Doris27
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Doris27
-
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
... cd.. Myszorku mam nadzieje ze ten lekarz cudoworca to da ci takie poczucie bezpieczenstwa i profesjonalizmu ze obejdzie sie bez in vitro, inseminacji i innych medycznych interwencji i sam spokoj jaki was otoczy sprawi ze zdrowe malenstwo pojawi sie rychlo w waszej rodzince :) WaitingForMiracle jestes zdrowa silna kobieta, potrzebujesz poprostu czasu z mezem i tyle i w kolejnym cyklu sie uda, nie poddawaj sie i tulaj do meza :) wiem ze trudno wylaczyc myslenie i co miesiac ma sie nadzieje nam sie udalo bo mysleismy ze dni plodne juz za nami i poprostu spontanicznie cieszylismy sie powrotem meza z delegacji.. jak widac teraz czekamy az z brzuciowego inkubatorka na siwat przyjdzie nasz maluszek, wiec planowanie trzeba schowac w buty bo i tak nie mamy wplywu na to co nam Opatrnosc przyniesie. Kibicuje Ci bardzo mocno :) Mycha mysle o tobie kochana przez caly czas, odezwij sie Slonko i daj nac ze wrocilas do domu ze szpitala. Trymaj sie cieplo pamietaj ze masz tutaj nas i doskonale rozumiemy twoj bol. -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie moje kochane robie kolejne podejscie do napisania konkretnego posta mam nadzieje ze ten juz bedziecie mogly przeczytac i nie zaginie w sieci :) A wic dokoncze tylko relacje z wczoraj tak jak pisalam Fasolka zdrowa i rozwija sie prawislowo, jenak uznalam ze czas nie nazywac go Fasolka bo to juz 6,6, cm Maluszek i choc niewiem jeszcze czy to Antos czy Basia to Maluszkiem pozostac juz moze :) Co proawda u mnie nie moze byz zawsze kolorowo wiec na prawum jajniku mam pieknie wychodowane 3 torbiele, ktorymi podobno mam sie teraz nie martwic bo i tak nic z nimi robic nie bedziemy, tak czy owak wiem teraz co mi tak w pracy czasem dokuczalo jak sie na obrotowym krzesle obrucialm i do tego po cos na prawo schylilam. Dostalam zwolnienie do 27 grudnia, jak wydobrzeje do tego pn to mam zglosic sie do szpitala na badania a jak nie to mam pojawic sie 27 grudnia. Lekarz wolalby zebym poszla jak najszybciej ale moj mezulek moze wroci w pn lub wtorek do domku a tu znowu mnie nie bedzie ale coz dla Malenstwa warto poswiecic i kolejne tesknoty i relacje malzenskie :) Zwolnienie lekarskie razej pociagne juz do konca ciazy bo mam juz osobe na zastepstwo, gotowke zdalam, klientow swoich oddalam pod opieke innych doradcow mam nadzieje ze jak wroce za ponad rok do pracy to sie za mna stesknia :) Now kochana moja w glowe zachode z ta twoja sytuacja jaka masz w pracy bo nie za bardzo rozumiem jednaj rzeczy skoro twoj lekarz uwarza ze Twoja strata to kwestia przypadku to skad wnioek ze pierwsze miesiace ciazy masz spedzic w szpialu? poza tym jak jestes na l4 to tak jak pisaly dziewczyny nie mozesz zostac zwolniona, a jak postaracie sie o malenstwo na poczatku roku to w maju przekroczysz 3 m-ce i umowa ulega automatycznie przedluzeniu. Wiesz u mnie w rodzinie byla taka sytuacja, moja szwagierka miala umowe na zastepstwo (czyli umowe smieciowa) zaszla niespodziewanie w ciaze, jakby tego pecha bylo malo to osoba za ktora byla w pracy zostala zwolniona i automatem oja szwagierka byla zwolniona wg panujacych zasad w naszym kraju. Ale coz co zrobila w takiej sytuacji jak tylko dowiedziala sie ze jest w coazy poszla na l4, po miesiacu stalo sie jak sie stalo czyli ja zwolnili, poszla do zusu zapytac co i jaka w tej sytuacji okazalo sie ze pomimo smieciowej umowy i zwolnienia z pracy lekarz do konca ciazy wystawial jej l4 na firme ktora ja zatrudniala a co miesiac 100% wynagrodzenia wyplacal jej zus, po tym jak tylko urodzila zlozyla wniosek o kuroniowke bo jej sie nalezy 6 mczny zasilek z racji tego ze czas ciazy liczyl jej sie do stazu pracy. Jest wiele mozliwosci jakie daje nam panstwo i zus ale o tym nikt nikomu nie mowi i jak sam nie popytasz i nie dojdziesz swoich praw to nikt ci ani zlotowki nie da od siebie jakby wykladali to z wlasnej kieszenie a nie twoich ciezko wypracowanych skladek. Wiec glowa do gory moj pracocholiku mozesie okazac ze nie ma sytuacji bez wyjscia i staranek odkladac na kolejne pol roku :) 9_Mama Aniolka przykro i z powodu twojej kolejnej utarczki z mezem i to znowu z powodu wogole nie zwiazanego z waszym zwiazkiem i waszymi relacjami. To prawda ze jak sie kogos kocha to sie broni jego opini nawet samemu przed soba tlumaczac jego postepowanie. To smutne co spotkalo tamta pare, nie potrafie sobie wyobrazic utraty osoby z ktora chcialo sie spedzic cale zycie i przyznaje sie ze nawet nie dopuszcza takich mysli do siebie bo to chyba lekko egoistyczne podejscie ze nie wiarzemy sie z kims przed obawaz ze tego kogos starcimy, odbieranie sobie wszystkich dni jakie mozemy ze soba spedzic tylko z tego powodu ze ktoregos dnia mozemy juz nie byc razem...chyba dla tych wspolnych chwil i przezycia ze soaba tyle zycia ile bedzie nam dane kreci sie ten caly swiat i my dazymy do takiego wlasnie szczescia we dwoje tyle ile bedzie go nam dane przezyc (ale juz nagmatwalam w tym moim goraczkowym opetaniu mam nadzieje ze rozumiesz kochan moj przekaz :) ) Jednym slowem rozumiem tragedie tej pary, ale z drugij strony to wlasnie argument dla ciebie i Twojego M ze nie ma co sie na siebie oczyc i tracic swoich cennych dni bo tak naprawde nie wiemy ile jest anm ich dane i warto spedzac kazdy na 100% tak jakby bl oststni. Spojrz na mnie kochan o maly wlos nie stracilam meza w tym cholernym wypadku an rusztowaniu, ale zyje, nikt niewie jak sie to stalo ale zyje, okazuje sie teraz ze ma jeszcze pekniety mostek ale wraca do mnie i Malenstwa tlko uswiadamiamy sobie kazdego dnia ze nasze zycie jest kruche i nalezy cieszyc sie kazda jego kropla. Porozmaiaj z twoim M na spokojnie pokarz mu ile sobie dajecie i ile jeszczedacie ile przeszliscie i dlatego wlasnie warto byc razem bo w pojedynke to wszystko jest nie do udzwigniecia. Ilus tak sie ciesze ze u ciebie i Malenstwa wszystko w porzadku :) Bron sie przed przeziebieniami bo tak jak pisal Motylek kady kaszel i kichniecie to dodoatkowy bol brzuszka i stresu w tym niepotrzebnego co nie miara :) wygrzewaj sie w ciepelku i nie wynurzaj z domu noska bez wiekszej potrzeby, teraz masz taryfe ulgowa we wszystkich standardowych obowiazkach bo lada chwila i pierwszy trymestr za nami :) Powodzenia na zaliczeniach trzymam kciuki za ciebie :) Inga_7 Slonce moje drogie am nadzieje ze nastruj cie sie choc troche poprawil, co prawda los nie oszczedzal cie wtym roku i w pelni cie rozumiem. Mam nadzieje zi tego zycze Tobie i kazdej z nas by ten 2013 byl poprostu jednym wielkim szczeciem i to co zle zostalo juz wczerpane z nawiaka na kolejne tysiace lat. Nie podchodz do kolejnych staranek z nastawieniem " a co jak sie nie uda..." sytacgh zawsze pozostanie, ja jestem w 13 tygodniu a przerazona jestem kazdego dnia i kazdego wieczor model sie do Matki Boskiej o sile i zdrowie dla mojego maluszka bo boje sie o niego nieustannie. Ale chyba aki los juz matki najpierw martwi sie o fasolke, potem o dzicko, potem o pierwsze zeby, szkole, pierwsze milosci, mam nadzijeje ze bedzie nam dane przezywac te wszystkie"troski" zwiazane z dorastaniem naszych pociech bo z perspektywy czasu z dnia na dzien jestesmy silniejsze i bogatsze w nowe dowiadczenia. Nawet jak powiem cie nie martw sie bedzie dobrze, to i tak sie martwic bedziesz, ale nie starc sie o dzieckobo boisz sie koljnego rozczarowania to chyba jeszcze gorsza strata, bo tracisz szanse na posiadanie tych wspanialych darow jakim sa dzieci, nie odbieraj sobie sama szansy lekiem o to ze cossie moze znowu stac. Bedie dobrze, glowa do gory piers do przodu i tulaj meza z taka miloscia jaka tylko jest on wstanie uniesc :) Trzymam za ciebie kciuki spojrz na siebie o ile jestes dzis silniejsza i madrzejsza, ykorzystaj ten dar i walcz o swoje szczesci :) 9 TYGODNI poplakalma sie na