olabia

Witajcie dziewczynki, przeczytałam Was tak na szybko i wiem, że założyłyście prywatne forum, ja również zostaje na kafe jak narazie z braku czasu, ale poproszę Was o namiary na te prywatne forum, bo napewno tam zagszczę jak uzyskam troche wolnego czasu :) Nie mam kompletnie czasu na kompa, chodze spać o 20ej a do tej godz zachrzaniam na pełnych obrotach. W każdym razie piszę, aby poinformować iż byłam wczoraj na usg genetycznym i wszytsko cudownie. Maleństwo ma 6cm, wszelkie pomiary są w najlepszym porządku, a zdjęcie 4d nawet mojego tate doprowadzilo do łez :) coś niesamowitego. Teraz ide na drugie genetyczne w okolicach Bozego Narodzenia. Buziaki i wszystkiego dobrego dla maleństw

Witajcie Karcia, Ty normalnie masz juz ciążowy brzuszek :) , ja mam troszke mniejszy ale też już widać :) Lenkaś, dzieki za pocieszenie co do moich dojazdów:) Miałam straszne skurcze, to fakt. Mowiłam lekarzowi , ale zero reakcji, magnez miała w porządku. Myslę, że było to spowodowane jakimiś uciskami, ale to częste w ciąży. Leczo super sprawa, ja zabiore sie za sosy słodko -kwaśne do słoików. mamakwietniowa, dobrze że nic się nie dzieje, super. Co do cery to troszke mi sie pogorszyla, mam takie np teraz 4 pryszcze ropne jak przed okresem i sporo wągrów w strefie T , a włosy koszmar, suche, sztywne i sie nie układają. To chyba w II trymestrze następuję zamiana z kaczątka w łabądka ;) czekam na to :) e ona biedny Twoj mąż, niechcąco Cię zakomplementował hihi :) boska skup się na sobie, abyś miała własną siłę. Uwielbiam przysłowie: "Nie buduj świata na facecie to się nigdy nie zawali" to prawda.Jak sama kochana Boska się odnajdziesz w tym wszystkim, to czy Wam wyjdzie, czy nie dasz radę i nic Cię nie zniszczy. Znasz moją historię, podobną do Celki, pisałam gdzieś na początku. Często tacy faceci się nie zmieniają, jak tylko mają alternatywe na boku to już błądzą, nie mają w sobie na tyle odpowiedzialności i siły, żeby podjąć życiową decyzję. To ze teraz pisze to nic nie znaczy, liczą sie czyny a nie słowa.Ucz się powoli życ bez niego, bedzie chcial to sie złapie za jaja za przeproszeniem i wszytsko uporządkuje, żeby Was odzywskać. Ja tez mam koszmary, to chyba przez hormony. ale sa tak realne i przerażające, że pozniej kilka godzin dochodze do siebie. Rzeczywiście ciuszki ciążowe są drogie, ktoras z Was wspomniala o ciuszkach z Happy Mum-cos pięknego, na pewno kupie tam jakąś sukieneczkę na Boże Narodzenie i Sylwka, ale inne rzeczy są za drogie wg mnie na tak krotki okres. Ja stawiam na buciki na koturnie, leginsy i tuniki lub dłuższe sweterki. Narazie jeszcze chodze w swoich dotychczasowych dzinach i bluzkach. Pozdrawiam

majakowa, rozne są szkoły o tym nacinaniu. Gdzies czytalam artykul zagranicznych doktorkow, gdzie byli przeciwni nacinaniu. Pochwa rzadko sama peka, prawie sie to nie zdarza(podobno) i nacinanie zapobiegawczo to tylko strata dal kobiet, ale jak jest naprawde nie mam pojecia. Wiem ze szycie i zdejmowanie szwów z krocza to dramat łeee! Tego sie boje najbardziej. Musimy cwiczyc miesnie kegla to podobno bardzo uelastycznia foczkę, ale mnie te cwiczenie wnerwi i drażni. Od wczoraj praktykuje 10 "uścisków" przed snem i ledwie do 10u wytrzymuje :(

