Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lalkaaa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lalkaaa

  1. ja też czekam na okres, tzn nie żebym chciała żeby przyszedł ale napewno to nastanie.Byliśmy na wczasach i tam poszaleliśmy ale widać nie wszystkim jest dane mieć maleństwo. idę w piątek do gin pierwszy raz po laparo i zobaczymy co każe robić dalej.
  2. pozdrowienia z gorącej Czarnogóry;) dzisiaj dotaralismy, na szczęscie @ się skonczyła i mogę sobie spokojnie w stroju kąpielowym chodzić
  3. no i dzisiaj przyszła @. niech szybko się kończy i zaczynamy staranka.
  4. justa tego raczej nie biore pod uwagę. bo na wypisie ze szpitala po laparoskopii w 11dc pisze że nie stwierdzono obecności ciałka żótego a bez cialka żótego chyba ani rusz. chyba że traktować laparo jako 1 dc. a jak to włascicie z tym ciałkiem żółtym jest? czy ono koniecznie musi być żeby zajść? no i kiedy ono wogóle sie pojawia?i co zrobić zeby ono się pojawiło?
  5. a u mnie dalej cisza, tzn ból brzucha jest i czuję jakby zaraz miała być ale krwawienia nie ma. w piątek wyjeżdzamy a @ pewnie z nami. kurczę jestem taka zła.
  6. mi gin dwa dni po laparo, gdy mu powiedziałm o tym plamieniu to powiedział że to przez to że do szyjki było cos tam "podłączone" i dlatego moze być lekkie krwawienie. ale kurcze o okres nie zapytałam a on oczywiście mi sam od siebie tez nie powiedział.no ale gdybym to miała traktować jako okres to gdzieś po drodze musiałbym miec dni płodne a żadnych objawów typu sluz nie było. wiec juz sama nie wiem poczekam jeszcze parę dni i w razie czego zadzwonie do gina.
  7. tylko takie delikatne przed około 3-4 dni dosłownie z 20 kropelek dziennie. a myslisz że mam to traktowac jako okres?
  8. ja dalej czekam na @. to już 33dc, laparoskopia w 11dc. brzuch pobolewa od tygodnia ale @ nie ma. a mogłaby juz przyjść, bo po niej to byśmy mogli zacząć jakieś konkretne starania. za tydzien jedziemy na wczasy i oby tylko się aż tak nie przesunęła że bedzie nam towarzyszyć na urlopie.
  9. po jakim czasie od laparo dostałyście okres?normalnie jak przed zabiegiem? bo u mnoie coś się wydłużą ten czas
  10. dziewczyny, lekarz powieiedział mi po laproskopii że przez miesiąc mam unikać wysilku fizycznego i zabronił równiez jazdy na rowerze. co o tym myślicie. laparoskopia była 1 sierpnia. a wy jak długo unikałyscie wysiłku.
  11. staraczko ja też mam 26 lat i też staram sie o dziecko ale od 2 lat. narazie jestem po laparoskopii, ale jak czytam ile ty już przeszłaś to aż się smutno robi.Mam nadzieję że w końcu twoje trudy zostana wynagrodzone i za jakiś czas będziemy pisać o Naszych zachciankach w ciąży;)jak sobie pomyślę, gdybym od razu po rozpoczęciu starań zaszła,że mogłabym już mieć prawie półtoraroczne dziecko to mnie aż serce boli.powodzenia dla wszystkich staraczek! życie jest niesprawiedliwe.
  12. dzieki za fluidy, myślę że po okresie, przed którym jestem, bardzo się przydadzą;) kurcze po tej laparoskopii to jakoś z mężem duzo lepszy mamy seks. wcześniej często mnie brzuch bolał, i czułam szczypanie w pochwie. a teraz jakoś lepiej jest.myslę że ta laparoskopia pomogła nie tylko w seksie ale również przyniesie nam upragnione szczęscie. pozdrawiam Was kochane dziewuszki
  13. jeny a skąd jetseś? bo ja z pszczyny a w zięba clinic mój mąż robił badanie nasienia.
