Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nika_80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nika_80

  1. Hej. U mnie termin na niedzielę ale moję dziecię jakoś się na świat nie spieszy. Wieczorami mam dość mocne skurcze ale jak już w końcu zasnę i potem w nocy się obudzę to nie ma po nich śladu. Jak nic się nie zadzieje, to w poniedziałek szpital a we wtorek wywołanie. Dziewczyny nie bójcie się wywoływania. Mój pierwszy poród był właśnie taki. Bóle jak to bóle porodowe do wytrzymania a i wszystko ładnie i szybko postępowało. Dodam ,że wtedy byłam tydzień po terminie i nie było wcześniej skurczy ani rozwarcia na 1 cm chociażby.
  2. Hej. Ja nadal w oczekiwaniu. Jak nic nie ruszy to w poniedziałek szpital. No ale do terminu jeszcze 5 dni :) Z zastojami to czasami ciężko bywa. U mnie zaraz pojawiała się gorączka. Pozytywnie zaskoczona, zimą to chyba najlepiej najpierw powerandować a spacery przy bardzo niewielkich mrozach. Mój syn urodził się na początku lutego i po 2 tygodniach wychodziliśmy na krótkie spacery bo mróz był.
  3. Hej. Ciekawe jak tam titucha .... Assiula co za bzdura z tym pokarmem. W 3 dobie??? To co by dzieci jadły przez 2 dni. Moje dzieciaki były zaraz po urodzeniu do piersi przystawione i nie ma nic lepszego na laktację jak ssanie maluszka. U mnie okolicami intymnymi tj. goleniem zajmuje się mój mąż i robi to całkiem sprawnie :) Sama nie dałabym rady nawet z lusterkiem. A z depilacją innych miejsc nie mam problemu i sama sobie radzę. Raz mnie goliła płożona i strasznie to zrobiła. Czułam się jak w rzeźni. Dlatego wolę w ręce męża się oddać :)
  4. A , ja rodziłam bez zzo. Urodznie łożyska nie boli. U mnie tylko jedno parcie i łożysko "wypadło".
  5. Hej. Tituch Trzymam Kcuki za szybki poród ! Oczywiście ,że szpital wystawia L4. Ja leżałam 3 razy podczas tej ciąży i dwa razy trafiło mi w terminie wizyty u ginki i ona nie mogła mi wypisać zwolnienia i dostałam od szpitala na miesiąc i potem drugie też na miesiąć. Nie ma z tym problemu.
  6. Ojej ale się dzieje :) Kciukasy za szybkie prordy :) Na H moim zdaniem lepiej działają czopki niż maści. Ale o winku to mogłyście nie pisac : ( Oj chodzi za mną już od dawna...
  7. Gratulacje dla szczęśliwych mamusiek :) Zaczynam coraz bardziej zazdrościć :) Dziewczyny ,jeżeli macie teraz problem z hemoroidami to leczcie je szybciutko bo przy porodzie podczas parcia zrobią się większe i zobaczycie jaka masaka po porodzie będzie. Od wysyiłku się powiększą i bolą, swędza i pieką. Przechodziłam to po porodzie nr 2. To było gorsze niż gojenie ciętego krocza.
  8. 150 to bardzo dobre tętno. U mnie na ktg mały w zależności od ruchów miał od 120 do 170
  9. mama_ będzie dobrze !!! ściskam mocno kciuki !
  10. Hej Mama_ trzymam kciuki. Ja wczoraj rozmawiałam z ginką i mówiła ,że coraz mniej chłopców się rodzi. A co do terminów to właśnie mówiła ,że dziewczynki lubią się "przeterminować" a chłopcy rodzą się wcześniej.
