Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziolek_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziolek_88

  1. Leonka, mnie dzisiaj też zaczęło dopiero ciągnąć i boleć a jak tak to nic nie czułam i widzę że takie napuchniętę się porobiło przy szwach jak by za bardzo były one ściągnięte... u nas kazali ściagnąć na siódmy dzień od porodu... i laska z pokoju która leżała tydzień miała ściągane i mówiła że bardzo jej ulżyło
  2. Witam! Ulna GRATULACJE!!! Justyk89, tak koleżanka urodziła, mówiła że się namęczyła ale jakie warunki to nie wiem... Leonka, mała na cycu to cały dzień by wisiała ale mało z tego co je, co chwila przysypia i nawet szturchanie po policzku nie działa... teraz musiałam ściągać pokarm bo piersi jak skały zaczęły się robić... z jednego wyciągnęłam 100ml i jeszcze leciało i malutka akurat się obudziła to wypiła 50ml więc jak tak dalej pójdzie to chyba będzie jadła to co odciągnę bo wylewać szkoda :( Justyna ja rodziłam w św rodziny, porodówka ok i opieka naprawdę super... ja przez te 4 dni poznałam każdą zmianę i babeczki zarąbiste!! na lekarza też trafiłam na bardzo miłą babeczkę... po porodzie opieka też miła, na każde pytanie odpowiedz i pomoc, więc szczerze POLECAM! a w Raszei tez jest super! przynaj mniej 4 lata temu bylam rownie dobrze zadowolona
  3. Hej Dziewczyny! ja od dzisiaj w domku z Tośką. Ma małą żółtaczkę ale nie taką żeby leczona musiała być... Problem mam trochę z karmieniem, bardzo dużo je, niby pokarmu pełno, a malutka potrafi zjeść a za chwilę znowu do cyca i ciągnie i ciągnie... ale moze się unormuje... Poród znośny, długi i samotny ale nie było najgorzej! EWA GRATULACJE! W końcu pierwsza Mama Listopadowa :) aaaa i DZIĘKUJĘ Wszystkim za gratulacje ;)
  4. hej Dziewczynki! Pisze tak z rana bo później nie wiem czy dotrwam :) skurcze mam co 4 minuty niby silne ale jeszcze do zniesienia. Za chwilę zaczyna dyżur moja lekarka to mam nadzieję ze mnie zbada pożądnie i coś zadecyduje. Trzymajcie kciuki żeby się coś dzisiaj ruszyło :) Idris i jak u Ciebie? Miłego dnia dziewczyny!
  5. lekarz powiedział ze zapis ok i ze jak coś się nasili to mam zgłosić to położa na porodówke . Spróbuje się przespac... Może wszystko minie znowu. Dobrej nocy
  6. no kiedyś na pewno wyjdę :) wzięłam prysznic i czekam za lekarzem. Pytałam czy mała jak do porodu to może być bardziej ruchliwa to powiedziała ze tak a od godziny ponad szal w brzuchu mi robi. Poczekamy zobaczymy. Ach już mam dosyć tej niepewności. Ale dam znać jak będę po wizycie u lekarza
  7. no to chyba koniec euforii ze do domu idę :) skurczy dostałam takich już dosyć mocnych i mnie nie puszczą raczej... Jeszcze mam polezec pod zapisem... Idris jak się czujesz?
  8. Idris ja teraz już wiem ze bym poczekała. Ja skurcze też miałam po stosunku i w dodatku tego dnia odszedł mi czop. Po 2 prysznicach nie przeszło ale też zbyt mocno się nie nasiliło. Ale właśnie była położna podpiąć mnie pod ktg i powiedziała ze jutro wypis będę mieć jeśli wynik dzisiejszego i jutrzejszego ktg będą ok :) więc cieszę się jak szalona :)
  9. cześć dziewczyny! Maż mi dzisiaj przywioz neta ale pisze z telefonu więc jeszcze zaległości nie nadrobiłam z czytaniem:) Leonka serdeczne gratulacje! Ja nadal w dwupaku. Skurcze przeszły ale zostałam w szpitalu ponieważ mała miała najpierw w piątek niskie tętno a wieczorem z kolei za wysokie. Stracha miałam w piątek niesamowitego! Lekarz myślał ze malutka ma przodujaca pepowine i ze cc trzeba będzie robic. w ciągu doby 3 razy byłam na porodowce na zmianę na ginekologie. Teraz tętno małej jest ustabilizowane i licze na to ze jutro mnie wypuszcza. Póki co na poród się nie zapowiada-niestety :(
  10. Dzięki Wazka :) tTobie również dam znać :* Póki co się trzymam... i chodze z bananem na buzi że to już :) a co do pracy zmianowej to póki co mój mąż pracuje od 6 do 14 ale jak spadną śniegi to jest na wezwanie... czasem było tak że 20h był w pracy przyjechał na 6h się przespać i jechał na kolejne np 16h... :/ a z dwójką dzieci będzie ciężko...
