Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tusia87

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tusia87

  1. Kasiek a czemu robilas badanie moczu?tak profilaktycznie?ja malej jeszcze nigdy nie badalm moczu w sumie.ale nic sie nie dzieje.No wlasnie tez sie zdziwilam na ten okres przeciez karmie ale wyczytalam ze to sprawa indywidualna.
  2. Ech jak widze i slysze jak dzieciaczki mecza choroby to serce mi sie kraje.U nas na szczescie odpukac bez chorob i oby tak zostalo.Kasiek mala sie uspokoila od paru dni jest spokoj juz ladnie znow zasypia choc sa noce kiedy budzi sie co godzine i albo troche poje i spi albo wystarczy smoczek i tez spi,ale chociaz juz tak strasznie nie placze przed zasnieciem,zebow narazie ani sladu a to juz 7 miesiecy,teraz mamy etap ze strasznie panikuje jak chce ja zostawic w pokoju na chwile sama,na prawde nieraz musze sie niezle nagimnastykowac zeby dala mi ugotowac obiad,bo ona w domu spi po 20 min tylko:P dzisiaj 2 razy mi sie strasznie rozplakala nawet na rekach okazalo sie ze zrobila strasznie twarda kupke i to widaj ja zabolalo.kurcze je cyca,kaszki nie chce wiec jej juz nie daje,daje jej obiadki i sama robie takie delikatne tak samo deserki i jabluszko nic zapychajacego nie je a taki problem z kupa?tyle ze nic do picia u niej nie chce przejsc,ani bobofruty ani inne soki,od dzis daje jej rumianek ale tez tyle co sie kupkiem niekapkiem pobawi i cos tam jej troszke wpadnie.Kasia lepeij usuncie malemu migdalki niech sie bidulek nie meczy.Kinga a jak u was?odpuscila jelitowka?
  3. Witam wszystkich w nowym roku!Kinia mam nadzieje że u was wporzadku i że Dominik wraca do zdrowia.Wszystkiego dobrego w tym nowym roku oby obfitowal w zdrowie dzieciaczkow, latwe i szybkie porody i same spelnione marzenia:)
  4. Wesołych swiat wszystkim mamusiom,dzieciaczkom i ich rodzinom:)U nas male sarajewo,2 dni przed wigilia przeprowadzka i cale szykowanie masakra tak naprawde dopiero zaczynam odpoczywac od jutra:)Mala ostatnio do tego taka marudna wieczorami strasznie jest,i w nocy tak niespokojnie spi ze na rzesach ja ciagle chodze
  5. Jowita fajnie ze juz w domu.Moze rumianek malej posmakuje,u mojej malej przeszedl lepiej niz woda,taki slaby jej robie.A jak nie to pozostanie ci pojenie jej lyzeczka.Dzieki Ania,popatrze w lidlu:)
  6. Kasiek dlatego ja szukam wlasnie jakiejs kaszki bez mm,bo moja mala tez nie zbyt chetnie te z mm je,a jak sa to z glutenem,wiec tez slyszlaam ze niby gluten juz normalnie mozna ale jakos tak sie obawialam jeszcze.Ale zaczelam jej dodawac glutenowa w wiekszych ilosciach do obiadku,wiec nie dlugo zaczne juz normalnie,jesli ona bedzie chciala wogle to jesc:P O danonkach ktos mi kiedys powiedzial ze niby sa od 3 roku zycia ale wydaje mi sie ze nie mozna przesadzac,i wszystkiego trzeba poprobowac dac dziecku:)A kiedy mozna dac chrupki kukurydziane do pociumkania??
  7. Również nie wyobrażam sobie nocnego robienia butli na pół spiocha,biore mala karmie i odkladam wiec meeega wygoda:)I tez ogromnie ciesze sie z mozliwosci karmienia piersia,i nie zaluje ani jednego dnia mimo ciezkich poczatkow:)Kasiek a juz podajesz Nadii gluten normalnie?
