lenkaś
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lenkaś
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7
-
cześć dziewczyny! przepraszam, że tak długo mnie nie było, nie mam żadnej wymówki, po prostu mój brak energii do robienia czegokolwiek przeniósł się również do pisania na forum... :( ale cały czas Was czytałam :D nawet moja najbliższa przyjaciółka czeka już dwa tygodnie, żebym jej odpisała na wiadomość zostawioną na gg :( naprawdę, porażka jaka jestem leniwa... :( Kamilka, upiekłam wczoraj Twój jabłecznik, wyszedł bardzo dobry, aczkolwiek ciasto się jakoś tak nie wyrobiło na glodka masę i ta spodnia warstwa popękała :/ czytałam, że któraś z dziewczyn kupiła książkę "w oczekiwaniu na dziecko" ja mam tę książkę, i cieszę się, że jest pożyczona bo nie wydałabym na nią nawet złotówki dziś od rana jest mi niedobrze, brzuch mnie boli, fuj :( jeśli będę mieć luźniej w pracy to jeszcze raz poczytam co tam pisałyście i coś napiszę, bo u mnie ogólnie nic się nie dzieje więc nawet nie mam co napisać :/ byłam wczoraj w kinie na "Jesteś bogiem", po filmie myślałam, że jest średni a w rzeczywistości chyba mnie bardzo poruszył i ciągle o nim myślę i z tego powodu jest mi jeszcze bardziej smutno :( miłego dnia dziewczyny, bo to dopiero dziś poniedziałek
-
cześć dziewczyny jak dobrze, że dziś już piątek, choć jak się obudziłam to sie modliłam, żeby to jednak była sobota, a tu niee... najgorsze, że przy piątku tyle pracy :/ całą noc dręczyły mnie koszmary :( karolowa nie stresuj się, to taki piękny moment, wyobraź sobie jacy wszyscy będą szczęśliwi, aż Ci zazdroszczę, że jeszcze nie powiedziałaś :D miłego dnia
-
karolowa, nie mam na każdej wizycie, mialam usg dwa razy ale raz prywatnie a raz się sama zapisałam, zanim w ogóle byłam na pierwszej wizycie, po dwóch tygodniach miałam pierwszą wizytę u mojego lekarza i usg nie było, on nie ma aparatu u siebie i na usg trzeba się oddzielnie zapisać, na wizycie powiedział mi, żeby się zapisała gdzieś na genetyczne, no i tym samym będę miała 1,5 miesiąca odstępu pomiędzy usg, dziewczyny ja tez uciekam, biorę się do pracy, odezwę się wieczorem, miłego dnia!
-
kamilka, pewnie dopóki nie będziemy mieć dzieciątek na rękach to sie będziemy martwic, a i później pewnie też :D jak Ci ciasto wyjdzie podasz mi przepis? anecka, ja genetyczne mam 10-ego października dopiero, dobrze, że koledzy w pracy Cie popierają, a kierowniczka sie nie przejmuj, nic nie poradzisz na chorobę! aniagra, ja Ci wczoraj gratulowałam udanej wizyty ! :D ja nie mam usg podczas wizyt, prawdopodobnie, jak już pisałam, będę mieć tylko te genetyczne, chyba, że się oddzielnie zapiszę, ale jak lekarz nie zaleci, to raczej nie, choć pewnie wolałabym co miesiąc, żeby mieć pewność... Lolik, widocznie dziecię chciało już do Was przyjść :D majakowa, chyba jak raz nie zrobisz badań to nic sie nie stanie, albo podrzucisz przy okazji, niebieska, ale historia z Twoim tata, ciesze się, że się dobrze skończyła! Celka, zrób sobie chociaż stopkę z terminem następnego badania, bo chyba naprawdę zacznę notować, bo nie pamiętam kiedy idziesz, postaraj się jakoś wygrzebać resztkę pozytywnych myśli, żeby Ci wystarczyło do badania, a potem będziesz miała mnóstwo nowej pozytywnej energii!!! :D
-
Celka, Ty nasz dobry, racjonalny duszku! mogłabyś zostać moim osobistym psychologiem lub przewodnikiem duchowym! :D
-
antonówka, przykro mi, że takie złe rzeczy ostatnio Cie spotykają, dzieciątko na pewno jest silne! mam podobnie, chyba ogólnie jak jest to pierwsze dziecko to ciężko sobie wyobrazić, że jest tam w środku a potem nagle będzie z nami, ja tez jakoś w to nie wierzę :D jekaterina, witaj! było już serduszko na usg? karolowa, dzięki za wyczerpująco informacje, uspokoiłaś mnie :D kamilka, Twojego szczęścia to w ogóle nie potrafię sobie wyobrazić !
