Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Szczupła duchem

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Szczupła duchem

  1. Mój kolega ten od wczorajszej sałatki też sporo schudł. To taki starszy gosciu i tylko zmodyfikował dietę- przerzucił się na dużo warzyw i mało węgli. Agucha- u mnie w pracy jak przyjadę do firmy wszyscy mają jakieś słodycze (zawsze mają!) i częstują. Znam to ;)
  2. Hello, hello! lopilo- masz rację z orange- olewka na nie zupełna. Ja też myslę, że to jedna osoba. Zwłaszcza kiedy pisze posty jeden po drugim... :/ Agucha- Ja zawsze uważałam, że bieganie to ost rzecz jaką powinno się robić mając nadwagę. Ja jak biegam to TYLKO po miękkiej nawierzchni. Specjalnie jeżdżę na drugi koniec miasta żeby po normalnych drogach nie biegać. No i jest to trucht, a buty też kupiłam specjalne do biegania, łagodzące wstrząsy i oszczędzające kostki na ile to tylko możliwe. Teraz kiedy przeczytałam to co napisałaś, zastanawiam się czy nie odpuścić z tym bieganiem na kolejne 10-15kg.. Chociaż mnie akurat nic nie boli, jeszcze ;) Ale jak mi ramięsiada np to umieram z bółu więc jak pomyśłę, że coś z nogą mi się stanie to czuję strach bo wtedy zuoełnie nic nie mogłabym zrobić. Ani ćwiczyć, ani pracować... Muszę się zastanowić nad tym poważnie. Właśnie zjadam 2 kromki cienkie pumpernikla z pomidorem i jajkiem i wychodzę do pracy za moment. A wczoraj wybiegłam z domu i tylko 2 banany i nektarynkę wzięłam bo się tak pieszyłam, że nie zdążyłam nic zrobić innego. W torbie miałąm woreczek z musli ;) i na pierwsze śniadanie- już w aucie zjadłam banana. Po 2h ok.1 łyżki musli i znów banana. Później kolega na lunch kupił jakieś żarełko, dla mnie też kupił jakąś kanpkę, ale nie chciałam oczywiście i wzięłam od niego trochę warzyw z sałatki wrzywnej (z kapusty, sałaty, marchwi i papryki, bez sosu)tak na 3-4 kęsy i nektarynkę zjadłam jeszcze, po jakimś czasie- kawa z mlekiem. Długo, długo nic- bo czasu mi zabrakło. No, oprócz wody, o tym już nie piszę nawet. Moję dziecko mi zrobiło ziemniaka z mikrofali + pomidor bo aż mi się w głowie kręciło. Później- kolacja, gotowany kurczak (1 mały filet) z kawałkiem brokuła+cienki plaster sera feta, sałata, szpinak i pomidor z jogurtem greckim, czosnkiem i pieprzem- taki sos ;)
  3. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Hello :) Guga- mój też mi powtarza jaka piękna jestem po ileś tam razy dziennie :) To miłe, ale zawsze mi to mówił, a teraz mówi też- ale ty schudłaś, po kilka razy dziennie :D i chyba jeszcze bardziej mnie to cieszy :D ;) hehe Basen super sprawa, to prawda. Ja zapłaciłam, czas leci a ja z tym palcem nie mogłam chodzić- byłam tylko 2razy! No ale paluszek się zrósł ładnie( nie mogłam uwierzyć, że tak szybko!) trochę mnie boli jak dotykam, ale nie ma już otwartej rany i mogę sobie pływać :D A ra moja kumpela, to chyba mogę o niej nawet powiedzieć przyjaciółka bo to jedyna osoba któej mogę ufać, poza rodzeńswtem. No i nie możemy się nagadać nigdy i zawsze jest wesoło, a wiec będzie pewnie fajniej niż jakbym sama pływała. Ja właśnie jem pupernikiel z pomidorem i jajkiem, zaraz kawka i lecę! Miłego dnia wam wszystkim życzę :)
  4. A co, znasz takie akcje z własnego doświadczenia? Odpowiem ci po raz ost, grzecznie. Niee, przyniósł mi lapka tylko i wodę. A ja, w przeciwieństwie do ciebie, lubię mieć usta wypełnione czym innym niż jedzeniem..
  5. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    badzia- to tak jak ja:) Ty widzę też na aqua aero się wybierasz :) Dobrej nocy dziewczynki, jutro odezwę się raczej pod wieczór. Chyba, że trochę później pojadę do pracy ;)
  6. wiem, wiem- jedną nawet znam- kasztanka się nazywa.
