Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nika_80

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Nika_80

  1. mama_ ... współczuje strasznie utraty synka. Starszne to wszytsko co piszesz. Ale widzę też ,że jesteś szalenie mądrą, dzielną i silną kobietą. Dasz radę. Jestem pewna ,że będzie dobrze a maluszki dadzą Ci masę szczęścia i radości. Sprostasz każdym trudnościom :):):)
  2. mama_ ... współczuje strasznie utraty synka. Starszne to wszytsko co piszesz. Ale widzę też ,że jesteś szalenie mądrą, dzielną i silną kobietą. Dasz radę. Jestem pewna ,że będzie dobrze a maluszki dadzą Ci masę szczęścia i radości. Sprostasz każdym trudnościom :):):)
  3. Z ubrankami to jest taka historia ,że mój bratanek urodził się "długi " na 50 cm. Po 3 tygodniach ubranka na 56 zaczynały być za małe :). Wczoraj miał chłopak chrzest. Ma 6 tygodni i jak dla mnie bardzo dużo urósł. No ale on w zasadzie non stop je :) Przybrał na wadze 1,7 kg
  4. Misia, pieluchy też do prania :) Ja tam piorę wszystko. Kocyki i kombinezony też ale w niskiej temp. Ja mam 2 pieluszki flanelowe i 5 tetrowych. Zresztą to jest element , który zawsze można dokupić. Powiedzcie jakie one mogą mieć jeszcze zastosowanie ? Ja flanelowych używałam do przykrycia kiedy były upały. A tetrowe kładłam na ramię , gdyby maluszkowi miało się przy odbiciu ulać. No i na dno wanienki przy kąpieli. Co jeszcze ?
  5. I dzień dobry ! Dziewczynki, ja tylko z doświadczenia napiszę... Rozmiaru 56 nie mam wogóle bo : po pierwsze dziecko naprawdę bardzo szybko z nich wyrośnie. Po drugie mój syn urodził się mając 58 cm i ubranka zabrane przeze mnie do szpitala już były za małe. Dlatego najmniejsze ubranka mam na 62 cm bo rękawy można podwinąć, a na stópki założyć skarpetki , które będą trzymać śpiszki -pajacyki na miejscu. No ale to tylko moje zdanie :)
  6. Hej. Mnie choróbsko rozłożyło. W zasadzie zaczęło się od syna, który zaraził mnie i męża. Tylko córka na razie się trzyma ale widze ,że smarcze... Ja w środę przeżyłam mega stres bo pojawiło się jednorazowe plamienie krwią. Przestraszyłam się ,że czop mi odchodzi ale nie było skurczy. Ruchy maluszka ok. Pojechałam do ginki. Okazało się ,że mam dwa polipy, i jednen z nich zakrwawił. Nie jest to groźne. Ale w tak zaawansowanej ciąży raczej się tego nie usuwa. Mam się obserwować i być w kontakcie z ginką. Podziwiam cukrzycowe mamusie i trzymam kciki za dietę. Ja już nawet nie oglądam ubranek bo mam za dużo. Sporo na allegro używanych kupiłam. Wielką walizkę od szwagierki dostałam i trochę kupiłam. Nowe ubranka drogie niestety. Nie wiem czy u Was w miastach jest sieciówka Pepco. Polecam ubranka od nich. Naprawdę dobrej jakości i niedorgie. No i promocje często. Ostatnio były body po 4,99 i pajacyki od 7 zł wzwyż.
  7. Ta waga maluszków to i tak nic pewnego . Przecież ona jest brana z pomiarów. Usg przecież nie waży dziecka.
  8. Gosik , dlaczego koszula do wyrzucenia? Do porodu (nie wiem jak u Was) dają zawsze szpitalną koszulę ,żeby właśnie swojej nie pobrudzić. Mój syn zakatarzony od kilku dni i cholerka chyba mnie też bierze :( Ja rozstępy mam po drugiej ciąży , a czy pojawiły się nowe to nawet nie wiem bo porzednich nie policzyłam ha ha. Za to na łydkach nic mi nie pęka póki co.
  9. Dzięki za odpowiedzi przewijakowe. W zasadzie też myślałam o przewijaku na pralce . Ale jak większosc z Was kąpać będę w pokoju bo łazienka mała więc przewijak na łóżeczko jest idealny. Przy mojej dwójce przewijaka nie miałam ale plecy siadały przy przewijaniu na kanapie.
  10. Ja będę się pakować pod koniec listopada. Chyba zdążę ;)
  11. Hej. Gosik , ta wanienka fajna ale na jak długo starczy? Max pół roku. Potem dziecko siedzi a nie bardzo widzę jaby można je tam posadzić. Powiedzcie mi jeszcze jak to jest z tymi przewijakami. Je się tylko nakłada na łóżeczko czy tak jak piszecie montuje. Jeżeli montuje to jak? bo w necie oglądałam , zamierzam zakupić ale nie widziałam elementów do montowania.
  12. Wyprawka temat rzeka... :) Ja do tej pory wydałam ok 1 tys i brakuje mi tylko wózka. Więc w 2 tys się zmieszczę. Nie potrzebuję zbędnych "bajerów" , które będą użyte raz albo wcale a kasa wydana. Sterylizator po co ? Nie można butelki w garnku z wodą wygotować ? Czasami zastanawiam się jak my biedni przeżyliśmy będąc niemowlętami bez przewijaków, pieluszek jednorazowych, niań elektro.. itd... Biedne te nasze mamy były ;)
  13. Dziewczyny , tak odnośnie leków, to czasem koniecznosć wzięcia jest większa niż ryzyko ,że coś maluszkowi się stanie. Poza tym prawie na każdym leku znajdziecie informację ,że nie można stosować w ciąży. Przecież logiczne ,że nikt testów na ciężarnych nie przeprowadza.
