Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szczupła duchem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szczupła duchem

  1. cute :) Niech się wyśpi ;) Miłego dnia. Moja teściowa przyjeżdża w tym tyg, muszę się psychicznie przygotować ;)
  2. LOPILO- ja miałam po kilka psów w bloku. Najszczęściej ras tzw groźnych :D hehe
  3. Mi też się te rosyjskie podobają bardzo. Nasz Garfield nie musi być rudy, ale tak musi mieć na imię :D Wiecie, poznałam jakiegoś dziadka ost. Siedział w aucie z kotem. Podeszliśmy z młodym się z kotem przywitać i gościu mówi, że ona tak zawsze wszędzie z nim- jak moja Aisha :) Tyle, że na smyczy, a ona chodziła bez. Taka śliczna była ta kocica, szara i pięknaaa. Widziałam też jakigoś młodego faceta który szedł z kotem luzem, wołał go po imieniu i ten biegł za nim. :) Koty są super fajne :) lopilo- to właściwie dlaczego nie chcesz jej zostawić?
  4. Weźmniemy :D lol Mam nadzieję, że wiecie, że to literówki :o
  5. lopilo- zrób ogłoszenia, ja w taki sposób znalazłam właścicieli kilku zwierząt. Przez dłuższy czas tworzyliśmy dom tymczasowy dla zwierząt, szukając im domu w trakcie pobytu u nas, jak jakiegoś zwierza znalazłam to brałam do domu, kąpałam, leczyłam i szukałam jego domu, albo nowego. Wydrukuj jej foty i krótkie ogłoszenie. Jak ma jakiś dom, to zadzwonią właściciele.
  6. W tym schornisku koty mają jak u moich rodziców.. Ludzie wiedzą, że oni kochają zwierzęta. Zawsze u nas był pies, przez 14 lat dwa, koty były za mojej kadencji. Niedawno psów zabrakło ( rodzeństwo to było i jak sunia odeszła, niedługo po tym też jej brat) i rodzice adoptowali kolejnego psa, którego rodzinka nagle stwierdziła, że 7letnia córka ma alergię na psa.. No i co chwilę ktoś podrzuca koty, jak nie podrzuca to mój brat gdzieś znajdzie jakiegoś biedaka, jednego właściwie ją- bardzo do twojej podobną. Z odgryzionym ogonem :( Już jest ok i ona ma się świetnie. Jest mixemjakiejś rasy bo jest mała bardzo- taka kulka i ma szeroką głowę. No ale śliczna jest. To jest taka mojej mamy kotka, a reszta to friends ;) Nie są w domu, żaden z nich, ale każdy jest dokarmiany, bawią się z nim, ma miejsce do spania w pomieszczeniu gdzie jest piec etc ale do domu mają zakaz wjazdu. Takich kotków podrzuconych jest tam w tej chwili kilka. Niektóre były dzikie, znalezione gdzieś i w potrzebie. Mama w domu ma psa, a koty wspomaga. A one nie narzekają. To jest przy samym lesie, sam teren rodziców to kilka działek budowlanych, 2 stawy, chaszcze etc i szaleją. I są szczęśliwe. Zrobisz jak uważasz lopilo, pewnie jeśli jest tak jak mówisz w tym schornisku może być tam szczęśliwa, ale ja bym ją zostawiła. My, jak nasza 10 letnia sunia odejdzie też weźmniemy jeszcze jednego kota- garfilda :) Moje dziecko młodsze ma już imię dla niego :) Bo nasza kotka jest własnością straszego syna i z nim śpi- młody też chce, tymbardziej, że dba o to żeby miała wodę zawsze i sam ją karmi, częściej niż brat. Nie zapomina nigdy, a ma niecałe 4 latka.
  7. Agucha coś w tym jest :) Ja też bardziej emocjonuję się wagą lopilo niż moją własną :D A ta daje ciała.. ta moja. Ja żebym chudła muszę ćwiczyć, nie ma innej opcji. Ciekawe kiedy moje wyniki będą. Mój facet chciał się dziś do lek tez umówić w pilnej sprawie. Nie dało się bo za późno zadz- ok 8. Ja w PL się tu robi..
