Dziendobry,witam serdecznie w szczegolnosci wszystkie polki i polakow mieszkajacych w Dubaju,zwracam sie do was z prozba o pomoc bo juz niewiem sam co mam dalej robic,gdzie pytac chodzic dowiadywac sie,nigdzie niemoge uzyskac konkretnej pomocy,moja narzeczona MONIKA JAROCINSKA lat 32 z Gdanska,poleciala w styczniu do abudabi w dubaju do pracy jako opiekunka do dzieci,do maja codziennie pisala,dzwonila,rozmawialismy na skype,od maja kontakt sie urwal,odchodze od zmyslow,niewiemy co sie z nia dzieje,zglosilismy jej zaginiecie na policji,w konsulacie,ale jak nam powiedziano niema szans na jej znalezienie,radzono mi bym sam tam polecial lub wynaja prywatnego detektywa,niestety ani na jedno i na drugie mnie niestac,dlatego poszukuje kontaktow z kims kto tam mieszka,blagam tak bardzo ja kocham,tesknie pomozcie mi prosze,moze macie znajomych,a oni znajomych ktorzy tam sa i mogliby sie czegos dowiedziec,z gory dziekuje,to jest moj e-mail arkadi32@op.pl,i nr.tel.+48 795-334-782
