-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez exclusive
-
każdy człowiek oceni cię tak...jak sam postępuje... i to jest bardzo proste od razu wiesz kto z twoich znajomych po co wyjeżdża :D
-
odniosę się do tego co napisałaś choć uważam to za chorą obsesje...:p nie rozumiem tego co piszesz i nie sądzę że zrozumiem, pomimo że bacznie obserwuje co się koło mnie dzieje, mam dużo doświadczeń i nie jedno widziałam... idąc twoim tokiem myślenia w sanatorium czy na turnusie rehabilitacyjnym czy w szpitalu uzdrowiskowym, wszędzie tam gdzie jest się bez męża :p należy uprawiać seks bez ograniczeń z przypadkowymi partnerami...to jest wpisane w program dnia i nocy...czy nie widzisz idiotyzmu swojego myślenia ??? czy małżeństwo to więzienie ? chyba twoje tak...no ci współczuje...tej smyczy na której jesteś trzymana:p:D
-
jeżeli ktoś chce jechać i się łajdaczyć przez cały turnus, to się łajdaczy... ale jeżdżą również ludzie, np. po pobytach w szpitalach, o kulach, na wózkach...nie tylko w ramach NFZ ale też prywatnie po to by poprawić stan swego zdrowia... i gdyby takie ośrodki nie były potrzebne to zapewne zostałyby zlikwidowane...a moralność i zachowanie [jak wcześniej wspomniałam] to już odrębny temat...
-
od razu widać że nie masz pojęcia jak jest sanatorium wcale nie jest ZA DARMO BO TRZEBA DOPŁACIĆ DO: - pokoju -do zabiegów jeśli chcesz więcej -do żywienia -podróż wszelkie rozrywki typy np. wycieczki to też twój koszt
-
może czytaj że zrozumiem :p i nie pisz że się mylę... nie ma takiej osoby która by mi zabroniła wyjechać i się leczyć...gdybym uznała że taki wyjazd jest mi potrzebny... ᠋᠋ darmowe wczasy ? skąd taka złośliwość? idź złóż wniosek i jeśli jesteś osobą wymagającą leczenia i komisja rozpatrzy pozytywnie, też darmowe wczasy dostaniesz :p:p:p
-
Jeżeli chce się zdradzić żonę czy męża nie trzeba wcale nie wiadomo gdzie wyjeżdżać...można to zrobić na miejscu...jest wiele możliwości...wszystko zależy od człowieka, od tego kim jest i jakie wartości w życiu wyznaje...
-
Akurat ja jestem wolną osobą i nie muszę z nikim żadnych wojen toczyć żeby wyjechać :p Jadę bo mam ochotę i taką potrzebę. A to jak w miejscu do którego jadę, będę się zachowywać ZALEŻY wyłącznie ode mnie !!! I dla mnie porównanie kuracji w domu czy w miejscu zamieszkania w kuracją wyjazdową jest beznadziejne. Aż dziwne że tyle ludzi na całym świecie podróżuje i po to by się leczyć i zwiedzać i odpoczywać.
-
może czasami warto bardziej zadbać o sobie niż o to by podłoga była umyta :p to pierwsze a po drugie jest wiele eleganckich kobiet...nawet w pracy... w końcu nasze życie nie składa się tylko i siedzenia w domu i gotowania mężowi i dzieciom obiadków... jakieś życie towarzyskie się prowadzi i wszędzie jest okazja by poznać kogoś nowego...
-
poza tym nigdzie nie napisałam że to JEDYNA FORMA LECZENIA :P jest to jakaś opcja, którą można wybrać ale nie trzeba jeżeli małżeństwo kuleje, są podejrzenia lub była już zdrada...to nie ma sensu winy zwalać na sanatorium...tylko należy się przyjrzeć dlaczego związek jest nieudany...
-
że udało mi się nie grzeszyć ? hahahahahaha dawno mnie nic tak nie rozbawiło :D bo ja drogi gości nie jeżdżę do sanatorium żeby grzeszyć...:p i porównanie leczenia domowego [w moim przypadku wielkie miasto] do wyjazdu do Zdroju gdzie jest inny klimat, inna woda i zabiegi naturalne z wód [kąpiele mineralne] lub borowiny jest tylko z Twojej strony niewiedzą.