  8. Anita,dokladnie tak jak mowi Agusia.Ja na poczatku mialam straszne problemy mala ssac nie umiala a mimo to nie dalam jej butli.Puzniej wisiala na piersi prawie non stop przez piersze 2 miesiace,a ze byly akurat upaly to juz wogle bylo przerabane ani na dwor wyjsc ani jej odciagnac od piersi.Kapalam j i kapie do tej p[ory o 19.30 karmilam i tak spala i dojadala do ok 22 po czym juz dobrze zasypiala ,i mogla by tak do rana jednak ja ja zawsze dokarmialam na spiaco najpierw o 1 w nocy i 4 rano a puzniej tylko o 1 i tak spala do rana.Teraz wprowadzam juz coraz wiecej stalych pokarmow wiec bardziej unormowane to karmienie jest,mala ma pół roku a ja jem praktycznie wszystko na nie wiele uwazam tylko ostrgo i kwasnego unikam no i czosnku,i uwazam ze karmienie piersia nie tylo tanie ale i niezwykle wygodne jak dla mnie:)wiec wytrwalosci i cierpliwosci zycze:) A i mam pytanie do mam karmiacych,wprowadzam mojej malej kaszki,i nie bardzo wiem czy jesli robilam jej ekspoycje na gluten to moge juz glutenowa normalnie podac?Bo poszukuje kaszki bez mleka modyfikowanego najlepiej neutralna w smaku i bez glutenu,jednak albo smakowa i na mm albo glutenowa wyjatkiem jest sinlac ale to dla alegikow.A jak juz znalazlam kleik ryzowy neutralny i bez glutenu to do sporzadzenia na mm.myslicie ze moge zamiast na mm zrobic to na wodzie?mam nadzieje ze nie poplatalam o co mi chodzi hehe:P Narazie daje malej poprubowac mleczno ryzowej bananowej ale mnostwo w niej cukru no i jest na mm i malej niezbyt podchodzi.
  9. Jowita zdrowia dla małej,wspolczuje biedna malenka.Anita gratulacje,super ze porod byl sprawny i szybki,i rowniez duzo zdrowia:)Tak a z tym rotawirusem yto nam pediatra odradzila szczepic bo powiedziala ze i tak jak dziecko ma zachorowac to zachoruje,szczepionka go nie ochroni, a nawet ze ponoc te gorzej przechodza niz te bez szczepionki,No a my dzisiaj po szczepieniu,mala taka dzielna wogle nie plakala,i teraz spokoj z szczepieniami az puki roczku nie skonczy:)
  10. No Kinia pogoda faktycznie niczemu nie sprzyja:(Biedny Dominis:)oby odpuscila mu skaza.Kurcze a ja zafundowalam mojemu dziecku jutro takiego mikolaja ze procz tego ze dostanie rano prezent to po poludniu wybieramy sie na szczepienie,ale cóż w przychodniu taki termin mieli;(A w szpitalu zeczywscie wszystko trezba miec swoje pampersy,chusteczki,krem do pupy i ciuszki lepieh tez no i rownierz nie zauwazylam zeby cos ginelo,a wrecz nawet u nas byl tak ze jak mi mala przyniesli to dali jej swoja czapeczke i body bo po porodzie strasznie marzla,tak wiec dbaja o te maluszki:)A wiecie co moja mała nauczyła się wychodzic z fotelika,wypycha pupe do przodu i zsuwa sie tak ze gdybym jej nieraz nie zlapala to na podlodze by sie znalazla,tak wiec bez opieki na chwile to tylko przypieta juz teraz haha,a najbezpieczniej na macie chyba:)
  11. Kinia i kto tu panikuje ze od razu Dominika wysypke pod te krążącą przypisuje:P po prostu w szoku jestem ze przychodnia ostrzega hmm ale to dobrze o niej swiadczy:) Napisz jak tam Ola i jej nocne zajecia w szkole muzycznej hehe,za kare ci w domu da koncert:P
  12. Kinga to mnie zmartwilas,coś ty u nas w przychodni tak ostrzegaja?to faktycznie musi byc dużo przypadków!Nie to co Dominik ma na buzi to na raczej nie to,przynajmniej tak mi sie wydaje.My mamy szczepienie z druga dawka wzw po 1 grudnia wiec nie ciekawie.A powiem ci Kinia ze moja mala ostatnio tez taka maruda ze ja nieraz na koniec dnia juz wysiadam;/w dodatku ciagle chodzi spac juz dobrze po 1 w nocy:(
