tralalalapimpirimpi

demagogia, dokładnie! Ja zostawiałam tam gdzie staje łóżeczko gołe a z tyłu i na boki kołderke wieszałam i nawet jak sie lekko puknął to nic mu nie było a i szybko się nauczył żeby nie puszczać się ;) tzn teraz już się puszcza ale utrzymuje równowage ;) a jak zaczyna lecieć to szybko się chwyci. Wiesz co jeszcze robiłam.. Dawałam mu pasek od spodni :D i dziecka godzine nie było :D zresztą do dzisiaj jak dorwie mój pasek to cisza na godzine ;)

goju- fajnie że jesteś :) i że nie było źle :) Życzymy wielu sukcesów :) Brajanek dzisiaj gorączkuje i cały dzień śpi. Oby to były zęby a nie choroba..

Brajanek ok.Nie wiem czy lepiej czy gorzej bo u niego przebiega ta choroba bezobjawowo. Tzn śpi tak samo, zachowuje się tak samo, wiecznie mu się buźka śmieje.. Tylko kaszle i jak zaśnie to ciężko i tak jakoś szybko oddycha.. Ranne inhalacje zniósł dobrze- obie :) I jak zaczyna lecieć ta mgiełka to on się tak śmieje że mam wrażenie że tam jakiś gaz rozweselający leci :D Kochany jest i dzielny.. Pierwszy raz płakał i się kręcił a teraz już ok. Byle do piątku, bo w piątek kontrola. Niemcy tak zasypane że się jaja będą jak D.i teściowie nie dojadą na święta. Dużo dróg pozamykanych, szok! :) W Poznaniu też magicznie biało jak w bajce :) Wysłałam fotke Brajanka jak dzielnie znosi inhalacje.. :) Mi dzisiaj się włączyło sprzątanie i chodzę i sprzątam od rana żeby na święta było ładnie :)

na boku odpada bo on momentalnie przekreca się na brzuch a to gorzej.. Po za tym w ciąży to Polcia przygniatała Ci płuca ;) wezme go do łóżka jak się przebudzi, zasnał o 23, w sumie o 20 ale o 23 się obudził, przytulił się tylko i spi dalej. Wyłączam kompa bo się wykończę, Przysunę łóżeczko bliżej łóżka i idę spać bo mam jeszcze drugie dziecko i jutro muszę jakoś funkcjonować. Dobrej nocki ;)

Kurcze, jak on ciężko oddycha i nierówno :( Dziś chyba nie zasnę tylko będę całą noc nasłuchiwać :( Tak się jeszcze nie martwiłam chyba nigdy :( Ale biedny jest :( :(

dziewczyny to nie chodzi o ubieranie... tylko o płuca.. dzieciaczki mają malutkie i za słabe płuca na taki mróz.. mówili mi to jak rodziłam córkę, nie kazali wychodzić nawet poniżej 0 ale to był noworodek to inaczej, a dzeci 3-4mies. do -5 a takie ok 6mies do -10 max. Ja teraz siedzę w domu mimo że mam tyle do załatwiania.. Mały drugą inhalacje zniósł ok, nawet się śmiał , ale robiłam z siebie głupka przed nim :)

z takimi 3-4miesiecznymi dziecmi to do -5 niestety i lekarz mówi że góra godzine... najlepiej pół.. my po pierwszej inhalacji- srednio mu sie podobało:(

miał katar chyba 2tyg i ponad tydzień kaszel, gorączke nie. miał tylko w pierwszy dzień troche podwyższoną, ale 37,7 wiec nie najgorzej..

Byłam dziś z malutkim u lekarza.. szczepienia nie będzie- Brajanek zapalenie oskrzeli dostał w prezencie na imieninki :( jestem załamana i badzo się boję :(

Tu też zimno i ślisko.. mamy -6 :) jest w ogóle tu ktoś z Wielkopolski? :P Hehe demagogia- nam też zawsze mówią że możemy dzieci robić zawodowo bo ładne :) dla nas wiadomo dzieci swoje najładniejsze :) Chociaż nie koniecznie, bo byliśmy w Niemczech na Mikołajku i była taka śliczna mała dziewczynka tzn taka 3letnia i mówiłam że nasza się chowa :) Mimo że dla nas jest najpiękniejsza :) Ale za to widzę jaka jest nieznośna!! Wariuję już- to chyba próba sił jakaś, wszystko robi na złość i nikogo nie słucha :)

