NoToFRUGO

hej! dawno się nie odzywałam ale czytam Was czasami :) od wczoraj jestem na zwolnieniu wiec teraz troszke wiecej czasu bede miała i pewnie niestety wiecej czasu na zamartiwanie sie :( w piątek byłam na wizycie i z małym wszystko ok , ale moja szyjka jest nie najdłuższa i mam się oszczędzać. W następnym tygodniu mam umowic sie z ginem na kontrole bo jak mi sie skraca to niestety czeka mnie leżenie albo nawet szpital lub podwiązanie czy pessar. Co prawda w ciąży z córką tez nie miałam za długiej i musiałam troche leżeć ale wtedy nie miałam jeszcze dzieci a teraz przy 2,5letniej szalonej istotce może być ciężko. To teraz moje główne zmartwienie ... Dzisiaj też byłam na badaniach m.in hbs, hcv i glukoza 75g bleeee. A co do zakupow to ja mam duzo po corce a reszte kupie na ostatnią chwile bo jakas przesadna jestem i uwazam ze nie ma co za wczesniej wszytskiego kupowac :)

Hej dawno sie nie odzywalam ale czesto Was czytam :) u mnie leci 19 tydzien synus w brzuszku rosnie mi brzuch tez choc narazie nie przytylam ani kg wiec jest dobrze poza tym z 2latka w domu i czesto bez meza (niestety wyjazdy sluzbowe) to jestem w ciaglym ruchu. Zresztta caly czas jeszcze pracuje i zamierzam przynajmniej do konca roku..pozdrowionka

hej! dawno nie pisałam ale jakos czasu brak Wczoraj byłam na usg i wszytko ok. Maleństwo rośnie. ma wszytko na miejscu. Wszytkie narządu i wymiary ok. U mnie to badanie było wazne bo po stracie mojej pierwszej ciązy musze miec dokłądnie takie badanie zrobiona a po drugie i ja czuje sie komfortowo. A i lekarz mi powiedział też ze wyglaa dzidzia bardziej na chłopca ale jeszcze jest wczesnie wiec nie mam tego brac na 100%. W sumie to fajnie by było bo marze o synku , mam juz córcie i to było by super - ale wiadomo ze zdrowie najważniejsze i pokocham niezaleźnie od płci :) no a teraz siedze w pracy i czekam na koniec jescze 45 min ehhhhh :D

hej! jej myślałam ze juz mi się skończyły mdłosci a dziś znowu fatalnie sie czuje :( ledwo wstałąm do pracy, zresztą wczoraj też nie najlepiej - dobrzez ze mąż jest wyrozumiały i zajmuje sie naszą córką bo ja czasami poprostu nie daje rady :( wizytę dopiero mam 16 wiec jeszce ponad tydfzien - a juz tez bym chciała podejrzec jak mój lokator rosnie :D Miłego dnia! a wczoraj sobie kupiłąm płąszcz na zimę i kurcze zastanawiam sie całyczas czy jak mi uro.śnie brzuchol to czy on pomieśći go ;/ miałam niezły dylemat ale cóż zima idzie to przecziez trzeba w czymś chodzic :)

e ona planuje do końca roku oczywiście jak bedzie wszytko ok. Jakoś nie chce siedziec w domu bo po pierwsze czas mi wolniej leci a po drugie zawsze mam dziwne myśli ze cos jest nie tak :( a tak jestem zajęta w roboecie i jakos głupie myśli mi nie chodzą po łbie :D

heloł ja dzis byłam na badaniach krwi i jakos słabo sie przez to czuje - ledwo siedze w pracy. co do brzucha to ja jeszcze sie mieszcze w dzinsy ale czasem mnie juz uciskają wiec jeszcze z tydzien -dwa i trzeba bedzie zmienic na coś luźniejszego. a usg genetyczne wg mojego gina najlepiej robić miedzy 12 a 14 tygodniem nie póxniej i nie wczesniej - choc myśle ze 2-3 dni róznicy to nie taka tragedia.

hej! co prawca zarejestrowałam sie na nowym forum ale tez uwazam ze troche jeszcze szkoda rezygnowac z kafe bo jeszcze duzo dziewczyn moze dołaćzyc. Ja dzis siedze do 18 w pracy normalnie pracuje od 7 do 15 ale dzisiaj mam taki dyżur i od 10 do 18 sie mecze :( W czwartek dziewczyny z pracy mnie wyciągaja na piwo - i chyuba się tak łątwo nie wykręce i bede musiał powiedziec w koncu czemu tego piwa nie bede mogłą sie napic tylko bede sączyłą sok. na szczescie mdłosći sie końćzą juz mam na prawde rzadko - jedynie co zmeczenie ciągle trwa. U mnie 11 tydzien i 3 dzien - usg genetyczne dopiero za 2 tygodnie :)

mi brzuszka jeszcze nie widac jedynie tluszcz po poprzedniej ciazy zostal. Ja tez czuje ze bedzie dziewczynka ale marzy mi sie synek bo juz core mam. Wiadomo ze najwazniejsze zdrowie ale jenak chialabym zobaczyc siusiaka na usg. A plec pewnie kolo 20 tygodnia najczesciej sie poznalaje choc ja z corka poznalam w 16.

