Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

madziolek_88

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez madziolek_88

  1. tak ja miałam cylke co 28 dni. a o usg chodziło mi jak lekarz wpisuje om i komputer wylicza datę... idę wziąść prysznic i chyba trochę się położe może minie... mała do tego b.aktywna
  2. ja miałam 30 stycznia om i w większości kalkulatorach jak i u gina i na sprzęcie usg 5.11 termin... więc ja liczę od poniedziałków zakończone tyg. oj coś coraz bardziej pobolewa...
  3. Blondi właśnie zapisałaś ;) Mój dzisiaj wziął sobie wolne w pracy i tak chodziłam ogarniałam i w pewnym momencie mówi do mnie usiądź na chwilę :) Dzisiaj porobiłam pranie-kolory i białe... teraz przyszłam powiesić ostatnie bo mąż mi przyniósł z dołu na górę i mówi co tam... no to ja mu że trochę brzuch pobolewa i skurcze jakieś co chwila... szoku bidulek dostał :) ale to jeszcze nie to- chyba
  4. Azja będzie dobrze :) pomyśl że będziesz mieć maluszka przy sobie za chwilę! Czyli będzie druga mamusia na forum :)
  5. W zależności od apteki od 54 do 64 zł znalazłam. No i jak raz zaszczepisz engerixem to kolejne 2 też musisz tym ale to już w przychodni jak maluch będzie większy. Dzięki Gosiu :*
  6. Wazka wiem o recepcie... w sumie na wszystkie te szczepionki którymi dzieciątko szczepisz musisz mieć typu te skojarzone i te co są zalecane a nie obowiązkowe
  7. Witam! Ale ruch u Nas się zrobił :) Pati współczuje i szpitala i tego stanu przedrzucawkowego jak i przeprowadzki-szukanie czegoś na ostatnią chwilę to jakaś masakra... M.Blondynko ja bym jechała sprawdzić czy wszystko ok z tym plamieniem... A nie masz takiego wrażenia że nie będziesz mogła poznać czy to już? Mój pierwszy poród też zaczął się od plamienia-tylko w domu a później musiałam mieć wywoływany. Teraz boję się że nie rozpoznam że to już-nie miałam regularnych skurczy i wody też nie odeszły... Gosiu wysłałam maila ;) Wazka jak już gadałyśmy też będę kupować engerix. Zapytam jak ta moja lekarka też widzi plan porodu- bo ogólnie powinni patrzeć na to w każdym szpitalu bo to rozporządzenie ministra zadrowia... na stronie rodzić po ludzku dużo jest informacji o planie już kiedyś czytałam sobie... Ewela super poród w wodzie, u nas można korzystać tylko z wanny ale nikt nie chce odbierać porodu w wodzie, to było moje marzenie przy pierwszym porodzie... niby poza Poznaniem można w jednym szpitalu ale tam bym była sama (prócz lekarza prowadzącego) a tak to co chwilę mnie ktoś mogł odwiedzić :) jadę na mega zakupy :) jutro robię urodzinki synka dla kolegów jego a w niedzielę dla rodziny... no i mój Tata ma urodziny-wnuk się urodził w jego 50 urodziny ;) a wczoraj czułam okropne kłucie w pipie wrażenie miałam jak by szujka się skracała albo roztwierała-bardzo nie przyjemne :(
  8. Hej Laski! Dagniesia Ogromne Gratulacje! Zdrówka dla Ciebie i Kubusia! Mi na szczęście wyniki się poprawiły-już ani białka ani leukocytów nie miałam. Więc szpital mnie ominął :) Po KTG poniedziałkowym wyszły skurcze- w ciągu 20 minut miałam 3. W ciągu dnia często odczuwam ale są nieregularne jeszcze. W przyszły wtorek standardowe badanie i USG- ciekawe czy Tośka do 3 kg dobiła :) Gosia za mailem jestem jak najbardziej za :) Leonka super że Leoś się odwrócił! Co do zwierzaków my mamy kota ale ona na górę rzadko wchodzi więc do łóżeczka się nie przymierza ale jak synka fotelik stoi w korytarzu to śpi w nim-myślę że do wózka też będzie się pchać :/ najwyżej wózio będziemy nakrywać... Miłego wieczoru Ciekawa jestem która następna będzie tulić Maluszka :) aaaa... witam nową Listopadówkę :) JeszczeTroszke-co do szpitala to może lepiej Grodzisk WLKP niż Kościan?... Porodówka w grodzisku ma same dobre opinie...