Ja też kładę na brzuszek- zaraz się opróżnia:) vicodin- ja wiem co to przeprowadzka z małym dzieckiem... :D A nawet z dwójką dzieci i 550km :D Tylko tyle że my nie braliśmy mebli, tylko sprzęt taki jak tv, laptop, radio itd. i szafke pod tv bo kupiliśmy nową w PL i szkoda było ją zostawić :) ale dzieciaczków, łóżko, łóżeczko, stokiki, krzesełka już braliśmy no i wózek na pół bagażnika :D Dobrze że teściowie mają duże auto i w sumie jechaliśmy 3autami na dwa razy i wszystko się udało zabrać oprócz kilku drobnostek mniej ważnych które weźmiemy teraz :) demagogia mialam pisać już wczoraj że udał Wam się synuś :) Jest jak z reklamy :)

Wy to macie pamięć.. Ja nie pamiętam kiedy robiłam test :) ale też jakoś po Mikołajkach :) Za to pierwszy raz pamiętam jak nigdy 4maja- przed maturą pisemną z niemieckiego! :D Co do pampersów to ja już swoje zdanie wyraziłam- ale premium care mi nie odpowiadały bo siateczka przyklejała się do pupy i musiałam wręcz ją odrywać- w rozm.4 premium care już ponoć nie ma siateczki- teściowa mi mówiła...

vicodin- swietna ta mata, ale cena odstrasza :) ciekawa byłam jak wygląda :) a my mieliśmy z tej samej firmy mate do małej- dostala na chrzciny od chrzestnej taka http://www.matama.pl/produkt/opis/1185/mamasamppapas_mata_edukacyjna_lotty_ladybird_kolekcja_baby_play ale wydałam nim się dowiedziałam że w ciąży jestem- niestety. Ale teraz maty nie kupuje wcale;) kupilam kiedys tam w netto byly takie po 70zl ale wydałam dalej ;) teraz tylko kupilismy mu taki stojak gimnastyczny :)

ja też szukałam choinek ale z ciekawości bardziej bo moi rodzice się uparli na żywą bo im ładniej pachnie :) Znalazłam dwie które mi się bardzo podobają i są w rozsądnych cenach: http://allegro.pl/sosna-skandynawska-brokatowana-180-choinka-lampki-i2816687037.html albo ta jeszcze ładniejsza: http://allegro.pl/choinka-sztuczna-sosna-kanadyjska-180-seledyn-i2808756560.html

Vicodin- czy masz może gdzieś linka do tej maty edukacyjnej jaką macie?? Jestem bardzo ciekawa jej całego wyglądu bo to zdjęcie które wysłalaś z małym na macie było fajne i fajnie wyglądała.. Ja nie mam problemu z nocnym wstawaniem :) A mały jak się budzi ok7 to mojego D.już nie ma w domu także nie mam wyjścia :) Kurcze u nas tzn tu w PL, w sklepie mają masakryczne przeceny zabawek z fisher price, tzn w porównaniu do starych cen jakie mieli, bo cenowo podobnie do allegro. Ale my już prezenty mamy :) teraz tylko kupię mu coś takiego na imieninki: http://allegro.pl/baby-mix-pluszowa-przytulanka-szmacianka-biedronka-i2834242505.html Upatrzyłam sobie w sklepie dzisiaj inną ciut, ale tego typu :)

a może i można, nie konsultowałam z polskim lekarzem tego bo nie musiałam:) Ale ja osobiście bym nie mieszała w takim małym brzuszku.. Ita, mam nadzieję że będzie lepiej.. biedny malutki, pewnie mu źle :( Zakochałam się na nowo w moim ukochanym D. :) ale jestem dzisiaj szczęśliwa:) Jak dobrze że ja go mam :) Lepiej mi się trafić nie mogło chyba:)

miss- odzywiam sie najzdrowiej jak sie da :) do tego biorę witaminy :) czipsów to ja nie lubię ;) wysypka już zeszła;] tylko te zawroty głowy... Dobranoc:) odezwe sie jutro jak dojedziemy i bedzie chwila:)

Dziewczyny a wiecie że jutro jest rok od założenia tego forum? :) Wtedy właśnie nasze kochane maleństwa były dwiema kreseczkami na teście :) Szok normalnie jak to zleciało:* www.youtube.com/watch?v=4cabBE808gU , jeśli ktoś lubi :) Idę powoli wtulić się do mojego ukochanego bo rano nie wstane, albo gorzej.. połowy zapomne! :D Już jutro będziemy po tej samej stronie :)

