Nie wiem co się ze mną stało wcześniej taka nie byłam a teraz byle gupstwem się przejmuje.
Mam znajomych ale nie potrafię być taka nie wiem jak to określić " żywa"
jestem dość spokojną osobą a jednak mi to przeszkadza.
Czasami jak jestem w towarzystwie to nie wiem co mam mówić bo ja zaraz sobie myslę że coś głupiego powiem i towarzystwo bedzie się ze mnie śmiać obgadywać itp.
Ubzdurałam sobie że jestem nie lubiana a chyba tak nie jest skoro mam znajomych?
Nie wiem ale ludzie mają poważniejsze problemy a ja się taki głupstwami przejmuje.
Jak to zmienic?