Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bettina62

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. MINĄŁ RO K,JAK JUŻ NIE PALĘ I UWIERZCIE,ŻE NIE STOSOWAŁAM ŻADNYCH ŚRODKÓW ZASTĘPCZYCH,WSZYSTKO JEST W NASZEJ GŁOWIE,DAWNO TU NIE BYŁAM,ALE KTO MNIE ZNA TEN WIE,CIEPLUTKO POZDRAWIAM I ŻYCZĘ CIERPLIWOŚCI W DĄŻENIU DO CELU.
  2. Do IM-ka Blue:Imkuś ja się nie wypięłam na Ciebie,odeszłam,bo nie byłam tu mile widziana,Ciebie i Ciotkę mam gdzie indziej więc mamy kontakt.Nie palę już 10 m-cy,wsparcia nie potrzebuję więc nic tu po mnie.IM-ka wiesz gdzie mnie znaleźć.
  3. Witam,Ciotka robię to tylko dla Ciebie,a z resztą ostatnio jest tu bardzo miło,dzisiaj jest 255 dni od kiedy nie palę,nie miałam i nie mam żadnych problemów z tym,że rzuciłam palenie,przeszłam to bezboleśnie.Co do wagi to tu jednak powstał problem,myślę że my kobiety bardziej to odczuwamy niż mężczyźni.Przybrałam w początkowej fazie 4 kg.W tej chwili po ponad 8 m-cy waga,acz powoli wraca do normy.Tak jest u każdego kto rzuca palenie,na początku ten głód nikotynowy stara się zastąpić jedzeniem,ale po pewnym czasie wszystko wraca do normy,uwierzcie mi.Ale jak wcześniej przeczytałam nasze krągłe kształty mężczyznom nie przeszkadzają,a więc nie ma się o co martwić,myślę że to napisał Adam.Ciotka cieszę się,że Ty i Imka znów się dogadujecie,macie jeszcze Monikę i Palaczkę,Adam też jest z Wami więc jest ok.Pozdrawiam wszystkich,dobrej nocy i pięknych snów,może spotkamy się jutro,pa.
  4. Witam,Ciotka weszłam jak zwykle codziennie i co?miłe zaskoczenie,tak się zrobiło przytulnie,że aż się chce coś napisać.Bardzo się cieszę,że dajesz radę,że tyle w Tobie optymizmu,pamiętasz te dawne czasy jak mówiłam,że przyjdzie taki czas i dasz radę i tak się stało,jesteś silna,teraz możesz dawać rady innym,bo wiesz co przeszłaś i jak to działa.Cieszę się,że ludzie Cię lubią no i miłe zaskoczenie:masz adoratora i wcale się nie dziwię,bo jesteś super dziewczyną i naprawdę dajesz się lubić,ale co Ci będę mówić,Ty to wiesz.Martwi mnie milczenie IMKI,wczoraj miała imieniny,wysłałam życzenia,odpowiedziała,podziękowała i nic więcej,myślałam,że coś powie na interesujący nas temat,ale nie.Trzymaj się słonko dzielnie,aby tak dalej i zarażaj swoim optymizmem innych,to pomaga.Pamiętaj nasze motto:NIE PALIMY,PACHNIEMY.Dobrej nocy,będę zaglądać,ale niekoniecznie pisać,pozdrawiam.
  5. Witaj Cioteczko,cieszę się że masz takie poczucie humoru i trzymam za Ciebie kciuki,nie martw się jestem zawsze z Tobą gdziekolwiek bym nie była,pozdrawiam skarbie,tak trzymaj,dobranoc.
  6. Hajka dzięki,dobrze,że się odezwałaś,pozdrawiam serdecznie.
  7. Witam wszystkich,zwracam się do:"Bernadetto zapomniałaś",powiem Ci tak:z Hajką miałam wspaniały kontakt i nadal mam pomimo,że nie bezpośrednio.Ona nigdy nikogo nie obgadywała,tym bardziej Ciotki i Imki,nigdy nie szczyciła się kim jest,wręcz odwrotnie.To mądra,dobra i skromna kobieta i tym się wam naraziła i proszę nie naruszać jej osoby w moim kontekście.Oznajmiam,że nie zmienię hasła,dlatego że się komuś nie podoba,jak je znacie to podajcie.W Ciotkę i Imkę nigdy nie zwątpiłam,jeżeli nie wierzycie to zapytajcie je,one Wam odpowiedzą,chyba,że jakiś troll po nie się podszyje,a jak nie wierzysz to cofnij się do poprzednich wpisów,ale musisz się cofnąć przynajmnie,no nie wiem może do czerwca,albo wcześnie,po prostu nie pamiętam kiedy z nimi nawiązałam kontakt.A co do stosowania botoksu to nie wiem o czym majaczysz,nigdy taki temat nie był podejmowany.I jeszcze jedno:zostaw Hajkę w spokoju i nigdy nie porównuj jej do Irracji.Hajkę zostawili w spokoju,bo się wylogowała to teraz wzięli się za mnie.O Kamei w ogóle nie wspominaj,wstyzę się tego,że miałam z nią jakikolwiek kontakt,rzeczywiście masz rację,że oczy mi mydliła-taka jej karma.Ale niestety tak jest jak ktoś jest szczery i otwarty i nie ma nic do ukrycia i na koniec motto:"Żyjcie i pozwólcie żyć innym".Ciotka,Imka,Kropkadee(witaj na pokładzie)trzymajmy się razem,jest tu kilka anonimowych osób,które nam sprzyjają,przeczytajcie ostatnie wpisy,fajnie piszą z dozą humoru,pozdrawiam ich no i oczywiście Was dziewczynki.