twoim wczorajszym poscie, nie wiem czy ze szczescia ze jestes taka silna babka i nie tchncelas optymizmem, czy z nieszczescia ze musialas wycierpiec to co my tu wszystkie..wracaj do kraju tu podobno nie ma byc sniegu na swieta ale jak bedziesz gdzies na opolszczyznie to smialo wpadaj na herbatke i pierniczki co jeszcze ich polukrowac nie zdazylam, zreszta wszystkie was babeczki zapraszam serdecznie :) 9 TYGODNI nie mysl kochan ao tym jakbys teraz wygladala, mnie takie podejscie tylko dobijalo, starcilysmy nasze malenstwa prawie w tych samch dniach zobaz ze czas leci szybko i ty w niedlugim czasie bedziesz chwalic sie nam koljnymi udanymi wizytami u lekarza:) Wiesz moze to dziwne ale teraz tak jak pomysle o moim planowanym pierwszysm porodzie na koncowke wrzesnia 2012 roku mialam...czyli mniej wiecej w tych dniach co udalo mi sie zajsc w ciaze w ktorej jestem obecnie, nasze Aniolki wracaja do nas w postaciach koljnych dzieci i do cieibe Twoje 3 menctymetrowe szczescie wroci lada moment by urosnac na zdrowy okaz krzyczacego "MAMO..." MALUSZKA :) J55j55 Ty jestes nasza superwomen mama ktora nie sypia po nocach ani za dnia a ma sily na swoje pociechy i do tego jeszcze szrajbnie cos na kafeteri :) podziwiam Twoja sile, jak masz na to jakis cudowny sposob to zdradz go tu nam od razu moze potrafisz dobe nagic do 30 godzin :) Mam nadzieje ze Twoj Wiktorek nie bedzie jednak tak cierpail jak to sie zapowiada przy tych strasznych trzonowcach. Sciskam cie mocno i przesylam moc pozytywnych mysli :) Milenko mam nadzieje ze ju sie czujesz lepiej niz rano po tej wizycie? Bartus co prawda ma jeszcze pre dni do swojego terminu wiec moze czeka na wyznaczony dzien i nie koniecznie bedzie czekal na styczen, chyba ze to juz tai z niego spryciaz ze chce byz najstarszy w klasie pozniej i pierwszy w swym roczniku przyjsc na siwat. Trzymaj sie dzielnie i pisz na bierzaco jak sie czujesz :) Beatko u Ciebie praca wre tylko pamietaj wszystko z umiarem :) nie przeracowuj sie, milego dnia moja droga. Sylwuch89 przykro mi ze ndolaczylas na nasze forum, nawet w tym moim zamiesznaiu przeziebieniowym nie mialam kiedy cie tu przywitac :( Niesty nie moge tez ci pomoc w twoim pytaniu a propos zolnierzykow meza..u nas jak sie okazalo wszystkie niedociagniecia byly po mojej stronie, ale jak powiedzialo mi dwoch lekarzy to ze i ja i oj maz jestesmy plodni swiadczy to ze zachodzimy w ciaze bez problemu, komplikacje sa z donoszeniem ich wiec to ja musialam zrobic szereg badan i mam nadziejej wyeliminowalismy wszystko. Trzymaj sie cieplo, nie martw na zapas jak bedziesz miala wyniki to o razu napisz, a jesli twoj maz cie kocha , a kocha napewno bo chce miec z toba dziecko to bez wzgledu na wynik tych badan przejdziecie ten kryzys i podolacie wszystkim przeciwnoscia losu:) Kochane dwupaczki pomizajcie brzuszki ode mnie, Filipka, Natalke i Bartusia prosze tam ladnie poglaskac i powiedziec ze gwiadka tuz tu z i zeby sie nie bawili w chowanego tylko przychodzili na swiat :) Wom@n trzymalam kciuki za ciebie:) wiedzialm ze bedzie wszystko dobrze:) gartuluje ci pieknych 2 cm i bijacego serducha:) duzo wypoczywaj i napisz o swoich przezyciach jak ogarnisz caly zamet dnia dzisiejszego :) Myszorku am nadzieje ze ten lekarz cudoworca to da ci takie poczucie bezpieczenstwa i profesjonalizmu ze obejdzie sie bez in vitro, inseminacji i innych medycznych interwencji i sam spokoj jaki was otoczy sprawi ze zdrowe malenstwo pojawi sie rychlo w waszej rodzince :) WaitingForMiracle jestes zdrowa silna kobieta, potrzebujesz poprostu czasu z mezem i tyle i w kolejnym cyklu sie uda, nie poddawaj sie i tulaj do meza :) wiem ze trudno wylaczyc myslenie i co miesiac ma sie nadzieje nam sie udalo bo mysleismy ze dni plodne juz za nami i poprostu spontanicznie cieszylismy sie powrotem meza z delegacji.. jak widac teraz czekamy az z brzuciowego inkubatorka na siwat przyjdzie nasz maluszek, wiec planowanie trzeba schowac w buty bo i ak nie mamy wplywu na to co nam Opatrnosc przyniesie. Kibicuje Ci bardzo mocno :) Mycha mysle o tobie kochana przez caly czas, odezwij sie Slonko i daj nac ze wrocilas do domu ze szpitala. Trymaj sie cieplo pamietaj ze masz tutaj nas i doskonale rozumiemy twoj bol. -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
KOCHANE U MNIE WSZYSTKO DOBRZE, MALUSZE ZDROWY I ROZWIJA SIE PRAWIDLOWO, ALE MOJE POSTY NIE CHCA SIE WCZYTYWAC WIEC JUTRO MAM NADZIEJE ZE BEDZIE WSZYSTKO DZIALAC I MOJE DLUGIE POSTY KTORE TERAZ GINA W ETERZE WKONCU BEDA TU DOSTEPNE. KAMIEN Z SERCA JAK WIEM ZE JEST WSZYSTKO DOBRZE. WOM@N JUTRO U CIEBIE TEZ BEDZIE WSZYSTKO DOBRZE :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzieki Asienko, juz na sile wciskam w siebie chrupki kukurydziane, to moj organizm przyjmuje i mam nadzijeje ze jakotako odrzywia fasolinke:) trzymajcie kciuki z synusiem :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mycha nie moge w to uwierzyc!!!!! Sciskam cie mocno i przytulam do serca ktore lamie mi sie na sama mysl ze cie to spotkalo. Now dziekuje ze o mnie doytujesz ale moj kochany pracocholiku tak sie pochorowalam od srody ze dopiero dzis mam sil za kompa zlapac, o wiadosci od Mychy nie wiem co myslec, od dwoch dni srednio jadam bo mnie gardlo boili i wymiotuje do tego bolal mnie wczoraj brzuch a dzis o 17 mam wizyte i jestem przerazona ze cos moze byc nie tak, ze oslabilam moje malenswtow i spotka mnie znow to nieszczescie. Wom@n boje sie tak jak tyl ale nie miesci mi sie w glowie tragedi Mychy ani to ze Ilus ty ja i kazda nasza babeczka tutaj mogla by to znowu przezywac. Trzymajcie za mnie kciuki bo ja juz do glowy dostaje!!! Motylko spoznione sto lat ode mnie, o Natalke sie nie mart to madra dziewczynka i wie kiedy ma sie pojawic. tzrymajcie kciuki napisze pozniej mam nadzieje dobre wiesci... -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lakutek, przepraszam ze dopytuje ale nie mas zustawionej stopki jesli nie jest to dla ciebie za trudne to prosze napiz mi w ktorym tygodniu ciazy mialas robionyzabieg i dlacego? tzn zansz przyczyne niepowodzenia? Co do pracy to jesli Twoj oddzial zostanie zlikwidowany to nie ma znaczenia czy bedziesz wciazy czy nie prace i tak niestety stracisz poniewaz prawo nie chroni w takiej sytuacji ciezarnych kobiet, a jesli bys rzeczywiscie odczekala nawet te 3 mce i od stycznie rozpocela nowa prace to w marcu juz mialabys i prace i spokojna glowe ze jej nie stracisz jesli znowu zajdziesz prace. Ja po zabiegu czekalam pol roku ale ten czas poprostu zmarnowalam liczac ze to byl pech, za drugim razem nie mialam zabiegu, przez 2 m-c diagnozowalam i badalam sie na wlasny koszt ale mam nadzieje znalazlam wszystkie przeciwnosci ktore staly mi na drodze i po 2 m-cach od drugiej straty (ale bez zabiegu) zaszlam w ciaze, dzis jest 12 tydzien i jak narazie (odpukac) wszystko jest dobrze, czasem warto poczekac, ale ten czas nalezy wg mnie dobrze spozytkowac. Katka a powiedz mi prosze jakie badania bedziesz robila? Usg na przeziernosc kosci i obecnosc chrzastki nosowej czy jeszcze cos innego? pytam poniewaz badania preznatalne mozna robic tylko w okolicach 12 tygodnia i jestem ciekawa czy mam jeszcze cos sama uzupelnic w swoich badaniach oprocz usg. -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kochane jest 12 popoludniu a tu taka cisza? Ilus na zajeiach Now pewnie w pracy wiec sa usprawiedliwone a reszta? A moze ktores dwupaczki zaczynaja sie rozpakowywac? :) Ja od rana jestem pozytywnie nakrecona chyba wczorajsza wizyta u lekarza byla mi bardzoje potrzeban jako lekarstwo psychologiczne niz informacja czy jest wszystko dobrze. Dzis w planach mam okna, pierniczki i bigosik bo te potrawy do swiat musza swoje odlezec i swoje sie odgotowac, mam nadzieje ze i u Was moje kochane pozytywny zimowo swiateczny nastroj sie uwalnia. Mysle o Was juz od rana i licze ze czujecie sie rownie dobrze jak