WZorrowa

Czego zatem się dąsasz?

Boisz się poświątecznych obżatuchów?

Hipopotam

Dzień dobry

Udanych Świąt Zrzędy :)

Opowiedz. Byle kwieciście i soczyście

Monitora?? Niezły masz rozstrzał, kochanieńka

Ale na twardo, nie na miętko?

Jak na rasową ptaszynę przystało ;)

Zarzucisz do niej jakieś pióra i będzie git

Ja mam się w co ubrać, ale nie planuję nigdzie iść

Źle mówisz! Jako Wrona powinnaś rzec: nie mam się z czego rozebrać

Co za czasy, żeby kobiety musiały szukać sposobu na zamknięcie ust facetowi :D Coś wymyślisz. Nie wiem... może zatkaj Go makowcem czy pierogami i zadziałaj od razu ostro. Pewno Go zamuruje i już słowa nie wydusi :D

Szybko biega, skubaniec, więc mi umknął Bierz Go zatem na salę, do kantorka, szatni, czy gdzie tam jeszcze Ci się zachce a On podoła ;)

Jak to - sama? Weź Bambiego

Ale nie operacyjną, celem amputacji popędu seksualnego?

Bambi, nooo... możesz wyjść. Już sobie poszłyśmy ;)

Co? Kopytko :D

Wsadzić Ci cosik między nogi, porządnie za kudły wytargać i klapa w dupę dać

Jak wredna, jaka wredna?? Pragmatyczna A Ty Wrona nie bądź taka cwana, bo na Ciebie to akurat sposób jest, żebyś tę obronę porzuciła :P

Też mi coś... płochliwy jak jelonek Bambi Dawaj Go, na pasztet świąteczny jak znalazł

Wronia Dla chcącego nic trudnego. Pierdolenie :D

Siema Ano pierdolą, ale tylko głupoty właśnie... niestety :P

szczery i bezstronny facet "Gdybym wypowiadał się w imieniu wyłącznie swoim, dyskusja byłaby nudna, a ja jestem tu dla rozrywki." Wszystko niby ok, tylko widzisz Pysiu... zdanie powyżej jest w opozycji do Twojego nicka

Zmarzniętą dłonią znad kubka gorącej kawuni