qociakwawa

Kurcze, ale u mnie beta kosztuje ponad 60 zł, więc poczekam do poniedziałku... To jeszcze nic pewnego bo mimo, że druga kreska jest widoczna to jest strasznie cieniutka, więc to może być jakaś wada więc wolę się nie nakręcać :)

Mycha mi też kazali wrócić do normalności itp, ale wykrzyczałam im wszystkim, że to jest moja tragedia i będę dochodziła do siebie tak jak mi się to podoba i to wystarczyło... Nie wiem dziewczyny czy coś z tego będzie bo jajniki bolą mnie jak na okres... Mimo, że do niego jeszcze parę dni... :/

NIe musiałam pod światło :) Pokazałam koleżance z pracy, zapytałam czy coś widzi Powiedziała, że widać wyraźnie drugą kreskę różową... Ja się nauczyłam już nie cieszyć za wczasu, więc czekam na rozój wydarzeń :) :) :)

różowa, troszkę cieńsza niż testowa no i kolor był mniej wyraźisty :)

Mamo Aniołka będziemy czekać razem z Tobą :) Czekam na brak już nie moge się doczekać Twojego wyniku. Mnie pobolewa brzuch od czasu do czasu, a poza tym nic, cisza... Chociaż w nocy i dziś rano było mi lekko nie dobrze, ale przed okresem też tak mam więc nie jest to żaden wyznacznik :) Mnie tylko tempka zastanawia czemu ona tak w górę wędruje... Czy u Was też są takie upały???

No nie poszaleję a najgorsze jest to, że impreza z ludźmi z pracy :P Więc zwalę na to, że w piątek popiłam i się strułam :) Wiecie to jeszcze nic pewnego.... Jak zrobię test po weekendzie i będzie ta kreska bardziej wyraźna i okres będzie spóźniał tydzień to będę się cieszyć :D :D :D Mam nadzieje, że w końcu się uda, a jak nie to będą kolejne staranka :D :D :D :D

Nowak87 witaj :) To nie masz zbyt komfortowej sytuacji w domu... Strata ciąży to coś strasznego i rozumiem Cię bo ja sama będę drżała o moje maleństwo chyba przez całe 9 ms, ale musimy być dobrej myśli, że jak już nam się uda to wszystko będzie ok :) A starajcie się wtedy kiedy uznasz, że to już i lekarz da Wam zielone światło :) :) :)

Hej dziewczynki, Co tam u Was? Ja dziś rano nie wytrzymałam i zrobiłam test, widać na nim słabiutką drugą kreseczke, tempka znów wzrosła do 37 stopni. Następny test zrobię dopiero przy poniedziałku, wtedy powinnam mieć już chyba odpowiedź czy tak czy nie... bo ja uznaję tylko grube i wyraźne krechy :) :) :)

Mamo aniołka wydaje mi się, że jest ok, ale poczekajmy na opinie innych :) Chciałam wam życzyć dobrej nocki, do jutra :*

PS: Mam już do odebrania w aptece Acona :)

Madzia na pewno to bardzo dobrze zrobiło maluszkowi nic nie uspokaja tak jak szum morza i bicie serca mamusi :) :) :) Fajnie dziewczynki poczytać o Was i waszych maluchach :) Mam nadzieje, że nie długo będziemy mogły do Was dołączyć :)

hehe no mam taką nadzieje :D Oczywiście w sobotę rano i tak dam Wam znać co i jak z moim testowaniem :P

Żegnamy koleżanke z pracy, więc wybieram się do Niej :P Powiem Wam, że mi się nie chce... ale nie byłam na żadnej imprezie z pracy, zawsze się wymigiwałam więc idę... :)

Właśnie wiem, ale i tak powtórzę jeszcze po weekendzie :) Wiesz zrobić możesz nie zaszkodzi :) Ja to bym nawet nie robiła w tą sobotę gdyby nie to, że mam mieć tą impreze...

Mam nadzieje, że dasz znać co i jak :) Myślisz, że na tym teście już może coś wyjść?? Bo ja już dziś jestem 9 dzień po owulacji... ale wydaje mi się, że to chyba za wcześnie...

Deminges, a jak tam u Ciebie? Nie masz żadnych odczuć? :) Ja w ogóle nie czuję się, że mam dostać @ no cóż czekamy dalej :P

Hej :) Ja codziennie rano ok 7,15 przed wstaniem z łóżka, termometrem elektronicznym, waginalnie i tak od 3 miesięcy :)

Hej dziewczynki :) Moje dzisiejsze śniadanko to była jagodzianka :D :D :D Dzisiaj się wyjątkowo wyspałam, a od wczoraj mi tempka idzie w górę, cały czas po owulce miałam 36,6, wczoraj 36,7, a dziś 36,8 i w sumie nie wiem co to może być, bo zawsze po owu utrzymywała mi się na jednym poziomie....

Witaj Natalia :) Przykro mi, że Ciebie również spotkała taka przykrość... Będziemy Ci towarzyszyć w Twoich staraniach :)

Hej Aguś :) Fajnie, że już chociaż jedno badanie macie za sobą... a do października to szybko zleci :) Mam nadzieje, że wszystko się wyjaśni i Ty w końcu będziesz mogła zacząć staranka :) Te siniaki są okropne !!!! Szkoda, że wyniki dopiero za 4 tygodnie, ale będziemy czekać razem z Tobą :)

Takie historie lubię najbardziej :D Moja też była zupełnie nie planowana. Typowe objawy jak na @, ból cycków, pobolewanie jajników, co chwila do łazienki bo to chyba już hehe, wszystko ustało, a małpy dalej brak, no to na pełnym lajcie zrobiłam test, parę sekund nic idę już go wyrzucać, a tu jak mi druga krecha nie wywaliła... :) No, ale nie było tu happy endu.... Z niecierpliwością czekam znów na te dwie upragnione kreseczki :D

No to będę czekać z niecierpliwością :D :D :D :D :D :D To forum uzależnia hehe :P

Hehe rób jak czujesz :D To co piątek czy poniedziałek? :P

a nie możesz iść jutro? :)

Powiem Ci, że u Mnie tak od ręki nie ma... bo kiedyś sprawdzałam :) Jak masz nie daleko to się przejdź, a jak kawałek to może zadzwoń i się spytaj?