  11. Ewela przyrke... Ale może sam przemyśli i po pracy wróci z kwiatami i przeprosinami :) Może Twojego męża zaczęło przerastać to że za chwilę będzie Was czwórka! Ja też w wolnej chwili tylko przed kompem... A jak tak to siedzi się w tych 4 ścianach i ma się wszystkiego dosyć bo ile to można sprzątać czy robić wymyślne obiadki... Będzie dobrze! Zobaczysz!!! I już więcej nie smutaj się i nie płacz- to nie jest wskazane tym bardziej na koniec ciąży! A ja postanowiłam poprać co się da, poskładać i pochować poprane już rzeczy żeby chłopaki mieli pełne szafy... chcę jeszcze podłogi oblecieć żeby kurzu się pozbyć jakbym miała dzisiaj jechać... No i jestem sama w domu więc w razie W już do sąsiadki pisałam żeby była w pogotowiu :)
  12. Ewela przyrke... Ale może sam przemyśli i po pracy wróci z kwiatami i przeprosinami :) Może Twojego męża zaczęło przerastać to że za chwilę będzie Was czwórka! Ja też w wolnej chwili tylko przed kompem... A jak tak to siedzi się w tych 4 ścianach i ma się wszystkiego dosyć bo ile to można sprzątać czy robić wymyślne obiadki... Będzie dobrze! Zobaczysz!!! I już więcej nie smutaj się i nie płacz- to nie jest wskazane tym bardziej na koniec ciąży! A ja postanowiłam poprać co się da, poskładać i pochować poprane już rzeczy żeby chłopaki mieli pełne szafy... chcę jeszcze podłogi oblecieć żeby kurzu się pozbyć jakbym miała dzisiaj jechać... No i jestem sama w domu więc w razie W już do sąsiadki pisałam żeby była w pogotowiu :)
  13. dzień dobry Dziewczyny :* już sobie od godziny nie śpię :) Nawet w nocy było ok-przespałam całą noc bez przerwy na siku oczywiście :) Pogoda u nas za oknem taka jak wczoraj- mrzawka :/ Nad ranem odszedł czop-czekam czy coś się może rozkręci :) chociaż z drugiej strony mam stracha co i jak i kiedy :) Może wczorajszy ruch w przedszkolu coś dał, bo prócz robienia kanapek były wspólne zabawy typu taniec pingwinka czy krasnoludek :) Miłego dnia!
  14. Leonka ze spokojem...to Twoja pierwsza ciąża :) Ja i Kapi zaraz idziemy do tego przedszkola ale tak szczerze mówiąc nie wiem czy dam radę bo coraz częściej mam skurcze, do tego mała nóżką o żebra się tak odbija jak by chciała się odepchnąć i wyjść :) ale... póki się nie rozkręce konkretnie to idę :) a co do tego kalkulatora wagi dzidzi mi się nie sprawdza
  15. Futrzakk ja myłam i 3 tyg temu i dziś chciałam ale pogoda nie do mycia... tylko firanek sama nie ściągałam i nie powieszałam. Ale mam LENIA!!! masakra jakaś... w dodatku co chwilę do kibelka mnie pędzi... na 17 idę do przedszkola z synkiem na gotowanie :) Mam nadzieję że dam radę na tych tyci krzesełkach usiedzieć ;)
  16. Gosiu ja tam też wszystko widzę :) Gorzej na tym zdjęciu 4d ale na tych zwykłych jest ok. Marta może zrobił przybliżenie i tak widać... Najważniejsze żeby zdrowe było :*
  17. z tymi wodami ja bym nie czekała... nie każdej pęka! Gdzieś już pisałyśmy wcześniej... A i czasem jak już wody pójdą to akcja może być szybka :) Ja miałam przebijane i M.Blondynka wydaje mi się że też dopiero w szpitalu Jej odeszły
  18. Leonka może poród się zaczyna skoro krzyże bolą... weź prysznic i zobacz czy ból minął brzucha czy został lub się nasila. mi najłatwiej skurcze określić jak leżę... jak chodzę to tylko czasem odczuwam. Trzymam kciuki!!!
