dzień robi gimnastykę :) tylko patrzy jak chwycić kołderkę żeby tylko się podnieść! wyślę w kolejnej chwili zdjęcie na pocztę. Wczoraj mieliśmy mały wypadek... Kapi bawił się w chowanie "skarbów" żeby tatuś ich szukał aTosia spała na rozłożonym narożniku i w pewnym momencie synek zapomniał że mała śpi tam i na nią wparował!!! Tośka w ryk, ja panika, za chwilę Kapi w ryk, MASAKRA... Dzięki Bogu nic Jej nie zrobił ale wystraszyłam się strasznie!!! Dobrej nocy :* PS piszcie piszcie o tym bieganiu, bo coraz bardziej się nakręcam... chcialabym, ale u nas w tej chwili tylko wieczorem bym miała możliwość, a wiecie jak to na wioskach... ciemne uliczki i sama mam trochę stracha biegać...
  10. Witam! Gosiu, tak to ta z misiami, jestem z niej zadowolona bo można różne tryby włączać i regulować głośniość. Mała albo gada do niej jak Miśki się nie ruszają a jak gra to ładnie usypia czyli jak dla mnie swoją rolę spełnia. Jest już do drugiego dziecka i jest ok tylko jedyny minus to to ŻE TO STRASZNY POŻERACZ BATERII!!! Tych tańszych w ogóle nie opłaca się kupować! Do Kacpra miałam nakręcaną z chicco takie pszczółki i też byłam zadowolona. Co do szczepień to możesz kupić to o czym mówiłaś ale też poproś pielęgniarkę aby po dezynfekcji odczekała chwilę bo dzieciaczki boli z nie samo ukłucie a to że wraz z igłą pod skórę dostaje się spirytus! A i nam powiedziała jeszcze przed szczepieniem że żółtaczka jako szczepionka boli- ale to chyba już pisałam. A ja dziś zrobiłam sobie z rana wycieczkę do lekarza z Kacprem... pół nocy bidulek kaszlał, smarka się ale to tylko zwykłe przeziębienie i gardło trochę czerwone. No i muszę się starać odizolować Tosię żeby nie złapała... Jutro idziemy na urodziny córki koleżanki do małpiego gaju, dla mnie to głupota wyprawiać 3 latkowi takie urodziny! Jak Kapiemu robiłam to owszem dla kolegów ale w domu i to 4 urodziny bo twierdziłam że za młody na takie imprezy... no ale to moje zdanie... A do Tośki przyjeżdżają teście bo u nas dziś nieźle śniegiem sypnęło i męża mi wywiało do pracy. pewnie wróci nad ranem to odsypiać będzie...
  11. Nika Moja wypija 120ml w dzień co 3 godziny i to jak w zegarku! W nocy jest tak że je koło 20 czyli po kąpaniu później o 2, kolejne karmienie jest koło 5 i już później co 3h. więc wydaje mi się że często je, a ma 12 tygodni. Idris chyba chodziło Ci że przemyśleć te 6w1. No ja dużo czytałam i się radziłam lekarza czy farmaceuty. Masz rację z tym że te 5w1 są dłużej na rynku i jest wiecej badań zrobionych na nich. My na nfz mieliśmy wciśniętą recepte na szczepionkę! z tym że na końcu szczpeiłam w prywatnej placówce i nasza pani doktor nic nie wciskała, po zbadaniu małej po prostu się zapytała czym chcę ją zaszczepić i tyle... Blondi to może podrzuce Tobie synka "zbiorniczek" na rybki :) jest to zaledwie 10l a brudu co nie miara w nim ale NIENAWIDZE zmieniać wody w nim... mały dostał je jako prezent i tak zostało... z tym że mieliśmy piękne neonki, mój brat kupił jakąś rybkę niby co mogła być z neonkami i brutal je atakował i wszystkie poszły :/ mało tego na końcu też glonojad syjamski poszed jako obiad tej rybki! skubana żyje do dziś! :D