Hej mamuśki ;) Rozpisałyście sie, poczytuje Was ale na odpisywanie nie było czasu. Lenkaś, mam nadzieję że z mamąkwietniową jest ok. Ja jak miałam takie brązowe plamienie to lekarz powiedział ze ciąża chce sie ronić i przepisał duphaston, pozniej okazalo sie ze krwiak itd. Oby bylo ok. Z tyciem w ciąży nie ma reguły;porodem zaczniemy sie martwic za 5 mies.; ciesze się że wszystko ok po badaniach u niektorych z nas; kwiecien miesiąc idealny na narodziny, ale najpierw musimy przetrwać zime, mrozy , lodowe chodniki. Ja mimo wszytsko uważam ze zima to taki rodzinny, ciepły domowy czas i wtedy dopiero bedziemy rozkoszowały sie naszym stanem błogosławionym.Wole zime niz upały z brzuszkiem, zresztą tak celowałam z tym zachodzeniem, z tym ze urodze miesiąc przed komunią mojej małej :) dzis sie z córą na basen zapisałyśmy od pazdziernika, przyda nam sie troche ruchu. Martwie sie dziewczyny jak dam rade dojezdzac na studia po 100km co 2 tyg z brzuchem. Czy ktoras z Was byla w takiej sytuacji w poprzedniej ciązy? Normalnie to spedza mi sen z powiek. I tak juz przemyslalam ze teraz bede tylko autobusami jezdzic bo droga do Bialegostoku jest taka przez nieuzytki i puszcze zieloną w związku z tym lepiej byc z ludzmi w autobusie w razie czego niz sama w aucie posrodku puszczy. Poza tym pamietam jak bolesne i nagłe są skurcze nóg w ciązy, niby mam automat ale nigdy nie wiadomo jak sie zachowam podczas skurczu czy nie skrece nagle kierownica itd.W popszedniej ciązy mialam tak silne skurcze nog, ze w srodku nocy wyrywaly mnie ze snu,stawalam w pionie, albo musialam skakac na tej nodze :/

Karcia gratuluję!!! Bedziesz opowiadała swojemu dziecku, jak to się z Tobą uczyło i wspaniale się oboniło :) Ja mojej niusi cały czas powtarzam, że na pewno jest taka mądra, bo zdawała z mamusią maturę, na prawko i na studia :) A teraz moje małe w brzuszku będzie ze mną na studiach, pracuje i dużo czyta z siostrą ;) Oczywiście to pewnie nie ma znaczenia dla rozwoju dziecka, ale staram się jakoś sobie wynagrodzić i się pocieszyć ciężką prace w ciąży :) Z rozstępami to każdy tłusty kosmetyk będzie ok, ważniejsze jest prawidłowe wykonywanie masażu.Nie mocno, bo same rozciągniemy powłoki brzuszne i systematycznie. Wazne też są bioderka i tyłek. Ja po 1 ciązy na brzuchu zero rozstępów, ale tyłek normalnie jak nożem pocięty. bożka, tokso zrobiłam prywatnie, z tym, że zrobiłam tylko igM tak mi laborantki doradzily koszt 27zł. Moj lekarz tłumaczył sie tym ze da pozniej, bo na nfz musi byc 2 tyg odstepu miedzy skierowaniami na badania. Wiec teraz pewnie drugi zestaw mi da na nastepnej wizycie Celka, ja tak jak Ty jestem nocnym markiem. Wczoraj chcialam zmienic nawyki na czas ciązy chociaz i polozylam sie o 20 30 i przewalałam sie wnerwiona w wyrku dwie godz ! Ja nawet w dzien nigdy nie spalam, a atez musze o 6ej codziennie wstawac. Ja jutro ide sie farbowac/rozjasniac. Musze bo juz masakrycznie mi sie wlosy nie układają andzik, fajny ten Twój Maluszek :) MIŁEGO DNIA DZIEWCZYNKI

mamakwietniowa- wyobrażam sobie co musiałaś czuć. Dzieci boją sie wyzwań dla mamy i zmian. Jak Mu się urodzi rodzeństwo to zapomni o wszelkich obawach :)

e ona masz rację, z tej całej paniki odczytałam, że mam wynik powyżej 0,8. Mam nadzieję, że jest tak jak mówisz. Przezyłam chwilę paniki. Sprawdzam teraz inne wyniki.

cholera jasna nie moge tego przeslac. Mniej niz 0,8 ujemny, od 0,8 do 1,0 wątpliwy a powyżej 1,0 dodatni a ja mam 0,23 czyli wyglada na to ze mam wynik wątpliwy. Co mam teraz zrobic skoro wizyte mam za 3 tyg? Jak wyglądają wasze wyniki na tokso IGM ?

