Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bettina62

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bettina62

  1. WESOLUTKI witaj,bo tylko Ty dzisiaj tu się pojawiłeś,nie wiem co się dzieje,że te nasze dwie dziewczynki nie pojawiły się,to do nich niepodobne,zawsze chociaż jedna zaglądała,napisz mi na nałogow co u HAJKI,bo dłuższy czas nie mam od niej wiadomości,czy już pogodziła się z tą sytuacją,czy doszła do siebie,jesteś jej sąsiadem to coś wiesz,pozdrawiam i jak ją zobaczysz to ucałuj serdecznie ode mnie,dobrej nocy.
  2. Witajcie,pierwsze słowa kieruję do KASI44,bo właśnie Ty jedna zauważyłaś,że od kilku dni mnie tu nie ma,dzięki KASIU.A sprawa jest bardzo prozaiczna,otóż mam laptopa mobilnego i właśnie jak kończy się okres rozliczeniowy to tak muli,że nie można nic zrobić,dlatego gdy skończy mi się umowa z operatorem(jeszcze rok) to zmieniam na sieć.RAFAŁ68 świetnie napisałeś tej czerwonej kreaturze.Jednak mężczyżni potrafią,bo i HUGO też potrafił dopieprzyć takiej czerwonej ś...i.My kobiety jesteśmy zbyt delikatne.Dziewczynki moje kochane(CIOTKA i IMKA)tak się cieszę,że dajecie radę i ,że humor Was nie opuszcza.Nie wyobrażam sobie tego topiku bez Was.Pozdrawiam i życzę wytrwałości,ja wczoraj miałam 200 dni BP.
  3. Cześć,witajcie.HUGO obejrzałam to co przesłałeś i zgadzam się,taka jest prawda odnośnie tych gnojków.Nie wiem czy przeczytałeś poprzedni wpis pomarańczowego dotyczący mnie i Ciebie,cytuję"Betino taka elegancka kobieto z takim Hugusiem po imieniu"-koniec cytatu.Może jestem głupia,ale wydaje mi się,że na takim forum wszyscy jesteśmy na ty,więc o co tu chodzi?,różnica wieku chyba nie gra roli.No,ale mniejsza z tym,najważniejsze,że nasze dziewczynki dają radę i się trzymają,mam nadzieję,że to ich ostatnia próba.IM-ka współczuję Ci,że musiałaś tak się męczyć u palącej mamy,a może namówiłabyś matulę żeby też rzuciła palenie.Ja na początku zapisywałam ile dni nie palę,po prostu zaznaczałam w kalendarzu,potem HAJKA poradziła mi żebym zalogowała się na nałogow i to zrobiłam,ale tylko dlatego żeby motywator mi liczył.Pozdrawiam i dobrej nocy życzę.HAJECZKO jeżeli czytasz to spokoju wielkiego Ci życzę kochana.
  4. Witajcie,co do pomarańczowego ostatniego wpisu,to oświadczam,że nie mam najmniejszego zamiaru wycofywać się stąd,a osoba,która nie lubi CIOTKI niech po prostu jej nie czyta i niech nie obraża,bo nikt tej osobie nie dał takiego prawa.Po przeczytaniu takich bzdur nie chce mi się nic pisać,pozdrawiam i życzę dobrej nocy.
  5. Witajcie,CIOTKA IMKA miło słyszeć od Was słowa,które dodają otuchy i wiarę w to,że to co robimy jest dobre i może komuś rzeczywiście pomóc.Jeszcze trochę i HAJKA się pojawi,musimy dać jej czas,a pozdrowić ją od Was dziewczynki na pewno nie omieszkam.Masz rację IMKA,że wykrusza się nam grono znajomych,ale Wy z CIOTKĄ trwacie na posterunku i dzięki Wam ta strona istnieje,ja też staram się tu być codziennie,ale ostatnio miałam kłopoty z laptopem,bo to mobilny i pod koniec miesiąca rozliczeniowego muli,że rzygać się chce.RAFAŁ68 dzięki,że od czasu do czasu się pojawiasz.CIOTKA,ale Cię poniosło,pamiętaj obiecaliśmy sobie,że nie będziemy się odzywać do tych nieobytych troli,więc proszę trzymajmy się tej zasady,mnie to też wkurza,ale nie chcę się wdawać w pyskówkę,bo to nic nie daje i nic nie zmieni w naszych relacjach.Po prostu trzeba ich ignorować,bo"świnia będzie świnią nawet i w koronie".Pozdrawiam serdecznie i dobrej nocy życzę.