ja. Przesylam moc zimowych cieplych usciskow:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie kochane :) Motylku dziekuje ze pytasz o moje zdrowko, jak narazie jest dobrze, pobolewa mnie gardlo z jednej rony ale to nic wielkiego i polezenie przez weekend w lozku lub dluzszy odpoczynek napewno powinny wystarczyc :) Mysle ze Natalka bedzie spryciara i urodzi sie orzed swietami, to by chcial miec urodziny w swieta to o polowe prezentow mniej bo jeden co roku na dwie okazje;) wiec raczej sprawa sie przyspieszy napewno, podobno to cekanie jest tak jak mowisz najgorsze ale macie juz tyle za soba ze ten finisz to naprawde pikus dla ciebie:) 9 Tygodni na podniesienie odpornosci swietny jest miod, ale nie taki od razu do jedzenia przed snm w szklanc letniej przegotowanej wody rozpusc lyzke miodu i zostaw do rana a rano wypij nadczo, to podobno swietny sposob bo to co najlepsze w miodzie wlasnie po takim czasie sie uwalnia w cieplej wodzie, sprbowac zawsze mozesz bo to zadne dodatkowe wyzeczenia i nie szprycujesz sie czyms sztucznym:) Beatko ciesze sie ze czujesz sie dobrze, z tego co pamietam to chyba masz badania jakos w tym przyszlym tygodniu daj znac jak tylko bedzie po wszystkim:) Wom2n moja kochana ja mam podobni wymioty nie wystepuja tylko to szarpanie czy rzucanie i bardzo wbredna w jedzeniu jestem czasem jestem glodna ale atrze na cos i wiem ze niestety nie dam rady tego przelknac, mam nadzieje ze z dnia na dzien wszystki niemile objawy ustapia, choc one na swoj sposob uspakajaja :) E-de serdeczne gratulacje dobrych wynikow, macie co swietowac z mezem bo to jedn kamien z serca mniej:) Trzymaj sie cieplo i nie choruj jak wiekszosc naszych babeczek. Now, wiem skarbenku ze na niektore rzeczy nie mamy wplywu ale liczymy te tygodnie i za kazdym razmem mamy nadzieje ze najgorsze mamy za soba i licze ze naprawde tak bedzie:) Trzymaj sie cieplo zastosuj dodatkowo moja metode na wzmocnienie choc przez tydzien moj kochany pracocholiku moze poczujesz sie troch lepiej, choc podejrzewam ze najlepszym dla Ciebie lekarstwem to bedzie porzadna dawka wypoczynku:) Ilus jak sie czujesz? ciesze sie ze chociaz Ty masz czas na spacerki, jak mozesz to pare kroczkow zrob za mnie bo ja z rana do pracy samochodem 40 min po pracy juz po 17 ciemno i droga do domu powrotna 40 min i jak juz jestem na miejscu to juz jest ciemno pozno i na spacery to ja juz sil i ochoty nie mam, wiec proze o dreptanie i na moje konto choc minutke dziennie :) Trzymaj sie dzielnie na zajeciach, mam nadzieje ze bedzie cos na tyle ciekawego ze czas ci szybko minie:) Mycha1977 wszystko bedzie u Ciebie dobrze niczym sie nie mart, zadbaj teraz o swoje zdrowko a w srode przekonasz sie ze maluszek szaleje caly i zdrowy :) czekam na wiesci od ciebie. Milenko1988 tak ci zazdroszcze tych kopniakow i wypinania sie :) to musi komicznie wyglada jak sie Bartus z wami komunikuje w taki niewerbalny sposob:) poglaskaj Bartusia ode mnie moze na mnie sie nie "wypnie" :) 9Mama Aniolka bardzo Cie prosze nie smuc sie, nie urywam ze bylam prawie pewna ze dolaczysz do zafasolkowanych ale widocznie to kwestia jeszcze miesiaca i zleci on bardzo szybko. Przytulam cie mocno do serducha. Zobaczysz ze torbirl sama szybko sie wchlania i bedziesz mogala zajac sie tym co najprzyjemniejsze. Madziu kochanie moje milo mi slyszec ze u ciebie wzeszlo sloneczko i powoli zaczyna cie sie ukladac, tylko nie daaj mu od razu wszystkiego, niech wie ze tak latwo nie zapomina sie takich przykrosci i wszystkich przeplakanych nocy, trzymam kciuki ze zapanujesz nad serduchem i emocjami i podejdziesz do sprawy przynajmniej narazie racjonalnie i nie wpuscisz go do serca za gleboko za pierwszym razem gdy tylko do ciebie zapuka. Trzymaj sie cieplutko Ty i Twoja corcia. Hanakini co u Ciebie, dlaczego milczysz? Heh a ja dzis bylam na tych naglych badaniach w klinice, denerwowalam sie bardzo, ale wszystko naszczescie jest dobrze, malenswo nie chcialo z nami wspolpracowac i zeby sie obrocic lekarz sporo nami wytrzepal az mnie brzuch potem pobolewalale najwazniejsze ze uslyszalam pierwszy raz a ne zobaczylam jak bije szybciutko jego serduszko, ma 6,5 cm i wazy szalone 61 gram:) najwieksze szczescie mojego zycia:) jest zdrowy i caly, pochwalilam sie nim wreszcie w domu rodzinnym i u tesciow, zyze wszystkim tej radosci usciskow i gratulacji, i choc szyscy sie martwimy aby bylo wszystko dobrze to naprawde staram sie mniej martwic a wiecej cieszyc zeby malenstow czulo sie bezpiecznie, kochane i wyczekiwane. W czwartek wizyta standadowa po skierowanie do szpitala, oby najgorsze pierwsze 3 m-ce miec juz za soba. Spijcie dobrze moje drogie, nawet nie wiecie jak sie ciesze ze zdecydowalam sie napisac na tym forum, wasze wsparcie dziala cuda i podtrzymuje wiare w lepsze jutro:) dobranoc -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kochane :) Ilus z tym brzuszkiem to moze cos byc bo ja dzis w pracy ja siedzialam to kolezanka z kolega juz sie smiali ze mnie "wyrzucilo" i od grubasow juz mi dogryzali, ja uwarzam ze ten brzuch to raczej z przejedzenia ale rzeczywiscie cos w tym jest ze powoli rzeczach w ktoych do tej pory nic nie bylo widac brzucha teraz sie opinaja duzo mocniej, u mnie teraz 12 tydzien leci wiec podobnie jak u Ciebie. Maja, taj jak pisal juz ci tu Myszor wyniki twoje ieszcza sie w ogolnych normach i sa przyzoit ale dla koiet starajacych sie o dziecko i kobiet w ciazy najlepiej jak sa to wskazniki tsh ponizej 2,5. Ja dzis sie tez zmobilizowalam do zrobienia morfologi tsh,ft3 ift4 jutro odbiore wyniki i mam nadzieje ze sa w normach bo we wtorek koljena wizyta u endokrynologa i w razie "w" kolejna zmiana dawki lekow, wiec w twoim przypadku pewnie endokrynolog poprosi o zrobinienie badania przeciwcia ATPO i oceni czy potrzbujesz drobnej dawki lekow na zbicie tsh, ale spokojnie twoje wyniki naprawde nie sa bardzoniepokojace. Now kochany moj pracoholiku, jestes chyba nasza "przodowniczka pracy" :) Licze ze naprawde szybko wyzdrowiejesz i nabierzesz energi na porzadne staranka:) Boje sie jak widze Twoja stopke "13 tydzien" to juz tuztuz jak ja oby sie to nie skonczylo zle. Wom@n, Beatko jak sie czujecie? mdlosci ustaly? u mnie czasem rano jak dzis kiedy naczczo musze jechac na badania lub w ciagu dnia okolo 14 przed obiadem robi mi sie nie dobrze. Ale to wszystko do zniesienia. Jutro na gwalt w osotsnim momencie zdecydowalam sie na umowienie wizyty do inego lekarza ktory ma dobra klinike leczenie niepodlosci celem zrobienia badan usg prenatalnego i genetycznego w 3d by sprawdzic miedzy innymi czy maluszek nie ma zespolu dawna.. Bpje sie zlych wynikow ale te badania robi sie okolo 12 tygodnia wiec to jedyny taki moment poza tym chce zasiegnac opini innego oobiektywnego lekarza ktory nie prowadzi mojej ciazy aby przekonac sie na dobrej jakosci srzecie ze jest napewno wszystko dobrze, wizyte mam na 11 wiec wyskocze w czasie dnia pracy, nic nikomu oprocz was nie wspominam o tej wizycie wiec trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo dobrze. A czy ktoras z was robila sobie takie badania w pierwszysm trymestrze? Sle moc calusow, mam nadzieje ze po tej mikolajkowej nocy beda same dobre fasolkowe wiesci u kikoro z naszych babeczek:) kolorowych snow kochane. -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc kobitki moje :) Aniolku2404 moj kochany ale mnie ubawilas ta swoja literkowa zawierucha :) na poczatku nie wiezialm co chcialas napisac, ale ludzki umysl to cwana bestia i szybko sobie w glowie poprzetawilo tak jak byc powinno :) trzymam za Ciebie kciuki kochana mam nadziej ze Mikolaj tegoroczny ma dla ciebie ogromny prezent i fasolka sie pojawi:) Motylku 16grudni sie zbliza wiekimi krokami ale Natalka i tak zrobi pewnie po swojemu i kiedy by sie nie zjawila i jakbys nie byla na to przygotowana to pewnie sie zaskoczysz:) Czytam codzien Twoj wpis oczekiwaniu