Dziewczyny, odebrałam wyniki toksoplazmozy igM i wynik mam: 0,23 COI gdzie

Dziewczyny, odebrałam wyniki toksoplazmozy igM i wynik mam: 0,23 COI gdzie

Despina, ja nie napisałam nic takiego, że badania typu usg genet. i test papp-a są dla kobiet genetycznie obciążonych. Nie wiem gdzie to wyczytałaś w moim poście? Ja napisałam, że usg zrobię i będę wierzyć w to, że te badanie wystarczy. Jezeli usg bedzie ok, nie bede dalej robić szczegółowych badań (kombinować w jęz. potocznym). Jezeli tfu, tfu wyjdą jakieś nieprawidłowości oczywiście zrobie test itd. Nie mam nic przeciwko takim badaniom, ale jeżeli sytuacja mnie nie zmusi, ograniczę je do minimum. Buziaki dziewczyny, zmykam do pracy.

jeżeli usg wyjdzie dobrze, to nie kombinuję dalej. Właśnie czytałam na kafeterii i nie tylko stare tematy o tym ile stresu kobiety sie najadły przez badania z krwii. Np usg wychodziło dobrze, a z krwi straszne anomalie doprowadzające do amniopunkcji. Na szczescie testy z krwi nie były zgodne z prawdą, co potwierdziła amniopunkcja. Nie chce żyć w stresie przez całą ciążę. Kiedys z moją córką, miałam tylko podstawowe badania i wspominam to jako w miarę spokojny czas, chciałabym aby tak było i teraz. Oby u nas wszystkich nie było potrzeby rozszerzania pakietu badań. Dobrej, spokojnej nocki.

lenkaś, ja ide 22 wrzesnia na usg genetyczne, ale tylko na usg. Nie wypowiem się, bo sama mam mała wiedzę na ten temat. Karolowa, to ja tą zebrę piekłam, ale nawąchałam się przy pracy i jak juz była gotowa, okazała się zbędna :)

majakowa ja miałam juz bóle typu kłucia jajników, czy takie jak na okres, ale ten dzisiejszy w sumie dwa dzisiejsze to juz przesada. Bardzo sie wystraszylam i to bardzo. Gdybym poczuła, że np mam mokro od razu gnałabym do szpitala. Tak mowicie o tych odczuciach, dolegliwosciach i ja tez teraz kilka razy dziennie sie obmacuje, bo juz tak sie przyzwyczailam do bolu piersi,ze nie czuje ze mnie boli. I tak sprawdzam, jak narazie ból jest. mdłości za to nie ma, ale juz sobie nie wgrywam nic. Czy te objawy w wypadku braku rozwoju ciązy nagle ustępują? Tak z dnia na dzień przestaje sie czuc te rozne bóle?

Hej dziewczyny i witam nowe forumowiczki Wodnikowa- ja nie bede ryzykowac z tym usg genetycznym tym bardziej,ze nastepna wizyta przypadnie jak bede w 13 tyg. A co jeżeli lekarz nie przepisze mi skierowania? Albo przepisze,ale terminy będą takie, że sie nie zalapię w okreslonym tyg? U mnie w mieście jest tylko 2 lekarzy wykonujących takie badanie. Do kogo mam miec pretensje jeżeli ie zdąże? Jak narazie to dostałam skierowanie na 4 pdst badania, a Wy w większości juz macie wyniki w rękach, także jest jakaś opieszałość. Mel-wa , nieciekawa historia., zresztą tak jak u kilku innych kobiet. Ja jakoś myslę pozytywnie, albo mam mechanizm obronny. Sądzę, że skoro krwiaka wielkiego przechodziłam i plamienie gdzie zazwyczaj trzeba leżeć, a ja takiego przywileju nie miałam, to już będzie ok. Co do temetu ciuszków to wczoraj też połaziłam po galerii i jak na złość wiele rzeczy mi sie podobało, ale raczej bez sensu teraz kupować. Moze i dobrze, zaoszczedze troche kasy podczas ciąży, bynajmniej na ciuchach:) Dziś miałam dwa razy taki ból prawego chyba jajnika, że aż się normalnie zgiełam na ulicy w pół, zastygłam w tej pozycji. Bardzo przenikliwy ból. Trwal ok 10 sek. Czy miałyście coś takiego? Co mogło powodować taki ból?