  14. u mnie dzisiaj było pierwsze przytulanko od laparoskopii, byliśmy tacy spragnieni po 2 tygodniowej przerwie heh.za tydzień mam dostać okres, a po nim ostro zabieramy się do pracy ;)
  15. sniło mi się dziewczyny że byłam w ciąży , ale to niesttety tylko sen, nawet nie mam podstaw tak mysleć bo od laparoskopii jeszcze żadnego przytulanka nie było, a wiatr aż tak mocno nie wieje heheh. no a co do cen za wizyte to oni juz chyba na głowę poupadali. za ostania wizytę z usg dopochwowym i ogólny przegląd 150 zeta zapłaciłam. teraz będę na nfz chodzić ile sie da, bo przynajmniej jak taki na nfz da skierowanie na badania to nie trzeba płacić, a jak prywatnie chodziłam to każde badanie musiałam zapłacić, juz chyba z 500 poszło na badania
  16. A POWIEDZCIE DZIEWCZYNY W JAKIM JESTEŚCIE WIEKU? JA MAM 26 LAT I CORAZ BARDZIEJ SIE BOJE ŻE ZEGAR TYKA A TU NIC.
  17. ja tam nic nie musiałam pić, ani lewatywy też nie miałam. nie mogłam tylko w dniu zabiegu nic nie jeść ani pić.na 15 miałam zgłosić się do szpitala o 16 zabieg, po zabiegu kroplówka, rano do domu.
  18. ja równiez jestem po laparoskopii ( w ubiegłą środę) i już praktycznie prócz trzech małych ranek na brzuchu nie ma śladu po zabiegu. też miałam usuwan, torbiel na jajniku. zabieg odkładałam rok bo się strasznie bałam, ale teraz wiem, że nie było czego. my równiez od dwóch lat staramy się o dziecko i mam nadizeję że dzięki temu zabiegowi coś sie ruszy w naszych staraniach. pozdrawiam i powodzenia
  19. a jak szybko goiły sie wam ranki po laparoskopii? bo mi w pępku i na prawym jajniku sie juz strupki robią natomiast troche martwi mnie ranka na lewym jajniku, z którego była usuwana torbiel, ciągle przykleja mi się do niej opatrunek,którym mam zmieniać po każdej kąpieli i nie moczyc ranek.iwy czyms przemywałyście te ranki?
  20. dziewczyny po jakim czasie pod laparoskopii zaczęłyście starania? bo mi lekarz powiedział że przez miesiąc mam unikać wysiłku fizycznego, żadnego sportu itp i nie wiem czy przytulanko też się do tego zalicza a zapomniałam zapytać;)narazie jestem 4 dzień po laparoskopii i boli mnie w klatce piersiowej i w plecach, ale to chyba od tego gazu.gratuluję tym, którym sie udało a reszcie, w tym sobie, życzę powodzenia.dobrze że jest takie forum, bo kto nas lepiej zrozumie jak nie my same.
  21. dziewczyny a co sądzicie o tym co napisano na mojej karcie ze szpitala? (pare wypowiedzi wyżej)czy jets sie czym niepokoić, bo mnie w sumie lekarz który robił zabieg powiedział że usunął torbiel na lewym jajniku, jajowody drożne i to wszystko co miał mi do powiedzenia..wizyte u mojej gin mam dopiero za 1,5 miesiąca więc trochę sie niepokoję.wiem że wy macie doświadczenie w tych sprawach więc pewnie coś podpowiecie?
  22. dziewczyny a gdzie miąłyście inseminacje robioną? jaki koszt?
  23. a co z temperaturą? tez tak miałyście? ja nie wiem czy ona mi się z tych moich nerwów nie podnosi.
  24. dziewczyny jakie miałyście dolegliwości po laparoskopii? bo mnie boli pod żebrami i w barkach raz z prawej raz z lewj strony. wczoraj wieczorem i dzisiaj mam stan podgorączkowy 37,1. pisałam do lekarza który robił mi zabieg o tej goraczce i pytałam czy to normalne i czy mam sie czym przejmować i czy moge wziążć paracetamol na obniżenie temperatury , odpisał tylko "tak" więc juz nie wiem czy mam sie czym przejmować. zabieg był 01.08 po południu. proszę o odpowiedz
×