  12. Nika Moja wypija 120ml w dzień co 3 godziny i to jak w zegarku! W nocy jest tak że je koło 20 czyli po kąpaniu później o 2, kolejne karmienie jest koło 5 i już później co 3h. więc wydaje mi się że często je, a ma 12 tygodni. Idris chyba chodziło Ci że przemyśleć te 6w1. No ja dużo czytałam i się radziłam lekarza czy farmaceuty. Masz rację z tym że te 5w1 są dłużej na rynku i jest wiecej badań zrobionych na nich. My na nfz mieliśmy wciśniętą recepte na szczepionkę! z tym że na końcu szczpeiłam w prywatnej placówce i nasza pani doktor nic nie wciskała, po zbadaniu małej po prostu się zapytała czym chcę ją zaszczepić i tyle... Blondi to może podrzuce Tobie synka "zbiorniczek" na rybki :) jest to zaledwie 10l a brudu co nie miara w nim ale NIENAWIDZE zmieniać wody w nim... mały dostał je jako prezent i tak zostało... z tym że mieliśmy piękne neonki, mój brat kupił jakąś rybkę niby co mogła być z neonkami i brutal je atakował i wszystkie poszły :/ mało tego na końcu też glonojad syjamski poszed jako obiad tej rybki! skubana żyje do dziś! :D
  13. Witam! Dortelinka super że badania wyszły dobrze! Biegaczka ja karmię mm i cały czas używałam bebilon, ostatnio strasznie podrożało to mlesio i zastanawiam się nad zmianą,choć z drugiej strony szkoda eksperymentować skoro to jej służy. Któraś z mam-nie pamiętam już która, kiedyś pisała że karmi mlekiem HIPP? Mogę usłyszeć wypowiedz czy służy to mleko maluszkowi? Gosiu fajna taka wycieczka pociągiem :) M.Blondynka żaba super :) ale krab rybobójca lepszy! A właśnie, zjadł ciężarną czy gdzieś się wykluła? Ja dziś ogarnęłam mieszkanko a raczej cały dom, bo dół musiałam odkurzyć bo niby kolęda ma być w tym tygodniu... Dzisiaj był drugi pierwszy raz Tosi jeśli chodzi o spacer :) tzn pierwszy raz wyszłyśmy od czasu szpitala na spacerek i znowu musimy zaczynać od takich krótkich więc 20 minut byłyśmy. W czwartek byłam szczepić wybrałam 5w1 i engerix b, malutka płakała strasznie po żółtaczce ale to Pani mnie jeszcze przed szczepieniem powiadomiła że to boli... i musiałyśmy spędzieć 30 minut w ośrodku po szczepieniu, Wy też miałyście taki wymóg? W środę idziemy na kolejne USG bioderek. A ja od soboty z okresem :( to już mój drugi, pierwszy dostałam w szpitalu jak z małą byłam... a więc tabletki poszły w ruch :) Mężuś w pracy bo spadło u nas przez dzisiejsze popołudnie duuuużżżoo śniegu :) a że taka praca to na wezwanie musiał jechać. Przede mną samotna noc, nie licząć dzieci :) A muszę pochwalić mojego syncia :) w sobotę był SAM u kolegi :) co prawda ich dom widać od nas z okna ale to nie sąsiedzi przez płot :) i wytrzymał 3 godziny!!! A co do powrotu do pracy to mi chyba będzie dane siedzieć w domu... ale ja się cieszę bo będę mogła nacieszyć się małą, każdym jej postępem który będę mogła widzieć. Nie mam zamiaru wozić dziecka 20 km do teściowej o 5,30 a żeby np dać małą do żłobka to odpada bo u nas w pobliżu nie ma, a na niania nie zabardzo by się opłacała bo to co ja zarobie to by poszło na nianie i paliwo... Ale się rozpisałam :D
  14. Witam! JeszczeTroszkę będziesz zamawiać to mleko? Bo jak nie to mi sąsiad w selgrosie kupi. Moja Niunia ślicznie dziś spała po 21 zjadła sobie, po 22 zasnęła i obudziła się o 4, flacha, pielucha i spała do 9.30! Na jutro umówiłam się do lekarza, raz na kontrole a dwa do kwalifikacji szczepienia, zdecydowałam się na te 5w1 plus engerix na żółtaczkę jeśli można bo pierwszą dawkę dostała tego koreańskiego świństwa z większą ilością rtęci. Dzisiaj wyręczam mężusia i przejęłam jego obowiązek palenia w piecu :) Witam nowe mamusie!