na wiesci czy juz rodzisz czy dzis spisz jeszcze w dwupaku:) Milenko jak sie dzis czujesz? Jakies nowosci z twojego brzusia? Ilus masz racje zreszta twoj tesc tez tylko ludzie moga glosno powiedziec co ich boli czego potrzebuja, a zwierzaczki niestety musza liczyc tylko na dobroc czlowieka ktoremu ufaja bezgranicznie i licza ze ktos im pomoze. Ale to prawda ze jak sie ma serce do zwierzaczkow to ludzka krzywda nie jest im obojetna. A jak Ty sie dzis czujesz kochana? Myszorku, a no moja droga dcyzja zostala podjeta na debacie rodzinnej, to nie kwestia niestety pieniedzy, bo kazdy z nas jest w stanie wylozyc ile sie da a te 2 tyg wstepnej terapi to koszt okolo 1,5 tys zlotych ale najgorsze jest to ze mamy tak nikle szanse na wyleczenie a cierpienia jej tym tylko przysporzymy, pytanie brzmi tylko kiedy to sie ma stac i kto bedzie na tyle silny by pojechac z psinka, ja dzis rano przed wyjsciem z domu pozegnlam sie z moim "malenstwem" i do pracy jechalam zaryczana, ale jak wrocilam do domku to Sarunia lezy na swoim spanku, serce mi sie uradowalo i jednoczesnie peklo bo jutro znowu czeka mnie trudny poranek...kochan moja zobaczysz ze twoj 2013 rok bedzie naprawde udany a swieta jesli nie koniecznie te to wielkanocne napewno beda juz w powiekszonym skladzie:) Gosiu722 nie ma znaczenia czy walczysz o pierwsze, drugie czy piate dziecko w rodzinie, potrzeba bycia matka jest tak sielna ze nie ma znaczenia ile dzieci pragniemy posiadac. Uszy do gory i nie poddawaj sie kochana. Mamo Aniolkow co u ciebie? dlaczego milczysz? u mnie jako tako, dzis bylam w szpitalu u mojego lekarza po recpte na heparyne, co prawda nie mial dla mnie za wiele czasu ale wspomnial tylko to co same mie uspakajalyscie ze rozszerzajaca macica poprostu uciska mnie miejscami dlatego jestem juz duzo spokojniejsza i z niecirpliwoscia wyczekuje 13 grudnia, oby to byl szczescliwy 13-sty, a do szpitala maja mnie polozyc 17 grudnia i mam nadzieje ze na 3 dni gora zebym jeszcze opanowala swiateczny zame. trzymajcie sie cieplutko moje mile, przepraszamn ze nie odpisalam kazdej z osobna ale juz mam dosc siedzenia przy komputerze po calym dniu pracy z tym urzadzeniem. milego wieczorku. -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kobitki :) O7cia wszystkiego najlepszego, nie wiem czego jeszcze mozna Ci zyczyc wiecpowiem, by szczescie ktore cie spotkalo nigdy cie nie opuszczalo, a kazde kolejne marzenie spelnialo sie tak jak dotychczas sie to udawalo :) W@men nie martw sie objaami, pamietasz jak sama pisalam ze przez mment mialam tydzien czy pare dni bez mdlosci, teraz juz sie pojawiaja i to w roznych porach dni wiec nie ma chyba co do nich reguly, zreszta mamy zaraz po sobie wizyty u ekarza wiec w przyszlym tygodniu wszystko sie wyjasni. Ilus ma 12 ja 13 a ty 14 grudnia mam nadzieje ze to beda tylko dobre wiesci :) Myszorku, brak mi slow, wierze ze los Ci wreszcie to wszystko co zle wynagrodzi. Mam nadzieje ze z twoim psiurkiem bedzie wszystko w porzadku, nie daej jak tydzien temu pisalam ci o tym ze sama zdecydowalam sie na owczarkach po 5 latach od tego jak stracilam poprzedniego wieloletniego pupila a dzis sie okazalo ze moja Sarunia jest tak ciezko chora bo jej nerki nie pracuja od urodzenia i majac 10 m-cy musimy podjac decyzje czy ja leczyc choc mamy tylko 20 % szans na powodzenie czy pozwolic jej sie dluzej nie meczyc bo juz ma tak tragiczne wyniki i silna anemie z jadlowstretem ze ona juz nie ma na nic sily i energi i pada nam z glodu...niech ten rok sie konczy bo oprocz mam nadzieje zdrowej fasolki pod moim sercem w tej chwili ni ma nic dobrego co by sie wydarzylo w ciagu osostnich 12 miesiecy. Mma nadzieje ze twoja sunia Myszorku bedzie zdrowa i spedzi z toba wiele lat i bedzie sie chowac z twoim malenstwem ktore mam nadzieje pojawi sie w przyszlym roku :) Beatko jak sie dzis zujesz? mam nadzieje ze duzo lepiej niz ostatnio? Milenko kochana widocznie nie ma co tu synusia pospieszac jak mu sie znudzi fikolkowanie w brzusiu to nawet nie ostrzegajac cie postanowi wydostac sie na siwat:) Najwazniejsze zebys sie dobrze czula i byla spokojna a jestem pewna ze porod bedzie szybki i jaknajmniej bezbolesny. Motylku jak po wizycie? Oby lekarz byl delikatniejszy niz poprzednim razem. A moze diagnoza byla inna niz przypuszczalas? Napisz co sie dowiedzialas nowego. Heh kochane moje czy i u ktorejs z was w obrebie11-12 tygodnia pojawialy sie czasem takie klujace bole brzucha w boku jak np w czasie kolki, takie niespodziewane klucia nawet mocne ale nie dluzej jak 5 inut i po rozmasowaniu przechodza? Jutro mam skoczyc do mojego lekarza po recepte na heparyne to go podpytam, ale moze ktoras z Was mi co wcesniej podpowie. Tez sie ciesze na swieta, w tamtym roku marzylismy ze te swieta spedzimy w trujke, co prawda bylam juz wtedy w ciazy ale nie wiezialam o tym wiec swieta Bozego Narodzenie nie kojarza mi sie zle w przeciwienstwie do Wielkanocnych ale nie ma co sie smucic wierze gleboko ze w te bede mogla azem z mezem pochwalic sie wszystkim z rodziny ze w czerwcu zostaniemy rodzicami :) Czekam na wasze wiesci po wizytach i informacje o efektach staranek :) sciskam Was mocno -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kobitki :) Mycha to masz kochana termin rowny miesiac po mnie :) Myszorku to masz bardzo dobre wyniki tsh. Sama jutro sprawdze swoje, ale masz racje ze tarczyca i te leki sa bardzo wrazliwe na wszelkie zmiany jak np dodatkowe witaminki lub wieksza ilosc mleka wypita lub jogurtow. Ilus,Beatko, mam nadzieje ze czujecie sie dzis lepiej, zblizaja sie mrozy wiec uwazajcie na siebie zeby sie nie przeziebic. Ilus ja tez w domu nic oficjalnie jeszcze nie mowilam, wie tylko mama ktora stwierdzila ze nie musialam nic mowic bo od dawna bylam jej podejrzana :) ale ciekawa jestem najbardziej reakcji taty i siostry, mamy zamiar pochwalic sie na swieta dla calej rodziny. Katka7784 to nas na poczatku lata bedzie sporawo :) ciesze sie ze bedziemy rozpakowywac sie prawie w jednym czasie. Milego wieczorku kochane zmykam pod prysznic i polezec :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
..dyspozycji:) Beatko to widze ze u ciebie ten rok tez od samego poczatku nie nalezy do najlepszych. Z teori mojej tesciowej rok przestepny nigy do szczesliwych nie nalezy ale licze ze kolejne 3 beda juz dla nas tylko wspaniale:) Ty pewnie odchowasz malenswtow i znajdziesz wymarzona prace:) a teraz sie kuruj i wypczywaj :) Hanakali ciesz sie ze o nas nie zapomnialas :) wszystkie czekalysmy z toba na ta wredna @ ktora rzadzi sie wlasnymi prawami tam gdzie ma nie przychodzic pojawia sie a tam gdzie ja wyczekuja zwleka 14 tygodni..heh ale to juz za nami, teraz wypoczni odstersuj sie i zabieraj sie do przytulanek z mezem w zimowe dluuugie wieczorki :) Wom@n moja droga podziwima cie ze bylas tak dzielna ze przetrwalas skomasowany atak az 4 zebow madrosci, mnie po wczorajszej wizycie naprawde bylo duzo lepiej, dzis sie troszke zab odzwyal ale w porownaniu do tego co bylo wczesniej to nibo a ziemia. O chirurgicznej interwencji nie ma mowy skoro nawet od antybiotyku staramy sie uciec. Ale najbardziej konkretnych informacji to nam tu powinna udzielic nsza formulowicza pani doktor stomatolog ;) Gabjee1992 sa rozne teorie o takich krwawieniach mnie lekarze w szpitalu mowili o tym ze macica nie zawsze od razu kuma ze cos tam w niej zamieszkalo i przez pierwsze miesiace czasem zachowuje sie jak zawsze np ma skorcze i bole jak co @ lub tez np przed "zacumowaniem" se faoslinki macica oczyscila sie z jakiejs zalegajacej krwi i stad to krotkie krwawienie, ale dla wlasnego spokoju lepiej to skonsultowac z lekarzem. Milego wieczorku mje kochane, wypoczywajcie, pomiziajcie swoje maluszki w brzuszkach i grzecznie kazcie im zdrowo rosnac z minuty na minute :) buziaki dla starjacych sie i oczekujacych na starankach :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kochane