  8. Fajna jest, bierzcie ją na 3! A jak się nie da to wyleczcie ją, zrób te ogłoszenia- choć też wątpię, że domowa. Szukajcie jej domu. Ja bym zostawiła, jeden kot w tą czy tą aż takiej różnicy nie robi, co? U mnie jedna kreska więcej na wadze. Wychodzi moja kontuzja i brak cardio :(
  9. Agha nie zgodzę się z tobą. Mój kot wychodzi razem z psami na spacer i normalnie idzie z nami, wraca też. Przybiega gdy ją wołam, reaguje na gwizd, a napewno nie można jej nazwać nudną :) Poluje niczym tygrys, prawie codziennie. Mamy taki teren wokół domu+ kilka pustych działek z ogrodami i ona jest tu królową. Wiele razy przyniosła ptaka tak dużego jak ona sama. Martwego oczywiście :D W domu bawi się więcej niż psy i również razem z nimi. Koty są świetne kiedy się wychowa odpowiednio. To 2gi mój kot który się tak zachowuje. Tamten (Aisha) był jeszcze bardziej soft, spędzał ze mną cały czas poza szkołą, spałyśmy razem. Chodziła wszędzie ze mną jak pies. Bo ta moja aktualna kotka (Katie) tylko blisko domu się porusza, idziemy na spacer i spowrotem. A tamta po małym mieście tak śmigała. Nauczyłam ją wskakiwać mi na kolano i potem na ramię jak trzeba było szybko zabrać ją ziemi. Klikałam tylko- tak jak do konia czy coś;) i uginałam kolano-a ona hop! Koty są super fajne. Pewnie są i takie niezbyt sympatyczne, jak psy też się zdarzają i nawet sama znałam kiedyś się jakiś wyjątek, choć myślę- w tym mi znanym przypadku- że to błędy człowieka w wychowaniu, socjalizacji sprawiły, że ten kot nie był fajny. Moja kicia właśnie przyszła, przywitała się ze mną a teraz tuli się z psami :) Kocham moje zwierzaki :)
  10. Agha- wiem kochana, każdy jest inny i różnie reaguje lopilo- cudne twoje koty :) Czasu brak, pierzemy dywany! :D
  11. Gratulacje! Ostro jedziesz, u mnie tylko jedna kreseczka mniej na wadze dziś.
  12. Jeszcze co do mówienia rodzicom - ja wiem, że oni i tak wiedzą, co czuję. Zwłaszcza mama (z tatą wiadomo, jest inaczej trochę, a mama to zawsze mama). Często mówię np. że nie wiem co bym zrobiła, gdyby coś się jej stało, albo że myślałam o niej itd. Nie muszę mówić wprost słów miłości, by wiedziała. Oczywiście, że wiedzą :) Ja z tacie mówię to co ty mamie ;) A na koniec rozmowy lov ya! Ale i tak ciężko mi się to mówi, nie wiem dlaczego tak jest. No i nie lubię się przytulać z innymi ludźmi itd. Nie mam natomiast i nigdy nie miałam problemów z byciem wręcz wylewną w związku. W stos. do dzieci też nie mam i ciągle się z młodszym zwłaszcza miętolimy :) Straszy jest mojego prawie wzrostu, ale chociaż bardzo mądry i dojrzały jak na swój wiek nie ma jeszcze poczucia, że jest już duży i wstyd się z matką tulić i jak coś nie tak też- tulimyyy.. Czyli, mam nadzieję, moje dzieci nie będą takie jak ja- pod tym względem. Ja w wieku ok 10 lat już byłam za duża na tulenie- w moim odczuciu.
  13. Rozmawiałyście też o miłośći do rodziców i mówieniu i tym. Ja miałam dokładnie tak jak ma lopilo- oczywiście kocham rodziców, ale nie potrafiłąm o tym mówić. Do czasu kiedy miałam wypadek i o mało nie straciłam życia. To było rok temu i od tamtej pory przy każdej okazji mówię im, że ich kocham. Oni mi też i fajnie :) Za bardzo się nie przytulamy z wiadomych względów. ;) Ale takie siadanie na kolanach tatusiowi przez dorosłą córkę uważam za przesadę jednak. Też mam wśród znajomych takiego tatusia, a córka jest dodatkowo adoptowana i mam mieszane uczucia..
