mel-wa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez mel-wa
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
Dzień dobry dziewuszki :) Celka mam nadzieję, że się zdecydujesz na Inflancką. Ja za każdym razem po wizycie w przychodni nie mogę się nadziwić jaki tam panuje standard (zarówno w sensie lokalowym- estetycznym, ale przede wszystkim kontakt na linii pracowników i pacjentek). Z pracą może być trudno, ale jakoś się tym nie martwię, najwyżej będę miała więcej czasu na odpoczynek :) Co do brzucha, jak już wcześniej pisałam, mam nadwagę. Kiedyś czytałam, że u większych kobiet ciążę widać później. Jednak u mnie sprawa wygląda tak, że nie przytyłam, ale brzuch już mam. Rano jest ok, ale pod wieczór jak już jestem zmęczona to tak jakby puchnie mi brzuch, od góry (tak pod biustem) tam gdzie ciąży jeszcze nie ma... Mogę odnieść się do doświadczeń mojej mamy. W pierwszej ciąży bardzo późno było cokolwiek widać, natomiast w kolejnych ciążach w drugim miesiącu(!) miała już wyraźnie zaokrąglony brzuszek, tak, że znajomi którzy spotykali ją na mieście pod koniec ciąży pytali czy ona jest w ciąży cały rok :) ale się rozpisałam...miłego słonecznego dnia :)
-
Celka ja też zaczynam z ze znaczną nadwagą...trochę mnie to martwi, ale teraz się staram :)
-
Ja mam pokręconą sytuację w pracy...jestem tzw. wolnym strzelcem, właśnie dostałam zlecenie, zaczęłam 1 sierpnia, a 2 sierpnia odebrała wyniki bhcg z potwierdzeniem ciąży :) oczywiście pracuję na zlecenie, więc nie ma mowy o l4 zlecenie mam na rok i wychodzi na to, że w momencie największej aktywności w pracy, ja będę na porodówce :) jako że zaszłam w ciąże w pierwszym miesiącu pracy (a nawet wcześniej) to zastanawiam się czy mnie nie zwolnią/ zamienią na model bez brzucha :)
-
ja to się zastanawiam kiedy jest dobry moment by powiedzieć w pracy o ciąży? Wy już macie to sobą?
-
Też mama przykro mi, jesteśmy z Tobą....
-
Dziewczyny, jesteście perfekcyjnie przygotowane na 1 września :)
-
całkiem nowa tu kiedyś usłyszałam w poczekalnie, że jeśli nie chcesz jeść mięsa to wskazuje na dziewczynkę :) tak wnioskowały przynajmniej kobiety, które były w ciąży, nie mogły jeść mięsa i znały płeć z usg :0 a Ty masz jakieś preferencje? wolałabyś chłopca czy dziewczynkę?
-
Celka przejrzałam moją ciążową teczkę i znalazłam skierowanie na badanie przeciwciał odpornościowych,to jest to samo co przeciwciała anty-rh? Jaka jestem ciemna.... Więc ja dostałam to skierowanie podczas pierwszej wizyty i sieci doczytałam że należy je wykonać do ok. 12 tygodnia, by potem móc monitorować ewentualne zmiany i przygotować się właściwie do porodu...
-
Cześć Celka, nie dostałam takiego badania. Na pierwszej wizycie (to byla końcówka 7 tygodnia) dostałam skierowanie na badanie ogólne krwi, tokso, hiv oraz badanie ogólne moczu.
-
Wybacz, ale je nie wiem co to jest gs ;/ Trafiłam do lekarza pod koniec 7 tygodnia i wtedy pani doktor sprawdziła tylko na usg, że jest zarodek, prawidłowo umiejscowiony, serce bije...nic nie mierzyła....
-
Zuzis, niestety nie jestem ekspertem, nie wiem jak powinno wszystko wyglądać...Będę trzymać kciuki :) Dziewczynki dzień dobry! Powiem Wam, że powoli mdłości mnie opuszczają. Nie wiem na ile to zasługa imbiru i sucharów, a na ile uciekającego czasu.W końcu to już 10 tygodni :) Znowu będę wychwalać szpital na Inflanckiej pod niebiosa. Wczoraj miałam usg piersi i poprosiłam lekarza, czy po badaniu mógłby dodatkowo podejrzeć malucha. Zgodził się bez najmniejszego oporu. Więc znowu widział Malutkiego :) W tym szpitalu naprawdę pracują ludzie z powołaniem, którzy zawsze wspierają pacjentki :) Szczerze polecam wszystkim niezdecydowanym :)
-
Ada ja bardzo cierpiałam jeszcze kilka dni temu...zwłaszcza rano. Teraz stosuję dwa sposoby: po pierwsze, bezpośrednio po przebudzeniu zjadam suchara/pieczywo lekkie...tak nie podnosząc głowy, trzymam przy łóżku :) druga metoda to imbir, codziennie rano piję herbatkę z imbirem (do czarnej wrzucam, kilka plastrów świeżego ). Imbir niweluje mdłości. Rzeczywiście mi to pomaga, mdłości nie są już tak silne :)
-
cześć Ada :) witamy w naszym gronie? Gratulujemy, który to tydzień?