  6. Witajcie ciepłym wieczorkiem,FAJANS dzięki za pozdrowienia od HAJKI,wczoraj miałam z nią kontakt,powiedziała,że jakiś czas nie będzie się pojawiała,ja to szanuję i wyjątkowo ją rozumiem,ponieważ znam jej sytuację,przy okazji nie zapomnij jej pozdrowić.MARTA Ty też jesteś pomarańczowa i tymczasowa,ale piszesz mądrze,gorąco namawiam do zarejestrowania się u nas,takich ludzi nam potrzeba,na pewno nie pożałujesz,bo jest nas grupa wsparcia wzajemnego i w ten sposób pomagamy sobie w tym trudnym dla nas okresie-przyłącz się!IMKA cieszę się,że sobie dobrze radzisz,gardłem się nie przejmuj,jeżeli to od papierosów to samo przejdzie.Co do wagi to nie zaprzeczam-przytyłam 3 kg,ale to nie jest tragedia,ważyłam 58 kg teraz ważę 61 kg to przecież nie tak znowu dużo i mam nadzieję,że wrócę do poprzedniej wagi,ale potrzeba na to trochę czasu,ale nie robię z tego problemu,bo wolę być grubsza za to pachnąca i niepaląca.CIOTKA i IMKA trwajcie w swoim postanowieniu,HUGO pozdrawiam Ciebie no i wszystkich moich znajomych z tego forum,dobrej nocy.
  7. Witam wszystkich oprócz pomarańczowych.Pamiętacie jak nie mogłam się zaczernić i WESOLUTKI mi pomógł,ale nawet jak byłam pomarańczowa nie wypisywałam takich bzdetów jak Ci tutaj.FAJANS nie zrażaj się tym,że niekiedy jest tu pusto,po prostu weż poprawkę,że ludzie pracują,mają inne obowiązki,a tu wpadają w wolnej chwili.Zauważ,że ja jestem tu tylko wieczorem,bo cały czas jestem poza domem,więc proszę Cię nie opuszczaj nas.IMKUŚ ja już wcześniej pisałam,że przeszłam ten okres BP bez żadnych problemów ani fizycznych,ani psychicznych i gdybym wiedziała,że tak łagodnie to przejdę rzuciłabym to świństwo już wcześniej.Teraz po pół roku niepalenia czuję się tak jakbym nigdy nie paliła,po prostu papieros dla mnie nie istnieje.Co do gardła to też coś takiego jak Ty masz u mnie ni wystąpiło.Ale musisz wiedzieć,że każdy człowiek jest inny i każdy człowiek ten ciężki okres przechodzi inaczej.Przykro mia za Wasze cierpienia,ale wiem,że dacie radę i będzie dobrze,pozdrawiam,dobrej,spokojnej nocki życzę z kolorowymi,pięknymi snami.
  8. CIOTKA,IMKA wpadłam tylko na chwilę żeby się przywitać i pożegnać,trwajcie dziewczynki przy swoim postanowieniu,cały czas w Was wierzę,nikogo nie ma na tym portalu,Wy jesteście niezastąpione,pozdrawiam,dobrej nocki.
  9. Witajcie,FAJANS jak miło,że jesteś tak długo Cię nie było,teraz jest nas znowu dość pokażne grono,FIOLETOWA ŻABA ja paliłam 40 lat i rzuciłam z dnia na dzień bez książki Allena Carra,nie palę ponad pół roku i nie wierzę w żadne substytuty,ani w Allena,wierzę w swój rozum i w moje przekonanie,że nie chcę palić i już,ale każdy ma swoje metody i jeżeli komuś pomaga jakiś substytut,to niech używa,byle by przyniósł pozytywy.CIOTKA nie rób sobie nic z tych bzdurnych wpisów,trzymajcie się z IMKĄ i z nami i będzie dobrze,pozdrawiam,dobrej,spokojnej nocy życzę.