moje :) Ilus, dziekuje kochana ze pytasz, a no myslalam ze mdlosci za mna ale jak dzis rano zachcialo mi sie ogorkow i zeszlam rano po nie jeszcze przed praca do piwnicy to ten zapach sprawil ze od razu mnie na wymioty zaczelo szarpac i jak na sniadanie patrzylam to tz tak z lekkim nie smakiem, wogole cos wybredna do jedzonka sie stalam, co prawda podobno na tym etapie ciazy fasolka juz rozroznia smaki wiec moze to ona juz zarzadza co jemy a czego nie chcemy, obecnie pije mleko czekoladowe, to jedyna slodka rzecz ktora mnie nie odtraca od siebie od dluzszego czasu :) co do bialo-przezroczystych uplawow to wydaje mi sie ze znowu sie nasilily wiec chyba wszystko naturalne objawy prawidlowej ciazy sa wiec troszke jestem spokojniejsza:) A termin mam na 23 czerwca czyli tydzien i 2 dni przed toba, ale to dlatego ze ja kolejne dni tygodnia ciazy zaczynam w niedziele a ty we wtorki i ten tydzien przesuniecia, ale z tymi terminami to tez bywa roznie wiec kto wie moze razem bedziemy walczyc w podobnym czasie:) najfajniesze jest to ze najwieksze lipcowe upaly juz bedziemy rozpakowane i mam nadzieje unikniemy puchniecia jak balon w upalne dni ;) A jak ty sie czujesz? Jestes nauczycielka? Wzruszylas mnie ta opowiescia o tych dzieciaczkach z obrazkami dla ciebie pewnie cie wzruszyly swa szczeroscia :) Mija 127 ja nigdy z waga nie mialam problemu i tak jak Ty raczej wysmiewali moja "chudzielczosc" ale po tym jak zaczelam brac tabletki to 2 kilo mi przybylo, czyli na opak niz wedlug standardowych objawow niedoczynnosci a jednak moj wynki maksymalny to 12,8 wiec nie male co. Zrob te badania jak najszybciej jesli uda ci sie na nfz to super zawsze to ponad 40 zl w kieszeni, a jesli przyczyna twojego samopoczucia tkwi wlasnie w tarczycy to naprawde warto to skontrolowac. Myszorku najdroszy a jak twoje samopoczucie? A ty robilas niedawno badania tsh tak kontrolnie? Ciesze sie ze myslisz juz o starankach i trzymam za ciebie kciuki:) Z psiurkiem napewno bedzie wszystko dobrze, sama mam roczna suczke owczarka niemieckiego po 5 latach przerwy po stracie suczki tej samej rasy ktora mielismy 12 lat, tez miala operacje ale niestety mimo naszych starn bylo juz dla niej za pozno i wiekowa juz byla jak na duzego psa, dlatego wiem ze psiaki to czlonkowie rodziny o ktorych martwimy sie jak o kazdego innego nam bliskiego. Powodzenia, zobaczysz ze sie uda :) Gosiu7122 a skad to posatnowienie ze to oststni cykl probowania? nie stawiaj sprawy na ostrzu noza, kto wie moze jak uznasz ze juz ci nie zalezy to wlasnie wtedy los zrobi ci psikusa na opak :) wszystko jest mozliwe :) trzymam kciuki ze sie uda jak nie tym razem to nastepnym bez spinania sie w sobie;) CzekajacNaMaleSzczescie, witam cie serdecznie na naszym malym babskim zgromadzeniu, tu tak naprawde nie trzeba wielu slow bysmy dobrze wiedzialy co cie spotkalo i jak boli, mozesz na nas liczyc w dniach smutnych i tych radosnych bez wzgledu na samopoczucie pisz do nas zawsze jak masz na to ochote zawsze jestesmy do twojej -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie babeczki Dzis nie poszlam do pracy do pozna w nocy nie moglam zasnac tak mnie jakos nerwy targaly i mnie placze jakies nachodzily jak mi sie zebralo i te problemy z mezem i nerwowka zwiazana z budowa do tego mysl ze moze cos z fasolinka cos nie tak. Heh a przez noc mniej jeszcze moj zab madrosci ktory mi sie wyrzyna mi dokuczal. Wiec rano uznalam ze koniec meczenia sie z nim bo jeszcze dojdzie do jakiegos zapalenia i bedzie gorzej. Pani doktor czarodziejskim lekiem mi pomogl przepisala jakis plyn do plukania i mam nadzieje ze bez antybiotyku sie obejdzie. Heh ale teraz to juz bedzie troche lepiej, z tych nerwow mnie troche brzuch pobolewal z jednej srony wiec sie doprowadzilam do porzadku i uspokoilam, mam nadzieje O7cia ze u mnie brak objawow to jednak nic nadzwyczajnego i wszystko jest dobrze a pod koniec tygodnia zglosze sie do kontroli do innego lekarza na sprawdzenie czy jest wszystko dobrze :) Ilus2710 to ja dzis powinnam wejsc w 11 tydzien ale i tak lekarze licza tygodnie skonczone wiec 10 mamy juz za soba wiec podejrzewam ze terminy mamy zblizone :) super, oby wszystko bylo dobrze. Beatko a ty kochanie wrocilas juz do pracy czy nadal jestes na l4? masz wogole zamiar wracac jeszcze do pracy w ciazy? Mam nadzieje ze teoria drugiego lepszego trymesru jest sluszna i dlatego czujemy sie lepiej :) Now tak ci wspolczuje, ale wierze ze w styczniu to wasz swiat przewroci sie dogory nogami dla spelnienia najwiekszego marzenia :) Dziewczynki czy Wy juz powoli myslicie o gwiazdkowych prezentach? Ja to mysle ze musze juz sie powoli rozgladac bo jak mnie przed swietami zgarna do szpitala i nie wypuszcza w czwartek to mi tylko weekendowy szal zostanie na zakupy :) Milego popoludnia kobitki, mam nadzieje ze znjdziecie chwile na odpoczynek po weekendowych zajeciach na uczelni, pracy 12 h na dobe i ciezkim z zasady poniedzialkowym dniu :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
...cie na porodowke.... cos mi post sie caly nie wgral przepraszam ze nie wszytkim odpisalam ale plecy mi juz dokuczaja a widze ze zlosliwosc rzecy martwych tez mi dzis dokucza. Konczac ma mysl zycze wam udanego wieczorku. co wieczor odmawiam modlitwe dla kobiet przy nadziei maja kazda z was w swej intencji:) dobranoc kochane -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej kobitki Wlasnie napisalam dlugi post z odpowiedziami do kazdej z Was i oczywiscie cos sie nie nie zapisalo i nie wyslalo :( a wiec szybko w skrocie postaram sie napisac tak by nie pominac nikogo. O7cia jeszcze raz serdczne gratulacje dla ciebie i malenstwa, uwazam cie za super dzielna, ciesze sie ze jestescie juz w domu i mozecie sie soba cieszyc. Martwimnie twoja stopka w ktroej ma sz napisana tc swojego Aniolka ja powinnam konczyc 10 tydzien i do paru dni nie mecza mnie juz tak nudnosci, nie pobolewa brzuch, martwie sie ze cos sie dzieje nie tak bo oststnie dni byly dla nas bardzo stresujace, czy podobne objawy i tobie towarzyszyly? Mycha nie martw sie tokso, lekarz powinien dac ci skierowanie na szczegolowe badania i wszystko bedzie jasen, poza tym w I trymestrze tokso ma duzo trudniejszy dostep do lozyska niz w III dlatego napewno wszystko jest w porzadku Ja mam kota w domu od zawsze zreszta tak jak i psa i ku memu zdumieniu nigdy tokso nie zlapalam wiec teraz tym bardziej musze uwazac, ale kot eksmisji nie dostal ani nie szczedze mu czulosci bo oprocz kota tokso przenosi sie w nieumytych warzywach gruntowych oraz w miesie surowym wiec nie ma co kota skazywac na banicje wedlug mnie,a le zobaczysz ze u ciebie wszystko bedzie dobrze. W@men jak sie czujesz? Moze twoje problemy z wlosami to efekt ciazy? lekarz przepisal ci jakies wtaminki? Mija127 zrob koniecznie sobie te badania na tsh, ft3,ft4 wyniki powinnas miec nawet do 2 dni a objawy jakie ci towarzysza naprawde moga swiadczyc o niedoczynnosci. mnie moj maz ciagel powtarzaz ze teski za swoja dawna zonka...bylam apatyczna, marudna, senna dzis jestem po 4 m-cznym leczeniu i efekt juz byl po 2 tygodniach czulam sie jak ADHdowiec, wiadomo dzis niestety nie tryskam taka sama energia co wtedy ale todlatego ze fasolinka wymaga duzo ode mnie energii wiec nawet wieksza dawka chyba ciezko jest sie nam podzielic i sama skontroluje tsh w polowie tygodnia. Poza tym u mnie tarczyca a spolke z zespolem fosfolipinowym przyczynily sie do moich dtart wiec warto to sprawdzic. Dentist27 to nic innego nam nie pozostaje jak zyczyc owocnego miesiaca:) moze pogoda ktora nie sprzyja wychodzeniu z lozka wlasnie wam sprzyjac bedzie najbardziej :) owocnych bosych przytulanek :) czekamy na dobre wiesci. Now pracusiu moja kochana, mam nadziej ze przed swietami wychamujesz i odpoczniesz bo staranka lada chwila i musisz naladowac baterie na zapas. Mam nadzieje ze twoj maz ma szanse na