-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Witaj lenka :) Jak nastroje w poniedzialek? Ja wczoraj mialam kiepski dzien i fizycznie i psychicznie.nie bede tu opisywac bo zaraz znajdzie sie jakis wszechwiedzacy gosc i bedzie komentowac zlosliwie,na brzuszek.net napisze
-
Eh.....dziewczyny, moltykowa i justa jak to czytam to przypominaja mi sie przeboje z moja tesciowa jak chciala o wszystkim decydowac.ja jej sluchalam ale i tak robilam po swojemu tak jak chcialam.maz za mna obstawal a nawet tesc mowiac ze ma byc tak jak my chcemy.fajnego mialam tescia szkoda ze juz go nie ma.mysle ze bylby fajnym dziadkiem.
-
Bombowa salata dobrz ze wszystko z toba wporzadku. U mnie niestety moskitiery odpadaja:( mam okna dachowe.kupilam lawende na odstraszanie komarow.planuje zakup muchowki zeby muszki zjadala.
-
Anka 37 dzis u mnie nieco lepiej z samopoczuciem,nawet dla mwza obiad zrobilam,chociaz od stania przy kuchni kregoslup zaczal bolec :( Bylam dzis u lekarza i wszystko wporzadku z dzieckiem :)nastepna wizyte mam 16.06. Ja nie mam problemu ze snem moglabym spac w dzien i w nocy.nawet jak chodze siusiu do toalety to jakos sie nie rozbudzam zeby miec problem z zasnieciem.wczoraj poszlam spac o 21.30 a wstalam o 8.30 spalabym jeszcze dluzej ale tesciowa jakos strasznie brzekala talerzami i szklankami.
-
mamasynka przejde sie jeszcze raz do rodzinnej,chociaz watpie ze przepisze mi antybiotyki czy sterydy.
-
Mamasynka nie wiem,teraz ciezko bylo by ja zdiagnozowac,chociaz objawy sa bardzo podobne do objawow astmy.z badan diagnostycznych tylko spirometia i oslychowo przez lekarza.odechu swiszczacego nie mam.kilka lat temu robilam spirometrie i byla wporzadku ale wszystko sie zmienia z czasem.
-
Witaj Zuza:) jestem po usg i wszystko wporzadku z dzieciatkiem,caly czas machalo raczkami jakby chcialo powiedziec nie podgladac :p razem ze mna byla moja siostra z synkiem i jej synek mowi dzidzia spi.chociaz na poczatku moj maly siostrzeniec powiedzial nie ruszaj pan cioci. Brzuch mnie czasami tez kuje ale to norma wiezadla sie rozciagaja.tez miewam bole kregoslupa tak ze nie dam rady sie ruszyc. A co do wozka to sama nie wiem siostra ma mi oddac taki 3w 1 jak nie bedzie mi pasowal to wtedy bede myslala zeby cos kupic.
-
Bylam dzis w lidlu,kupilam sobie top i leginsy swietnie leza.nareszcie cos co jest dluzsze(jestem dosc wysoka)i nie cisnie nic w brzuch :) sa tez termometry w bardzo dobrej cenie mierzenie temp.ciala czy wody do kapieli. Jutro ide na usg prenatalne troszczke sie stresuje czy wszystko wporzadku.
-
Usg genetyczne mam w przyszly wtorek troche sie stresuje chyba jak kazda z nas tutaj ale staram sie myslec pozytywnie.
-
Ja tam nie jestem ani pedantka ani balaganiara.sprzatam kiedy widze ze robi sie nielad,teraz odkurzam 2 razy w tyg.kurze miotelka przelece jak widze ze sie zebraly.ogolnie mam mniej ochoty na robienie czegokolwiek.chociaz robie teraz babeczki z czekolada,juz siedza w piekarniku.
-
Ja uwazam ze warto kupowac w lumpeksach ubranka dla dzieci,bo za kwote np.40zl moge kupic mase ubranek a w sklepie jak jakies 2 ubranka sie kupi to bedzie dobrze.niestety ja dobrze sobie nie radze w lumpeksach nie umiem dobrze szukac,wiec zawsze chodze z pomoca :p u mnie w rodzinie tez tak jest ze czesc rzeczy sobie sie przekazuje i tak lozeczko,wozek 3w1,bujaczek,wanienke,ubranka i zabawki bede miala od rodziny.zreszta jakis czas temu mojej znajomej urodzilo sie dziecko i dalam jej ogromne dwa worki ubranek teraz czeka zeby mi to oddac,a ja mam dla niej wieksze na wymiane :p
-
Ewela dobrze ze z twoja mama wporzadku:) na wakacje na dluzszy czas to raczej z mezem nie wyjedziemy chyba ze na poczatku czerwca,tylko weekend.u mojego meza zacza sie sezon w pracy.on to zaciera rece kiedy jest goraco,bo pracuje przy klinatyzacjach.jak juz gdzies pojedziemy to pewnie jeziora. Ja tez nie jestem juz mlodziutka mam 30 lat,chociaz nie czuje sie staro czy ze pozno zdecydowalam sie na macierzynstwo.mialam problem z zajsciem w ciaze,zreszta u mnie prawie wszystkie kobiety w rodzinie pierwsze dzieci rodzily ok 30.
-
U mnie kupuje sie prezenty dla chrzesniakow ale skromne ,takie na jakie stac,a nie zastaw sie a postaw.Dla jednej chrzesniaczki nic nie kupuje bo siostra powiedzila ze brala mnie abym pomogla wychowac dziecko w wierze a nie dla prezentow.czasami dam jakas kase ale wiem ze tych pieniazkow siostra nie przeje tylko wyda na dziecko.
-
my z mezem zastanawialismy nad chrzestnymi,wybor chrzestnej padl na jego siostre ma tylko jedna to musi byc ona jak nie to bylby foch.chociaz mi pasuje,podobno dzieci nabywaha niektore cechy chrzestnych a ona jest taka radosna i pelna optymizmu i uwielbia dzieci.a chrzestnym bedzie moj brat cioteczny jak sie zgodzi bo jest ksiedzem.bardzo bym chciala bo mam z bratem bardzo dobry kontakt dogadujemy sie bez slow,wiem ze moglabym na niego zawsze liczyc i nie chodzi tu wcale o pieniadze. jedne spodnie sa na mnie jeszcze dobre inne juz ciasne,ale najchetniej chodze w leginsach:p
-
Anka37 tak przeczytalam o tych pierogach i ze musialam tez zjesc :p tylko ze z serem. Dzis tez moja tesciowa przyniosla z pracy mi chałke(jest piekarzem)taka jak lubie bez kruszonki :)jeszcze ciepla byla pyszniutka taka z maselkiem. Dzis tez jest pierwszy dzien od dosc dawna w ktorym jak na razie dobrze sie czuje.chociaz sie mowi by nie chwalic dnia przed zachodem slonca:p