  8. Witam,Imka Ty wiesz,że lubię Ciebie i Ciotkę,znamy się już bardzo długo,nigdy nie miałyśmy jakiegokolwiek konfliktu i nadal jesteśmy tutaj,pomimo to,że robi tu sie bagno.Ja już wiem skąd się biorą te aluzje co do mnie,są od kobiety z nalogow,która potrafiła w perfidny sposób mnie podejść,wyciągać ode mnie prywatne sprawy(opieka nad teściową)tylko ona jedna o tym wiedziała,teraz nie powiem kto to jest,powiem Wam na innym portalu.Ona się wylogowała,bo nie miała tam życia,narzucała się wszystkim i w końcu trafiła na mnie,ufną osobę,kiedy ją usunęłam zaczęła się mścić i tak będzie już cały czas,ale nie mam się czym przejmować,bo ona jest jedna,chociaż podszywa się pod kilka nicków,a Was mam kilkoro.Imka cieszę się,że Ci się udało,napisz jak mąż czy jeszcze pali.Ciotka dzięki za wsparcie,musimy się trzymać razem.Tak długo tu jesteśmy,że nie możemy się poddać.A teraz do"ODPORNY"jeżeli jesteś na Nalogow to musisz wiedzieć,że ja z nikim nie rozmawiam,nie czatuję,nie utrzymuję z nikim kontaktów-to łatwo sprawdzić.Jestem tam i będę,bo nie mam zamiaru uginać się przed tymi,którym się to nie podoba.I jeszcze Ci powiem"Odporny"ja nawey nie wiem czy czy ktoś mnie lubi na Nalogow,bo z nikim nie mam kontaktu.Codziennie wchodzę na stronę,sprawdzam motywator i wychodzę,to wszystko.pozdrawiam,dobrej,spokojnej nocy,dzięki za wsparcie.
  9. Witam co niektórych,nie wiem dlaczego niektórzy tak na mnie napadli,może dlatego,że powiedziałam,że Fajans jest:spoko".Mówię otwarcie jestem na Nalogow i będę czy się komu to podoba,czy nie,jestem tam tylko i wyłącznie dla motywatora,z nikim nie rozmawiam,nie czatuję,nie mam żadnych znajomych,bardzo łatwo to sprawdzić,bo nie ukrywam się pod żadnym pseudonimem,są tam podane moje dane osobiste.Uważam,że osoba taka jak ja,która się nie ukrywa nie byłaby zdolna do plotkowania i obmawiania,tak robią te osoby,które tutaj jako pomarańczowi bez żadnego nicku podjudzają i jątrzą.Ludzie ogarnijcie się,skąd w Was tyle złośliwości i jadu.Dlaczego nie zajmiecie się sprawami,które dotyczą tego forum tylko wiecznie mącicie.Jak was nazwać?bo człowiek to brzmi dumnie,a :Swinia będzie świnią nawet i w koronie".Jeszcze słowo do "Nie macie co robić wywłoki"uwierz nie ma wtym krzty prawdy,wejdź na Nalogow i sam się przekonasz jaka jest prawda,ja tam nie mam nikogo.Ciotka dzięki za to,że się wstawiasz za mną,ja dam radę, a Ty nie rób tego ,bo zaczną znowu na Tobie psy wieszać,cieszę się kochana,że dajesz radę i nie palisz,Ty wiesz,że ja cały czas w Ciebie wierzyłam i w Imkę też,pozdrawiam Was dziewczynki,a trolle mamy w "głębokim poważaniu".Dobranoc wszystkim mądrym ludziom.
  10. Witam,Cioteczko ty się nie przejmuj tymi durnymi wpisami,pamiętaj jedno ja codziennie wchodzę na tę stronę i czytam,niekiedy nie chce mi się nic pisać po tym co tu się dzieje.Podziwiam Ciebie Ciotka za determinację w tym co robisz,cieszę się,że nie poddajesz się,lubię czytać Twoje rymowane wpisy,a z resztą wiesz,że Ciebie lubię.Nie musiałabym tu wchodzić,bo wiesz,że nie mam problemu z papierosami,ale wchodzę,bo zżyłam się z Tobą,Imką,Kasią44 i innymi,Których już tu nie ma.Trzymaj się Cioteczko,dobrej nocy,pozdrawiam.