idywanie ciebie w twym zabieganym zawodowym zyciu?:) 9tygodni mam nadzieje ze jestes w lepszej kondycji psychicznej, Czasem taki dzien placzu dziala oczyszczajaco i mam nadzieje ze jest ci lepiej. Ja z mezem w tamtego sylwestra na moscie Karola w Pradze zyczylismy sobie tylko jednego dzidziusia, dwa razy sie nie udalo...mam nadzieje ze fasolka ktora jest we mnie czuje sie swietnie i da nam wiare w spelnianie sie zyczen noworocznych:) wiem ze swieta to dla nas trudny czas, wszyscy zycza nam szczerze z serducha dzieci nie wiedzac jaka budza w nas tym bezradnosc i flustracje, ale mam nadzieje ze wtym roku juz na swieta tego zyczyc wam nie beda musieli bo przekazesz im dobe wiesci... trzymam za nas obie kciuki :) Ilus2710 powiedz mi moja droga czy ty teraz tez nie powinnas bys okolo 10 tygodnia? jak sie czujesz? czy i u ciebie nudnosciu ustaly i czujesz sie jakos tak zwyczajnie...martwie sie bo w tym tyodniu moj maz mial wypade, spadl z rusztowania z wysokosci 3 pierta i jest szpitalu, szczescie nasze ze przezyl, ma tylko zlamane 3 rzebra i dziurke w plucu ale stres jakiego doznalysmy z fasolka martwie sie ze bardzo nam zaszkodzil. Maz czuje sie lepiej wrocil do domu (norweskiego domu) i musi wypoczywac od 3-6 tygodni nie moze latac samolotami wiec mozliwe ze mnie przyjdzie leciec do niego z tym ze mnie to latanie nie jest tez wskazane... jak mi ktos powie ze nie mamy peha w zyciu to nie uwierze mu. Ilus czy powinnam isc na wizyte kontrolna do innego lekarza? mam wizyte dopiero 13 grudnia, ale martwie sie czy rak objawow to nie zly objaw...wizyta u innego gina nie powinna chya zaszkodzic? jak ty sie czujesz? Motylku kochany ty to bijesz rgordy w naszej formulowiczej ksiedze ginesa w tych wszystkich niemilych niespodziankach, ale najwazniejsze ze Natalka to silna i duza dziweczynka i wszystko wami w porzadku, dwa tygodnie to juz lada moment mam nadzieje ze zdarzysz dac nam znac ze sie aczelo zanim Natalka wygoni -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kochan ja tylko na moment bo padam po tym mega stresujacym dniu. Udalo mi sie dostac dis do endokrynologa, pomimo tego ze wizyta prywatna to mama musial wystac mi miejsce w kolejce a ja sie wyrwalam z pracy zeby tylko wskoczyc na moment do gabinetu, uslyszec ze zwiekszamy dawke bo moje tsh w ciagu tygodnia z 2.09 skoczylo do 3.5 a tzn ze fasolinka potrzebuje wiecej ucianac od mamusi:) no i udalo mi sie dostac do gina:) i wszystko w porzadku widzialm moje malenstwo, serduszko mu pieknie bije :) ma juz 9 tygodni i 1 dzien. Oby rosl tak dalej drowy i silny. Kolejna wizyta 13 grudnia ale to glownie po skierowanie do szpitala bo chce mnie wyslac na szczegolowe badania w zawiazku z moim zespolem fosolipinowym zebym mnie nie obciazac badaniami na moj koszt wiec jeszcze przed swietami czeka mnie lezakowanie w szpitalu ale co mi tam dla fasolinki mojej wszystko :) Co do L4 dla niego nie ma problemu jak bede potrzebowac to mam mowic i juz nie ma problemu, wiec uznalam ze do tego 13 nie bede sie przemeczac i popracuje a po szpitalu zobaczymy to juz bedzie 12-13 tydzien wiec w razie czego poleze dluzej w domu :) jurtro odpisze wam waszytkim kochane ale dzis juz padam na twarz :) kolorowych snow dziewczynki :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej dziewczyny Czytalam Wasze posty wczoraj ale bylam taka wykonczona ze nie dalam rady nic napisac :) Olcia gratuluje :) tak sie ciesze!!! Mam nadzieje ze tak samo jak Malusze i Ty czujesz sie swietnie i teraz w praktyce bedzoesz mogla stsowac wszystko czego sie nauczylas w szkole:) Motylku mam nadzieje ze czujesz sie juz lepiej, nie wiem czy bylas juz na tych badaniach lub czy masz juz wyniki z nich wiec napisz mi prosze czy u Was wszystko w porzadku dziewczynki. Asiu kochana moze Filipek chce troche sie pospieszyc i szybciej pojawic na swiecie niz to przewiduja lekarze:) Wypoczywaj duzo, wiem ze pewnie Maluszkowi juz jest nie wygodnie ale uwierz ze zazdroszcze ci bardzo juz tego zaawansowanego stanu i czucia ze sie Fifi rusza i jest z im wszystko w porzadku, to daje przynajmniej poczucie kontroli nad tym co sie w tobie dzieje. Trzymam kciuki za Was kochana moja. Beatko wypoczywaj ile tylko mozesz mozliwe ze to ostatnie miesiace kiedy mozesz lezec do woli, po narodzenia malenstwa pewnie bedziesz marzyc o chwili dla siebie a ona nastapi za kolejne 18 lat jak Twoja fasolinka bedzie (oby nie za bardzo) zbuntowanym nastolatkiem :) wiec dbaj o siebie, sluchaj lekarzy i wyleguj sie :) kiedy masz kolejna wizyte u lekarza? Natalka teraz pewnie masz urwanie glowy i pelno zajec dlatego tez ciesze sie ze znajdujesz chwile zeby do nas zajrzec :) jak sie wogole czujesz? zregenerowalas siely? spisz nocami? :) Woma@n jak sie czujesz? mecza cie jakies dolegliwosci? moze masz ochote na czestrze drzemki w ciagu dnia tak jak to jest w moim przypadku :) Milenko bylas u lekarze z tymi dziwnymi uplawami? nawet jak to bylo jednorazowe warto skontaktowac sie z lekarzem. Na kiedy masz termin kolejnej wizyty, to juz pewnie bedzie jedna z osotnich przed porodowka :) Lilianna przestalo bolec cie w posladku? co takiego moglo ci sie stac podczas tak rutynowej czynnosci? mam nadzieje ze czujesz sie juz epiej a noc minela spokojnie. Trzymaj sie cieplutko. Aniolku2404 trzymam kciuki za owocny kolejny cykl :) staranka tez sa fajne :) my planowalismy z mezem zacza swoje od tego m-ca ale jak sie okazalo juz nie byly konieczne :) jak widac starajac sie nie starac udalo nam sie postarac ;) zobaczysz ze u Was tez wszystko bedzie dobrze i jeszcze w tym roku mozliwe ze pod choinke wreczysz mezowi tescik z dwiema kreseczkami :) tego ci zycze z calego serduszka :) Myszorku, kochanie moje trzymaj sie dzielnie i przede wszystkim nie poddawaj, moze rzeczywiscie tak jak pisaly dziewczyzyny o tych wszystkich przypadkach teraz uda ci sie zajsc w ciaze naturlanie bez tych wszystkich finansowych wyrzeczen i przede wszystkim bez dodatkowych stresow. Nacieszcie sie poprostu soba, bez liczenia dni, sparwdzania temperatur, wiem ze to moze niedzisiejsze podejscie do zycia ale wiem ze nalezy wawierzyc Bogu a on naprawde wynagrodzi ci kazdy smutny dzien 10 dniami radosnymi spedzonymi ze swoim dzieckiem, bedziesz w ciazy moja kochana i urodzisz zdrowego slicznego bobasa, uwierz tak jak ja w to wierze. Mysle o Tobie kazdego dnia i przesylam moc dobrych mysli. Heh a ja moje drogie z piatku na sobote spedzilam w kinie 11 godzin!! Mam szalona kolezanke zafascynowana saga zmierzch i poinformowala mnie we wtorek ze ma dla nas dwoch bilety na calonocny maraton...heh nie bylo latwo ale dalismy rade z fasolinka wysiedziec, tylko teraz przez caly weekend podsypiamy co chwilke jak tylko moge :) W srode udalo mi sie odebrac czesc wynikow z laboratorium, podczas tych badan zrobilam tez badanie bety tak dla sprawdzenia czy wszystko w porzadku. Jednak jest to inne laboratorium niz te w ktorym robilam wszystki poprzednie i nieco sie zestresowalam poniewaz ostatnie wyniki HCG ilosciowego mialam ponad 63 tys a w tych z beta wyszed mi wynik ponad 10 tys i juz sie balam ze cos sie dzieje z fasolinka, na drugi dzien zrobilam wyniki hcg ilosciowego tam gdzie zwykle i ynik byl ponad 113 tys...uff wiec chyba wszystko oki przynajmniej wynik odopowadal przecialowi w danym tygodniu i widac ze urosl. Wewtorek mam wizyte u gina, juz sie stresuje ale nie moge sie jej doczekac. Chcialabym zovaczyc juz ze moje malenstwo zdrowo uroslo przez te osotnie 2 tygodnie i serducho mocno bije. U mnie w domu nadal nikt nic nie wie, mam mi sie uwarznie przyglada i wysyla na gastroskopie bo albo nie moge patrzec na jedzenie albo mnie mdli, albo szarpie albo spie wiec juz podejrzewa ze leki na tarczyce mi szkodza, ja jedynie odpowaidam ze przezyje i ze jak samo przyszlo to samo mi przejdzie :) Wczoraj tesciowa poinformowala mnie ze moja szwagierka o ktroej wam pisalam dawniej ze stara