-
kamilka, mężuś na pewno będzie szczęśliwy! ja też swojego chciałam zabrać ale mam usg o 9.10 i on wtedy w pracy będzie :( majakowa, jak czytałam Twoją wiadomość to mnie dreszcze przeszły, widać jak bardzo jesteś szczęśliwa!super! na pewno wszystko Wam się poukłada i będziecie jeszcze bardziej szczęśliwi we trójkę! tez chcę zobaczyć ten film, widziałam "O północy w Paryżu" i bardzo mi się podobał więc ten też na pewno obejrzę,
-
anecka, idź, idź może inny lekarz Ci pomoże :D Celka, aż sprawdziłam jeszcze raz to zdjęcie z usg a tam jak byk 8,34 mm, co za fenomen :D ja właśnie jestem po kąpieli, tak dzisiaj o tym mówiłyście, że aż tez nabrałam ochoty :D olabia, a gdzie Ty jesteś? nic nie pisałaś, że Cię nie będzie? karolowa jak po tym usg? napisz coś będę szla już spać, kolorowej nocy dziewczynki,buziaki
-
Celka, może dziewczyny zaokrąglają ? ;) nie wiem, no ja się nie znam na ultrasonografach :D, tak mi powiedział lekarz, raczej nie napędzał nikomu kasy, bo nie polecał mi ani miejsca ani lekarza, kazał sobie wygooglować, dopiero potem podał trzy nazwiska dobrych genetyków w mieście, może nie chciał brać na siebie odpowiedzialności i zgonił na sprzęt, nie wiem...
-
e ona, taki ciążowy się zrobił brzuszek ;) Celka, tak u mojego lekarza co ma rzekomo niedobry aparat, a to normalnie wyniki nie są takie dokładne?
-
mal-wa, tak strasznie mi przykro, że dzidzia taka chora wszystkie będziemy tu trzymać kciuki, że się jeszcze wszystko zmieniło, trzymaj się kochana!
-
majakowa, to tym samym wiesz, że będziesz miała córkę ;) Celka, tak może i tak wyglądają, szczególnie anecki :) ja bardzo rozumiem Twoje podejście, a najbardziej to jak na początku przeraziła mnie myśl, że kto co przyjdzie i nie będzie o czym pogadać to będzie jak się czujesz?itp... ja idę już spać, bo to pora na mnie, jestem ciekawa jak melwa, ale nie mam już siły siedzieć, no i olabia się ostatnio nie odzywała, zjadłam druga kolację :D mniam :D miłego wieczoru i kolorowych snów!
-
Celka, a Ty chyba pisałaś, że pracujesz w korporacji? w ogóle to bym obstawiała, że jesteś księgową albo coś w podobie :D
-
no właśnie dlatego jest fajne chodzenie do pracy bo je się regularnie i nie zjesz więcej niż sobie przyniesiesz :D no nie mówiłam wciąż, ja pracuję w bardzo małej firmie, 3 dziewczyny w biurze, 4 chłopaków na firmie plus trójka szefostwa, także malutka firma, przede mną tylko jedna dziewczyna była w ciąży, ale dwa razy no i dała zły przykład, w pierwszej ciąży pracowała do dnia porodu aż ją położyli do szpitala, a po porodzie wróciła po trzech tygodniach, w drugiej ciąży pracowała we wtorek była w pracy a w czwartek urodziła :D na szczęście chociaż teraz na całym macierzyńskim siedzi :D a ja zamierzam iść na zwolnienie, chciałam powiedzieć na początku października, bo to już prawie koniec trzeciego miesiąca, ale mam usg 10-ego października i chciałabym być pewna, że wszystko w porządku, jednak im później powiem tym dłużej będę musiała zostać zanim pójdę na zwolnienie, myślę, że będą chcieli kogoś i zatrudnić i będzie trzeba co nieco przekazać więc trochę czasu zleci... a Ty jaki masz plan, kiedy powiesz?