Super dziewczyny, że macie tak dobre wyniki i że dzieci się rozwijają. Jak tak czytam to te dzieci już takie duże 2,3 cm wkońcu ciąża konkretnie rusza, teraz postępy w rozwoju dziecka będą zaskakująco szybkie, to niesamowite. Na usg prenatalne idę 22 wrzesnia i prawdopodobnie według usg będę wtedy w 11t 2d. Badania wykonam dopiero w środę, bo lekarz mówił, że lepiej nie badać moczu podczas stosowania globulek dopochwowych na infekcję.Nastepna wizyta dopiero za 3 tyg. Tak dzisiaj z mężem gadalismy, że fajny miesiąc ten kwiecień, w sensie że dobrze tak rodzić, bo blisko do lata, ale jeszcze nie gorąco, raczej przewaga słońca, dla nas czas na regenerację, aby w lato wskoczyć w bikini :) Z 3 miesięcznym maleństwem można juz sie wybrać na urlop, no i świeze owoce i warzywa dla karmiącej mamy, a pozniej na zupki. Oby wszystko było dobrze z maluchami. Miłej nocki.

Właśnie od dziś pilnuje się z jedzeniem, kompletnie odrzucam cukry proste i potrawy wzdymające. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Ja nie miałam sadełka na brzuchu, juz kilka lat chodzę/iłam na siłownię i nawet rok temu udało mi się uzyskać "kaloryferek".Teraz już tak pieknie nie było, ale tłuszczyku na brzuchu mam mało. Juz się w swoje koszule do pracy nie mieszczę i nawet spod zwykłych tshirtek wystaje mi brzuch. Od pazdzienika idziemy z córą na basen,może to też pomoże w walce z wzdęciami. Szykuję się do pracy. Trzymajcie się.

Hej dziewczynki, ja dzis jakoś nic do powiedzenia nie mam :) Nic mi się nie chce, również byłam w kościele, bo moja mała idzie do Komunii w tym roku szkolnym, obiad u rodziców i małe ogarnianie domu (z trudem) mamakwietniowa, Ja chętnie wypróbuję Twój przepis na przyjazd męża. On jest sernikowy, a ja nie posiadam umiejętności cukierniczych. często w podjęciu próby upieczenia czegoś odechciewa mi się przez zbyt skomplikowane procedury, dużą ilość produktów i w następstwie garów do zmywania. Twój serniczek jest prościuctki i szybki-to lubię. Czy robisz do niego jakąś podstawę z kruszonki czy biszkoptu? A może polewa czekoladowa? Czy nie zepsułaby smaku? Aneckaa mnie często robi się czarno przed oczami i szybko się męczę. Jak wchodzę na 4 pietro to już na 2 muszę wziąść kilka głębszych oddechów,żeby nie paść, ale takie uroki. Najbardziej na ten moment wkurza mnie mój wzdęty brzuch, normalnie już wyglądam jak w 5 mcu. Jutro zastosuję dietkę i zobaczę czy to wina jedzenia, czy może szybko jem i łykam powietrze, czy juz nie wiem czego ale tak być nie może.Muszę coś z tym zrobić. Miłego poniedziałku

Zabawne, widze,ze podobne stany miewamy :) Ja swoje ostatnie ciasto piekłam chyba ze 4lata temu, a dziś z samego rana, bieg do sklepu po jajka i kakao i upiekłam zebre, rozpusciłam czekolade na polewe i bedziemy sie z małą zajadac :) Marna u mnie pogoda, plany na dziś to plac zabaw i relaks w domku. Dziewczyny, mama takiego lenia, że z wielkim wysiłkiem się samruję po kąpieli przeciwko rozstępom, a już powinam. Chyba musze sięe wcześniej myć, tak o 18 póki mam energie, bo po 20 to już padam. Pozniej będzie płacz przez rozstępy..Ja tez powinnam okna umyć i wyszorować lodówkę i szafki w kuchni, ale to ciężka robota i wole się nie zabierać do tego, bo w trakcie jak już narobię rozgardiaszu odechce mi się sprzątać i dopiero lipa będzie. poczekam na mojego męża. Jemu pójdzie sprawnie i na pewno dokończy. a z tymi ciuchami to fakt, ja jak narazie smigam w swoich dotychczasowych dzinach, biodrówkach. Myślę, że tak do 5mc bede sie w nie mieścic. Pozniej przede wszystkim leginsy i tuniki,jakieś sukieneczki do kolan dzianinkowe albo dresik tak na zakupy. Ja mam zamiar kupic kilka wiekszych ładnych tshirtek do dzinsów i wygodne kozaczki. Lęcę na dwó na plac zabaw. Do usłyszenia wieczorkiem