  7. i uwierz na słowo- jak bym pisała chociaż połowę z tego co sobie myślę na temat sexu, to było by wieeeele postów więcej w tym temacie :P Moim zdaniem prawie nic nie napisalam, ty masz jakieś halo, bez kitu.. Co do tego jak się kto odchudza to sprawa indywidualna. No i raczej mądre rzeczy tu są mówione. Ja nikogo nie namawiam na nic, inne laski też raczej nie, nie zauważyłam. A jeśli nawet niezbyt zdrowo się ktoś odchudza- to co CIEBIE to obchodzi? Masz własną doopę i o nią zadbaj. Jeszcze raz powtórzę się- po ch.. tu piszesz, skoro tak ci się nie podoba i tak mieszamy cię z błotem.. No ale co do jednego masz racje- dobrze się dobrałyśmy, zakompleksiona żoneczko... Piszę z wanny. Lapka przyniósł mi mąż i zgadnij co w trej wannie zaraz zrobimy... :o :P :P
  8. kasztanka to po chooy czytasz to co ja piszę? Mam w doopie twoje zdanie na mój temat. A o sexie nie piszę prawie wcale. Myślę sobie, jaki jest powód tego, że się przypierdzielasz bo co ja takiego napisałam, tak naprawdę.. czyżbyś w tej kwestii miała jakiś problem? Mężuś nie chce cię bzykać? lopilo- no faktycznie ;) Już po wieczorynce ;)
  9. "wiecej juz sie tu nie wpisze" Dzięki Bogu. A nie, dzięki Szatanowi, mojemu Panu, bo przecież jestem "diabłem w ludzkiej skórze" który namawia biedne dziewczyny do przytycia Muhahahhaha! >:D wpisze sie po raz ostatni , Szamanka , jesli ty kogos nazywasz nienormalna i wysylasz do psychiatry , to znaczy , ze sama jestes głupia i nie widzisz tego co tu sie dzieje , dziewczyny jesli wy kładziecie sie spac 1,2 3 w nocy , to ja wam wspólczuje , bo to swiadczy o waszej nerwicy ,z powodu której je sie wiecej i nie mozecie spac , a wasza załozycielka tematu sama daje wam taki przykład , moze sie zastanówcie nad soba ,bo ja chodze wczesniej spac , ostatni posilek 19 i juz schudłam 10 kg ,a do koca roku zamierzam schudnac 10 kg , lopilo was wkreca i daje zly przykład , to tyle , obiecuje , ze wiecj juz sie nie wpisze , powodzenia - OMG! Kolezanko, ja często chodzę spać o 12- 1.00, a w weekendy zamiast spać bzykam się całą noc z moim facetem :P i też schudłam 9kg- jakim cudem?? A tak poważnie, ma sa kra! Coś jest nie tak z tobą.. Poważnie.
  10. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Wróciłam do domu, zaliczyłam jeszcze małe spotkanie z kumpelą, będziemy razem chodzić na basen codziennie :) Cool No i jeszcze, ale to gdzieś w przyszłym miesiącu dopiero, aqua aerobic ;) Wtedy będę mieć przymusowe wolne- opiekunka jedzie na wakacje i będę w domu. Bo tak to czasowo nie wyrobię ;)
  11. Nieee, na bank za dużo nie ćwiczę ;) Mogłabym spokojnie dużo więcej- tak wtedy kiedy się zapomniałam i ćwiczyłam 4h (czułam jakby 2 minęło..) Muszę powiedzieć, że tak jak do tej pory uważałam, że moja pupa jest niczego sobie, to teraz jestem jej fanką :D Jędrność, jędrność i jeszcze raz jędrność- To efekt moich ćwiczeń. Nie tylko na pupie :) Mój facet mówi, że mogę już nie chudnąć hehe. No ale coś jest z tym uzależnieniem- źle się czuję kiedy nie ćwiczę- psychicznie ;) Do tej pory moim uzależnieniem był tylko sex ;) Innych nie posiadałam więc ćwiczenia też mogą być ;) Dobra- lecę, psy na szybko wyprowadziłam i jadę na zakupy. Kiedyś coś mówiłyście o nie/jeżdżeniu autem- ja uwielbiam jeździć autem i jestem zayebistym kierowcą- a jaka skromna jestem, co? No ale nie można o mnie powiedzieć baba za kierownicą, zdecydowanie :D Zastanawiamy się z moim facetem nad startowaniem w rajdach. TO DOPIERO ADRENALINA! :D
  12. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    guga- LOL dobre, dobre z tą muszlą :D Odnosnie ciasta- zazdroszczę :) Domyślam się jak smakowało ;) hehe Idę bo mam jeszcze zakupy, porządek w chacie i coś do żarcia zrobić.
