czapus

mi nigdy testy nie pokazały 2 ciemnych kresek oznaczających owulacje. Są dziewczyny, które sobie je chwalą. Moja ginekolog jak pytałam jej o testy odradzała je... Ale jak to jest to nie wiem.

a mogę mieć owulację mimo, że test mi jej nie pokazuje? boli mnie brzuch mocniej z prawej strony, ale z lewej też trochę... już nie wiem co to oznacza... :(

Hej, mam pytanie do dziewczyn, które brały clo.. Orientuje się może ktoś czy clo może wydłużyć cykl? Zawsze miałam mniej więcej 28 dniowe. Teraz robię testy owulacyjne i ciągle wychodzi 1 kreska? Możliwe, że się mylą lub cykl się wydłużył? Dziś 14 dc i NIIIIIC... :(

ja też mam jakieś z allegro ale kupowałam ich chyba z 50 za jakieś 40zł chyba czy jakoś tak... dupa dupa dupa.... ;(

1 i 2 dzień był kiepski, bolała mnie głowa i byłam taka nie do życia... a dziś i wczoraj boli mnie z prawej strony, być może jajnik. Ale robiłam testy owulacyjne i nic mi nie pokazują :(

tak bezik.. badałam prolaktynę, progesteron i testosteron.. wszystko w normie...

Hej dziewczynki, pamiętacie mnie jeszcze? Na jakiś czas wyłączyłam się z forum, bo miałam takie ogólne zawirowania. Gratuluję wszystkim, którym się udało!! :) Niedawno gin stwierdziła cykle bezowulacyjne. W tej chwili jestem na clo, by wywołać owulacje. Brałam tabletki od 5 do 9 dc. Dziś 13 dc. Kłuje mnie od wczoraj chyba jajnik (nie wiem czy to torbiel czy owulka), ale staram się być dobrej myśli...

mówiła to w 11 dc... ale moje cykle są różne ... od 27 do 31... dziś robiłam testu owu i nic :(

o zastrzykach na razie nic nie mówiła.. tylko o badaniach krwi.. inna gin zawsze mówiła, że pęcherzyki są ok, tylko nigdy nie byłam po owulacji by sprawdzić czy on pękł czy nie... :/

to było wczoraj, 11 dc, dziś 12

byłam u gin.. mówiła, że mam mały pęcherzyk i wątpi, żeby był dominujący i nie zdąży dorosnąć by pęknąć :( być może mam cykle bezowulacyjne... dostałam skierowania na badania hormonów z krwi... mam 3 razy w 3 cyklach badać krew i z tym wrócić... no chyba, że wcześniej się uda... :(

GRATULUJĘ SZCZĘŚCIAROM :) U MNIE 10 dc... Wczoraj byliśmy u znajomych... Koleżanka jest w ciąży... 5 tydzień, też widziałam jej 5mm kropeczkę :)

no właśnie... taka niesprawiedliwość jest na świecie :(

eeh... już się troszkę ogarnęłam, ale jak dostałam @ to myślałam że zwariuje ze smutku... już nie wiem co robić... jak byłam na monitoringu to gin widziała jak pęcherzyk rośnie itp., ale ja u siebie nie obserwuje śluzu płodnego... może w tym jest problem... i nie wiem co robić by polepszyć jego jakość :( buuu

nie zdążyłam testować, bo dzień przed spodziewanym okresem już dostałam @ ;( ... teraz zaczęłam 6 cykl takich konkretnych starań... ;/

ja niestety też w trakcie @ jestem :( 3dc... i znów wszystko zaczyna się od początku ;(

u mnie 27dc... bardzo bolą mnie piersi i są mocno nabrzmiałe jaki nigdy, a nic poza tym... robiłam test owulacyjny,który ponoć jak jest się w ciąży wychodzi pozytywny, ale mi wyszedł negatywny :( smutno... ;(

u mnie 25dc..... nic ciekawego się nie dzieje.. mam nadzieję, że u Was wszystko w najlepszym porządku i niedługo będą jakieś dobre nowinki od którejś z Was... ściskam Was bardzo mocno :)

najgorsze dni od 20dc do @.... nadzieja, niepokój... :(

hej dziewczynki, buziaki dla was bo nie wiem co innego napisać :*... u mnie 23dc i już...

i wzajemnie moje kochane! :) :* :* :*

wrrrrrrr do głowy można dostać. Dziękuję Wam dziewczyny za porady :* idę śpiochać, ciężki dzień dziś miałam..

28,29,30 dniowe cykle mam...

ja już nie mam siły... zawsze cykl może być dłuższy lub krótszy niż zwykle... ehhh... będzie co będzie (czyli pewnie jak zwykle nic... :()

przytulanki były 11,12,13, 16,17,18dc... jest jakaś szansa?