sie o dziecko i boje sie jak przyjme jej ciaze jesli mnie sienie uda...otorz udalo jej sie jest w ciazy test wykazal dwie krechy i cala rodzina sie cieszy, tesciowa uradowana mowi mi ze jej wnukow przybedzie..tylko sie usmiechenlam, bo coz moglam powiedziec - wiem i to nie jedno :) ale wole z tymi wiadomosciami poczekac jeszcze troche. Przerazona jestem ze cos sie moze jeszcze stac, ale z takim podejciem to chyba wszystkim powiem jak mnie na porodowke beda zabierac :) Jeli nie bedzie po mnie widac za wiele to mam zamiar powiedziec rodzica i tesciom razem z mezem na wigilie jako drobny prezent swiateczny :) trzymajcie kciuki aby moja fasolinka byla silna i zdrowa :) ja czuje sie dobrze gdyby tylko nie to ciagle mdlosci, jak zjem za malo, jak zjem za pozno, lub jak zjem za duzo, poza tym czasem mam takie dni ze bym ciagle spala :) zastaanwiam sie czy lekarz da mi zaswiadczenie ot ym ze jestem w ciazy juz na tej wizycie dla pracodawcy czy jeszcze sie wstrzyma. Czasem tak mnie dziwnie brzuch jakos pobolewa ze mysle sobie ze z jednej strony chce pracowac ile sie da ale z drugiej jesli to pomoglo by fasolince wzielabym l4 i darowalbym sobie stresy zwiazane z uzeraniem sie z kliejntami w pracy i lezalabym w domu. Juz Was nie zanudzam moje kochane, trzymajcie sie wszystkie cieplutko i cekam na dobre wiesci od kazdej z was :) BUZIAKI :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dobry wieczor moje drogie :) Olcia to juz tuz tuz, pisz na biezaco co i jak, trzymam kciuki za Was :) Myszorku nic sie nie poddawaj i nie nastawiaj negatywnie, poczekaj do rana i zrob test na spokojnie:) Motylku to jest poprostu niesamowite ze Tobie przytrafiaja sie take rzeczy, kazdy ma w spadku garsc przygod i dziwnych sytuacji ale Ty dostalas chyba gratis garstke od kogos innego dodatkowo:) Wom@n, Beatko, Mycha jak sie czujecie? Ja dzis niestety bylam bez samochodu i do pracy tluklam sie PKS-em i nie maialam jak odebrac wszystkich wynikow do tego moje tsh beda dopiero na jutro wiec koljny raz moj endo zostal odlozony na kolejny wtorek...moja nieodpowiedzialnosc jest tlumaczona jedynie tym ze wizyta bez wynikow i tak nie miala zadnego sensu, zreszta nie wiem co z tymi lanoratoriami, zwykle wyniki byly tego samego dnia a tu czekanie nawet do 2 dni :( W pracy czuje sie nawet dosc dobrze, ale jak wracam i klade sie aby troche polezec to czuje dziwny niesoi bol po bokach, tak jakby jajnik, moze w dole w pachwinach i nie wiem czy to normalne...:( do kolejnego wtorku do wizyty u gina i usg odejde od zmyslow. Asiu kochana a jak u ciebie? Mam nadzieje ze czujesz sie dobrze:) Hanakini dlaczego sie nie odzywasz? Tez czekam na brak jak poznasz plec maluszkato od razu sie chwal:) masz juz wybrane jakies imiona na kazda okolicznosc? Now odpoczywaj odpoczywaj, bo widze ze koncowka roku to u ciebie zapowiada sie dalej zwarjowanie:) podziwiam ze masz jeszcze cxas i sily na pisanie do nas :) Spijcie dobrze kobitki mysle o kazdej z osobna kazdego dnia i trzymam kciuki za powodzenie naszego marzenia, wspolnego marzenia dzieki ktoremu poznalam tyle super babeczek :) Buziaczki dla kazdej staraczki, oczekiwaczki, dwupaczki i jak w przypadku Oli juz prawie rozpakowanej...i kazdej mamuski ktora tuli juz swoje malenstwo w ramionach :) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
MYCHA gratuluje kochana :) zycze ci by wszystko potoczylo sie zgodnie z twoimi oczekiwaniami :) zobaczysz teraz wszystko bedzie inaczej, teraz bedzie dobrze. NOW ciesze sie ze wreszcie jest szansa ze wyhamujesz, choc widac ze ty swoja prace lubisz i realizujesz sie w niej inaczej by ci ona tak nie pochalniala. Niedlugo dobiegnie koniec roku i rozpocznie sie dla ciebie oczekiwany czas staranek wiec napracuje sie na zapas bo pozniej to juz masz kategoryczny zakaz przemecania sie po 12 h:)! OLCIA mam nadzieje ze zakupy udane i mezus dzielnie bronil cie przed stratowaniem skoro NOW zapowidala takie tlumy :) sama musze wyrac sie na zakupy bo pomimo tego ze nie wierze abym gdzies przytyla ale mam same rzeczy waskie w tali i brzuchu i po 8 h ubrania w stoj biznesowy a nie dres jest mi nie wygodnie. QOCIAKWAWA ponownie upominam cie zebys sie odezwala, martwie sie o Ciebie. Prosze napisz choc pare slow. 9_MAMA ANIOLKA zrob kochana bete to bardziej prawdopodobny test. Jeszcze nic nie przesadzone. Kochane ja dzis bylam na badaniach zleconych przz gina, czyli wszytkie przeciwciala, hcv, morfologie itd, kobietki w laboratorium ktore razem ze mna staraly sie mnie diagnozowac trzymaja za mnie kciuki i z radoscia robily mi dzis te badania, tak bym chciala zeby moc tych wszystkich dobrych slow docieraly do fasolinki aby sie tam dzielnie rozwijala, to strasznie przerazajace jak sie nie wie co sie dzieje w srodku i nie mozna w zaden sposob nic zaradzic. Kolorowych snow moje drogie:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej moje kochane Wom@n to terz ju 100% mozemy ci juz nie po cichu a raczej glosno gratulowac, ciesze sie bardzo bo to oznacza ze nie bedziemy mialy duzego poslizgu miedzy soba jesli wszystko pojdzie po naszej mysli, ja u lekarza bylam w 7 tyg i juz serduszko widzialam i fasolinka juz nie wygldala jak fasolinka choc byla wielkosci winogrona:) Tez czekam na brak, to u ciebie juz 20 tydzien? ale ten czas leci mam wrazenie jakbys tydzien temu pisala ze sie udalo:) mam nadzieje ze czujesz sie dobrze pomimo wielu obowiazkow i wiekszego brzusia. 9_Mamo Aniolka, akurat wydaje mi sie ze taki bolw okolicach jajnika to raczej objaw rozciagania sie macicy lub moze zagniezdzania sie fasolinki bo nieraz przy tym wystepuje lekie uklucie lub nawe drobne plamienie wiec mysle ze nie powinnas dluzej czekac tylko jutro testowac, mam przeczucie ze sie nie rozczarujesz:) czekam na dobre wiesci. Kaja przed wizyta u endokrynologa zrob koniecznie wyniki nie tylko tsh ale i ft3 i ft4 oraz ATPO z takim kompletem napewno bedzie mogla ci powiedziec czy masz problemy z tarczyca a jesli nawet tak to w ktorym kierunku uderzac z leczeniem. Ja dzis mialam kompletnie leniwy dzien po sniadanku i kosciele zmobilizowalam sie jedynie na drobny spacer na cmentarz bo nie bylo mnie w kraju w tym roku w swieto zmarlych i na nasza budowe nacieszyc sie widokiem rosnacego domu i choc bylam na spacerze moze z 30 minut to po powrocie spalam z 2 h :) fasolinka wyciaga ze mnie cala energie pomimo zwiekszonej niedzielnej dawki lekow na tarczyce nawet one mnie juz nie pobudzaja, mam tylko nadzieje ze moja energie fasolka dobrze wykorzystuje na to by zdrowo rosnac i sie rozwijac :) jutro z rana ide na serie badan skierownaych mi przez gina i oczywiscie kontrolne tsh aby we wtorek zameldowac sie u endo na kontroli. Czasem pobolewa mnie brzuch po dwoch stronach pachwin ale to takie chwilowe skurcze ktore mnie stresuja ale nie widze zeby sie cos wiecej ze mna dzialo. Tak bym chciala zeby to byl juz 20 listopad zebym miala kolejna wizyte u gina i pewnosc ze przez te 2 tyg moje malenstwo poczynilo ogromne postepy. sciskam was wszystkie badzo mocno:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witajcie kochane Czytam was codziennie, ale tak samo jak pisala Ilus po 21 robie sie juz nie do zycia i padam ze zmecxenia spac. Przez caly dzien pilnuje sie zby mnie nie zemdliolo do reszty. Ilus ja zauwazylam ze jak tylko mam wieksza przerwe w zjedzeniu czegos niz 2,5 h to zamiast glodu czy nawet burczenia w brzuchu od razu mnie mdli, dlatego poranki ma slabe bo od wstania i wziecia tabletki musze odczekac 30 min ze sniadaniem a potem nie moge patrzec na jedznie bo juz mnie szarpac zaczyna.Wiec moze i u ciebie to pomoze jak tylko poczujesz sie slabiej to zjedz kanapke choc pol lub jakiegos owoca mnie pomaga. W pracy wie tylko jedna kolezanka co sie ze mna dzieje, a tak moi bankowi chlopcy przygladaja sie mi uwarzenie i tonie sniadania jakie porzeram w ciagu dnia:) w zyciu tyle nie jadlam :) Z