jejku co to za pomarancze! zal az czytac te wypowiedzi, ale coz zawsze sie zdarzaja jakies zakompleksione idiotki. olac i tyle!

hej. pisze z telefonu i ciezko mi imiennie sie odniesc do waszych postow ale tak ogolnie to ja we wszystkie ciaze zachodzilam za pierwszym razem a bralam tabletki najpierw 5lat a potem ostatnio miedzy corka a obecna ciaza 1,5 roku wiec mi tabletki nie szkodzily. ostatnie pol roku jechalismy na stosunku przerywanym ale moj maz twierdzi ze niedlugo nabawi sie nerwicy przez to hehe. a co to gwaltow na mezu, kurcze tak jakos nie mam ostanio ochoty bo ciagle mnie mdli ale wczoraj troszke mialam ale niestey lekarz mi zabronil bo mam zapalenie pochwy - w sumie nie mialam objawow ale stwierdzi ze widzi i przepisal mi kuracje przez tydzien jakimis globulkami i krem dla meza na malego :P ii zero sexu przez tydzien :(

ja miałąm ostanią @ 14 lipca ale mam 27 dniowe cykle i wychodzi mi na 20 choc narazie z pierwszego usg na 17 kwietnia ale jescze nie wpisał mi lekarz do karty ciązy dopiero po usg genetycznym. piszecie o pracy - ja to chce jak najdłuzej - nie nawidze siedziec w domu. z córką pracowałam do 23 tygodnia potem juz nie mogłam, ale teraz mam nadzieje popracowac do końca roku przynajmniej. a wizyty tez mam raz w miesiaću chyba ze bedzie sie cos dziac to mam sie zgłąszac do szpitala do mojego lekarza

hej! Dawno sie nie odzywalam choc czasem was jeszcze czytam. Bardzo mi przykro ze troche dziewczyn odpadlo ale zawsze niestety na kazdym topiku na poczatku jest duzo dziewczyn a potem zostaje mala grupka. Oby i u nas tak bylo. Ja dopiero wczoraj bylam pierwszy raz u gina (10tydzien) wiem jestem dziwna ale tak jakos wyszlo... Ale wszystko ok. Maluch sie rozwija serce bije, widzialam jak szaleje w brzuchu. Termin mam na 20 kwietnia. A 16 pazdziernika kolejna wizyte i usg genetyczne. Mi niestety nadal bardzo dokuczaja mdlosci ale mimo to chodze do pracy i nikomu jeszcze o ciazy nie mowilam. Bede sie odzywac czesciej! Buziaki i milego dnia!

a i jeszcze jedno Zuzis - nie dziwie sie ze nie mogłas zajśc w ciaze 2ltat - skoro miałas takie podejscie to "robienia dzieci" jak do pęcherzyków. Pewnie głowa Ci nie pozwalała!

jezu normy pęcherzyków - chyba naprawdę komuś tu sie nudzi! raczej nie chce w tym uczestniczyć. pranoja a potem jeszce wstaw koleżanko normy dla kazdego tygodnia ciązy w g, cm, przezierności i koniecznie nie zapomnij parametrów kobiet - ile powinna przytyc w jakim tygodniu. eh szkoda słów - sory ale dla mnie to kompletna głupota. Chyba nie tego szukałąm na tym forum. Narazie sobie odpuszcze pisanie tu moze za pare tygodni troche dziwnych osób sie wykruszy a te normalne zostaną i będzie normalnie. Zycze dziewczyny (te bez schzów) bezproblemowej ciazy - a ja odpadam.

hehe widze dyskusja się ożywiła :P wg mnie kazdy przypadek jest inny - kazda ciąza jest inna i kazda sytuacja jest inna. Wiadomo ze kazda z nas chciałby wszytsko zrobić zeby było ok - ale to juz nie od nas zależy -co ma być to bedziei uwierzcie mi dziewczyny ze czasami lepiej jeśli ma coś złego sie stać to teraz na początku niż np. tak jak w moim przypadku w 6 miesiaću ciązy (straciłam bliźniaki) czy jeszcze później czy po porodzie dziecko ma urodzic sie chore bo jest na siłe podtrzymywane. Kiedyś była selekcja naturalna i było dobrze i nic za wszelką cenę! porównywanie, liczenie i czytanie o bzdurach też nie ma sensu - bo jola to miała, a asia to - trzeba ufac swojemu lekarzowi a jeśli nie masie do niego zaufania to zmienic na takiego którego mozna wszytko spytać, Forum jest od wspierania od podtrzymywania na duchu, od pocieszania kiedy ktos ma lepsze czy gorsze dni ale tez nie mozna wszytkiego na serio brac - zycie jest zyciem! JA trzymam za wszytkie kciuki, sama nawet nie byłam jeszcze u lekarza - jak juz pisałam dopiero 20 wrzesnia ide - ale co ma byc to bedzie narazie zmagam sie z mdłościami i bólem głowy i 2latką w złym humorze :P