  11. Witam wszystkich,KASIU44 nawet nie wyobrażasz sobie jaką przyjemność sprawiłaś mi przesyłając pozdrowienia od takich bliskich mi ludzi,nie będę wymieniała ich nicków ,bo i po co,Ty wiesz o kogo chodzi i ja wiem,pozdrów ich,a szczególnie uściskaj ode mnie swoją imienniczkę,chociaż to nie temat na tym forum,ale nie mam innej możliwości jak pozdrowić ich tutaj przez Ciebie,jeszcze raz dziękuję Ci Kasiu.CIOTKA,IMKA cieszę się z Was dziewczynki,że tak dobrze Wam idzie,Wy wiecie,że o Was pamiętam i trzymam kciuki,mówiłam,że przyjdzie taki czas,że dacie radę.Pomimo wszelkich obelg FAJANS jesteś spoko.Pozdrawiam ,dobrej nocy.
  12. Kochani witam Was choć jest już późno,chciałam przeczekać ten zmasowany atak pomarańczek.Ciotka,Imka gratuluję Wam wytrwałości,mówiłam,że dacie radę i tak trzymajcie,z dnia na dzień będzie tylko lepiej,cieszę się,że humor Wam dopisuje.Pojawiło się tu kilka sensownych osób więc jest z kim rozmawiać.Bardzo zaintrygowała mnie kobieta o nicku"MOŻE WRESZCIE SIĘ UDA",bardzo mądrze pisze,jest świadoma tego,że paląc mogłaby zaszkodzić dziecku,szanuję taką postawę,to wielkie wyrzeczenie ponieważ cały czas brakuje jej tego papierosa,podziwiam jej postawę i mam cichą nadzieję,że jak przestanie karmić dzieciątko to nie wróci do nałogu.Posłuchaj miałaś tak długi okres abstynencji o.roku(ja ponad 240 dni) czy nie szkoda zaprzepaścić tyle czasu BP.Proszę zastanów się czy warto wrócić do nałogu.To na razie wszystko,chciałabym jeszcze powiedzieć,że FAJANS był z nami od początku i jest spoko.Dobrej nocy dla wszystkich.
  13. Witam wszystkich,dziś Światowy Dzień Rzucania Palenia z tej okazji chciałabym życzyć wszystkim wytrwałości w swoim dążeniu do utrzymania abstynencji nikotynowej,trwajcie w swoim postanowieniu,wszystkim Wam tego życzę.W moim mieście odbył się festyn dotyczący tego dnia,za jednego oddanego papierosa dostawało się los.Każdy los wygrywał,fakt,że były to jakieś małe podarunki takie jak słodycz czy gadżety,ale było miło.Ja nie palę,ale byłam tam z synek,który pali.Pozdrawiam naszych stałych bywalców,a także nowych,bardzo miło,że tu jesteście.Pamiętajmy nasze motto:Nie palimy,pachniemy.
  14. Witajcie,tak prawdę mówiąc po przeczytaniu tego wszystkiego nie chciało mi się pisać,ale wierna swoim zasadom,że raz w ciągu dnia napiszę,tylko co?Zwracam się do"Oczy szerko zamknięte",Macanko" i "Nie palę dopiero tydzień" i powiem tak:z tej całej zbieraniny pomarańczowych tylko te trzy osoby zasługują,aby się nimi zainteresować.Wiecie co,bywa tak,że jest tu jaki taki spokój i wtedy pojawiają się stali bywalcy tego forum,fajni ludzie,dobrzy i mądrzy,służący radą,ale jak zaczynają się te bzdurne wpisy to ludzie się zniechęcają i nie piszą.Niby to forum jest dla ludzi,którzy walczą z tym przeklętym nałogiem,a w sumie uskutecznia się tutaj zwykła pyskówka.Dzisiaj mam 240 dzień BP i nie mam z kim cieszyć się tym moim skromnym osiągnięciem.Pomimo wszystko serdecznie pozdrawiam mądrych ludzi,dobranoc!
  15. Witam wszystkich,a w szczególności Ciebie Cioteczko,bo bardzo się dzisiaj udzielasz,fajnie szkoda tylko,że Imka nie dołączyła.Cieszę się ogromnie,że tak świetnie dajecie sobie radę z tymi śmierduchami.Ja mam teraz niezbyt komfortową sytuację,syn wrócił z kontraktu,był w Norwegii i niestety pali.Chciałabym żeby jemu się udało tak jak mnie.Kiedyś nie palił 8 m-cy,ale nie udało mu się.U mnie też już leci 8-my miesiąc i jest ok.Mówię Wam,że naprawdę nie mam żadnych ciągotek do papierosów,uwierzcie po prostu mnie odrzuca jak czuję smród papierosów.Dziewczynki trzymajcie tak dalej,już wiem,że Wam się uda.Pozdrawiam,życzę wytrwałości do celu i dobrej nocy dla wszystkich.
×