jednej strony ciesze sie ze to 7 tydzien, dalej niz bylo to wczesniej, ale jak widze wasze stopki ze Wasze Aniolki odeszly w pozniejszych etapach ciazy to jestem przerazona. Pocieszam sie ze te mdlosci, apetyt to tylko dobre znaki i nawet jak czasem brzuch mnie w pracy zaboli u dolu ze to tylko oznaka ze sie tam wszystko rozciaga i nie ma co panikowac. Ten lenk nie minie nigdy tak jak zreszta pisala o tym Asia czy Moylek, strach pozostaje. Myszorku kochana, widze ze hormony juz u Ciebie buzuja:) ja juz sie troche ustbilizowalam ale uwierz ze nie wiem jak inne dziewczyny ale ja to beczalam ciagle na wiadomosciach, a to o pse cos powiedzieli, to huragan mnie zwruszyl, to o dziecku jakims mowili, moj maz sie bal ogladac ze mna cokolwiek, a jak lecial naprawde jakis melodramat film w teewizji to on sie wrzuszal a mnie to nie ruszalo, smialam sie ze ja to chyba jestem skrzywiona psychicznie a nie w ciazy, teraz tez mnie casem cos do lez doprowadzi ale juz zadziej jak doslownie w pierszych tygodniach, naetw przed zrobieniem testu :) Izi27 a w ktorym TY juz jestes tygodniiu ciazy? Motylku prosze idz koniecznie na te badania, Natalka ladamoment moze zapukac w brzusio i powiedziec "mamo ide" wiec nie ma na co czekac. Ja wiem ze wszystko i tak okaze sie dobrze ale tak dla spokojnego sumienia lepiej miec je juz za soba. Poglaskaj Nadusie ode mnie:) Deminge przykor mi ze sie nie udalo, ale twoje podejsicce jest godne nasladowania i wiem ze wkoncu sie uda, mnie sie udalo z zaskoczenia wiec kto wie czy i u ciebie nie bedzie podobnie. Anka1987 i Gskhan witam was serdecznie w naszym gronie, nie obie tego z radoscia bo wolalabym was na tym forum nie widziec tak jak chyba kazda z nas siebie by nie chciala tu kolejny raz zapraszac...dacie sobie kochane rade, zawsze mozecie liczyc na pomoc kazdej z dziewcyn w roznych dziedzinach zycia, wszystkie przelysmy to samo wiec nikt nie zarzuci ci ze przesadzasz z jakimis emocjami lub ze dawno powinismy zamknac ten dzial zycia, tu wszystkie placzemy smiejemy sie, zafasolkuwujemy sie kilka razy w miesiacu z kazda kolejna formulowiczka przeksztalcajaca sie w dwupaczka i rodzimy prawie ze rodzinnie jak nasze dwupaczki przeksztalcaja sie w piekne mamy. Piszcie kiedy tylko macie na to ochote i czujecie taka potrzebe. Gdyby nie to forum ja nie znalazla bym przyczyny moich start i pewnie dzis nie bylaby zafosolkowana. Trzymajcie sie cieplutko 9_mamo Anioka i wom@n co to tej dZiwnej bialej wydzieliny o ona tez mi towazyszy d poczatku ciazy, stad nieraz panikuje czy aby napewno nie zaczelam plamic, biegne do lazienki z dusza na ramieniu a tam wszystko w porzadku, pojawila sie ona jeszce przed wizyta u lekarza i nic zlego mi na nia nie powiedzial. Moze to i u was doskonaly znak :) Qociakwawa cy ty sobie znas zartujesz tym milczeniem? pamietaj ze tu polowa z nas jest juz u kresu ciazy i stres nie jest nikomu wskazany a ty nas tu starszysz tym milczeniem...mam nadzieje ze to zwyczjanie brak czasu i internetu bo nie mam pojecia jak ty sienam tu wszystkim wytlumaczysz, prosze odezwij sie choc zwyklym wpisem "wszystko gra" zebysmy wiedzialy ze nas czyatsz i masz sie odbrze, sciskam cie mocno. Now co u Ciebie? organizacja nowego sklepu widze ze pochlonela cie na dlugo :) czekamy na wiesci od ciebie, sciskam Cie mocno. Tez czekam na brak co u Ciebie? dawno sie nie odzywalas. Reszta dziwczyn co u Was kochane? pozdrawiam Was wszystkie pokolei i wszystkie razem, buziaki dla dwupaczkow , stajacych sie, tych czekajacych na zielone swiatelko:) -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej Babeczki Przepraszam ze tak pozno, ale do domu dotarlam dosc pozno a net mi chodzi tak wolno ze przejzenie waszych postow z calego dnia trwa troche czasu. A wiec dzis bylam u gina tak jak zreszta wszystkie pamietacie i dziekuje wam za to kochane. Lekarz obliczyl ze to 7 tydzien, i Fasolinka na USG wyglada rzeczywiscie na 7 tydzien. Widzialam jak szybko bije mu serduszko, az sie cala trzeslam podczas badania i gn sie mnie pytal co ja taka zestresowana jestem...glupie pytanie tak jakby nie znal mojej histori. heh kochane tak sie ciesze, ale oprocz Was i meza nikt o tym nie wie, nie che sie cieszyc za wczasu bo same wiecie jak to pozniej wszystko boli. Za 2 tyg mam kontrole aby sie upewnic ze jest wszystko dobrze, mam do zrobienia standardowe badania no i dalszy ciag mojego klucia sie co rano na moj zespol fosfokardiolipinowy, ale dla mojego malenstwa zniose wszystko!! Qociakwawa co sie z Toba dzieje? Mam nadzieje ze twoje milczenie to efekt tak jak umnie tego ze masz zabiegany dzin i dopiero co niedawno dotarlas do domu i utro nam wszystko opiszesz. ja mam wstepnie termin porodu wyznaczony przez lekarza na 23 czerwca czyli idealnie w dzien taty, kurcze oby tak bylo!!! Motylko kochanie moje zobaczysz ze wszystko bedzie u ciebie dobrze, glowa do gory juz nie raz pokazalas z Natalka ze nic was nie zlamie i przetrwacie wszystko zoaczysz to juz koncowka i wiecej przygod nie bedzie. TRZYMAM ZA WAS KCIUKI Kaja Ty chyba pytalas o moja tarczyce z tego co przeczytalam na moim zamulastym laptopie, otorz ja mam niedoczynnosc tarczyce, podobno moja ktoras niedonoszona ciaza mogala ja wywolac. i nadal sie lecze, zreszta juz tak zostanie do konca zycia z tym ze jak dowiedzialam sie ze jestem w ciazy to od razu musialm zglosic sie do endokrynologa pomimo ze poprzednia wizyte mialam tydzien wczesniej aby zwiekszyc dawke lekow, teraz moaj tarczyca na dwa organizmy napewno bez wpomagania farmakologicznego nie dalaby sobie rady. 9 tygodni nie wiem na jakiej podstawie bo nie moge doczytac wywnioskowalas cos o tym ze mozesz miec problemy z kezepliwoscia i jak ci sugerowala dentistik27 moze to byc zwiazane z zespolem fosfokardiolipinowym czyli zagrozeniem zakrzepica wiec nie martw sie jesli by sie rzeczywiscie okazalo ze masz ten zespol lub jestes zagrozona zakrzepami to w ciazy zamist lekow ktore mogly by byc zagrozeniem dla dziecka mozesz przyjmowac heparyne w postaci zastrzykow. Ja najprawdopodobniej stracilam dwie ciaze przez te zakrzepy dlatego przyjmuje heparyne w brzuch, nie jest to super komfortowe, ale bezpieczne i dla ciebie i dziecka i nie bedziesz musiala sie tym dodatkowo stresowac. ale tak jak juz ci pisaly dziewczyny najpierw skontaktuj sie z lekarzem a potem bedziemy kombinowac co dalej robic:) kochane tak sie ciesze ze moge sie z wami dzielic smutkami i radosciami, Myszorku trzymam kciuki za Twoje malenstwo wierze ze i Tobie sie uda juz na 100% i za pare miesiecy bedziemy obie radzic sobie nawzajem jak wstac z luzka z takim wielkim brzuchem. Kochane trzymajcie kciuki za kazdy dzien mojej Fasolki ja mam was i Wasze malenstwa i Aniolki w codziennych modlitwach. Spijcie dobzrez moje kochane. -
Kolejna ciąża po poronieniu
Doris27 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dzien dobry dziewczyny :) jak waszedzisiejsze samopoczucie? Now co u Ciebie, jak w pracy, masz juz troszke wiecej czasu dla siebie? Kiedy bedziesz mogla rozpoczac staranka cos sie zmienilo w tej kwesti? Beatko jak sie czujesz? dolegliwosci minely te nie przyjemne? Powiedz mi prosze w ktorym ty jestes teraz tygodniu i czy piersi przestaly ci bolec? jesli tak to kiedy? Qociakwawa tak sie ciesze ze i Tobie sie udalo, czytalam wczoraj twoje zmagania z testowaniem codziennymaby miec pewnosc :) ja tak samo jak ty we wtorek ide do lekarza zeby sie przekonac co i jak mam nadzieje ze malenstwo rosnie . Madziu jak sie czujesz i twoja corcia? mam nadzieje ze wsparcie najblizszej rodziny uspakaja twoja nadszarpniete nerwy i i rekompensuje wszystko to co zrobil wam ten facet. 9_Mamo Aniolka, Asiu, Motylku, e-de co u Was? napiszcie predko choc po dwazdania jak sie macie i co u was slychac, mam nadzieje ze korzystacie jeszcze z ostatnich promykow slonka i relaksujecie sie nie majac poprostu czasu zeby tu zajrzec:) milego dnia dziewczynki