  15. Za 64sztuki 29zl wiec te Twoje lepiej wychodza Ja uciekam spac :) Dobrej nocy
  16. A Ty na naszej poczcie tez jestes? Bo tam bys mogla odszukac sobie moj adres mailowy tez zaczyna sie od madziolek :) i bysmy wymienily sie telefonami i umowily :) co i jak.
  17. JeszczeTroche a Ty jestes z okolic Poznania, dobrze pamietam? Bo jak bys to mleko przez gemi zamawiala to ja tez to przesylka jedna to moze ta darmowa nawet by byla, bo moje mleko poszlo w gore a tam dzisiaj tez najtaniej wyczailam :)
  18. Moze jakas silaczka rosnie... ja jutro przestudiuje co tam o tym napieciu... dzisiaj szczepionki byly :) fiksuje normalnie przy tym naszym drugim Szczesciu :)
  19. Moje dziecie wlasnie 120 wydoila i juz sobie ladnie zasypia, nawet smoka nie chciala :) a musze sie pochwalic, Tosia wczoraj zrobila fik z brzusia na plecy-bidulka sie wystraszyla, bo w lozeczku tego dokonala i miala zblizenie do szczebelek i ochraniacza. No i od 3 dni ciagnie sie z pleckow w gore na 10 do 15cm tak jak do siadania... boje sie zeby napiecia miesniowego nie miala....
  20. :) wieczorne pisanie! Jeszcze Troche a konsultowalas z lekarzem to ze ona tak duzo je? Cyca rozumiem co 2h ale butle i to tyle, moze mleko jej nis sluzy ze tyle je? Wiem ze kazde dziecko indywidualnie ale kurcze duzo tym bardziej ze mowisz ze to mleko takie drogie, to duza puszka na 4dni :)
  21. Witam! Ewela ja przy karmieniu brałam cerazzette i nie miałam problemów z powrotem do formy, ona jest też jednoskładnikowa i dla mam karmiących. Mamuśki pomóżcie, jak wiecie byłam z małą w szpitalu, tym sposobem Tośka nie była zaszczepiona, teraz naczytałam się w internecie o tych szczepionkach 5 i 6 w1, mam coraz większe obawy, Kacpra szczepiłam infanrixem 5w1 teraz po tych wszystkich artykułach sama już nie wiem co wybrać tym bardziej że większość mamuś z mojego otoczenia wybiera te refundowane i to nie to że ich na to nie stać... Moja prośba to powiedzcie czym szczepiłyście Maluszki? Większość z Was już po szczepieniach więc może Wy mi rozwiejecie wątpliwości. A... i czy któraś należy do prywatnej przychodni? Bo nie wiem czy można tak że szczepie w takiej na nfz a leczę dziecko w prywatnej placówce czy lepiej udać się i na szczepienia i na porady tak jak do tej pory prywatnie.
