ja moge jedynie powiedziec jak było u mnie. Mieliśmy problem z orkiestrą i ktoś polecił nam dj. Konkretnie tego o którym pisałam wcześniej. Zadzwoniłam do faceta i umówiliśmy się na spotkanie. Pierwsze jego pytanie, czego Ja oczekuje od niego po za dobrą muzyką oczywiście? co mogłam powiedzieć, jedynie dobrej zabawy i zabawiania gości. Zaproponował mi kilka fajnych atrakcji na weselu jako urozmaicenie całego wielkiego dnia. Bardzo spodobał nam się pokaz tańca :-) Nie pamiętam co tam jeszcze było, ale troszkę miał wersji. Samo wesele super. Ładne oczepiny bez wulgarnych wstawek jakie czasami robią orkiestry (nie wszystkie oczywiście ale bawiłam się na takich weselach gdzie poczułam niesmak). Zabawa trwała do 6.00 rano. Miało być do 5.00 ale bez żadnej dopłaty itp rzeczy bez problemu. Co ważne. Było ich dwóch. Jeden grał muzykę a drugi zabawiał gości jako wodzirej. U mojej znajomej orkiestra niestety troszkę popiła i z każdą przerwą było coraz gorzej. Dlatego zdecydowaliśmy się na DJ bo nawet jak by wypił to i tak puszczając muzykę nie było by jakiś fałszów. Co się okazało. Panowie jak to panowie :-) symbolicznie za nasze zdrowie i koniec. Ja osobiście jestem za DJ, no chyba, że ktoś ma naprawdę mega sprawdzoną orkiestrę.
Życzę Wam moje Panie kolorowych snów :-)