Fajnie tu bylo dawniej

Cześć Jak na ironie zwykle w weekendy pogoda do bani! Zapraszamy chętnych do naszego grona i rzucania palenia sara_1990 jesteś u nas mile widziana - zapraszamy; będzie fajnie gdy swój nik zaczernisz.Ostatnio z konkurencji,zdarzają się podszywy które ignorujemy, po zaczernieniu będziesz wiarygodna. Ciotka,Imka,Tomek,Bettinka,bgrygor dobrze że podjęliście mądrą decyzje.Nie palić to coś wspaniałego! Powodzenia życzę,pozdrawiam

DLA NASZYCH DZIEWCZYNEK

Hej Wszystkim,cieszą wpisy stałych bywalców i to że trzymamy się razem.Hugo to twarda sztuka,ja jestem mniej opanowany. Bernadettko nie przejmuj się bzdurami.Oby tylko takie zmartwienia były! Nie ma nic gorszego jak zazdrość czy zawiść ludzka. Najważniejsze żeby nie palić,a na resztę nie zwracaj uwagi! Dziewczyny dla Was,Hugo,Fajans

Witam Wszystkich bywalców tego forum. Hugo czy w Waszej firmie nie ma badań okresowych,że są takie niemiłe niespodzianki!? W mojej firmie to obowiązek!,mam kontakt z ludzmi i badania to podstawa,zwłaszcza Rtg.płuc! Gdyby u mnie było takie zajście z firmą mógłby się pożegnać i pójść na zasiłek dla bezrobotnych! Wszystkich palacych namawiam do rzucania fajek zwłaszcza Panie.Nie ma nic gorszego jak od kobiety cuchnie papierosami feeeeee obrzydlistwo! Dawniej gdy paliłem wykonywałem przeróżne triki żeby nie ode mnie jechało petami. Na szczęście to już przeszłość.Piszcie jak radzicie z rzucaniem palenia? Imka jak sobie radzisz? Mam nadzieję że zmniejszasz ilość papierosów? Byłoby super gdybyś zaniechała palenie zupelnie.Pozdrawiam Was słonecznie,bezdymnie

Życzę powodzenia w rzucaniu petów Tobie i pozostałym. Dobranoc Wszystkim życzę.

Witam Wszystkich; stałych Bywalców i Nowych! Widzę że topik zaczyna ruszać pełną parą,ludzie są po urlopach! Będę wdzięczny gdy pomarańczowi zechcą zaczernić swój nik,nie będzie podszywów jak to kiedyś bywało! Z góry Państwu DZIEKUJĘ ! Witam Tomka,którego poznałem wcześniej na innym forum.Jestem przekonany że dasz sobie radę.Powinieneś wiedzieć,że nie ma czegoś takiego jak jeden,drugi i następny "mach" potem lecisz równo.Ciotka podobno rzuca palenie od 01.Wrzesnia? Z niecierpliwoscią oczekuję Jej startu. BETTINA Tobie należą się GRATULACJE minęło u Ciebie ponad 160 dni odkąd nie palisz jetem pod wrażeniem Oczekujemy przybycia Imki i BP. To tyle,pozdrawiam miło i serdecznie

Jestem ponownie.Zaczernilem się i wszystko wrócilo do normy.MIŁEGO DNIA WSZYSTKIM ŻYCZĘ. PS. W domu jak w pracy,jak nie masz podglądu na dany przedmiot może ulec zniekształceniu. POZDRAWIAM serdecznie i pachnąco

Proszę o radę.Spłacamy z mężem kredyt dla młodych małżeństw.Czy można sprzedać takie mieszkanie o czywiście w porozumienuiu z bankiem?

Witam serdecznie,pogoda jak jesienią.Zimno,deszczowo,nawet nie mam ochoty na nic.Rano kąpiel,śniadanko,teraz po obiedzie wypadałoby zrobić małą drzemkę,ale w nocy bym się męczyła, przecież jutro trzeba pójść do pracy! Ciotka,Im-ka blue proszę Was nie palcie przecież to nic nie daje,tracicie kasę i zdrowie.Czy nie lepiej te pieniądze przeznaczyć na pożyteczny cel ? Wczasy za granicą,remont domu,czy meble? Nie palę ponad trzy i pół roku, żałuje że tak długo z tym czekałam. Postanowiłam nie palić i powodlo się,teraz jestem wolna! Życzę wytrwałośći która teraz jest bardzo potrzebna,oraz wsparcie innych osób.Bettina,Bgrygor świetnie sobie radzicie,oby tak dalej.Dawno mnie tu nie było ponieważ zbyt dużo pojawiało się prowokatorów, intruzów.Napisałam w tej spawie e-mail do moderatora kafeterii! Nie wiem czy odniesie jakiś skutek? Nie palimy,pachniemy,takie nasze motto. Pozdrawiam cieplo

Witaj Im-ka blue.Nie załamuj się,nie zawsze nam wychodzi tak jakbyśmy chcieli. Nie Ty jedna masz takie zawirowania i problemy z rzucaniem palenia.Pamiętam swoje podchody do rzucania petów.Trwało to prawie 3 lata,aż wreszczie udało się i nie palę ponad półtora roku.Wielki szacun że potrafisz o tym rozmawiać i nie załamujesz się ale dążysz do tego żeby rzucić to świństwo.Może zacznij wspierać się substytutami? Czytałaś książke Allena Carra? Na mnie zadziałała psychika.Przeczytałam kilka rozdziałów ,nawet nie połowe książki i natychmiast odstawiłam papierosy.Nie bylo mi łatwo,ale byłam stanowcza i wygrałam.To nie jest prawda że rzucanie palenia należy do twardych,stanowczych! To są bzdury, nie słuchaj glupot.Jeżeli sie czegoś bardzo pragnie to tego dokona.Wejdz na inne forum o rzucaniu palenia,tam spotkasz nnóstwo życzliwych osób.Nie radzę wchodzić na topiki tam gdzie ludzie są zgryzliwi i podli, zamiast rzucić palenie zaczniesz kopcić! Piszę o nalogow niekórzy tutaj się zachwycają? Mam suwaczek i tez wiem ile dni nie palę.Życze Ci powodzenia,mocno trzymam kciuki za Ciebie,pa.

Rucanie palenia nie jest wcale trudne,wystarczy chcieć,mniej mówić i również jaknajmniej myśleć o paleniu,a reszta sama się ułoży.Bezsensowne wpis i styl wypowiedzi jest znany niczym z nałogow radzę pominąć to milczeniem. Może dobry pomysł przeczytać książkę Allena Carra ,chociaż nie każdemu pomaga.