  13. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Wróciłam i zdaję relację co dziś ćwiczyłam oprócz biegania (30min) http://www.youtube.com/watch?v=Gm1Dl6dGbKs http://www.youtube.com/watch?v=lOZDN1UnZ9U&fe ature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ&fe ature=related http://www.youtube.com/watch?v=jBIqC_WtirM&fe ature=relmfu
  14. a oprócz biegania( 30min) ćwiczyłam dzis to- http://www.youtube.com/watch?v=Gm1Dl6dGbKs http://www.youtube.com/watch?v=lOZDN1UnZ9U&feature=relmfu http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=jBIqC_WtirM&feature=relmfu
  15. Ja już pobiegana i poćwiczona ;) Ale muszę jeszcze jakieś żarełko zrobić, wyprowadzić psiaki, a potem zaupy. Nawet na prysznic nie mam teraz czasu :/ Jak zdążę zanim zasnę po tym wszystkim to was poczytam.
  16. Nie mam szans przeczytać co napisałyście od wczoraj, właśnie wróciłam z pracy i już wychodzę pobiegać korzystając z okazji, że wcześniej wróciłam i nie leje. Pozdrawiam!
  17. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    A ja właśnie weszłam do domu, już po pracy ale za to zaczęłam wcześniej. Miałam dzis towarzystwo w postaci starszego kolegi bo musiał mi pokazać nowe miejsca- takie szkolenie. ;) Pośmiałam się ;) Rano zaliczyłam małe rozciąganie, a teraz zbieramy się od razu na bieganie do parku. Ja biegam- dzieci jeżdżą rowerami :) Ale muszę się spieszyć bo kropi. To mnie nie odstrasza, może być natomiast początkiem ulewy ;) Gugajna- dziś już dobrze się czuję od rana, na szczęście. Wczoraj zasnęłam nie wiem kiedy, aż mąż się wkurza na mnie, że zasypiam w połowie zdania i nie daje się dobudzić ;) Badzia- przykro mi bardzo :( Buziaki dla Ciebie :* :* :* Trzymajcie się dziołchy!
  18. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    balbi- dobre ;) hehe Ja też czuję jakiś niesmak w stos. do takich osób. Moja babcia ma taki epizod za sobą. Sam lekarz ją do tego namówil bo ciężkie czasy, bo nie będzie jej stać na kolejne dziecko, ono nie czuje bo wczesna bardzo ciąża.. blah blah blah., frajer jeden... Ona mówi, że po dziś dzień żałuje tego najbardziej ze wszystkiego w życiu i nie ma dnia żeby nie myślała o tym dzieciątku :( Byłam na nią stasznie zła gdy mi to opowiedziała parę lat temu.
  19. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Hej piękne Ja coś źle się czuję, niedobrze mi jest.. Niewiele dziś ćwiczyłam, ale za to cały dzień coś załatwiałam. Już się przyzwyczaiłam do tego ćwiczenia na tyle, że gdy nie poćwiczę czuję się źle psychicznie :{ Guga- mam nadzieję, bo się normalnie zdołowałam...
  20. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Eee tam śliski ;) Dawaj! :P Ogólnie to ja jestem za legalizacją wszytskiego, bo jak ktoś chce to i tak zrobi to co chce- różnymi metodami. Ale sama- nie zdecydowałabym się.
  21. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    Dziewczyny- nie na temat, ale na innym topie dyskusja wrze na temat dzieci i aborcji. Ja osobiście NIGDY nie zdecydowałabym się usunąć ciąży, nie mogłabym znieść świadomości, że zabiłam własne dziecko. Ciekawa jestem jakie wy macie podejście.
  22. o schudnięciu0- trochę nie natemat, chodziło mi o desperację ;) Że jak czegoś chcesz to jest w stanie wiele zrobić.
  23. Powiem tak- jestem za legalizacją, bo generalnie powinno być wszytsko dostępne dla ludzi, a ci co mają zamiar zrobić coś nie zawsze sugrują się tym czy jest to legalne. Jak napisałaś- jak jakaś laska chce usunąć to zrobi wiele, tak samo odnośnie schudnięcia. Jestem też za legalizacją marihuany z tego samego powodu. Sama jednak jestem barrrrdzo przeciwna aborcji, tak bym powiedziała.
  24. Szczupła duchem

    zdrowy styl życia

    No i jeszcze najważniejsze- nic nie spadło mi w tym tyg, pół cm w ramieniu, i cm w udzie tylko :( ani pół kg... wrrr ale jak guga mówi- robię dalejswoje, a to pewnie przez te % nic nie zleciało..
×