Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Dyśka76

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Dyśka76

  1. No właśnie, gdzie jest Dianka? Bo jakos dawno nie pisała ...
  2. Miluchna, nie stresuj sie remontem, wszystko zdążycie zrobić :) A co do monitora, to nawet w smyku, gdzie najtaniej nie jest, sam monitor oddechu bez niani był za 370 zł, wiec nie wiem czy te 350 to rzeczywiscie nie za drogo... A wózkiem sie nie przejmuj Kochana, wiadomo, ze są rożne promocje i nie zawsze na nie trafimy. Nam sie jakos tak fartnęło, ze za 1250 kupilismy. A fotelik za 350. Ale jeszcze wózka nie skręciliśmy :) A co do pytania a wózek, to ja tak jak Miluchna mam Jedo FYN 4s. Oj Dziewczyny, powiem Wam, ze tez mi sie wydaje, ze moja Maleńka jest teraz jakaś bardziej aktywna, ciagle czuje, jak mnie coś smyra i tez sie wypina raz z prawej a raz z lewej strony. I jak siedzę, to tez jest aktywniejsza. U mnie tez z humorem różnie :/ dziś np. poprosiłam mojego Kochanego, żeby poszedł do sklepu po bagietke i serek plesniowy, bo moja przyjaciółka, która mnie dziś odwiedza uwielbia serek plesniowy. Tylko prosiłam żeby był bez niczego. Spieszylo sie moje Kochanie, no ale bez narzekania pobiegł po te zakupy. I jak wrócił, to mi mówi, ze kupił jeden z żurawina a drugi z morelami. Wiec ja zdenerwowana, ze mnie nie słucha w ogóle, ze chciałam bez dodatków i ze mu na mnie nie zależy juz. I głupio mi strasznie, bo przecież wiem, jak bardzo mnie kocha... Przeprosilam Go, ale jak to mówią, niesmak pozostał :( Natalie, zatem będziemy czekać na wiesci po obronie :) W fajnej cenie kupiłas ten monitorek. Ja jeszcze sie zastanawiam, czy w ogóle go kupować. Większość moich koleżanek nie używała monitora. Nie wiem sama, musze jeszcze pomyśleć...
  3. Oj to biedna jesteś Pela :( moze to takie przepowiednie porodu, te wymioty i biegunka ? Trzymaj sie dzielnie Kochana! Moja Coreczka tez jak sie czasem wypnie, to czuje ból, zwłaszcza jak siedzę. Jak leżę, to aż tak bardzo nie czuje tych wygibasow.
  4. Oj to bardzo sie ciesze Kochana, że mi potowarzyszysz do końca :) Agulka, ja na przeziębienie pije ciepłe mleko z miodem i herbatkę z cytryną i miodem i jest w miarę ok :) Czosnku nie jem, bo kiedyś czytałam, ze dzidzie w brzuszku nie lubią czosnku i często czuja go przez kilka dni :) wiec zrezygnowałam, tym bardziej, ze sama nie przepadam :)
  5. Cześć Kobietki :) U mnie w miarę ok. Tylko, że i mnie dopadł dwa dni temu ból gardła i katar. Z gardłem już lepiej, ale katar jeszcze jest i nos zapchany. Ja tez dziś bez swojej połówki, ale na szczęście odwiedza mnie dziś moja przyjaciółka wiec bardzo sie ciesze :) Jutro wizyta u ginki, a za tydzień podpisanie umowy z położna. Torba dla mnie spakowana, jeszcze tylko dla Córeńki. U mnie skurczy żadnych nie ma, brzuszek juz od dłuższego czasu nie twardnieje, jest ok, myślę, że dotrwam do terminu :) Imię wciąż nie wybrane:) ostatecznie została odrzucona Kalinka (buuuuu:() i pozostała juz chyba tylko Ninka i Marika :) choć jeszcze ja mysle o Sarze lub Neli :) Moniś, niestety nie zobaczylysmy sie na warsztatach, bo lezalam w łóżku z bólem gardła :( Vivii, zatem udanego pasowania i miłego dzionka:) Fajnie, że udało Ci sie dotrwać do tego dnia :) Mamusia, tyle wytrzymalas to i ten miesiąc jeszcze wytrzymasz. Jesteś dzielna :) Dianakarina zazdroszcze takiego pożegnania :) Masz fajnych współpracowników :) No ale fajna dziewczyna z Ciebie, wiec nie ma co sie dziwić, ze taka niespodziankę Ci sprawili :) Agatka, czyli Ty tez niedługo będziesz rodzic? :) super :) Dziewczyny, nie zostawiajcie mnie tu samej :) Buziaki i Ściskam wszystkie bardzo mocno! :)