  10. Zajrzałam z ciekawości i o dziwo jest ok.oprócz tego,że nie ma IMKI,CIOTKA się odezwała,HUGO przyznał się,że przez chwilę był pomarańczowy,WESOLUTKI wykonał to o co go poprosiłam,tak więc wszystko ok.więc życzę spokojnej nocki.
  11. Witajcie,jakoś Was dzisiaj mało,Kasiu44 wyjątkowo Cię rozumiem,że nie chce się pisać samej do siebie,dziewczyny(CIOTKA i IMKA)zamilkły na cały dzień,to do nich nie podobne,ja chociaż nie mam żadnego problemu związanego z nie paleniem,to jednak staram się zawsze wieczorem tu zajrzeć(w ciągu dnia nie mogę) i napisać parę ciepłych słów.WESOLUTKI cieszę się,że widziałeś się z HAJKĄ i ciekawa jestem czy ją pozdrowiłeś ode mnie i jak ona się czuje po tym wszystkim.HUGO ktoś się pod Ciebie chyba podszywa.Dziewczynki jak się jutro nie odezwiecie,to nic tu po mnie.Pozdrawiam,dobrej nocki.
  12. Fajnie CIOTECZKO niektóre zdania rymujesz,masz talent,może jakie wierszyki byś pisała,pozdrawiam,dobrej nocy życzę,ale pewnie już śpisz,bardzo Was lubię dziewczynki,a co do HAJKI,to wspała kobieta.
  13. Witajcie,IMKA cieszy,że rzucasz razem z mężem,tak jest łatwiej,tylko niepokoi mnie to,że gdy on wróci do palenia to Ty też?HUGO,a nie szkoda Ci tego pół roku BP,po co to zaprzepaszczać?Ja wiem,że są takie sytuacje w życiu,że człowiek najchętniej by zapalił,miałam tak na początku września,gdy musiałam podjąć trudną dla mnie decyzję o eutanazji mojego pieska,ale pomyślałam,że gdy zapalę to i tak mu życia nie wrócę,więc po co to.Nie będę Cię przekonywała,bo i tak zrobisz jak będziesz chciał,ale naprawdę wielka byłaby szkoda.Na temat pomarańczowych nie wypowiadam się,bo"jak uderzysz w stół to nożyce się odezwą"cokolwiek by to znaczyło,HAJECZKO jeżeli może czytasz to wiesz czego Ci życzę,wszystkich pozdrawiam,udanej niedzieli!!!
  14. No witam,witam,jak miło,że nasze grono przeciwników palenia powoli się powiększa.CIOTKA dosyć sceptycznie odnoszę się do tej nowej metody rzucenia palenia poprzez ograniczenie ilości wypalanych papierosów,ale ok.jeżeli ma Ci to pomóc to tak zrób,wszystkie metody są dozwolone,aby tylko były skuteczne.Bardzo mi miło słuchać jak sobie z IMKĄ kumkacie,właściwie to właśnie Wy nadajecie rytm tego topiku.RAFAŁ słusznie zauważyłeś,że ja pojawiam się tylko wieczorem,ponieważ cały dzień mam zajęty,ale uważnie czytam Wasze wpisy,zauważyłam,że mamy podobny staż BP,więc gratuluję Tobie i sobie oczywiście też.WESOLUTKI ja od początku rzucania palenia tak sobie je obrzydziłam,że to spowodowało,że tak łagodnie przeszłam ten okres,teraz czuję się jakbym nigdy nie paliła,pozdrów moją bratnią duszę jakbyście się spotkali,a ja pozdrawiam Was wszystkich i życzę dobrej,spokojnej nocy i jutro udanego dnia.