  13. Jowita wlasnie mi pediatra mowila cos o tym debriwat ze to niby to samo co bio gaia ale nie wiem nie sprawdzalam,u nas mala juz nawet nie dostawala przez jakis czas nic i na czszescie kolki nie powrocily,choc dostaje juz pokarmy stale ale w bardzo malusich ilosciach narazie,bo my na cycu ciagle:)ale codziennie je albo deserek albo zupke:)Kinga owszem nie wszystko jest dobre z tego pepco wystarczy dotknac materialu wiele jest sztucznych zeczy wiec trzeba czytac metki,niestety hinszczyzna. a ja mam wlasnie prawie same spiochy i pajace ze smyka i w wiekszosci z nich po dluzszym uzytkowaniu przy guzikach tych zatrzaskach robia nam sie dziurki poprostu sie przecieraja.
  14. Jowita dobrze ze udalo sie zdiagnozowac zrodlo wysypki u malej.A na brzuszek kupcie bio gaie u nas rozwiazala wszystkie problemy brzuszkowe raz na zawsze,sab simplex pomagal do czasu tylko.Wiecie co bylam dzisiaj z mala na lotnisku i weszlysmy do pepco a tam kombinezonki gatunkowo i materialowo identyczne jak w smyku czy HM-ie itp i to za cene 35 zł:) w auchanie tez fajne promocje na pajace sa:)Kasiek ja kiedys chodzilam prywatnie na kosciuszki do laryngologa malkiewicza ale to x lat temu bylo i nawet nie wiem czy jeszcze przyjmuje bo stary byl strasznie ale mi bardzo pametam pomogl wtedy a tak to nie wiem gdzie jakis przyjmuje a ja testy allergologiczne na szpitalu robilam kiedys.Zdrowia dla Frania,i moze on nie doleczony bywa dlatego lapie kolejna infekcje?
  15. Kasiek,nieraz karmilam na siedzaco,ale na poczatku mala tak dlugo jadla a ja mialam zmaltretowany kregosłup po ciazy i porodzie potem karmienie go dobilo wiec zaczelam na lezaco.Puki mala przepypiala noce bylo ok,po karmieniu wkladalam ja do lozeczka i tak budzila sie rano i bralam ja do siebie zeby z nia polezec jeszcze,ale od kad budzi sie w nocy to biore ja na lezaco do karmienia bo nieprzytomna jestem,bo on achodzi spac nawet dobrze po 12 w nocy.Staram sie ja odkladac jesli jest to okolo godz 3 lub 4 a jesli budzi sie pozniej to spi juz ze mna,fakt to z wygody,bo wiem ze i ja wtedy bede mogla pospac dluzej dzieki temu.i mysle Kinga ma racje,Franiu zadnego psychologa nie potrzebuje,ma poprostu taki wiek.A ja tam nie znam aniołków w jego wieku:)
  16. Kasiek,mi sie wydaje ze nawet nie da sie zeby dzieci piersiowe nie nauczyly sie zasypiania przy piersi.Moja nieraz w dzien jak marudzi, a chcce spac lecz zasnac nie moze, to nie wezmie piersi tylko predzej smoczka i po lulaniu zasnie,ale w nocy nie ma szans na nic innego niz cycek,nie dalo rady by jej nawet uspokoic,czy oszukac,poprostu je i od razu zasypia,co prawda ja przy tym razem z nia niestety.Tak wiec rowniez ze wzgledu tez na to ze meza ciagle nie ma,wieksza czesc nocy mala nieraz przesypia ze mna:)
  17. Kasiek to ty silna jestes ja bym chyba jak bobr plakala jak bym teraz miala do pracy wrocic i mala zostawic,no i z tymi karmionymi piersia to podwojny problem.Kinga ty sie rejstrowalas w biurze pracy,czy mowialas przedstwiac jakies zaswiadczenie o macierzynskim z zusu?bo ja sie wybieralam jutro rejstrowac i nie chce tam wracac drugi raz w razie czego.