  22. Witam! Ewela ja przy karmieniu brałam cerazzette i nie miałam problemów z powrotem do formy, ona jest też jednoskładnikowa i dla mam karmiących. Mamuśki pomóżcie, jak wiecie byłam z małą w szpitalu, tym sposobem Tośka nie była zaszczepiona, teraz naczytałam się w internecie o tych szczepionkach 5 i 6 w1, mam coraz większe obawy, Kacpra szczepiłam infanrixem 5w1 teraz po tych wszystkich artykułach sama już nie wiem co wybrać tym bardziej że większość mamuś z mojego otoczenia wybiera te refundowane i to nie to że ich na to nie stać... Moja prośba to powiedzcie czym szczepiłyście Maluszki? Większość z Was już po szczepieniach więc może Wy mi rozwiejecie wątpliwości. A... i czy któraś należy do prywatnej przychodni? Bo nie wiem czy można tak że szczepie w takiej na nfz a leczę dziecko w prywatnej placówce czy lepiej udać się i na szczepienia i na porady tak jak do tej pory prywatnie.
  23. Witam Was! Mój synek od wczoraj powrócił do przedszkola po naszych chorobach... mam teraz tyle wolnego czasu i tak cicho w domu że już mi go brakuje :) Gosiu moja malutka już któryś dzień ma tak że po 19 kąpana, flacha i leży w łóżeczku przy karuzelce i albo zciemnionym świetle albo zgaszonym ale drzwi uchylone żeby z kuchni choć troszkę światła miała i po 20 już kima :) i tak do 2 później przed 6 pobudka. Wczoraj była taka padnięta że chyba czekała aż do kąpieli pójdzie :) Tatianko ja co prawda wchodzę w spodnie z przed ciąży i kg ładnie miałam zgubione (do wagi jaką chciałam) ale... po świętach i sylwestrze kg wróciły :( od dzisiaj dietka... na śniadanie zjadłam płatki z jogurtem, za jakiś czas owoc albo marchew wciągnę, obiad też warzywa, niby te na patelnie kupiłam ale chyba w parowar wsadzę albo bez tłuszczu zrobie. no i coś ćwiczyć chce zacznę od brzuszków ale w planach mam też bieganie z tym że muszę strój zakupić :) mała po werandowaniu i mogłabym już spacery na nowo zaczynać ale u nas strasznie wieje, głowę może uwrać... wczoraj tak na wieczór wiatr hulał po dachu aż myślałam że zaraz mi porwie ten dach!
  24. Hej Mamuski! Ja wlasnie wybralam z starszym synem do malpiego gaju. W czwartek wyszlam w koncu z mala ze szpitala. Malutka dzielnie zniosla leczenie i szybko pokonala chorobe bo na 5 dzien juz byla osluchowo czysta. We wigilie mialysmy przepustke, czas swiat byl najgorszy dotychczas! Co do martyny to mi tez sie wydaje ze to rota, pamietam jak kolezanka szczepial malego to jelita tak sie czyscily po szczepionve ze tez robil kupy z krwia. Blondi gdzie Ty kupujesz pampersy te zwykle w tak niskiej cenie? U nas najtaniej kolo 50zl My uzywamy dady a w szpitalu mialam happy bo takie dawali i te 2 sa ok, ale chyba sa jakies 2 rodzaje bo byly jednego dnia ciensze a drugiego grubsze. Co do szczepien to... pobyt w szpitalu dal mi do myslenia i po rozmowie z dwiema lekarkami i pania ordynator bede szczepic na pneumo i meningo. Rota kazaly sobie wszystkie odpuscic. Jeszcze syna musze doszczepic na meningokoki ale to juz jedna dawka. To jak na razie tyle, jak zasiade do komputera to napisze wiecej bo z telefonu ciezko wiec jesli gdzies jest literowka to przepraszam
  25. Dziewczyny! Zdrowych, sopkojnych swiat Bozego Narodzenia! My dzis wychodzimy na przepustke, do 20musimy zjawic sie z powrotem na oddziale, ale dobre i to:) tym bardziej iz rano lekarka nie dawala szans na to ze wyjdziemy a na wigilie. Na poludnie jak przyszla powiedziala ze wychodzimy to sie ze szczescia poryczalam! A wiec bedzie wigilia na rodzinnie! Jeszcze raz Wszystkiego Dobrego!
×