Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tuli_

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tuli_

  1. nusiaa a dlugo sie staracie? no u mnie postanowione w srode m idzie na badanie nasienia i w piatek beda wyniki, ale to sa te takie nie szczegolowe:/ takie konkretne to robia w klinice ale to daleko jest:/ ehhh jakos boje sie ze nic sie nie zmienilo i bedzie to samo:/ no te drugie badanie nasienia co byly robione w klinice to chociaz liczba 22 plemnikow mnie pocieszyla bo to nie jest kompletny brak 0! no ale z jednej strony ogromnie sie boje a z drugiej ciekawa jestem czy te leczenie cos dalo dobrego... nic sie nie zrobi trzeba czekac... najbardziej boli ta niemoc...
  2. nusiaa z tego co urolog nam tlumaczyl..to musi miec absolutnie wszystkie wyniki..to czy mieszcza sie w normie to OK...ale dla niego najwazniejszy jest stosunek jeden do drugiego, on cos tam obliczal..i na tej podstawie powiedzial MYSLALEM ZE BEDZIE GORZEJ A JEST DOBRZE:) wiec oby sie nie mylil.. aaaa i kazal nam sie hmm spotykac tak jakby chlop wracal z wojny:D czyli raz na jakis czas...najlepiej bardzo rzadko i tylko w owulke ...podobno duzo dzieci sie rodzilo ze chlopy z wojny wracaly;p
  3. ciesze sie:) ze spotkalam osoby o podobnym "problemie" ehh...mysle ze w nastepnym tyg powtorzymy badania nasienia..ehh robilismy 2 od poczatku jak sie staramy.. wpierw wyszlo 0 0 0 wszedzie;( a drugie ze sa pojedyncze plemniki grupy B;p wiec nie ma kurde zerooo;p cos on tam ma:D no nic zobaczymy co bedzie..czytalam mnostwo forum o tym i cud to cud..musimy w niego wierzyc:) musze m dokupic mace jeszcze..zeby bral z salfazinem :) ziolka to ziolka:) milego weekendu zycze:D
  4. witajcie dziewczynki! ehh wkoncu chyba spotkalam forum ktorego moj problem sie tez tyczy:/ mam 25 lat mieszkam na Slasku jeste mezatka ok.1,5 roku i odpoczatku z mezem staramy sie o malenstwo. niestety nie udawalo sie wiec zlecilam badania moze a pozniej meza, u mnie wyszla delikatne PCO ale ginek mi uregulowal juz caly cykl. a u mojego meza SZOK! azoospermia:( wylam w domu pare mcy zebralam sie w sobie i zaczelam walczyc , znalazlam urologa w swoim miesie, kazal nam wykonac wszystkie badania hormonow ( nie pamietam dokladnie ale byl to testosteron, prolaktyna, progesteron , LH FSH posiew i jeszcze jedno badanie nasienia w klinice ) urolog zbadal meza mowi ze jadra wporzasiu wszystko jest ok i badania tez wyszly dobrze tylko za niski testosteron i najwazniejszy dla niego byl stosunek LH do FSH stwierdzil ze po tym badaniu idzie stwierdzic jakie sa szanse, i slowa urologa " myslalem ze bedzie gorzej A JEST DOBRZE!" maz dostal kuracje 3 miesieczna lekiem undestor testocaps i salfazin, kuracja jakies 2 mce temu sie skonczyla , ale i tak dziennie salfazin bierze, nie bylismy na powtornym badaniu nasienia bo maz teraz wyjezdza co chwile za granice i ciezko zgrac nam to w czasie:/ od momentu gdy sie dowiedzielismy staramy sie zmienic tryb zycia meza, zmienil prace niestresuje sie juz tak, stara sie ograniczyc papierosy jako tako mu idzie;p mysle ze w nastepnym tyg powtorzymy badanie nasienia i sie okaze czy kuracja cos pomogla czy nie;( boje sie tego...staram sie juz nie myslec o dziecku o tych problemach tylko jakos poprostu zyc. czy moge do was dolaczyc?:) bylam na innym forum ale tam dziewczyny pozachodzily w ciaze, i ciesza sie swoimi pociechami:) rozumiem je ale jakos nie umiem sie udzielac ze swoim niezmiennym problemem podczas gdy one przezywaja pierwsze miesiace z dzidziusiem:P
×