  18. To ja też podziekuje za chodzik ze skoczkiem tez ostroznie.Tu ciekawie pisza; http://ebobas.pl/artykuly/czytaj/42/rozwoj/chodziki-i-skoczki
  19. Kasiek ja tez mam z higiometrem ale jakies dziwne zapisy pokazywal wiec kupilam dodatkowy do malej do pokoju:)A my w lozeczku mamy klin wiec mala nigdy na plasko nie spi.Fajne te skoczki dla dzieciakow ja myslalam ze chodzi o takie ala chustawki co sie wiesza na futrynie i dziecko sie odbija.A co myslicie o chodzikach dla dzieci?bo slyszalam podzielone opiie czy kupowac czy nie ze ponoc cos szkodza na kregoslup.Agusia a od ilu m-cy jest ten skoczek ktory posiadasz?
  20. Kasiek wiesz co ja jakis czas temu mialam to samo codziennie sie z bolem gardla budziłam,a chrype taka mialam ze mowic nie moglam do tego odkrztuszalam wydzieline mimo ze nie bylam chora,mala tez problemy z gardlem miala,non stop chodzil nawilzacz w nocy,bo myslalm wlasnie ze jest za sucho.Kupilam wkoncu higiometr do miemierzenia poziomu wilgoci i okazalo sie ze jest za wilgotno,optymalne nawilzenie pom 50 a 60 od tej pory nie wlaczam nawilzacza,bo latem za bardzo zawilgocilam mieszkanie,i jest ok wszystko minelo i mnie i malej.
  21. Kasiek,fajnie ze maly juz lepiej sie czuje,oby szybko odpuscilo.Jowita u nas to pierwszy mikołaj z maluszkiem i tez zastanawiamy sie co by uszczesliwiło zaledwie pół roczne wtedy już dziecko:)Moze podpowiecie cos o zabawkach edukacyjnych,jakie sprawdzily sie u was:)
  22. Kasiek,to faktycznie macie przeboje,chyba zeczywiscie Franiowi przedszkole nie służy,biedny tyle sie wycierpi:( A podajesz jakieś priobiotyki?Ciężarówka moj lekarz na kazdej wizycie po badaniu mowil mi czy sa przeciwskazania co do wspolzycia czy nie,i gdy nic sie nie dzieje to nic nie stoi na drodze,no chyba ze problem lerzy w psychice.A co do urlopu wychowawczego to ja rownierz mialam umowe do dnia porodu,i macierzynski jak najbardziej nalezy sie od zusu nawet 4 dodatkowe tyg,natomiast wychowawczy juz nie.Pozdrawiam!