  9. Hej dziewczyny! Ja od rana zalatana... byłam odebrać wyniki moczu no i... i białko i leukocyty... zadzwoniłam do lekarki, kazała powtórzyć no więc szybko wrotki do domu i z powrotem do labolatorium... no ale jutro wizyta i coś wspominała że mnie położy na oddział na szczegółowe badania... do tego opuchnięte ręce i nogi :( za chwilę jadę na ktg, a jak wrócę to muszę przepakować torbę, bo jutro na to czasu nie będę mieć... ah... Azja jak zniosłaś rozłąke z synkiem? już się tego boję... mam nadzieję że badania porobią i puszczą do domu szybko... dzisiaj skończony 37 tydzień... miłego dnia! ja się zbieram...
  10. Cześć Dziewczyny! Ja też już nie mam na nic sił... we wszystkim wykorzystuje jak się tylko da męża-dzisiaj robi obiad. Po obiadku w planach spacer- pojedziemy do lasu gdzie jest pełno kolorowych liści :) mały sobie poszura i może jakiś bukiet jesienny zrobimy :) Nika ja dziś w nocy mialam to samo... skurcz za skurczem, aż się zwijałam. W dodatku cały czas zastanawiałam się czy budzić męża czy poczekać... no i co z Kacprem jakbyśmy jechali... no ale przeszło na szczęście też po dobrej godzinie, a mała była ruchliwa ale tak delikatnie... A jak już zasnęłam to snił mi się szpital i że musieli robić cesarkę :( o zmoro... ale to chyba tak na opak mi się śni bo teraz te CC a parę nocy wcześniej śniło mi się że chłopca urodziłam :) Miłej niedzieli Laseczki :*
  11. Dzień dobry! Gosia pościel jest przecudna- wręcz luksusowa :) Co do Twoich historii to współczuje... domyślam się ile strachu się na bawiłaś przez tego rumuna... moja teśćiowa kiedyś miała taką przygodę z 2 starymi cygankami. A i super stronka :) bardzo mi się przyda bo za tydzień robię synkowi urodzinki Azja goń goń te baby bo w szpitalach tak to jest że podłączą i zapominają... wolą popieprzyć sobie w dyżurce niż przyjmować się pacjentami :/ Ja dzisiaj w planach oddanie moczu do laboratorium i kosmetyczka. jeszcze bratu do banku obiecałam podjechać to podjadę. Na obiad robię fasolkę po bretońsku-synek sobie zażyczył :) Wczoraj spakowałam do końca torbę już wszystko w niej jest :) nawet do małej pobrałam ciuszki choć nie ma takiej potrzeby bo szpital daje swoje. zastanawiam się jeszcze czy rożka nie zabrać-Wy bierzecie? Miłego dzionka :*
  12. Z tą szczepionką to nie jest tak że możesz wybrać bezpośrednio w szpitalu... ta co jest refundowana ma większą ilość rtęci w składzie. chociaż spojrzałam w książeczkę młodego i był już szczpiony tą koreańską i nie miał żadnych skutków ubocznych... więc sama nie wiem. jak pójdę z małym na bilans 4 latka to zapytam pediatrę Właśnie ciekawe jak tam młody... od dzisiaj zaczynał jakąś terapię z psychologiem bo ma wybuchy agresji... i ja za chwilę też muszę wyruszyć do przedszkola żeby inna pani go wciągnęła na zajęcia z logopedą- niby wyraźnie mówi no ale nie wszystkie wyrazy brzmią jak powinny :)
  13. to ja chyba jakaś nie dokońca doinformowana jestem :) Chociaż ile lekarzy tyle opinii... Dziewczyny a powiedzcie mi myślałście o szczepionce tej na wzw b? będziecie kupować tą droższą żeby podali maluszkowi w 1 dobie czy będziecie szczepieć tą koreańską?
  14. co do słabnięcia to mi też się zdażyło w sobotę-wyciągałam pranie z pralki i czułam jak nogi robią się jak z waty i ledwo na górę weszłam żeby się położyć... ale chyba tak jak dziewczyny mówią nie dość że końcówka ciąży to jeszcze przesilenie jesienne ;(
  15. Gosiu właśnie jak pościel i Twoje zdrowie? Nie mogę doczekać się efektu Twojego dzieła :) Leonka Tobie również zdrówka :)
  16. literkę połknęłam :) No a u nas ok- mała rośnie- skurcze już jakieś tam są-wynik ktg z kliniki położniczej... Jedynie co mnie niepokoi to to że była u nas koleżanka z córcią która ma szkarlatynę :( no ale jak my się widziałyśmy to nie miała... zobaczymy...
  17. Idris przeglądłam tą listę od Ciebie- powiedz mi bierzesz Swój laktator? bo ja chyba wezmę jakoś mnie nie przekonuje szpitalny z którego korzysta kilka mamuś...
