ania01985

jakoś damy radę :) :) :) bo musimy :) a zastanawiałyście się już nad porodem rodzinnym ? bo mój to wie że ja go nie wypuszczę, tylko boi się moich krzyków, że opierdziele lekarza i takie tam a tak to mówi że póki da radę to chce ze mną być ale wiadomo OKAŻE SIĘ

a ja idę na skazanie bo i tego i tego się panicznie boję, ale jakoś przeżyję ;)

a o becikowym nie słyszałam ;) no do hotelu to się tam nie idzie, dlatego ja wybieram blisko a po drugie mój jest z Huty więc myślę też o nim że jak coś będzie mógł podejść do mamy lub coś ;)

Angel ja się nie boję, moja mama urodziła tam 4x ;) ale bliżej mam do Huty przejadę przejazdy (jak będą otwarte;d), rybitwy, most wandy, mogiła i jestem, przy dobrym wietrze max 6-7min ;) podobno też już jest po remoncie Kopernika

ode mnie wszystkie dziewczyny tam lezą ... jedna miała w tamten pt cesarkę po męczącym całym dniu, a druga dziś idzie na umówioną ...

oooooooooooooooo to super :) daj znać jak będziesz coś więcej wiedziała :)

aa to nie znam ;) ale wiem gdzie ;) większość dziewczyn wybiera Rydygiera

właśnie mam zamiar zmienić na prenatal complex ale w aptece nie było a dziś taka pogoda że mi się nic nie chce ;)

oooo :) do kogo ? mmm ja chodzę do lekarza, który pracuje w Żeromskim, znajoma ma załatwić tam położną i w sumie najbliżej :)

Bieżanów :)

Gosiaq zobaczymy muszę dać radę :) ale mam jeszcze trochę czasu :) Kanatika ja mam teraz fembion i powiem że masakra jakaś jak mnie mój widzi jak zabieram się do tego to idzie bo mówi że nie ma do mnie nerwów. Ja dopiero zaczelam chorować jak poszałam do pracy do przedszkola jakieś katary, grypy żołądkowe i w domu to samo ode mnie się zarażali a tak to wiadomo ospa, świnka były.

nic nie szkodzi ;p "syropy" się do tego też zaliczają od małego mało chorowałam i nie przyjmowałam leków a jak już muszę jest to dla mnie katorgą :( nie lubię ..

ja mam problem z rutinoscorbinem przełknąć... nie wspomnę o innych lekarstwach a tu takie coś ;o ja nie wiem czy dam radę !

i podobno 2h się siedzi w poczekalni po wypiciu ;/

Czesc dziewczyny ja dzis nie wychodz spod kołderki ;p poszłam spać dopiero koło 1 bo coś mnie brzuch boli chyba coś się rozciąga we mnie ;d

u mnie się dopiero okaże ale wydaje mi się że będzie ciężko trzymać w pracy i w domu, więc pewnie w domu będzie wchodzić na głowę ;) no też muszę się pochwalić body np 45gr szt ;d albo nie powiem spodnie śpioszkowe 2zł ;) dobrej nocy :)

w kauflandzie też są podobno na promocji ;)

zasiadam na net w poszukiwaniu garderoby .... bo w tą sobotę a najpóźniej w przyszłym tyg musimy zamówić półki żeby w końcu skonczyć

o kurcze a przed ciążą normalnie z okiem było ? ja to się panicznie boję porodu do tego stopnia że mi się śni np szpital i takie tam :( lekko nie będzie ;) no fajnie fajnie :) w sumie jak mi to ktoś powiedział to jest jeden taki moment gdzie właśnie można odpocząć i w ogóle fakt za pracą nie tęsknię .. ale zawsze mam WAS ! :)

oooo :) super :) no ja niestety już od 8tyg jestem na L4 bo nie dałabym rady ... pierwsze to moje samopoczucie na początku było ciężkie, choroby no i całokształt ;) w domu nie jest źle tylko najgorsza będzie zima bo dopiero mam na 27 lutego termin

przedszkolu :):):) jeden problem z głowy :) ostat pod kauflandem 3 tatusiow rozmawialo iż ich synkowie sie nie dostali ... nie powiem bezczelnie podsluchiwalam

Angel moja koleżanka ma położna na Kopernika więc jak chcesz mogę wziąć do niej nr Pogoda faktycznie masakryczna ... aż się nie chce .. Byłam właśnie w pracy a obij jest biga i kupiłam dla siostry kilka body i pajaców świetne za całą siatę dałam 50 zeta ;d

najbardziej boję się takiej pogody, bo wtedy nie ma co robić i jestem pochłaniaczem jedzenia ot tak ;p muszę zebrać się i zawieźć l4 do pracy, a później muszę poszukać i zaprojektować swoją mini garderobę, na którą w ogóle nie mam pomysłu wiem tyle że będą białe półki ;)

aaaa to się nie dziwie ;/ parszywe czasy nastały ;/ zimno zimno ... ledwo się dopięłam w swoje spodnie ;o teraz było ciepło więc nie miałam takiej potrzeby ...

L4 w ciąży jest płatne 100% :)