  23. Witam kolejne przyszłe mamusie na naszym forum.Esef ja jezdzilam prawie cala ciaze do lekarza tylko do lubina i pod koniec bylo mi ciezko,bo wizyty co 2 tygodnie,brzuch wielki.maz rownierz na tirach wiec zdana bylam sama na siebie i sama sie wozic tez musialam a latwo nie bylo bo brzuch mi w aucie na cierownice pod koniec juz wchodzil,pamietam ze jeszcze tydzien przed porodem z dusza na ramieniu jechalam juz.Ale ja zaczelam prowadzic ciaze u lekarza w lubinie gdyz tam mieszkalam potem po przeprowadzce do legicy nie chcialam zmieniach lekarza no i dodatkowo okazalo sie ze pracuje on w legnickim szpitalu,teraz gdy bede planowac kolejna ciaze wybiore sie do ktoregos z naszych legnickich szpitali i tobie tez radze.Ciężarówka ja mialam to samo panicznie balam sie ze zaczne rodzic gdy meza nie bedzie i ze z niczym nie zdarze przed porodem bo przeciez nie wszystko moglam przytargac sama,choc 3 tyg przed porodem jeszcze pojechalam do lubina do lekarza przy okazji kupujac komode i przyworzac ja w bagazniku ku wielkiemu zdziwieniu wszystkich,w sklepie zapakowali pod domem poprosilam o pomoc brata i tyle, a maz zaplanowal sobie urlop od dnia przewidywanej daty porodu i niestety mala zrobila niespodzianke i dzien przed terminem przyszla na swiat,ale ostatecznie dobrze ze byl z nami 2 tyg po porodzie bo wtedy naprawde jest duzoo do zrobienia a my same nie mamy na to sily zajmujac sie maluszkiem.I wiem co czujesz faktycznie ciaza w pojedynke bywa trudna,ale pozniej nie ma sie czasu nawet na myslenie kiedy maz bedzie spowrotem tak szybko mija czas przy dzieciaczku:)
  24. Jowita,moja miala gardelko czerwone i lekko chrypla to lekarz kazala nam do picia rumianek,wit c po 5 kropel i pol lyczezki syropu prawoslazowego jest od 12 roku ale mowila ze pol lyz nie szkodzi no i on jest tez na kaszel i bez recepty wiec mysle ze mozesz podac malej ja swojej podawalam jak miala 4 miesiace,no i pomoglo nam szybko:)
  25. Poli02 tak jak dziewczyny pisza,kazda z nas przez to przechodzila,czy oby na pewno robi wszystko dobrze przy dziecku.Ja to nieraz do dzis mam choc mala juz 5 miesiecy skonczyla,ale poczatki naprawde moge powiedziec ze mielismy bardzo ciezkie,nie umialam cieszyc sie z macierzynstwa,mala duzo plakala,a ja juz nieraz razem z nia.Tym bardziej ze moj maz wiecznie po za domem i sama musialam sie zajmowac mala gdzie i ja jeszcze potzrebowalam wsparcia i pomocy.My tez przechodzilismy przez tradzik u malej,teraz to wiem a wtedy polecialam do lekarza i wapno dostala ale w efekcie zeczywiscie samo przeszlo.U nas z ulewaniem bylo identycznie mala jadla z piersi ciagle jakby na zapas,i wiecznie ulewala a nawet cofala ulewany pokarm kwilac przy tym strasznie,ale przeszlo ok 3 miesiaca calkiem i do dzis jest na piersi,a kolki odpuscily nam dopiero po bio gai choc na poczatku sab simplex wystarczal.Ja na poczatku mialam diete restrykcyjna, teraz jem praktycznie wszystko,procz cytrusów,czosnku i fest pikantnego.Powodzenia,bedzie dobrze:)a my na odparzenia w szpitalu dostalysmy taka masc z pieciornika i byla rewelacyjna tylko ze nigdzie jej dostac nie moglam to zwyklego termentiolu uzywam i odparzenie znika po jednym posmarowaniu,a doraznie to sos z nivea albo linomagu badz alantanu plus.Mz ja gdybym urodzila w terminie czyli dzien puzniej to tez nie trafila bym na swojego lekarza,poprostu mialam szczescie.Adria jak synek>mam nadzieje lepiej,zdrowia duzo!A ja mam w domu teraz 2-je dzieci.Maż uszkodzil sobie kolano i siedzi na chorobowym wiec wiecie z czym to sie wiąże,chory facet jest gorszy od gromadki dzieci uważam!Pozdrawiam cieplo wszystkie mamuski!
×