  15. Witam wszystkich,cieszę się dziewczynki,że podjęłyście kolejną próbę,która być może będzie ostatnia,widać w Was wielką determinację,zwłaszcza u CIOTKI,IMKA musicie trzymać się razem i uczestniczyć w tym forum,gdzie wszyscy się wspieramy i służymy dobrą radą.Ja tak wiele nie mogę pomóc,bo nie przechodziłam tego tak jak Wy i nie znam bólu fizycznego i psychicznego jaki Wam towarzyszy,ale pomimo to rozumiem Was i współczuję,ale uwierzcie będzie dobrze,ja po pól roku czuję się tak jakbym nigdy nie paliła.Cieszę się,że dołączył do nas RAFAŁ z długim stażem BP,WESOLUTKI dzięki za informację,pozdrawiam wszystkich,pa.
  16. Cześć jeszcze raz Was witam,WESOLUKI dzięki,za to że wypełniłeś swoją misję i poniekąd mnie reprezentowałeś,dzięki wielkie dzięki,bo zdajesz sobie sprawę,że ta osoba jest dla mnie wyjątkowa.Ty też dla mnie wiele znaczysz,bo dużo mi pomogłeś.Teraz nadszedł ciężki czas dla naszych dziewczynek(CIOTKA i IMKA),HUGO,WESOLUTKI pamiętajcie jedno musimy je wspierać,bo one naprawde chcą rzucić to świństwo tylko się miotają.Pozdrawiam Was wszystkich,także tego nowego RAFAŁA68,pa do jutra.
  17. IMKA,CIOTKA dlaczego mi to robicie,ja cały cza w Was wierzę,teraz znowu jesteście na starcie,proszę zmobilizujcie sie,uwierzcie w siebie,dacie radę we dwie,róbcie to dla siebie,to Wasze życie jedno,jedyne,nie marnujcie go.Dobrej,spokojnej nocy Wam wszystkim portalowiczom życzę,a Tobie moja bratnia duszo szczególnie w tym ciężkim dla Ciebie dniu.
  18. Witajcie,WESOLUTKI witam Cię,bardzo brakowało Ciebie tutaj,ja już wyżej pisałam,że HAJKA na razie nie będzie się pojawiała,rozmawiałam z nią i całkowicie ją rozumiem i jeszcze jedno,mogę zagwarantować,że nie pali i nie ma to związku z papierosami.IMKUŚ ranisz mi sece,ale proszę nie uciekaj od nas,to Ci w żaden sposób nie pomoże.Wstydzić się nie masz czego,człowiek jest istotą ułomną i każdy z nas ma jakieś swoje wady,z którymi musi żyć,albo z nimi walczyć,więc walcz dziewczyno,w życiu tak jest,że człowiek pada i sę podnosi,tak jak w Twoim przypadku,ja wierzę,że podejmiesz kolejną próbę.Jeżeli opuścisz topik,to pomyśl z kim CIOTKA będzie rozmawiała,czy chcesz żeby też wróciła do nałogu?Zastanów się i naprawdę proszę pisz,bo właśnie to forum jest dla takich osób jak my,którzy borykamy się z tym przeklętym nałogiem,jednym się udaje od razu,drudzy muszą podejmować kilka prób żeby się udało,przyjdzie taki moment,że będziesz gotowa czego Ci z całego serca życzę,a CIOTKĘ podziwiam za determinację w dążeniu do celu.WESOLUTKI jak będziesz spełniał swoją misję ucałuj ode mnie moją bratnią duszę.Dzisiaj 6 m-cy BP,pozdrawiam.
  19. Witajcie moje miłe dziewczynki i oczywiście specjalnie witam HUGO,bo to rodzynek w naszym babskim gronie.Cieszę się,że odpocząłeś i znowu jesteś tu,niekiedy było ciężko bez Ciebie ponieważ Ty nas zawsze broniłeś,a zdarzały się bzdurne wpisy.Dziewczynki cieszę się,że trwacie ambitnie w Waszym postanowieniu,myślę,że już będzie dobrze,macie już z górki i tak trzymajcie i nie opuszczajcie tego topiku,bo właśnie Wy(CIOTKA i IMKA) tu rządzicie i nadajecie sens na tym forum.Ja mam taką cichą nadzieję,że właśnie my tzn.osoby dość długo niepalące pomagamy Wam-oby to była prawda,że w jakiś sposób pomagamy,a co do HAJKI to dłuższy czas tu się nie pojawi.Pozdrawiam i dobrej nocki życzę.