-
Hej Celka, świetna jest, widziałam kiedyś podobne na krotki rękaw, a tu widzę, że na długi też jest, urocza! a Ty powiedziałaś już w końcu w pracy? ja jeszcze nie... kurczę no ale nie mogę się tak rzucać na jedzenie bo będę wyglądać jak słoń, poza tym jak się przejem to brzuch tez mnie boli...:/ późno wróciłaś z pracy...
-
LoliLolik, ja kupiłam z tydzień temu oliwkę bambino, ale jeszcze jej nie zaczęłam używać :) majakowa, jak po pobraniu krwi, nie zemdlałaś? karcia ja jeszcze wczoraj poczytałam o nt i nb i widziałam, że masz idealne :D mel-wa, jak po usg? dobrze, że odpoczęłaś, należy Ci się teraz! boska, ale zobacz jaką masz okazję, żeby się wyćwiczyć jako kierowca! lepsze to niż zrobić prawko i schować do szuflady :)ja częściej nie siusiam, tylko nocy raz wstaję a nigdy w życiu nie wstawałam w nocy! mi w ogóle nic nie smakuje co pije, tylko cola, no ale nie można... anecka, pójdziesz do pracy? ja też nie mogłam uwierzyć w to co widzę na Twoim foto, ale tam chyba jest ludzik! myślę, że ta maść majerankowa Ci nie zaszkodzi, brzuch Cie boli bo dzidzia rośnie :D aniagra, ale masz dobrego męża :D karolowa, myślę, że takie soczki to nawet trzeba pić, ja dostałam od teścowej z malinek :D Agacia, ja jak byłam na wizycie miałam 90/60, a normalnie mam książkowe 120/80, położna mówiła, że w ciąży jest niższe ciśnienie i trzeba dużo pić wówczas się naczynia rozszerzają i szybciej pompują krew i ciśnienie jest wyższe ja dziś też mam nie najlepszy humor, w pracy było dużo roboty, znów mi było dziś bardzo niedobrze i jest trochę nadal, ogólnie mam ciągle na coś ochotę, co zobaczę to bym zjadła, najadłam się teraz po pracy ale znów bym coś zjadła, matko nie wiem do czego to doprowadzi? do tego nic mi się nie chce, nie jestem obłożnie chora, a w ogóle nie sprzątam bo wymiguję się ciążą... źle to widzę...
-
e ona, dziwny, trochę ten Twój mąż, przecież chyba zna te kolażankę i nie idziesz na całonocną imprezę... kamilka, ciesz się, że mało ubrań zostało, przynajmniej masz konkretny powód, żeby coś kupić :D ale powiem Ci, że z tymi objawami to mnie zszokowałaś, jak wielki wpływ psychika ma na nasze ciało, zadziwiające... majakowa, jeszcze trochę wytrzymaj i już będzie dobrze, poza tym wydaje mi się, że Ty jesteś już w zaawansowanej ciąży w porównaniu z większością nas, ja bym chciała już być tak daleko jak Ty :) karolowa, aniagra, to obie przyniesiecie nam jutro dobre wieści, fajnie :D karolowa, uważaj na siebie przy przeprowadzce,
-
cześć dziewczyny, mam strasznie dziś dużo pracy, a myślałam, że sobie z Wami pogadam, Otulka, dzięki za rozjaśnienie :) znalazłaś jakiś gabinet na usg genetyczne? celka mi tez wychodzi +/- 1 dzień, pewnie gdyby Twój gin miał beznadziejny aparat to sam by Ci zasugerował, żebyś poszła gdzie indziej, karcia, fajnie, że już przez powłoki brzuszne to badanie :) e ona, super masz z tym wielkim ekranem na którym wszystko widzisz! a co temu Twojemu? teraz właśnie ma się o Ciebie troszczyć a nie myśleć o sobie! mamkwietniowa, dużo zdrówka dla synka i dla psiuni również :D karolowa, najgorsze sa te przerwy między usg, taki stan niepewności, jeszcze teraz w tym okresie gdzie wszystko sie tak zmienia, ja mówiłam mężowi, żeby