primaapirilistoja Ja miałąm taką sytuację jak Ty. Krwiak nad płodem i bardzo blisko jaja płodowego. Nakaz leżenia i duphaston, Niestety u mnie z leżeniem nie było mowy, bo sama muszę na siebie liczyć, ale na szczęście mimo aktywnego trybu, krwiak został pokonany przez pęcherz tzn krwiak sie nie zmniejszyl, ale jakby oddalił od pęcherza.Na szczęście. lenkaś ja też dzisiaj leniuchuję odkąd wróciłam z pracy. Ale nalezy mi sie bo do 15 mam taki młyn i bieganie, że pozniej padam czy chce czy nie, no ale teraz to juz mnie dupsko od siedzenia boli ;)i zajadam sie fasolówką któa jak na złośc chyba ze 3 godz sie gotowala. Nadal mam wzdęcia, espumisan nie pomaga , no i jeszcze zalatwię sie fasolką :)

Zmykam juz. Dobrej nocki.

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa. Moja księżniczka ma 8 lat, właśnie rozpoczęła drugą klasę.No takiej reakcji w życiu bym się nie spodziewała, ale fakt,że jest bardzo dojrzała, taka myślicielka, pochłania książki w duzych ilościach. Już dawno prosiła o rodzeństwo. To fakt, że moja mała daje mi powody do dumy. Jest moją ostoją i największym osiągnięciem. Obyśmy zawsze miały taki kontakt. Chyba zwariuję, jeżeli teraz skonczy się nie po Twojej myśli, to pamiętaj że jeszcze możesz spokojnie się gromadki dzieci dorobić ;) lenkaś, dziękuję za uwzględnienie mnie w tabelce. Juz mi sie nie chciało kopiować :) Pewnie że warto się pociążyć, pomęczyć. Dostaniemy za to porządne nagrody:) Masz rację z tą moją przyjaciółką. Powinna jeszcze pomoc zaoferować a nie mi tu czarną przyszłość maluje :( Tak jak napisalam wczesniej, Ona jest leniem i ciąże, dzieci i ogólnie wszystko to dla niej stres, wyczyn i męczarnia. Lubi wygodę i spokój. A ja tak zrobię że będę miała i wygodę i spokój i dwoje dzieci i dam sobie rade! Kropka. Aniagra- musze się przestawić na Twoj nowy nick.

Jedna piękna historia na wieczór. Dziś moja mała wychodziła z wanny i zapytała czy nie mam jakiegos sekretu przed nią Po dłuższej chwili namysłu, postanowiłam,że nie ma co już ukrywać i powiedziałam że będzie miała rodzeństwo, a moja mała patrzy na mnie i widzę jak napływają łzy do jej oczek i płacz, i mówi patrząc mi w oczy czy naprawde mam dzieciaczka w brzuchu a ja że tak i łzy się jej polały jeszcze bardziej. To byly łzy radości!!!Powiedziała że w końcu, że tyle lat na to czekała i przytuliła mnie mocno i tak obydwie ryczałyśmy w tej łazience, pokazałam jej foto z usg i radości nie było końca. Nie spodziewałam się takiej reakcji, wiedziałam, że będzie szczęśliwa, ale nie aż tak :) Ahh, ale te ciąże emocjonujące. Można by było książkę pisać codziennie inną,a o jednej ciąży.

chyba zwariuję -dobiłam się Twoim postem, musisz sie trzymac i dalej próbować. :( Dziewczyny to jest aktualna tabelka. NICK........WIEK.... OSTATNIA @... CIĄŻA ......SKĄD......TERMIN POR. ********************************************************* **************************** karcia22........22..........25.06............1......lubus kie.....09.04.2013 lubieczeresnie...25........01.07...........1........lodz kie........08.04.2013 olabia.............27.........01.07...........2....mazowieckie....10.04.2013 klara1984.........28........09.07............2.......lubelskie.......16.04.2013 bożka2930 ......29.........10.07...........2.......szczyrk........17.0 4.2013 andzik1984......28.........10.07..........2........podkarpacie...17.04.2013 aneckaaa.........26.........13.07............1.......K-ó w .......... ???? ola 81............31.........16.07.............3.........opolski e.....22.04.2013

klara skopiuj moją tabelkę, o już się tam wpisałam, ta którą wkleiłaś jest troszkę starsza. :) Ja również biorę femibion natal1-koszt 36 zł.