  18. Idris wiem... więc ja się cieszę że moja torba będzie "szczuplejsza" :) Ale za to np chce mieć swoje kaftaniki takie białe dla małej bo w szpitalach są bardzo duże, a jak ja mam kruszynkę to nie chcę żeby wyglądała jak we worku :) hehe
  19. Hej Dziewczyny! Gosia apteka super, nawte się opłaca z przesyłką. Dobrze że wracasz do zdrowia! Co do torby to ja miałam spakowaną ale połowę będę wyciągać :) bo np podkłady czy pieluszki dostanę szpitalne, koszulę do porodu też. Ja jutro idę do PPC tam moja lekarka odczyta sobie zapis mojego KTG i zobaczymy co dalej. Dzisiaj spałam z mężem- bo parę nocy sama spałam ze względu na wygodę i jak obudzilam się na siusiu to mąż się znowu zerwał czy coś się dzieje :) ale za to spałam lepiej- nie było problemu żeby zasnąć po przebudzeniu. Biorę się za sprzątanie i pranie póki pogoda bo na popołudnie deszcz zapowiedają
  20. Witam Mamusie! Dagnes trzymam kciuki! Niech synek posiedzi jeszcze trochę :) Dziewczyny czy Wy też tak źle śpicie? ja od paru dni budzę się o 5 i nie mogę zasnąć :( zasypiam koło 7 a o 7.30 budzik bo mały do przedszkola... A i jeszcze jedno (do tych co miały już zapis KTG) Jakie tętno miały Wasze maluszki? Moja miała średnio 180- więc ponad granice normy... Właśnie jem śniadanko i za chwilę wyruszam na Poznań :) w planach ikea i może jakieś ciuszki trafią się taniej w CH... miłego dnia!
  21. Cześć Dziweczyny! Blondi wszystkiego Najlepszego! Gosiu szybkiego powrotu do zdrowia!:) mam nadzieję że przepisane środki szybko pomogą Dzisiaj była ładna pogoda więc wykorzystałam i pozmieniałam i poprałam pościele :) Przed chwilą wróciłam z synkiem ze spacerku- nazbieraliśmy trochę kasztanów- zaniesiemy do leśniczówki będą miały zwierzątka na zimę :) Byłam też dziś na tym KTG zapis ogólnie dobry ale mała przez większość czasu dawała kopniaki, później dostała czkawki i po 40 minutach zasnęła więc zamiast pół godziny leżałam pod zapisem godzinę :) położna dała mi jakieś tam próbki i kupon że jak kupię 2 produkty musteli to dostanę od niej koszulkę na 9 miesiąc. Zaraz chyba zaliczę prysznic i szybko padnę...
  22. Witam! U nas weekend latający :) w piątek wieczorem szukaliśmy prezentu dla męża chrześniaka, w sobotę wybraliśmy się z samego rana do znajomych, wróciliśmy była 23-ja byłam kierowcą a droga od nich 50 km więc trochę ścierpłam siedząc za kółkiem, cały dzień też prawie przesiedzony na pogaduchach, tylko mały spacer zaliczony z dzieciakami. W niedzielę na te urodziny Filipa-ogólnie impreza udana ale nie chciało nam się strasznie ruszyć z domu żeby tam jechać- najchętniej cały dzień byśmy z mężem przeleżeli. No ale było super! Dzisiaj zaspaliśmy z Kapim do przedszkola :) więc synek w domciu... Była kumpela na kawusi więc połowa dnia szybko przeleciała :) Od dzisiaj tydzień 35 skończony jeszcze 2 tygodnie i ciąża donoszona. Mała daje popalić kopniakami, a raczej wypychaniem się. Jutro pierwsze KTG. Co do twardniejącego brzucha to ja też mam w ciągu dnia, ale ginka powiedziała że mam się wtedy położyć i na leżąco sprawdzić czy brzuch nadal twardy. Biorę się za pranie- pogoda nie ładna więc i tak suszenie w domu :(
  23. Hej Dziewczyny! Gosia widzę że spać nie mogłaś i że już na nogach :) Ja dzisiaj jak zabita spałam-przed 7 jakoś się obudziłam... Małemu śniadanko dała, wyszykowałam i do przedszkola :) Jak przyszłam to byłam tak zmęczona że szok! a gdzie tu jeszcze miesiąc... Brzucho urósł, na początku tyg nie miałam problemu żeby w kurtkę wejść a dziś niespodzianka-ledwo ją dopięłam :D Azja ja mam lovele proszek a płyn do płukania tak jak Gosia dzidziusia. A jak Filip,choroba już sobie poszła? Patisonek właśnie daj znać co tam u Ciebie? I Biegaczka dawno się też nie odzywała...
×