  14. Witam porannie. Bliźnaki super ! Moje dziecię też mi po pęcherzu daje kopniaki. Dlatego ,że cały czas ułożone jest pośladkowo. Ucisku w górze brzucha nie czuję mimo ,że już jest wysoko :)Za to bardzo łapczywie połyka wody bo często ma czkawkę :) Ja ubranka mam wyprane i wyprasowane. Wolałam je wysuszyć w pięknym, gorącym, wakacyjnym słonku niż potem po kaloryferach rozkładać. Nie sądzę ,że za długo będą czekały. Tym bardziej ,że nigdy nie wiadomo kiedy się zacznie.
  15. Hej. Lovela podobno lubi uczulać . Ale ja osobiście nie próbowałam. Przy mojej dwójce używałam proszku Jelp albo dzidziuś. Teraz kupiałam dzidziusia proszek i płyn do płukania. Dziewczyny tu można za darmo zamówić próbki kosmetyków dla dzidziusia johnsona. Do mnie przyszły juz 3 miesiące temu a ciągle zapominałam Wam linka wrzucić. https://www.johnsonsbaby.com.pl/products,zamow.html Ja też uważam ,że bambino to stara sprawdzona marka i przy tym nie jest droga. Dobre też są produkty z ziajki.
  16. Glukozę miałam robioną przy okazji jak leżałam w szpitalu. Wynik wzorowy. Co mnie bardzo cieszy bo mi ginka mówiła ,że z każdą ciążą ryzyko cukrzycy się zwiększa. W poniedziałek mam wizytę i jestem ciekawa czy uda się w końcu gince płeć zobaczyć. W szpitalu się nie udało. Na prywatnym usg dostaliśmy 90 % pewności ,że to dziewczynka. Wyjdzie na to ,że moja Kornelia to Aleksander :)
  17. Hej. Witam nową mamusię :) Dzidka, emolium to dopiero jak pojawiają się jakieś problemy ze skórą dziecka. Nie warto ciągle czymś smarować, wlewać do wody jeżeli skóra jest ładna. U mnie dziś papryczki nadziewane na obiad. Pękam :)
  18. Iwka , masz rację . Niezależnie od tego co się je to i tak sie tyje. Takie mam wrażenie. Jem mniej niż przed ciążą bo "pojemność" mam mniejszą. Zdecydowanie zdrowiej. Słodycze od wielkiego dzwonu a waga i tak sobie idzie w górę.
  19. Hej. Ja cały czas słyszę ,że w ostatnim trymestrze tyje się właśnie najwięcej i najszybciej przybiera na wadze ;) Ale szczerze mówiąc to nie pamiętam jak to w poprzednich ciążach wyglądało. Ciąża uśpiła moją alergę krzyżową i po kilkunastu latach znowu mogę cieszyć się smakiem świeżych jabłek. Szczęśliwa jestem strasznie z tego powodu. Zimno dziś brrr. Ale dobra pogoda na dokończanie tapetowania :)
  20. Hej. Te ryngrafy też piękne. Moja córka na komunię od chrzestnej dostała. Łańcuszek i medalik to na komunię ode mnie chrześniak dostanie.
  21. Misia , całkowicie się z Tobą zgadzam :) Każdy zrobi po swojemu i według własnej intuicji. Dziewczyny za 3 tyg mam zostać chrzestną. Nie wiem co kupić. Myślałam o sztućcach z grawerem http://allegro.pl/sztucce-misie-na-chrzest-roczek-grawer-i2582680674.html , obrazku z Aniołem Stróżem i takim kocyku http://allegro.pl/koc-kocyk-z-imieniem-z-dedykacja-chrzest-narodziny-i2592460510.html Co jeszcze?
  22. Trafiłam kiedyś na tę wypowiedź i skutecznie zniechęciła mnie do ochraniaczy http://www.babyboom.pl/forum/spanie-f315/uwaga-na-ochraniacze-do-lozeczek-42676/
  23. Fajnie macie z ćwiczeniami. W moim mieście wielki klub fitness ale dla ciężarnych nic nie ma. A w domu wiadomo. Po pierwsze trudno się samemu zmobilizować a i trochę strach co można a co nie.
  24. Śliczne te łóżeczka, dla noworodka ok ale dla starszego dziecka mniej mi się widzi. Nie wiem o co chodzi z tą przytulnością ochraniacza. Ja sama nie chciałabym spać otoczona ze wszystkich stron materiałami. A czy takie malutkie dziecko się nie przekręca? Mój bratanek ma 3 tyg i zdarza mu się na boczek przekręcić. A jak bużka tarfi na ochraniacz to nieszczęście gotowe. Zresztą zrobicie jak chcecie. Jeżeli wiem ,że mogę czemuś zapobiec to chętnie z tej okazji skorzystam. Iwka ja moje malutkie dzieci przykrywałam kocykiem albo też spały w rożku.
  25. A w temacie ochraniaczy ,to dla mnie zbędny element i ostatnio dość mocno odradzany. Nwet pediatra w tv się wypowiadał. Bo są przypadki uduszenia. Poza tym ogranczają dostęp świeżego powietrza i brak jego cyrkulacji. Moje dzieci nigdy ochraniaczy nie miały. Głowy mają całe i nic im nie jest :)
×