  14. Hey Dziewczynki lopilo- mi chodziło o to, że Agha jest do tej Claire podobna. Moim zdaniem. Pizzerinka też. Odesłałam foty. :) Antykoncepcja- Ja brałam i tabsy w młodym wielu (jestem tym odsetkiem który coś tam przytył i na bank było to od tabsów bo w bardzo krótkim czasie, a były źle dobrane i po zmianie było już znośnie) No ale to jednak hormony i przestałam je brać po jakimś czasie, a w tej chwili nikt mnie nie namówi na nie, mam większą świadomość i zdaję sobie sprawę jak są szkodliwe. Miałam też wkładkę Mirena- tą która zawiera śladowe ilości hormonu i tę metodę antykoncepcji sobie chwaliłam mimo hormonów :P Mogłam zapomnieć o okresie, nie miałam napięcia p.mies. (a normalnie mam takie, że moja rodzina chętnie by się na ten okres z domu wyprowadziła:D) Moim z zdaniem z dwojga złego to wkładka jest lepsza niż tabsy- o wiele mniej hormownów zawiera i uwalniają się tam, mniejsza szkodliwość moim zdaniem. Od kilku lat jedyną metodą anty jaką stosuję to gumki w dni płodne. Znam swój organizm, mam w miarę regularne cykle i jest ok. Myślałam kiedyś o sterylizachi :D ale doszłam do wniosku, że to jednak za duża intergencja. Nie mam też pewności czy nie odwali mi kiedyś i nie zachcę mieć jeszcze dziecko..
  15. Mam takie zdanie jak lopilo w sprawie bioder chyba, ze u bardzo szczuplej osoby typu gruszka baardzo szerolkie to może wtedy nie wyglądać dobrze. Jednak lepiej szerokie mieć niż wąskie w moim odczuciu. A odnosnie tych chipsów- nie zdążyłam mu o tym powiedzieć, bo wychodziłam kiedy jego nie było jeszcze. A ja robię porządki, remament we wszystkim- zaczęłam od ubrań- wszystkie przeglądam. Mam wielki worek do wyrzucenia.. Wracam do pracy. ;)
  16. NICK................ WIEK.....WZROST.....BYŁO......JEST.. ......BĘDZIE lopilo................31.........170..........98........ .80,8............65 marga7.............34........ .165..........85.......... 81,5..........60 Agucha30......... .30.... .....168...........94.........85,8...........65 Ruzibunee..........22.........170...........90.........77 , 4...........65 Szczupła duchem..31.........164...........98..........85,2......... 65 Nanka33.............33.........172..........112........ .95 ,2.........75 Agha910.............37.........162...........65......... .61,2.........58 Właśnie zjadłam rybkę :) A wy co macie na śniadanie? :)
  17. a Dzięki w imieniu moich mężczyzn za przepisik na muffiny :)
  18. http://www.marisota.co.uk/shop/spot-on-andes-ankle-boot/ai540/product/details/show.action?pdBoUid=6443#colour:SPOT%20ON,size: o takie, a jakie taniutkie :) aż miło :) lopilo miło ci tatuś powiedział :) Dziś widziałam kuzyna, z którym przez 4 msc się nie widziałam i powiedział mi, że wyglądam jak beyonce :D hehhe to chyba komplement, co?> :D Czesc nowa koleżanko :) 3 DZIECI!! oj to masz wesoło :) ;)
  19. Właśnie wsunęłam obiad- steak z patelni grillowej+ pomidory z cebulką w jogurcie i pół lamki wina. Jadę do sklepu po karmę dla moich psów.:)
  20. Agha ja nie wiem właśnie, nie mam pomysłu. Chociaż to chilli brzmi nieźle :) Muszę sprawdzić czy mam jeszcze fasolę. Kurczę noga mnie boli i nie mogę chodzić.. Ramajana- szczerze nie wiem, u mnie są zazwyczaj tam gdzie nutella. W PL to chyba w skl ze zdrową żywnością znajdziesz ;)
  21. Z tym odp mam dokładnie tak samo.. Czasem wydaje mi się, że odp. Np przypomniało mi się, że kiedyś pytałaś o tego ziemniaka z mikrofali i po zastanowieniu stwierdzam, że nie odp ci wtedy. No więc- ja mam specjalny program do robienia ziemniaków w mundurkach :) Alee jak się do normalnej mikrofalówki wrzuci wyszorowane, w skórce, lekko ciachnięte nożem 2 średnie ziemniaki i ustawi na 8 min to też wychodzą ;) Nie lubię używać mikrofali, ale czasem nie ma wyjścia ;) Ja też lubię wasę bardzo. Kebaba też jem- akurat chickenowego;) - raz na miesiąc/ półtora ale regularnie. Tylko z surówką, bez frytek zazwyczaj. Będzie dobrze. Taniec to świetny pomysł! Zróbcie to. Oczywiście przed wyjściem nie mogłam nie odświeżyć.. Lecę, trzymajcie się cieplutko. Jak u was z temp.? U mnie od wczoraj ciepło - jak wiosną!
×