Wivi słodki synuś:) Ja mojej dawałam inne bez stopniowych zmian- nic jej nie było- ale to jak wszystko zależy od organizmu :) U lekarza byłam, wyniki krwi dobre, hemoglobina przy dolnej granicy, po za tym ok. Wyniki moczu bardzo kiepskie i dostałam ziołowe tabletki i dużo dużo pić żeby to przeczyścić.. Z moimi zawrotami hmm.. wypisali mi skierowanie do laryngologa ale prosiłam o przekierowanie do PL- tam sobie dokończę badania jeszcze przed świętami! A jeszcze czeka mnie ginekolog bo tabletki bym musiała zacząć brać, nie mogę tak D.przetrzymywać bez bo se znajdzie inną w końcu :D Nie wiem czemu ale po pierwszym porodzie nie miałam obaw, a teraz mam taką blokade że szok- boję się i sruu.. ;) Spakowane wszystko na łeb na szyję bo jednak jedziemy rano już 5-6 zależy jak się mały obudzi;) Dobrze że wcześniej zrobiłam sobie liste i pakowałam według niej... Jakoś poszło:) Słucham sobie Bednarka- ogólnie nie przepadam za tym typem muzyki, ale Kamil Bednarek jakoś wyjątkowo mnie uspokaja i odpręża- kocham jego głos :) D.już dupą odwrócony i śpi smacznie a ja jakoś nie mogę, jutro będę w aucie odrabiać hehe :)

de mag ogia- Mój Brajanek tak samo jak śpi to tym języczkiem niupla sobie w powietrzu to takie urocze :) W ogóle uwielbiam patrzeć jak moje dzieciaczki śpią- takie bezbronne małe istotki :) A mój Brajan z kolei jak tylko widzi aparat to się uśmiecha :) Bo w sumie od kiedy zaczął się uśmiechać tak świadomie to zawsze do zdjęć go rozśmieszałam i tak mu się chyba kojarzy :) Hehe ta lalke przypadkiem dorwał a śmiał się do niej tak że myślałam że się popłacze! Gadał jak najęty i co odwróciłam jej głowe do niego to się śmiał tak w głos że szok :) Teraz śpi już od 12:30 ;] Ale jeszcze z pół h i muszę go obudzić- nakarmić i ubieramy się:) Podrzucimy maluchy do teściowej po drodze i jedziemy do mojego lekarza i na zakupy ostatnie- kremy do mojej mamy i do babci na święta iii jakieś zamówienia rodziny na proszki, płyny czy inne dziwactwa;] zawsze to ciut lepsze niż Polskie:)

Basiu Zuzia jest do zjedzenia :) Oczy czarują po prostu :*

do lekarza na 17 dopiero ide... Wivi dzięki :) Brajanek nie toleruje marchewki ;] on ma taki kolor skóry od urodzenia ;] ma troche ciemniejsza karnacje jak tatuś ;]

anetka to zapraszam do mnie, położymy Kaje koło Brajana a Olka koło Nikoli :) i wypijemy kawkę w błogiej ciszy razem :P Ja właśnie sobie zrobiłam ;] mimo że nie przepadam ale muszę na to ciśnienie.. :)

Dzieki Basiu za wsparcie pewnie będzie ciut lepiej dzięki temu ;) Kurcze pierwszy raz o tej godzinie włączyłam kompa :) Ale dzieciaki śpią, ja już od po 6 nie śpię, i mam stresa jak pomyślę o tym lekarzu... :) A do PL jednak jedziemy jutro po pracy D. bo on musi w niedzielę tu wrócić bo wyskoczyła pilna robota iiii przyjedzie z teściową dopiero w ten czwartek lub piątek przed samymi świętami :( Także 2tyg będę sama z małymi u mamy. Ale w PL to pół biedy- do kogoś się przejdę pogadać czy do sklepu pochodzę popatrzeć co mają fajnego, zrobimy zakupy na święta :) Jakoś zleci- a tu to bym siedziała jak odludek ;) Dzisiaj wieczorem jeszcze będziemy z małą lepić pierogi, gdybym wiedziała że tak wyjdzie z tą robotą to wzięłabym się za to wcześniej, ehhh :/ Ale cóż :) Jak się wkurzę to zrobię to dopiero na miejscu, najwyżej w nocy i sama :)

asiulka- tak w Polsce jest tylko Hipp Combiotik :) Zmykam spać- jutro zaczynam pakować, szykować i układać- na samą myśl mi słabo :) A jeszcze między czasie do lekarza.. Buuu :)