  6. A Janek i Tomek, to takie słodziaki, że hej! :-) Super chłopaki! :-) Ale cudnie...
  7. Ja też Graga nie lubię tak dzwonić i zawracać tyłek, bo każdy ma swoje sprawy, zajęcia itp. Do mnie koleżanki zapowiedziały sie juz jakis czas temu, ale jakoś ich nie widać... A nie bede sie ciagle przypominała, ze czekam na nie... A ja z Mamcia, jak mnie odwiedza czasem, to sobie pogadam i tyle :)
  8. Natalie, ja nie mam prześcieradełka do wózka. Mam śpiworek i myślę, że tymczasem wystarczy :) Dan-mos u mojej koleżanki dzidzia zmieniła pozycje na glowkowa niecałe dwa tygodnie przed porodem, choć wydawało sie to juz niemożliwe :) zatem szansa jeszcze jest :)
  9. Agatka, baw sie dobrze na poprawinach:) ja Ci zazdroszcze Kochana, bo głównie siedzę w domku, a właściwie leżę i strasznie mi brakuje takich rozmów z ludźmi :) Trzymaj sie ciepło :)
  10. Natalie, masz racje z tym laserem. Ja bikini robiłam laserem diodowym. Pózniej na grouponie znalazłam jakaś ofertę, super cena na pachy. Miałam 4 zabiegi i d**a blada, włosy rosły nadal. Poszłam poprawić do tego gabinetu, gdzie byłam na bikini, ale zrobiłam tylko 1 zabieg. Włoski nadal rosną, ale mniej i słabsze sa. I tam kosmetyczka mi powiedziała, ze tylko laser diodowy, żadne IPL ani IPL + RF, bo można nawet 40 zabiegów zrobić i moze nie być efektu.
  11. Graga, u nas w wiekszosci szpitali wisi z kolei karteczka, ze znieczulenie jest bezpłatne w sytuacji, kiedy są wskazania medyczne do jego użycia. Co jest równoznaczne z tym, ze chyba nigdy nie istnieją takie wskazania. A że boli? No trudno, nikt nie powiedział, ze nie bedzie boleć... A wiec trzeba płacić. Dla mnie to jest masakra. Ok, jestem w stanie zapłacić taka kwotę, choć dla mnie tez jest to duży wydatek. Ale są kobiety, ktorych po prostu na to nie stać. Z tego, co sie ostatnio dowiedziałam od lekarza, podobno szpitale pobierają te opłatę bezprawnie, ale jak widać nikt nic nie robi, żeby to ukrócić. Co do depilacji, to tanie to nie jest. W Warszawie ja płaciłam 400 zł za zabieg (tzw. depilacja głęboka), czyli 1600 za całość. Drogo, ale naprawde warto, komfort niesamowity.
  12. Mamusia, ja miałam jakis czas temu depilację laserową. 4 zabiegi w odstępach 1 do 1,5 miesiąca + 1 powtorkowy po dwóch latach. Dla mnie rewelacja. Skóra jak gładź gipsowa:) trochę boli ten 3 i 4 zabieg, bo zwiększają dawkę laseru, ale ja miałam tylko znieczulenie lodem i było ok. Co jakis czas (np co 2 lata) można sobie zrobić taki jeden zabieg powtorkowy, jesli coś wyrasta. Ale z reguły to są jakieś pojedyncze włoski i nawet jak uzyjesz jednorazowki, to nie masz żadnych krostek ani zaczerwienien. Osobiście bardzo polecam :)
  13. Dianka, Kochana, nie wybrane jeszcze imię... Ale jak tylko to uczynię, to niezwłocznie poinformuję :) Moje Kochanie tak sie ociąga z wyborem tego imienia, jakoś nie może się zdecydować:) chociaz wydaje mi sie, że troszkę chyba przekonuje się do Kalinki ;)
  14. Hej Dziewczyny :) A ja zamierzam coś kupić mojej ginekolog prowadzącej ciążę. Wprawdzie nie bedzie jej ze mną przy porodzie, ale uważam Ją za super lekarza, której można zadać każde pytanie i która zawsze chce jak najlepiej dla pacjentki. Na pewno kupię jej bukiet kwiatów + jakieś wino i coś słodkiego. A co do poloznej... to ja też płacę za swoją i to 1500 zł, wiec nie zamierzam juz robić żadnych prezentów. Bo jak dodatkowo zapłacę za znieczulenie, to nie wiem za co pieluszki kupię, bo to dodatkowe 600 zł.