mi ultrasonograf do domu kupił :D postaraj się nie zamartwiać, nic Ci to nie da! a dzień szybko zleci i jutro się na pewno dowiesz, że jest wszystko w porządku! bierz przykład z męża! boska, ja tez jestem bardzo głodna rano, jakoś niedawno robiłaś prawko? majakowa, to Ci się dużo rzeczy przyplątało a jeszcze musisz sie uczyć, współczuję! spróbuj zjeść w knajpie albo niech mąż cos ugotuje zobaczymy co junior na to :D na Pappa pójdziesz jutro :D albo nie idź wcale jak się boisz! aniagra, ciesz się, że zobaczysz fasolinkę! kamilka, no to pięknie, że tryskasz energią, chyba tak to powinno wyglądać! antonówka, super koszmar!, tzn. znowu się uśmiałam, jak te koszmary nie śnią się mnie tylko Wam to nawet sa śmieszne :) niebieska, dobrze, że to była wielkość pęcherzyka, bo naprawdę jakaś mała ta moja fasola by była :)
-
niebieska, nie wiem czemu była malusia, widocznie nie urosła jeszcze :D ale lekarz nic nie mówił i nawet teraz jak jeszcze zerkał na zdjęcie z usg to mówił, że to już praaawie centymetr! widocznie mogą być takie rozbieżności :) miłego wieczorku z mężem ;)
-
kolorowych snów również dla Ciebie, bez koszmarów!
-
niebieska, u Ciebie to dopiero zakręcone, hehehe, jeszcze jak Ci jeden lekarz tyle różnych dat powpisywał, to czego moja biedna głowa próbuje dojść :) u lekarza t tak jest, że jak coś tłumaczy to kiwamy głową, że wszystko rozumiemy, a potem wychodzimy i nie nie pamiętamy :D mnie się pytał czy mam jakieś pytania, a ja że nie, bo trochę poczytałam, trochę mi powiedział, oczywiście wyszłam to mi się przypomniało, że nie zapytałam o to i o tamto... :) wiesz co? Twoja dzidzia w tym samym momencie co moja była ponad 2 razy większa! ja tez jestem spokojniejsza jak czuje piersi, wkładek nie noszę ale jak sikam to patrzę, czy to aby na pewno tylko siuśki :) kamilka, no właśnie, co lekarz to szkoła, dobrze, żeby dzidziule były zdrowe!
-
no tak, dobrze, że to tylko dwa dni różnicy a nie np. 4 tygodnie :) :D ogólnie nie jest to dla mnie problemem, bardziej mnie to zastanawiało :)
-
Kamilka, no właśnie też mi się tak wydaje, że powinna być młodsza, ale z drugiej strony matematyka jest prosta, jeśli początek okresu miałam w piątek to w kolejny czwartek mija pełny tydzień i w piątek mam 1t0d, czyli w poniedziałek mam 1t3d, nie 1t5d, nie wiem, chyba muszę liczyć na oko :D
-
Celka, nieźle, że miałaś tak samo! ale to jak teraz sobie liczysz tygodnie? z tego co Ci wyszło na usg czy z om? bo mi na genetyczne kazał się zapisywać wg tego co mi podał na usg, czyli starszej ciąży niż om, ja sobie liczę dalej z om, nie, mój lekarz mi nic nie zrobi już, u mojego lekarza nie ma aparatu w gabinecie, trzeba się zapisać oddzielnie, a on wygląda na takiego, że jeśli wszystko będzie dobrze to nie będzie mi kazał chodzić na usg, a ja sama nie będę też wychodzić przed szereg, ale masz smak, kotlety z galaretką owocową :D
-
karcia, skoro lekarz tak mówi..., a z tą kością to chyba nawet nie chodzi o to, że trzeba ją zmierzyć tylko o to czy ona w ogóle jest, a skoro dał tam plusik, to pewnie jest, myślę, że lekarz by tak tego nie zostawił gdyby miał jakieś podejrzenia, więc nie masz co się martwić!
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 7