-
i ostatnia sprawa Do sanatorium mogą jeździć małżeństwa i jeżdżą, wystarczy razem złożyć wniosek do NFZ i dopilnować sprawy. Można też pojechać prywatnie [jedna osoba] i być razem. Wszystko można ale trzeba tylko chcieć.
-
i jeszcze chciałam się odnieść do gościa z 19.01 z godz. 20.39 ᠋ Co to znaczy "Mąż niechętnie mnie wypuszcza" ? Czy trzyma Ciebie w klatce ?:p i traktuje jak swoją własność? Nie wyobrażam sobie w ogóle takiej rozmowy ! U mnie byłaby od razu wojna, a może koniec związku bo to świadczy o ewidentnych braku zaufania i tym ze za nic ma się swoją żonę. Leczenie ma różne formy, jedną z nich jest wyjazd do sanatorium. Idąc tym tokiem rozumowania, powinnaś wcale nie wychodzić z domu, bo na każdym kroku możesz spotkać innego mężczyznę. ᠋
-
Do sanatorium jedzie się by się podleczyć. I jeżeli ktoś to traktuje jako wyjazd na podryw i seks świadczy tylko o nim, o także o tym, iż jego życie prywatne, mam tu na myśli małżeństwo jest w rozsypce. Byłam w sanatorium 4 razy i dużo widziałam ale nie zaglądałam nikomu do łóżka, więc nie wiem kto z kim spał. Fakt jest faktem że życie towarzyskie kwitnie, ale wcale nie trzeba brać w nim udziału. Nie ma potrzeby prowadzać się codziennie z innym facetem. Jest tyle innych fajnych rzeczy, które można robić, chociażby zwiedzać okolicę czy odpoczywać i się relaksować w sposób w jaki się lubi. Jeżeli kobiety zachowują się nieskromnie, wręcz prowokująco, to może dlatego że szukają albo partnera albo wrażeń jeżeli są samotne na co dzień. Dla mnie najważniejsze są warunki socjalne oraz zabiegi jakie kurort oferuje.
-
hej wysłałam ****awkem świątecznom :D dlaczego Rzond nie odebrał ???
-
Kciałaś to masz...:D Maseczkem kupiem... pa
-
co mam Ci kochanie napisać? z*********j na swoje luksusy albo olej...innej możliwości nie ma :D dobranoc
-
http://www.damsko.pl/29333/Staram_sie_utrzymywac_lekka_nadwage_bo.html
-
na razie bz... cały tydzień pracowania...więc kumasz...że tylko 3K dla mnie istnieje kiedy wracam, [ani gemby nie kce mi siem otwierać ani trzaskać po klawiaturze] to znaczy: kanapa i komp i kawusia :D ... do za parem dni
-
http://fakenszit.pl/img/534/babciu-juz-nie-moge/ :D
-
no to pa TWA jeszcze chwila, pazury schną...końcóweczka serialika i lulu...jutro tramwajowe szaleństwo :D
-
Bardzo powoli...ale do przodu...może w tym roku zamknie siem wszystko...byłoby pięknie...najważniejsza sprawa swojego finała znajdzie w październiku...a po nowym roku stażowanie...
-
Reklamowanom bezpłatnom :D kierunek...pewnie siem zdziwisz...ale to co robiłam do tej pory, tylko przełożone na język nauki ;) Nowy kierunek...jeszcze nie miała TWA telefona...i nie wie czy jest komplet? Jeśli nie będzie, to kierunek dodatkowy wybrany...administracja państwowa :D
-
Cześć ᠋ Jak wracałam z pracowania to rozmawiałam z szefowom :D właśnie o tym jaka jestem teraz szczęśliwa, że w wracam do Samotni i nic nie muszem już robić. I fakt zazwyczaj w piątek wygląda to tak: wchodzę, zrzucam ciuchy, piana od stóp do głów, kafka i kanapa...
-
Pod tym względem nie narzekam :D w końcu na to właśnie tyram...aha i do szkoły idem buziaki
-
hałaśliwych psów nie znosze... ić, ić, przewietrzysz musk, bendzie Ci siem lepiej spało :D pa