  15. Mamusia, a ja Ci mówię, że ja zamknę naszą listę :) Miluchna, gdzie Ty jesteś Kochana? :)
  16. Oj ja też nie mogę teraz dużo zjeść. Kiedyś na obiadek to był pełny talerz, a teraz nie daję rady. Jem często, ale mało. Tylko ostatnio jabłek jeść nie mogę, bo potem mnie troszkę brzuszek boli. A co do świętego Mikolaja, co roku juz od 7 lat w okolicach świat jadę z prezentami przebrana za św. Mikołaja na oddział onkologii i chemioterapii do Centrum Zdrowia Dziecka. Mówię Wam Dziewczyny jakie te dzieci są wtedy szczęśliwe, pomimo swojej choroby. A jako że staramy sie uzbierać dużo pieniędzy na prezenty, to są one naprawde wypasione :) W tym roku pewnie nie dam rady pojechać, choć myślami bede z tymi dzieciaczkami. A ja oglądam Jacksona na Polsacie - moj idol z dzieciństwa :) No i planuje, co napisać na blogu, bo strasznie go zabiedbalam ostatnio :/ A Dzidzia sie wierci i rozpycha :)
  17. Dziękuje Kochane :) I pozdrawiam Ingę przy okazji :)
  18. Dziękuje Kochane :) I pozdrawiam Ingę przy okazji :)
  19. Ja też wysłałam zaproszenie :) Dyśka czyli Edyta :)
  20. A ja spałaszowałam jogurt z płatkami czekoladowymi:) To ja coś pokręciłam na fb. Wydawało mi sie, a nawet byłam pewna, ze emachines ma na imię Ewelina... :/ Zatem która z Was Kobietki to Ewelinka? :)
  21. Hahaha Agulka, ale słodki ten list :) widzę, ze synek nie marnuje czasu :) ale lepiej wcześniej, żeby Mikolaj miał czas na zakupy :) No i ta grzechotka najważniejsza :) ale to milusie z Jego strony :) I podobało mi się to pytanie o rudolfa :) jaki dociekliwy :) Wzruszajacy ten list :) kochany ten Twoj synek Agulka :)
  22. Hahaha Agulka, ale słodki ten list :) widzę, ze synek nie marnuje czasu :) ale lepiej wcześniej, żeby Mikolaj miał czas na zakupy :) No i ta grzechotka najważniejsza :) ale to milusie z Jego strony :) I podobało mi się to pytanie o rudolfa :) jaki dociekliwy :) Wzruszajacy ten list :) kochany ten Twoj synek Agulka :)
  23. Hahaha Agulka, ale słodki ten list :) widzę, ze synek nie marnuje czasu :) ale lepiej wcześniej, żeby Mikolaj miał czas na zakupy :) No i ta grzechotka najważniejsza :) ale to milusie z Jego strony :) I podobało mi się to pytanie o rudolfa :) jaki dociekliwy :) Wzruszajacy ten list :) kochany ten Twoj synek Agulka :)
  24. Hihi mamusia, ja nic Twojemu Maluszkowi nie powiem, wiec możesz być spokojna :) Moja Mała ostatnio sie wierci mocno, na szczęście nie kopie, ale rozciąga sie non stop. Sobie mysle, kiedy ta Dzidzia śpi :)
  25. Kochane, czy Wasze Maleństwa to cały czas sie wiercą w brzuszkach czy są momenty, kiedy śpią ? Bo ja odnoszę wrażenie, że moja Maleńka cały czas się kręci i wierci albo czka sobie :)
×