  11. Hej. Ja po wizycie. Szyjka skrócona, rozwarcie niewielkie jest. Skurczy za to już nie ma :) Po tygodniu kilogram w dół. Na szczęście już nie tyje :)
  12. Aga gratki ! Mnie wczoraj zaczął odchodzić czop. wieczorem miałam kilka skurczy w tym jeden tak bardzo silny ,że przestarszyłam się ,że jak kolejne będą takie to nie dojdę do szpitala. Po tym mega skurczu powoli się wyciszyło. Jutro też mam wizytę i zobaczymy co tam się dzieje :)
  13. I ja trzymam mocno kciuki. Będzie dobrze !!!!
  14. Hej kobietki. mama_ ja czytałam ,że podczas halnego jest więcej samobójstw i pogłębia się depersja. Moja córka wczoraj miała szkolną imprezę Andrzejkową:) Nie wiem czy mój maluch zszedł niżej. Ale wieczorem i w nocy jak napierał to czułam tak silny kłujący ból ,że zdarzało mi się krzyknąć bo ból był niespodziewany i gwałtowny za każdym razem. Jak miał się urodzić mój syn , to pamiętam ,że w sobotę byliśmy jeszcze u rodziców na rocznicy ślubu i jak wracaliśmy do domu to poszliśmy jeszcze do sklepu. Tam złapał mnie bardzo silny ból ale nie skurczowy. Tylko bolał mnie doł brzucha i nie przestawał. Do domu szłam już z płaczem i małymi kroczkami bo ciągle bolało. W domu się położyłam i przeszło. No a rano zaczęły się skurcze i odszedł czop :)
  15. Hej. Liczyłam na pełnię i poród ale jak widać nic z tego. Pozytywnie zaskoczona, Czarna Iness grtuluję zdrowych maluszków ! Marcyś 87 nie zamierzam płacić datku na szpital :) Dwa razy dałam radę bez zzo to i teraz dam radę :)
  16. Hej. Chwaliłam się ostatnio ,że tak dobrze śpię no i mam za swoje. Dzis nie spałam prawie wogóle. Kręciłam się tylko z boku na bok... U mnie znieczulenie jest. I nawet darmowe tyle ,że... należy się za nie datek na szpital w kwocie 600 zł :)
  17. Karmin, przy nie stosowałam nic na wywołanie w poprzednich ciążach :) Pierwszy poród-córka, wywoływany tydzień po terminie oksytocyną. Wcześniej brak rozwarcia, jakichkolwiek skurczy. Na szczęście ruszyło po pierwszej kroplówce. Drugi poród-syn 2 dni po terminie. Ale ruszyło samo :) Ciekawe jak tam Iwka. Może już jest po ?
  18. Iwka czop wychodzi z szyjki i może go nie być. Wody inną drogą wypływają trochę. Trzymam kciuki !
  19. Iwka, pisz kochana jak się sytuacja rozwija. No chyba ,że już w drodze do szpitala jesteś :)
  20. Karmin, taaa ja też twierdzę ,że mycie okien na wywołanie porodu to bzdura :) Wizyty też mam już co tydzeń. Wczoraj w sumie ginka powiedziała ,że przy trzeciej ciąży to raczej urodzę przed terminem ale jak jej powiedziałam ,że moja dwójka po terminie i mam uparte dzieciaki to zwątpiła :)
  21. Hej. Ja po wizycue, Póki co wszystko wysoko i rozwarcie cały czas na pół cm. Wczoraj wieczorem złapały mnie dość moce skurcze ale nieregularne i do północy się wyciszyły. No ale poród rzeczą nieuniknioną jest i prędzej czy później nadejdzie:)
  22. Hej. Co jest z tymi mandarynkami ? Ja dziś zjadłam 3 zamiast śniadania czy jak kto woli na śniadanie :) Dzisiaj już upiekłam marchewkowca, wstawiłam obiad i pranie . No i umyłam okna za co dostałam ochrzan od mamy bo akurat dzwoniła :)
  23. Miałam nie jeść słodyczy ale mam wszystkie składniki na ciasto marchewkowe więc grzechem byłoby nie upiec :) Ale takie to zdrowe i nie tuczące ( tak sobie wmawiam : )
  24. gosik , obowiązkowo w czekoladzie ;););) Ana, zazdroszczę ,że już po wszystkim i w domku :) Ja codziennie chodzę wieczorami z mężem na spacery. Ale ból spojenia bywa czasami nie do zniesienia :(
×