hej! Asia, Trzcinka - najpóźniej to ja mam wizyte bo 20 wrzesnia to bedzie miedzy 9/10 tygodniem-ale sie nie przejmuje bo teraz i tak nie wiele bym zobaczyła jeszcze :) a domojego gina tak sie czekana wizyte ponad miesiac :( ale to super lekarz i warto czekac :) mnie mecza mdłosći - rano az niestety wymiotowałam a tak cały dzien pojawiaja sie i znikaja , no i głowa mnie napieprza jak nie wiem. Ja nikomu nie mówie o ciazy no oprócz rodziców i rodzeństwie - puki nie bedzie widac to cisza... chyba ze w pracy sytuacja mnie zmusi ale tez mam nadzieje ze narazie nie.

hej! nie było mnie troszke bo się urlopuje :) eh od wczoraj mam niestety mega mdłości i to praktycznie cały dzień - eh a myślałam ze tym razem sie obejdzie bez a tu znowu sie zaczyna :(

u mnie bedzie 3 lata różnicy i tak cchiesliśmy. ja bym chciał miec cesarkę :) z córką miałam i sobie chwale - rodziałm tez naturlanei wiec wiem co to jest i miałąm wywoływane 3 dni poród (niestety bardzo ciężki, traumatyczny i przykry - wiec nie bede sie rozwijac) a co do zdjec ja narazie tez nie bede wrzucała swoich moze z biegiem czasu...

jeju zgupieje w tej robocei dzisiaj takie nudy ze bajka! chce mi sie do domu :P

heloł ja w pracy siedze ale dzis ostatni dzień i urlop!!!! rano nawet mdłosci nie miałam wiec moze tak źle nie bedzie albo dopiwreo sie zacznie hehe :) Kiwoszka - długo starałas sie o dzidzie - fajnie ze w końcu sie udało. W moim przypadku w ciaze na szczescie zachodze w tym miesiaću co planuje czyli za pierwsym razem :) ale wiem ze niektóre na prawde mają z tym cieżko :(

to trudna decyzja z tym, lataniem - pewnie ze najlepiej to w drugim trymestrze leciec bo wtedy w maire bezpiecznie i nie ma dolegliwości. przemyslcie jeszcze dziewczyny i przede wszytkim poporstu same musicie podjąc decyzję zważajac tez na samopoczucie - ale jeśli martwi Was ze moze sie cos stac - to powiem Wam ze to zaden argument bo wszedzie moze sie cos stac i nie ma co o tym myślec! co ma być to bedzie!

sory julitek - miało być do lenki - bo to lenka psiała ze zrezygnowała - jezu nie polecam pisanai z telefonu bo na rpawde wszytko sie miesza :P SOry

julitek - zalezy od Twojego samopoczucia ale ja bym nie rezygnowała, szkoda troszke jednak bo mówie ze potem z dzieckiem to jeszcze gorzej sie wybrać. o lenka! fajna stopka - dziewczyny proponuje abyście wszytkie zrobiły sobie stopke naprawde łątwiej nam bedzie od razu patrzec która w jakim tygodniu jest i kiedy spodziewa sie dzidzi. ja zaraz swoja zmodyfikuje tylko na tej komóce to ciezko mi ale sprubuje

co ja móie dni - tygodni bo to do 12 tygodnia zazwyczaj męczą mdłości

boska leć - odpoczniesz - jak potem bedzie brzdąc na świecie to bedzie jeszcze trudniej wyjechac. Ja w tym roku leciałam na kanary z 2latką 5 h w samolocie plus lotnisko itp i stwierdzam ze to był zły pomysł - ledwo daliśmy rade. A jeśli jest wszytko w porzadku z ciąza to nie zastanawiaj sie tytlko pakuj! co do mdłości - coca cola najlepsza !macie racje żyłąm na nej kilka tygodni i mi pomagała. cytologie powiino sie zrobic w ciązy :) i po - przynajmnej ja tak miałam. lenkaś któy ty tydzień jesteś - ty chyba jakos tak jak ja (pize z komórki) to nie chce mi sie wracac do tabelki - ja miałam narazie tylko rano eh obyśmy nie musiały zaprzyjaźnić sie na kilka dni z panem klozetem :D