  19. Dzień dobry Mamuśki! Ja kolejna ciężka noc... ale za to miły poranek z mężusiem :) Leonka mi jak czop odszedł to nie było go dużo, wydaje mi się że Tobie odeszedł cały po opisie! Teraz czekaj i obserwuj-chociaż mi odszedł tydzień przed porodem... Co do piłki to wydaje mi się że pomaga- sama dzisiaj biorę Młodego piłkę i za sprzątanie się wezmę :) Co do zdjęcia na poczcie to mi się wydaję że to faktycznie na chłopca- u nas wygląda inaczej a mamy mieć dziewczynkę, taka faktyczna buła była. No ale Marta mogę się mylić ;)
  20. Leonka ja nie plamiłam ale tak jak Gosia pisze nie każda plami. pamiętam ze w pierwszej ciąży plamiłam pod koniec ale to mi lekarz powiedział że mogę plamić. Masowanie szyjki ma przyspieszyć rozwieranie się jej i ogólnie poród ale to już w donoszonej ciąży. Leonka no i ja czuję że coś się dzieje... Już od nocy jak wcześniej pisałam, nawet mała ma takie akcje że jak skurcz to spokojna a między skurczami bryka :) Co do wagi to Malutka całą ciąże miała wagę w dolnej granicy normy , a i też synek jak się rodził to kolosem nie był bo 3130 miał
  21. aaa i co czyszczenia się to mnie dzisiaj wzięło więc możliwe że coś się zaczyna...
  22. No to ja po wizycie... Chyba ostatnia, ale kto to wie :) Rozwarcie na 1.5 cm-wcześniej nie miałam, główka już przygotowana do startu- Ginka się śmiała że jest pierwszą która Ją dotyka :) wymasowała mi szyjkę. Tośka ma się dobrze, waga ok 2870g więc kruszynka :) Wypytałam o szpital co trzeba co nie i na koniec wizyty powiedziała że jak już będę na porodówce to mam napisać smsa że jestem to w ciągu dnia przyjdzie do mnie :) Mam się obserwować- jeśli skurcze będą co 10 min to mamy wyruszyć... ach mam nadzieję że to już na dniach :) A co do czopa to mi powiedziała że jej w obu ciążach nie odszedł
  23. Gosiu niespodzianka super :) nawet widzę że tp zrobiłaś ;) U nas słoneczko wyszło :) idę się szykować do wizyty- ciekawe ile Tosia waży... właśnie mi robi szał w brzuchu :) a i wczoraj z lusterkiem walczyłam, ale wyszło chyba nawet dobrze- prócz zacięcia jest ok :) Później dam znać co tam po wizycie Miłego popołudnia :*
  24. Dzień dobry! Ja ciężką noc miałam... mój M chciał jechać do szpitala ze mną bo bolał brzucho i skurcze dość silne- czułam jak zaczyna chwytać i trzymał od 1 min do 1.5min. Teraz chciałm się kimnąć ale teściówka zadzwoniła i pół godziny gadałyśmy i spanie mi przeszło... Ewela jakaś nienormalna ta nauczyćielka- niech swoje dzieci straszy! raczej powinna wytłumaczyć co będą mieć robione a nie straszyć! Później dzieci lekarzy się boją... Wazka, śnieg? gdzie? pogoda u nas paskudna to fakt ale żeby aż tak miało być :/ Gosiu dzisiaj tak samo o spotkaniu pomyślałam jak Ty :) fajnie by było takie brzuchatki w większym gronie zobaczyć :) Idę się jeszcze położyć... na 14 wizyta... coś dzisiaj śluzu mam więcej i taki inny niż zwykle- ale czop to nie jest...
×