-
Karcia termin porodu 1 kwietnia 2013? Szykuje si ciekawa Wielkanoc :)
-
Cześć dziewczyny. Dzień w pracy mija pooli, mdli mnie od rana, ale nie daję po sobie nic poznać, bo jeszcze się nie chwaliłam... Ciąża trwa już 9 tygodni i jeden dzień...bardzo bym chciała żeby już był kwiecień :) Najchętniej to już by wszystko kupowała, meblowała etc...ale to zdecydowanie za wcześnie... Wracam o pracy, miłego dnia!
-
ja jestem zwolenniczką chustowania, więc tylko się upewniłam. Wybrałam między tkaną a elastyczną- na korzyść tej pierwszej :) Generalnie jestem sceptyczna wobec jakichkolwiek targów, ale mieliśmy darmowe wejściówki...
-
Cześć dziewczyny, Witam nowe koleżanki. Weekend jak zwykle minął za szybko... Wczoraj siostra z mężem stwierdzili, że widać już ciążę...chyba mnie to cieszy, ale chyba w końcu trzeba porozmawia o tym w pracy :/ Byłam wczoraj na targach :Moje Dziecko na Torwarze...i powiem, Wam, że bardzo się zawiodłam...spodziewałam się dużej imprezy, gdzie będę mogła podejrzeć nowości, kupić sobie jakieś ciuszki na powiększający się brzuszek...nic z tych rzeczy, zauważyłam 1 (?!) bluzkę ciążową na stoisku mothercare....na plus były dwa stoiska z chustami do noszenia dzieci, mogłam porozmawiać z ekspertem.
-
Celka nie tyle kwestia dostępności, bo tak jak napisalaś przyjują każdą rodzącą...Bardziej chodzi tu o sposób traktowania, jak jesteś "swoja" to jest łatwiej i przyjemniej :) prosty przykład z izby przyjeć- kobiety z przychodni (prowadzące ciążę na Inflanckiej) wchodzą bez kolejki na ktg wieczorem, łatwiej załatwić jedynkę , no i możesz mieć swoją położną (poznasz na szkole rodzenia)
-
Dostałam skierowania na wszystkie badania. Sama pani doktor powiedziała, że da mi skierowanie, bo po co mam placić za prywatne badania :) dostałam też skierowanie na usg i na konsultacje do innych lekarzy (zachodzi taka potrzeba) Od razu założyła mi kartę ciąży, a następną wizytę mam 14 września. Juz nie mogę się doczekać :)
-
Całkiem nowa tu...w ciązy najtrudniej jest się nie zamartwiać... Byłam u dr Sikory, młoda, ale bardzo miła i pomocna...już po pierwszej wizycie postanowiłam zmienić mojego dotychczasowego lekarza :) stracę trochę czasu na dojazy,a le całą ciąże będę prowadziła na inflanckiej :)
-
Całkiem nowa tu musisz dużo wypoczywać. Podczas pobierania cytologii pani doktor (na naszej ukochanej inlanckiej :) ) powiedziała mi, że plamienia mogą trwać nawet kilka dni i że mam się nimi nie przejmować, bo to normalne....nie martw się, bo to nie służy ani Tobie, ani maleństwu Pozdrawiam :)
-
Celka, inflancka ma taką politykę, ze jeżeli rozpoczęła sie akcja porodowa, to nie ma opcji by cie odesłali...tam jest duzo pacjentek, ale jak to niektórzy mówią to jest taka fabryka, rodzis zi do domu, kolejna na taśmę :)
-
Ja to się już nie mogę doczekać urlopu :)
-
Olabia dla mnie zzo to nie jest temat do dyskusji- ma być i basta :)
-
Ja ostatnio wypadłam z rytmu, zaglądam co jakiś czas i mam 4-5 stron do nadrobienia :) Ja dopiero planuję wakacje, ale pewnie jak już wyjadę, to nie uda się tego tak łatwo nadrobić :)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7