  20. Bgrygor jak ja Ci zazdroszczę,że masz piesiulka,ja cały czas cierpię po stracie mojego,przyznaj,że te nasze wspaniałe dziewczyny9CIOTKA iIMKA) tak walczą z tymi papierochami,no ale niekiedy się nie udaje,ja cały czas trzymam za Was kciuki i bardzo dobrze Wam życzę,trzymajcie się dziewczynki i nie dajcie się chwastowi.IMKA myślę,że CIOTKA Ci uświadomi,że nie warto.
  21. Już wróciłam,poczytałam,CIOTECZKO zgadzam się z Tobą odnośnie wychodzenia z pieskami,ja jak wychodziłam z moim Misiaczkiem to nie brałam torebki,ale w kieszeni musowo musiały być 2 papierosy i zapalniczka,to był nieodłączny atrybut,bez tego spacer z Misiaczkiem nie był przyjemnością,spacer do parku-papieros,z parku do domu-papieros i tak przez 12 lat.Jak przestałam palić w marcu wyjście z Misiem było problemem,bo skąd tu papieros,ale dałam radę,bo zdałam sobie sprawę z tego,że ten spacer przebiega tak samo,czy z papierosem czy bez,więc pomyślała,że lepiej bez.Dziewczynki tak miło Was słyszę,fajnie się dogadujecie,Ciotka cieszę się,że Ci lepiej po tym Tabexie,pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnej nocki oraz udanego weekendu.
  22. Witam,dziś nie zajrzę ponieważ idę w gości,pozdrawiam.
  23. Jak pięknie Was czytać dziewczynki,to do CIOTECZKI i IMKI,wpadnę na tą kawusię tylko ja bez cukru,a za to z mleczkiem,dobrej nocki,proszę trwajcie w postanowieniu!!!
  24. No więc jestem jak obiecałam,dziewczynki właśnie o to mi chodziło,o Wasze rozmowy(piszę do CIOTKI i IMKI),bo to Wy nadajecie sens temu portalowi,ja się włączam wieczorem,HAJKA od czasu do czasu no i jeszcze BGRYGOR.My jesteśmy po to,by Was wspierać w tych trudnych dniach,bo my myślę,że już wsparcia nie potrzebujemy.CIOTKA nie przejmuj się tym co ktoś napisze,zauważ,że ja takie wpisy ignoruję.Wiem dziewczyny,że Waszym marzeniem jest niepalenie,a to właśnie możliwość spełnienia marzeń sprawia,że życie jest tak fascynujące.Tak więc spełniajcie swoje marzenia i nie palcie.CIOTKA jeżeli ten Tabex ma Ci pomóc to zażywaj,życzę,aby Ci naprawdę pomógł.Ja nie brałam nic,miałam po prostu zakodowane w łepetynie,że już nie chcę tego świństwa używać i tak wytrwałam pół roku i mam nadzieję,że już nigdy nie będę paliła,bo nie chcę i nie lubię.CIOTKA pamiętaj jutro koniecznie napisz,czy Tabex pomógł.Podoba mi się jak rymujesz,lubię Cię czytać,pozdrawiam Ciebie,Imkę,Bgrygor i Hajeczkę,ona wie dlaczego chociaż rzadko tu się pojawia,spokojnej nocy dla wszystkich.
  25. IMKUŚ musisz się trzymać,od czasu do czasu każdy z nas ma doła,szkoda mi tylko,że CIOTKA Cię opuściła,Wy tak dobrze się dogadywałyście,ktoś mi się tam wyżej pyta czy jestem ładna,a nawet jeżeli tak to przecież nie jest portal randkowy,tu uroda nic nie znaczy,tu borykamy się z naszymi słabościami,a uroda ma się nijak do naszych problemów.IM-Ka proszę Cię bądż wytrwała,szkoda marnować tego czasu BP,pozdrawiam Cię i życzę cierpliwości i wytrwałości-rób to dla siebie.
×